Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Witam Wszystkie mamusie!!! Doris, miło Cię widzieć na forum po długim czasie.Ja mam prośbę do Ciebie . Zrobiłam wynniki. Czy możesz je ocenić swoim lekarskim okiem? MORFOLOGIA -hematokryt-37 -hemoglobina-12,3 -erytrocyty-3,98 -leukocyty-6,4 -MCHC-33 (co to jest ?) KRZYWA CUKROWA (3 PKT, 75G) -na czczo-63 Nie znam się na wynnikach , a w laboratorium nie chciałam sie pytać , bo pacjentka przede mną dostała od pani laborantki małe opr ,że sie pyta.Ja dopiero do lekarza za dwa tygodnie. Od dwóch tygodni biorę żelazo i jod. Padlinko czy ty nie za mało przybrałaś na wadze? 1,5 kg to bardzo mało. Ja przybrałam 5,5 kg to mój lekarz powiedział , że to mało. To tak w trosce o Ciebie i o Twojego dzidziusia. Dzisiaj wraca moja koleżanka z urlopu, bedzie mi już trochę lżej w pracy. Cieszę się z tego powodu. Myślę ,że nic głupiego nie wydarzy sie dziasiaj w pracy. To narka !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatka, moze i nie za wiele przytylam na razie, ale moj lekarz na razie sie nie martwi tym, ja tez, pewnie wystrzele za jakies pare tygiodni bede juz wieeelka :-) tylko ponoc lepiej przybierac systematycznie bo mniejsza szansa na rozstepy..na razie wcieram w siebie raz dziennie jak sobie przypomne i jak mi sie chce, bo lebniwa jestem nieprzyzwoicie, oliwke jonhsona...zobaczymy A brzucha tez nie mam za wielkiego..hmmm, moja mama mi dokucza ze sie odchudzam albo ze nic nie jem ale to bzdura, bo wcinam jak sie patrzy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padlinka - nie chce polemizowac z Twoim lekarzem, ale to dosc dziwne podejscie do tematu - w ciazy ze wzgledu na duza ilosc progesteronu oba moczowody sa bardzo poszerzone i grozi to przedostawaniem sie bakterii z pecherza moczowego wstecznie do nerek. Dlatego wedlug zalecen nawet bezobjawowe zapalenia pecherza powinno sie w ciazy leczyc, a juz na pewno jak pojawiaja sie leukocyty w moczu:( No moze ten propolis bedzie wystarczajacy - ale jak go skonczysz zazywac to koniecznie powinnas Sobie skontrolowac ten mocz i jesli leukocyty nadal beda podwyzszone to jeszcze raz pogadac z tym lekarzem. Jesetes juz w tak zaawansowanej ciazy, ze antybiotyki dziecku nie zagrazaja, a ewentualne zapalenie nerek zagraza nie tylko dziecku, ale i Tobie - bo to lubi przejsc w stan przewlekly:( Agata - morfologia bez zarzutu:) MCHC - to srednia zawartosc hemoglobiny w krwince czerwonej - jesli ilosc krwinek jest dobra i ogolna hemoglobina tez to sie w ogole nie ma co tym parametrem zajmowac. A krzywej chyba Ci zjadlo wyniki - na czczo jest dobry, ale jakie potem mialas (po godz i 2?) Ja sie wczoraj zwazylam i dobijam juz do 10 kilo - Boze ile ja bede wazyc w sierpniu?????? Witam Wszystkie Nowe Osoby, a Wszystkie Was bardzo serdecznie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze,Doris, zaniepokoilam sie troche teraz...ale moze nie potrzebnie..Najgorsze jest to, ze lekarze ie lubia jak im sie cos sugeruje, :-( , mam nadzieje, ze nastepne wyniki beda juz w porzadku. Uf..ale sie objadlam,,kanapy dwie wszamalam z szynka, pomidorkiem i szcypiorem, mniam...chyba dzidzi tez sie spodobalo, bo bryka jak najeta...szkoda tylko ze chleb sie rozlatywal..Doprawdy, kiedy ja bede mogla w ciemno kupowac chlebus..teraz bezpieczniej jest stawiac na krojony..cholera, bo jak sie pokruszy taki zwykly, to polowa jest do wyrzucenia.. A powiedzcie co myslice na temat zaleznosci w aktywnosci dziecka w brzuchu a pozniejszej zywiolowosci? slyszalam, ze jak dzidzius w brzuchu bardzo sie kreci to potem tez tak bedzie.Moja gaba nie byla przesadnie ruchliwa, i teraz tez w miare latwo ja dogonic (jak na 2,5-latka.).a to wierci sie jak szalone, ehhe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie maminki i ich male muminki 🌼 🌼 🌼 Doris, ktory to juz tydz. u Ciebie? A ile mierzysz wzrostu? Moze sie okazac ze masz idealna wage akurat na tym etapie :-) Ja mam 174cm i przytylam juz 8kg w powiewach wiatru do 8,5 ;-) i wg roznych opisow to kilogramy przybywaja prawidlowo... a przyznaje nie unikam ani diety miesnej ani herbatnikow w mlecznej czekoladzie, mniam, mniam :-) nie przesadzam z tym oczywiscie ;-) Jeszcze tylko dygresja na temat karmienia piersia. Pare dni temu pokazano angielski reportaz o karmiacych matkach i ich ekstremalnych pogladach i zastosowaniu w praktyce. Otoz na wlasne oczy widzialam, jak 3,5letnie, 4-letnie i (o zgrozo!) 8 -letnie dzieci ssaly cyce! Scenka z ssaca piers matki 8 letnia dziewczynka po prostu odebrala mi mowe!!!!!!!!!! Mowi sie tyle o zaletach karmienia piersia i ich pozytywnym wplywie na rozwoj fizjologiczny i mentalny dziecka, ale czy nie uwazacie ze co za duzo to niezdrowo? Czy mozna dziecku w ten sposob zaszkodzic? Czy mozna wypaczyc jego psychike? Te matki, zlwaszcza ta ktora karmila swoje corki az do wieku szkolnego uwazala, ze dziecko samo zasygnalizuje kiedy przestac. (Problem w tym, ze ta dziewczynka, z ktora przeprowadzano wywiad za nic w zyciu nie chciala przestac!) Moim zdaniem takie decyzje powinny zapadac w glowie karmiacej mamy a nie dziecka....W zwiazku z tym reportazem duzo myslalam o tym, co jest ok, a co nie za bardzo i wypozyczylam sobie mase ksiazek na temat karmienia piersia, zeby sie dowiedziec wiecj szczegolow. W tej chwili wydaje mi sie przesada karmienie piersia 3-letniego dziecka, ale starsi znajomi uswiadomili mi ze kiedys to bylo normalne. Moze to ja jestem niesmaczna, kiedy osadzam zle te matki, a nie one kiedy podaja swoja nabrzmiala od pokarmu piers swoim kilkuletnim pociechom???????????? W kazdym razie, w obecnej chwili wydaje mi sie najlepszym rozwiazaniem karmienie piersia przez rok, czy 8 miesiecy , o ile ma sie ku temu warunki, czas itd. Moim zdaniem najlepiej jesli dziecko otrzyma pokarm matki- zwlaszcza na poczatku, kiedy razem z siara otzrymuje wsyzstkie cenne skladniki. Ale jesli ktos nie ma mozliwosci karmienia piersia to inni nie powinni tez takiej matki osadzac. Moim zdaniem to bardzo indywidualna sprawa. Wybaczcie ze sie tak rozpisalam o karmieniu piersia, a raczej moich refleksjach na ten temat, ale ostatnio duzo o tym myslalam. Jeszcze tylko pytanie, do Was ktore rodzily i karmily wczesniej: Jak dlugo karmilyscie swoje malenstwa piersia po porodzie, jak to karmienie przebiegalo? Pozdrawiam Was serdecznie i przesylam caluski i glaski :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. U mnie remont, hydraulika zrobiona, teraz elektryka, ale na kafelkowanie musimy dłużej czekać, bo dopiero po weekendzie :(. Poza tym samochód zaczął nam się sypać po zimie (alternator, rura wydechowa :(). Więc obecnie jesteśmy bez łazienki i prawie samochodu, bo trzeba dać do naprawy. Mąż musi jeszcze sam wszystko nosić (kafle w szczególności). Dziś dziecko skopało mu dupę jak leżeliśmy w łóżku :D. Za karę chyba, bo się nie chce kłaść ze mną tylko siedzi do późna przy komputerze. Trochę nerwy mi przeszły na służbę zdrowai więc mogę się jutro wybrać na badania (krew i mocz). Poza tym waga szybko mi urosła w kwietniu. Już prawie 10 kg na plusie :(. Dziecko w brzuchu szaleje od rana do nocy z krótkimi przerwami. Budzę się kopie, po jedzeniu też, zasypiam kopie. Czasem nawet boli w tym miejscu zanim zacznie się ruszać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :-) Co do kilogrmów ja na razie nie zmieniam, ponieważ nie mam wagi w domu i ważę się tylko u położnej, także ewentualne zmiany zrobię we wtorek. Obwód brzucha 95 cm a zawsze miałam w talii około 70 więc 25 jest na plusie :-) Dziś jestem umówiona do dentystki, coś mi się zaczyna z dziąsłami robić i wolę uprzedzić zapalenie. Ciekawe tylko ile skasuje za wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia, ja karmilam moja Gabrysie rok i 3-4 miesiace jakos.Odstawilam z wlasnej woli, bo czulam, ze nie daje juz jej z pokarmem tylko milosci, ale i rozdraznienie i zmezenie..To byl znak, ze czas powiedziec sobie stop.Jak skonczyla roczek zaczelam odzwyczajac ja od karmienia w dziec a jak juz jadla tylko w nocy--maz sie tym zajal, tzn przez trzy noce z rzedu sam wstawal do malej, nosil ja chwile i odkladal do lozka..momentalnie sie przestawila i zaczela w koncu przesypiac cale noce! A my moglismy przeniesc sie do drugiego pokoju i cieszyc znowu intymnoscia :-) O rety! Za 4 miesiace znowu sie zacznie!!!!!!!heheheheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Livmar - to widze, ze przybytkiem wagi idziemy rowno :) a myslalam, ze tylko ja do 10 dobijam :) Plusia - jutro koncze 26 tc, mam 171cm a wage przed ciaza ok. 57kg - nie martwie sie tym tyciem tak bardzo nigdy nie mialam problemow z pozbywaniem sie kilogramow, wiec po ciazy mam nadzieje bedzie podobnie - ale zobaczymy...a teraz nie zamierzam sobie odmawiac drobnych przyjemnosci skoro mam na nie ochote to widocznie i one sa mi potrzebne:) Nie no ale to co napisalas o tej osmioletniej dziewczynce ssacej matke - to lekka przesada - obrzydliwe - skrzywi sie psychike dziecka w ten sposob, a im pozniej sie odstawia dziecko tym trudniej - moim zdaniem do 1,5 roku maksymalnie powinno sie karmic, bo potem dziecko strasznie sie przyzwyczaja. No ale osmioletnie - dajcie spokoj... Padlinka - na zapas sie nie ma co martwic - moze ten propolis naprawde byc wystarczajacy!!!! poczekaj na wyniki!!!! Ja co do aktywnosci dziecka to tylko slyszalam, ze po porodzie w podobnych godzinach bedzie spac i rozrabiac co w brzuszku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No...a\'propos tej osmiolatki..hm..sa rozne zboczenia..mam znajomych, ktorzy swojej 5-letniej corce daja mleko w butelce ciagle...hm.. O rety, jak mi sie nie chce isc na spacer..mimo ze pogoda ladna i ze corcia musi zlapac troche tlenu..jestem strasznie ospala dzis..taka nieprzytomna..znowu pewnie cisnienie niskie mam..eh, lipa..kawe sobie pije, moze pomoze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hurra, przyszla wyplata wiec zmykam do miasta. Koncza mi sie witaminki i kwasy tluszczowe Omega 3, a poza tem wypatrzylam wczoraj pare drobiazgow dla siebie i maluszka. Mam nadzieje, ze nie bedzie padalo, bo pochmurno od 2 dni :-( najlepsze na poprawienie humorku sa zakupy ;-) Niedawno udalo mi sie wreszcie dodzwonic do Kasy Ubezpieczeniowej w sprawie mojego \"ciazowego urlopu\", w sluchawce odzywala sie pani w podeszlym wieku, ktora rozmawiala pld szwedzkim dialektem (co tylko swiety jest w stanie zrozumiec) i zdazyla mnie zdrowo wkurzyc swoja niekompetencja (m.in. dala do zrozumienia ze mam jeszcze duzo czasu........a mnie szlag trafial, bo szefostwo juz zatrudnilo nowa dziewczyne na moje miejsce i mosty spalone, jakby mi urlopu nie przyznali) W kazdym razie gadala cos o papierach, ze je wysle do mnie -tyle zrozumialam :-( Nie wiem, ale sprawiala wrazenie ze to moje podanie mogloby tam lezec do Dnia Sadnego!- tyyyyyyyyyyle mam czasu 😡 😡 😡 Nawet nie zauwazyla ze moje zaswiadczenie o ciazy bylo dolaczone razem z papierami (tak jak napisane na formularzu) a juz zdazyla otworzyc buzie i sie uczepic ze go nie wyslalam! Normalnie 5 minut rozmowy a mozna ze skory wyjsc! 😡 😡 😡 Dobra kochane dziewczyny. Nie zanudzam tylko zycze Wam mnostwa slonka i dobrego samopoczucia! pa. 🖐️ 🖐️ 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki.Byłam wczoraj u ginekologa i wszystko wygląda ok. no i będzie najprawdopodobniej chłopak , bardzo się cieszymy bo córę już mamy. Co do karmienia piersią ja karmiłam 4 miesiące,moja córónia ma w tej chwili 8 lat i mimo całej mojej miłości do niej nie wyobrażam sobie karmienia jej cycem do tej pory. Jeżeli chodzi o wyniki to u mnie cukier po obciążeniu glukozą po godz. to 67mg/dl ,martwiłam się tym wynikiem bo dziwnie niski mi się wydawał , ale lekarz powiedział ,że jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobietki.Byłam wczoraj u ginekologa i wszystko wygląda ok. no i będzie najprawdopodobniej chłopak , bardzo się cieszymy bo córę już mamy. Co do karmienia piersią ja karmiłam 4 miesiące,moja córónia ma w tej chwili 8 lat i mimo całej mojej miłości do niej nie wyobrażam sobie karmienia jej cycem do tej pory. Jeżeli chodzi o wyniki to u mnie cukier po obciążeniu glukozą po godz. to 67mg/dl ,martwiłam się tym wynikiem bo dziwnie niski mi się wydawał , ale lekarz powiedział ,że jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hallo ! Plusiu zeczywiscie pomylilam sie z imieniem tak to jest jak sie mysli o czym innym ! To co napisalas o osmiolatce jest okropne jak mozna cos takiego zrobic swemu dziecku? Dziewczyny przezylam dzisiaj szok moje dziecko sie do 13godz nie poruszylo ani razu myslalam ze zwariuje na dodatek nie moglam zwolnic sie z pracy! Mialam takie wyrzuty sumienia ze wczoraj troche za bardzo poniosly mnie nerwy! Nigdy wiecej! Nigdy nie bylam tak przerazona! po pracy pobieglam do lekarza i juz w poczekalni czulam ruchy az sie poplakalam ze szczescia! Nikomu nie zycze takich wrazen! Ciesze sie ze nie tylko ja przytylam 10kg ale przy 173cm to norma a w brzusiu mam 100cm az 28cm wiecej niz przed ciaza tyle ze ja rozrastam sie bardziej na boki niz do przodu. Pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kati75 nie martw sie!ruchy malenstwa( zwłasza w 1 ciązy) moga byc róznie wyczuwane przez matkę!raz bardziej intensywnie raz mniej.mnie to tez martwiło!ale moj gin mnie uspokojił i powiedziła ze do 30 tygodnia u pierworódek tak moze byc.wiec nie martw sie!!!nie jestes sama.ja tez tak mam!i tez czasem mnie to nadal martwi,ale wiem ze moja córcia jest zdrowa i miewa sie dobrze.jak byłam na usg to pani doktor pytała mnie: O czuje pani jak mała sie przewraca?a ja na to:Że nie.mimo tego ze na ekarnie było widac ze sie przewróciła na bok,ale zrobiła to tak lekko ze moglam tego nie czuc!!!!!wiec gówa do góry moja droga:)pozdrawiam was serdecznie:)buziaczki dla mieszkańców/mieszkanek brzuszków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam !!! Doris- Na czczo miałam 63, po godzinie 76, a po dwóch godzinkach 68. To dobrze? Dzięki za tamte wyniczki.Już wiem ,że jest dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej tak czytam wypowiedzi i az mi lepiej ze nie tylko ja tyle przybieram na wadze. Bylam dzis u gina no i znowu 2kg wiecej, mam 171cm i teraz waze 69,5kg ciekawe na ilu sie zatrzyma, bo narazie to 22t ;) juz tez musze zrobic badanie cukru, a to badanie sie robi na czczo? z tego co piszecie wyglada ze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, dziewczyny, Wy to wszystkie po przytyciu 5-7-lub tez 9 kg wazycie chyba mniej niz ja po przybraniu swoich 1,5 hehehehehe przed ciaza 59,5 teraz 61...przy wzroscie 166! Same chudziaczki z was :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Padlinka ja mam 164cm. i ważę 70kg.Ja przed ciążą ważyłam więcej co Ty w 6miesiacu.Zawsze lepiej mniej niż więcej , tak mi się wydaje.A dzidzia co będzie chciała to sobie sama z Ciebie weżmie żeby zdrowo rosnąć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki. Pogoda dziś nas nie rozpieszcza, a szkoda bo już takie ładne słoneczko było. Co do seksu ja też na niego straciłam ochotę, odnoszę wrażenię że jestem ciaśniejsza niż byłam i bardziej wrażliwa, czuję ogólnie dyskomfort, jakbym w środku była spuchnięta. Doris mam pytanie od kilku dni puchną mi bardzo nogi od kolan w dół, mam stopy jak yetii :) zwłaszcza wieczorem, nie mam żadnych żylaków ale widok 2 razy większej łydki mnie przeraża :), wizytę mam dopiero ok 12 maja, wyniki dobre więc sama nie wiem o co chodzi, pracę mam siedzącą a w domu dużo leżę, nie wiem skąd się bierze ta opuchlizna, o ubraniu spódnicy mogę sobie pomarzyć. Czy to jest jakiś niepokojący objaw ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ali, witaj, a wiesz ze masz racje? Przeciez dzidzia sie nie zamorzy :-) A ja mam jeszcze duzo zapasow tluszczyku na udach i bioderkach i brzuszku i..itd heheheheheh Swoja droga zastanawiam sie czemu w ciazuy zwiekrza sie warstwa tluszczu na biodrach i udach ?(tak wyczytalam w jakiejs broszurce) przeciez to chyba nie ma znaczenia dla dzidziusia, nie? Bo ze piersi rosna to inna rzecz i z innego zgola powodu..ale po co te uda?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stokrotka, moj lekarz mowi, ze jak mogii puchna to dobrze jest ograniczyc spozycie soli..niewiem czy to prawda...Trzymaj czaasem nogi w gorze w ciagu dnia :-) krazenie sie poprawi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Dawno się nie odzywałam, ale w końcu mi się udało. Dzisiaj szefowej nie ma, spokój w pracy, więc nadrabiam zaległości w czytaniu. Zazdroszczę Wam, że znacie już płeć Maleństw. Ja niestety muszę poczekać. 11.05 mam wizytę - mam nadzieję, że nasze Maleństwo pokaże nam co ma między nóżkami :) Samopoczucie u mnie ok. Z ochotą na seks to jakoś dziwnie, chyba mam jakieś lęki czy to aby nie zaszkodzi Maleństwu? Mąż bardzo troskliwy dba o nas super, głaszcze i całuje brzuszek:) Mam pytanko do Mamuś pracujących przy komputerze. Niby możemy pracować tylko 4 godziny przy komputerze, powiedzcie mi jak jest u Was? Ja pracuję jako asystrentka i kompa mam włączonego całe 8 godzin, wiadomo, że oprócz obowiązków slużbowych, surfuję po sieci, gadam na gg, czytam prasę itp. Monitor mam płaski - podobno jest mniej szkodliwy? Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja siedze w domu i przed kompem prawie caly czas..z nudow troche, troche z nalogu..na pewno wiecej niz 4 godziny dzinnie :-( Myslalam juz zeby ograniczyc to..dobrze ze teraz cieplo sie w koncu robi bedzie okazja zeby sie wyrywac z domciu czesciej :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc brzuchatki czytam was w miare na biezaco, ale odzywam sie malo, bo u mnie nudy na pudy, ale widze dzis pytanie z mojej dzialki, to sie uzewnetrznie ;-) ja mam wlaczonego kompa przez... jakies 15h dziennie - czyli w zasadzie chodzi caly czas jasne, ze nie siedze przy nim non stop, ale suma sumarum na pewno dluzej niz 8h i powiem tak - z calego siedzenia przed kompem, najgorsze jest tak naprawde samo siedzenie :-) dlatego czesto trzeba sobie wstac, poruszac sie, porobic kilka innych rzeczy i usiasc z powrotem jezeli chodzi o promieniowanie, to nie tyle ekran jest tu niebezpieczny, co tyl monitora - dlatego nie powinno sie siedziec za czyims kompem i tak naprawde gorsze sa stare monitory lampowe, ale naprawde stare - te sprzed 15 lat, te pozniejsze juz o wiele mniej, a te plaskie to naprawde minimum i tak naprawde to glownie szkodza/szkodzily oczom w ciazy mozna byc nieco bardziej narazonym na tzw. \"cieśń nadgarstkową\" - pewnie Doris bedzie umiala dobrze to wytlumaczyc - to zdaje sie jakis problem z przeplywem krwi do dloni... narazane sa na to m.in. osoby, ktore stale trzymaja rece w pozycji - na myszce, na klawiaturze nie ma sie co przejmowac :-) pozdrowka ps. moja cora kopie coraz zwawiej - juz widac golym okiem wszelkie jej akrobacje a trzeba jej oddac, ze nie jest dzieckiem niemrawym ;-) (osobiscie zadaje sobie pytanie, czy ona w ogole kiedykolwiek spi, czy moze tak sie wierzga non stop przez sen) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadam tylko na chwilke, bo zaraz ide do poloznej :-) Ali32- gartuluje syneczka! 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 🌼 Stokrotka, z tymi opuchliznami to moze byc tzw. zatrucie ciazowe, ale skoro nic nie piszesz o pozostalych czesciach ciala, np spuchnietych palcach, to pewnie to zwyczajna opuchlizna- ale najlepiej skonsultowac to z lekarzem. Padlinka, mi uda naprawde sie zaokragllily, wiec nie tylko brzuszek zwieksza swoja objetosc ;-) Ponoc to po to, zeby zmagazynowac tluszczyk na czas karmienia. Ale sny mi sie snia okropne. ostatnio snilo mi sie ze bylam gruba jak beczka i przypominalam bardzo otyla Amerykanke, ktora wcina tylko hotdogi i frytki, brrrrr Dobra, biegne musze sie jesczze przebrac. sloneczko mamy dzis cudowne, czego i Wam zycze.pa. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plusia ale ty masz sny-nie zazdroszczę :) Co do seksu u mnie to samo, najgorsze że u mnie te uczucie zaczęło się po urodzeniu pierwszego dziecka i trwa do dziś-mąż najszczęśliwszy z tego powodu nie jest. I o ironio- w tym miesiącu kiedy wpadłam-kochaliśmy się tylko raz i ja jeszcze miałam założoną spiralę-wyobraźcie sobie minę mojego męża kiedy zakomunikowałam mu, że znów jestem w ciąży :O Co do komputerów zaś-ja spędzam po 10 godzin (ale mam nowego laptopa :) ). Jak byłam w ciąży z Maćkiem też tyle czasu spędzałam i to przy starszym sprzęcie-kożystałam z mikrofali i jakoś zdrowy ten mój synuś-myślę czasem, że to takie troszkę przesadzone jest, ale pewności nie mam więc jak włączam mikrofalę to wychodzę do salonu, a w domu z komputera nie kożystam wogóle. Puchnięcie to i mi się zdarza-głównie łydki ale w poprzedniej ciąży od 8 miesiąca kilka razy spuchłam cała jak balon-palec od obrączki nawet mi się siny zrobił-to była taka łagodna gestoza. Kontrolujcie więc często swoje ciśnienie, bo jeśli spuchniecie i do tego skoczy wam ciśnienie to trzeba grzać do szpitala, bo to objaw zatrucia ciążowego. Co do tego karmienia piersią-ja jestem raczej zwolenniczką, ale karmienie nawet do 4-5 roku życia to przesada. Dziecku to jakieś kożyści daje co najwyżej do 2 roku życia, później to już zaczyna być uzależnienie. I huuurrrraaa mam zastępstwo na 3 miesiące za siebie, więc o swoje macierzyńskie mogę być spokojna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w ten sloneczny dzionek:) Nie bedzie mnie przez caly przyszly tydzien, bo wyjezdzam do chatki na wsi, a tam ledwo zasieg komorki wiec o internecie nie ma co marzyc:( Obrzeki - kiedys byly kryterium zatrucia ciazowego, ale w najnowszych wytycznych zostaly wykasowane - uwaza sie, ze jest to normalny objaw w ciazy i nie swiadczy o zatruciu tylko o namagazynowaniu wody w organizmie i gorszym krazeniu zylnym. Objawy niepokojace to wysokie cisnienie, powyzej 140/90, albo skoki cisnienia, zmiany w moczu - glownie chodzi o obecnosc w nim bialka i objawy ogolne typu nasilone zawroty glowy, silne, czeste bole glowy, zaburzenia widzenia itp. Jesli jedynym objawem sa puchnace nogi to nie ma sie co martwic - po porodzie wszystko ladnie zniknie:) tylko sie do ubikacji chodzi co 10min. Z tym komputerem - to rzeczywiscie chodzi glownie o promieniowanie tylu monitora i do tego glownie tych starszych modeli, nie ma co przesadzac - zyjemy w takich czasach, ze komputer jest codziennoscia i prawie kazdy z niego korzysta. Co do mikrofali to mysle, ze wspolczesne kuchenki sa bardzo dobrze zabezpieczone przed przedostawaniem sie promieniowania na zewnatrz - ale ja osobiscie jak wlaczam to tez wychodze do drugiego pokoju:) A z tym zespolem ciesni nadgarstka - to chodzi nie tyle o krazenie, co o przetrenowanie dloni - dochodzi do ucisku sciegien w obrebie nadgarstka - bo w ciazy dolacza sie opuchniecie i dlatego latwiej tam o ucisk - objawia sie to cierpnieciem palcow, bolami palcow i oslabieniem ich sily. Ale to dosc rzadka przypadlosc, leczy sie ja poprzez glowne odpoczynek rak. Zycze Wam Wszystkim odpoczynku w najblizszych dniach, zapowiada sie piekna pogoda:) oraz kopniaczkow przyjemnych ale nie bolesnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki:-) juz w domku u mamy..bosko... jesli chodzi o wage...przy wzroscie 161 i wadze sprzed ciazy 50-przytylam juz 9:-) jestem filigranowa osoboka i ludzie smieja sie ze polknelam pilke:-( w biodrach jestem wciaz taka sama-brzuszek rosnie do przodu...uwielbiam te sploszone miny facetow, ktorzy licza na tania bajere albo podryw, ale kiedy widza brzuszek-uciekaja w poplochu:-) :-) moja kuzynka widzac mnie dzisiaj stwierdzila, ze to nie moze byc dziewczynka, bo ciaza mi sluzy i promienieje, nie wiem ...ponoc zawsze jest szansa ze lekarze sie pomylili, nie bede wiec szalec na rozowo... a propos ekstremalnego karmienia piersia- ogladalam ten program, dziewczyny, tamte dzieci mialy prawie 10 lat a maz jednej z kobiet z duma mowil ze czeka zawsze na swoja kolejke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! sporo z tych dzieciakow nie mialo juz instynktu ssania...a cycyka traktowlay jak lekarstwo na kazda mala zlosc... jestem za karmieniem piersia, ale to co robily tam te kobiety przeszlo moje najsmielsze oczekiwania...!!!!!!!!! wyobrazcie sobie 10 letnia dziewczynke wyciagajaca cycka mamie, ktora gotuje obiad.. nie byly to rodziny patologiczne, biedne...zwyczajnie ludzie, z takim dziwnym nalogiem...no nic, mysle ze macie podobne zdanie na ten temat...:-) teraz uciekam do dentysty:-( ale co tam jutro fryzjer:-) wlosy mam az po sama pupe:-)!!!!!!!!! tak mi urosly przez te hormony:-) zawsze byly dlugie, ale teraz musze podciac je o jakies 20 cm:-) pozdrawiam was kochane:-) tati

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×