Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

widze ze następne mamuśki sie rozdwajają :D oliwia>> mam nadzieje że już jesteś po... plusia>> bidulko to masz taki poród jak ja tylko u mnie na początku były silne skurcze a potem coraz słabsz.. tentno zaczeło małej spadać i skończyło sie cc.. zuza>> no to nie zafajnie z tymi twoimi brodawkami.. u mnie też pękały ale krew nie leciała.. Pawełek musie źle chwytać za płyko... musisz mu je bardziej do buźki upychać :P.. odebraliśmy wczoraj wyniki u nas całkowita bilirubina 88, ale lekarka mówi że jak na 3 tygodniowego brzdąca karmionego piersią to nie jest źle... nie wiem ile bylo na początku bo w szpitalu nie zrobili...i też mam dopajać glukozą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diann
dziewczyny a ile mozna podawac tej glukozy?jak czesto?Michas zaczal miec problem z kupkami i po glukozie albo rumianku troszke pomaga,ale polozna powiedziala,ze z rumiankiem ostroznie,bo nie wplywa obojetnie na jego uklad trawienia.Michas robi 1 gora 2 kupki na dobe,nie mowil nic wam jakis lekarz jakie sa normy?Czasem prezy sie i kuli ale nie potrafi zrobic.Napiszcie te ktore karmicie wylacznie butla ile wasze szkraby wypijaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisalam smska do Plusi ale ma wylaczony telefon,moze bateryjka jej siadla bo pewnie dalaby mi znac czy juz tuli maluszka czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki to dla Was na szczescie .........................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @@@......@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@@.....@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@\\ ...@@..@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ \\ ....@@@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..............................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ .............................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@@@@ .............................@@@@..................................@@@@ .............................@@@@...................................@@@@ .............................@@@@...................................@@@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to tez dla Was:):) ____ ########### _____________ ___________ __ *############## ___________ __________ __ ################ _____________________ _ ################## _________ **##* ______ __ ################## _____ *########## ___ __ ################## ___ *############# __ ___ #################* _ ###############* _ ____ ################# ################* _ ______ ################# ############## __ _______ ################ #############= __ ________ =############## ############ ____ __________ ######################## _____ ___________ *####################= ______ ____________ *################## ________ _____________ *############### __________ _______________ ############# ___________ ________________ ########## _____________ ________________ =#######* ______________ _________________ ###### ________________ __________________ #### _________________ __________________ ### __________________ ___________________ # ___________________

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie słoneczka z mamusiami:) gratulacje dla świeżych mamusiek i niemiłosiernie mocno trzymam kciuki za dwojące sie mamusie... co do kupek to Alek robi róznie raz 2 na dobe a od przedwczoraj ani razu i tak jest juz cały czas raz tak raz siak,,,ale czytałam ze z kupkami to tak róznie ,,,ze nawet kilka dni moze nic nie być, ale nie wiem czy to dobrze czy źle jak bede u pani dr to sie dowiem, mały jak nie robi to nie ale jak zrobi to od razu za dwoje:) wiem ze herbatka koperkowa lub plantex ułatwiaja trawienie i połozna kazała podować , wiec Aluś popija herbatke, a widać ze zpragniony jest ,,,bo potrafi 120ml wypić miedzy jedzeniem:) całuje gorąco i ide zająć sie domkiem bo jak mąż wróci to spacerk sie szykuje wiec trzeba wszystko ogarnąć,,,zycze młego weekendu i dla wszystkich szkrabów duzo słoneczka a dla mamus wszystkiego czego tylko pragną,,, ( dzidziusiów , odpoczynku, spokoju i milości etc.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diann - ja też od kilku dni karmię Igora tylko i wyłącznie sztucznym mlekiem( wcześniej był karmiony tak pół na pół - trochę cycka i trochę sztucznego mleka), bo od początku miałam mało pokarmu, a do tego mam strasznie płaskie brodawki i nawet z kapturkami synusiowi ciężko szło - szybko się irytował i albo zasypiał albo ryczał. Tak więc, podobnie jak Ty stwierdziłam, że najważniejsze jest to, żeby był najedzony, a mniej ważne, jaką metodą to osiągnę. Igor też ma problemy z zaparciami, z tym że właściwie od samego początku( może dlatego że do tej pory karmiłam go mlekiem NAN). Od dzisiaj powoli przechodzę na Bebilon i mam nadzieję, że to pomoże. Co do dopajania glukozą, albo herbatką koperkową, to daję mu ją przeważnie między karmieniami, jak jest marudny, a stosunkowo niedawno pił mleko i nie powinien być jeszcze głodny, albo jak ma czkawkę( a zdarza mu się to bardzo często). Naraz nie wypija dużo tej glukozy(lub herbaty) - przeważnie od 20 do 50 ml. Kupki robi bardzo często - praktycznie co 3 godz.( czyli przy każdym karmieniu) albo i częściej, ale strasznie twarde i też się przy tym pręży, czerwienieje i płacze. Mam nadzieję, że Bebilon coś tu pomoże, bo szkoda mi biedaczka. Co do ilości wypijanego mleka, to mój synuś je ok. 8 razy dziennie, za każdym razem wypija 90-100 ml. Widzę, że powoli na naszym forum kończy się \"rozdwajanie\" - teraz to już leci prawie hurtowo( Tati, Kati, Plusia, Oliwia) ;) Serdecznie Wam wszystkim gratuluję! :) A ja patrząc na zdjęcia mojego synka sprzed tygodnia, dwóch i na te dzisiejsze dochodzę do wniosku, że już się zmienił. Po pierwsze oczywiście przytył - zaczyna mieć pucułowate policzki i wałeczki na nóżkach. A po drugie mam wrażenie że ciągle zmieniają mu się rysy twarzy - na początku wszyscy mówili, że to wykapany tatuś, a teraz coraz częściej inni( i ja sama) zauważają, że Igor jest podobny do mnie, jak byłam mała. Mam nadzieję, że tak już zostanie i będzie \"synuś mamusi\". ;) A właśnie - mam do Was pytanko - nie wiecie może kiedy dzieciom zaczyna się zmieniać kolor oczu? No nic, zmykam, muszę jeszcze powiesić pranko, a jak mały wstanie, to butla i na spacerek. :) Buziaczki dla wszystkich mamuś i dzieciaczków! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, witam po dość długiej nieobecności. Właśnie wszystko przeczytałam i jestem już na świeżo. Kotunia przepraszam że nie odpisuję na smsa ale siadł mi telefon i narazie go naprawiają. Dziękuję że przekazałaś dziewczyną informacje o Wojtusiu. Teraz troszkę napiszę co u mnie bo dziś mam możliwość korzystać z internetu. Sama cesarka to naprawdę bezbolesny zabieg, wszystko przebiegło szybko i sprawnie, gdy weszłam na salę operacyjną założyli mi na włosy seksowny zielony czepek :), na sali było 7 osób sama nie wiedziałam czemu tak dużo. Byłam cały czas przytomna, bo miałam zewnątrz oponowe znieczulenie i z całego serca mogę je polecić bo jest super, samo znieczulanie kompletnie nic nie bolało co mnie bardzo zaskoczyło, potem faktycznie nic nie czułam, choć cały czas czekałam na ból, czekam i czekam na to cięcie bo jakoś nie dowierzałam że nic nie będzie boleć a oni mi mówią że właśnie będą wyciągać małego, trochę szarpanie (jak za ubranie) i nagle słyszę ten najcudowniejszy dźwięk na świecie krzyk mojego małego synka, położne pokazały mi go miał otwarte oczka był śliski i przeraźliwie krzyczał, płakałam jak bóbr, a lekarze śmiali się że jak będę płakać to mnie krzywo zszyją. Potem leżałam na sali pooperacyjnej, po 2 godzinach przynieśli małego do karmienia, niestety wtedy też zaczęło schodzić znieczulenie i już nie było tak różówo, musiałam obrócić się na bok co było nie lada wyczynem bo bolało okropnie, dostawałam środki znieczulające ale miałam nadzieję że nic nie działa, wieczorem przenieśli mnie na normalną salę, mimo środków znieczulających cały czas bolał mnie bardzo kręgosłup. W nocy mały strasznie płakał, przynosili mi go cały czas do karmienia i przy mnie się uspokajał, rano przyszła położna wyjeła cewnik i kazała wstawać, mąż i ona podnieśli mnie z łóżka, postawili na nogach i zemdlałam, po godzinie dali mi jakąś kroplówkę i udało się iść pod prysznic. Najgorsza była doba po zabiegu potem człowiek się rozkręca. Maluszek jadł non stop. Strasznie łapczywie łapał brodakę, położne pokazały jak przystawiać i dały specjalne poduszki do karmienia, ale brodawki bolały mnie okropnie, próbowałam kapturki ale nic nie dawały. Piłam olbrzymie ilości wody bo tak kazały. Przyszła noc 3 doby i zrobił się nawał pokarmu, walczyłam całą noc, mały jadł i jeszcze odciągałam resztę laktatorem. Następnego dnia piersi były już w rozmiarze DD i twarde jak beton, lekarz obejrzał i stwierdził że ciężko to widzi, ściąganie nie pomagało, ssanie małego też nie tylko się denerwował bo wszystko mi się zapchało. Położne odciągały mi laktatorami elektrycznymi i dalej nic, w końcu stwierdziły że trzeba zrobić to ręcznie, to było straszne, cesarka i ból pooperacyjny to nic, darłam się na całą porodówkę, łzy leciały jak grochy, piersi stały się fioletowe zaśniaczone, lekarz obejrzał i stwierdził zapalenie, spytał czy hamujemy laktację, a ja się zgodziłam, początkowo bardzo żałowałam i miałam straszne wyrzuty sumienia, obwiązali mi persi tak że nie mogłam oddychać i dostałam leki na zasuszenie, dziś już wiem że była to dobra decyzja, nie dopuszczono do zapalenia ropnego co skończyło by się cieńciem piersi, do dziś schodzą mi strupy z brodawek a piersi zmniejszyły się do rozmiaru tego z przed ciąży. Niestaty jak na 4 dni karmienia są bardzo miękkie i wogóle nie jędrne. Maluszek je z butelki i jak narazie jest zadowolony. Dopajam go wodą przegotowaną (Żywiec Zdrój niskomineralizowaną bo tylko takiej wolno używać) 50 ml na dobę takie mam wskazania pediatry. Na kolki gdyby się pojawiły kazała kupić rumianek i koper, samemu zaparzać. Wracając jeszcze do tematu piersi, butelka nie jest taka zła, dzięki temu mogę swobodnie wyjść z domu i zostawić dziecko z mężem. Cały czas się pocieszam że ja też byłam wychowana na butelce i to na paskudnym mleku niebieskim i jakoś żyję. Chodzę codziennie na spacerki, w nocy wstaję zazwyczaj tylko dwa razy, kąpię o 21.00 potem karmienie następne o 3.00 i kolejne po 6.00, tak więc maluch daje mi się wyspać, w ciągu dnia już nie śpi tyle co zawsze. Rozgląda się ciekawie, uwielbia jak się do niego mówi, i sam wygląda jakby już chciał coś powiedzieć. Ma super długie czarne włoski, jest rozkoszny i najlepiej czuje się przy mamie, 2 dni temu odpadł mu pępuszek, i chyba sobie już przytył. Ja czuję się już nieźle, zostało mi 2 kg do stracenia albo już samo spadło (nie wiem bo nie mam wagi), brzuch się wchłoną i jest płaski ale zwiotczały, koniecznie muszę coś kupić ujędrniającego tylko nie wiem co, blizna po cięciu to naprawdę kosmetyka, bardzo się postarali. Na koniec mojej długaśnej wypowiedzi, gratuluję wszystkim mamą i pozdrawiam serdecznie. Dużo buziaków dla was i maluszków. Buziaki również dla dziewczyn które jeszcze oczekują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie na poczatku gratuluje wszytskim mamusiom:) U mnie nie zaciekawie:( mam problemy z karmieniem i szczerze piszac to mam dosyc karmienia piersia!!!!!pokarmu nie mam za duzo jak sciagne laktatorem to z jednej piersi wychodzi ok.60ml a z drugiej nic:( te 60 ml to za mało dla mojuej prawie miesiecznej córeczki(jutro konczy miesiac)moj pokarm jej sie cały ulewa dostaje jakiejs wysypki wiec karmie ja butelka,a po butelce ma problemy z odbiciem,lekarka kazała ja kłasc na brzuch to tak wtedy lepiej jej sie odbija,ale problemy z odbiciem sda i to duze.Mała sie prezy płacze,a beknac jej sie nie udaje:(dobrze ze w ponmiedziałek przyjdzie lekarka Wikuni bo mam dosyc tego ze moj pokarm jej nie słuzy jest go za mało.odzywiam sie bardzo dobrze,same gotowane rzeczy,troszke nabiału itp.wiec nie wiem skad ten problem?!!!chce karmic butelka!!!!!wiem ze to nie jest dobrze ale naprawde obydwie sie meczymy! Mam pytanie do dziewczyn ktore karmia butelka:czy długo trzeba czekac zeby zanikł pokarm i jak to zrobic??? Trzymajcie sie ciepło ja uciekam na chwilke relaksu,bo mała poszła na spaxcer z tesciowa tzn swoja babcia i pewnie zaraz wroca,potem kąpiel...wiec uciekam zeby jeszce chwilke odpoczac:)buziaki papapap wasza załamana kolezanka ania:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam trzymam kciuki za wszystkie rodzące🌻🌻🌻 ja też juz chce urodzić ale obiawów zero - a czas sie straszliwie dłuży w tym czekaniu na małą Stokrotka_26 najważniejsze że już masz wszystko za sobą 🌻 ukłony i buziaczki dla wszystkich cierpliwych mam dla wszystkich w dwupaku 🌻🌻🌻 również buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jeszcze raz ja czy ktoś wie co sie dzieje z padlinką kochaną???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, Aniu przytulam Cie mocno - niestety nie umiem Ci pomóc :( Mam dobre wiadomości od Oliwii :) O 20.42 urodziła synka :) 3270 i 59 cm - porod odbyl sie SN. Napisala ze jest szczesliwa ale wykonczona :) Gratuluje kolejnej Mamie :) Elmirka76...ok.Wadowic..........30........05.08....14kg........SYNEK Aga.B........KOLOBRZEG..........26........06.08.....5kg............. plusia.......Szwecja...............30........09.08...20kg........SYNEK karamijja..Lódz..................28........12.08.....1kg...............? kasia 30....Rybnik...............30.........12.08..... +11 kg.. ..SYNEK rekasus .....Poznan............27.......12.08..16kg...niespodzianka agulka28....Bielsko-Biala........28......14.08...12kg........SYNEK beatrice ....Warszawa...........29......14.08....4kg.......CÓRCIA Kruszyna....malopolska...........30.....15.08...+!!.......surprise kpiotrowicz....Warszawa.......23........17.08.....13,5kg..CÓRCIA ali32.......opolskie................32.....17-19.08...+5kg.......SYNEK zdaleka Anglia..............26.......19.08.......14kg.......SYN! karola24.....Legionowo..........24......19.08........?kg ...SYNEK! joanka.......Szczecin............25...... 20.08..........7kg.........? Basia23......Wyry................23.......20.08.......18kg.....corka agusia2.......USA.................30.......21.08..........??.........? ToYaB.......Białystok............28.......21(23).08...+12,5kg..SYNEK marsjanka*...ok. Katowic......27....... 24.08.........10kg.........? sierp.06.......podkarp............24......25.08........7kg...CÓRKA Lonta..........Rybnik ............21........26.08.......17kg.........? padlinka.......Warszawa........25........27.08.......5kg.....Córka maggiem...zachodniopom.......27.......28.08.....7kg..CÓRECZKA ekinio......Warszawa............28....... 29.08...11,5....córeczka Nasze DZIECI: *********************************************************************************** nick...........imie.....data ur.....tc.......waga......dl.....imie....porod *********************************************************************************** 1.agata_27..Agata..15.07.06....38......2900.....51.....Szymon.....SN 2.annaa20..Ania.....20.07.06.....39.....3150.....51....Wiktoria....CC 3.gorcia_27..Basia.....24.07.06....39...2950.....54....Maciej.......CC 4.Kotunia Agnieszka 25.07.06... 37...3050......54.....Aleksander..SN 5.justa29..Justyna...26.07.06....39....3470.......54.....Patryk....SN 6.Donn ....Kasia .....27.07.06 ...38.....3190........56....Aurora....CC 7.Blondi-ania.....Ania....28.07.06....?....3660...59......Michas?....CC 8.Bernatka130............28.07.06.....?.....2830....54......Bruno...CC 9.Livmar ...Marlena ...28.07.06.....40...3230....53.....Izabela.... SN 10.Justynka307........30.07.06....?....2800g....50....Igorek....... SN 11.Agula30……....31.07.06.....38......?.........?.........Martynka....SN 12.Agata2424.......1.08.06.....?.......3400.......57.....Milosz….... SN 13. Jagna25….Asia….1.08.06…..37…..3040……..56……Marta………… .SN 14. Stokrotka_26....03.08.06....?.....3460...58......Wojtus...... ..CC 15. edusia..Edyta..3.08.06…..39……..?......?........... Nelly………. .….? 16.Kika27................04.08.06...........3300...53......Natalia.......? 17. BE_B….Beata….5.08.06……39…….4,55kg……..59…….chłopiec....SN 18.Evvik...............07.08.06....38....3090.......53......Bartus......SN 19.Basia_26..........08.08.06.....39.....2750......52.....Dominika...SN 20.Diann..............9.08.06.....40.....3350g......?........synus....SN 21.zuza29.......opolszczyzna......?.....3400......?........Pawelek..CC 22.Roxelka.........12.08.06.......38........2730......48.....corcia....CC 23.Doris.............13.08.06.......40......3460......57cm..córka....SN 24.Katienka.........13.08.06......40......3300.......56.....córka...SN 25.Tati78...........17.08.06......41...7funtow12...52...Oliwka.....CC 26.Kati75...........17.08.06......?......4860.........56....Max.........CC 27.Oliwia13 Olga 19.08.06......39....3270.........59...synek........SN Hmmmm Tak teraz doczytalam jak kopiowalam tabelke ze nasza Oliwka chyba miala miec coreczke :) Ale niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwia13 widze ze jednak na mnie nie poczekalas.Ale sie ciesze ze juz jestes mamuska gratuluje synusia. No ja tez to zauwazylam ze Oliwia miala miec coreczke a ma syna he he a to pewnie miala niespodzianke:)Najwazniejsze ze maluszek jest zdrowy Ja mam termin na jutro i nic,zero objawow.Hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia2
Dziewczyny ..ja juz zaczynam sie niezle bac ,rzeczywiscie nie wiele nas zostalo . Basia ...pocieszam sie tym ze jestes przedemna i tez nic cie nie bierze ,szczerze nie robie nic w tym kierunku by przyspieszyc porod ,mam nadzieje ze juz w krotce ale jak pomysle ze juz coraz blizej to strach mnie ogarnia okropny . Trzymajcie sie cieplutko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki,ze sie wtracam,ale powiem wam cos. Bylam 5 dni po terminie a bardzo juz chcialam urodzic i tulic synka w ramionach i z tej stronki m.in co jest wyzej kupilam w aptece olejek rycynowy i wzielam ok 17 wypilam 1 lyzke i popilam sokiem pomaranczowym po 22 dostalam skurcze i o 23 do szpitala no i 19 lipca o godz 24.45 urodzilam w bardzo szybkim tempie synka.Zdrowego synka.Doradzaly mi to juz doswiadczone osoby z forum ,,Rodzimy w czerwcu 2006,, i podeszlam do tego sceptycznie poprostu balam sie,ze moze sie cos stac dziecku.Ale wkoncu nie wytrzymalam dluzej czekac i zazylam tego olejku.Rowniez zazyla t inna kolezanka z naszego lipcowego forum i tez zakutkowalo :) Takze te,ktore chca szybko urodzic polcam sprawdzony przez wiele osob olejek rycynowy. Jest to srodek przeczyszczajacy,dziala po ok 4-6 godzin ale rezultaty sa. Pozdrawiam i szybkich i lekkich porodow zycze i zdrowych dzieci🌻 Ps; powiem wam jeszcze ,ze porod mialam bardzo szybki,prawie bezbolesny i pomimo,ze synek urodzil sie duzy z waga 4100g i 59 dl nie cieli mnie w zwiazku z tym nie bylam nic szyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też sierpniówka
ja tu tylko wpadłam na chwilę z informacją dla mam karmiących modyfikowanym - dziewczyny, trzeba dopajać nie wcześniej niż pół godziny przed i pół godziny po karmieniu mlekiem, a ma to związek z pojemnością żołądka malucha. Mnie mówiono, że po mleku i mały wymiotował a teraz już wiem dlaczego :( trzymajcie się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nata79 ja chcialabym juz urodzic ale jakos balabym sie zazyc tego olejku bo nie na kazdego tak moze zadzialac jak w Twoim przypadku .Hnmmmm sama nie wiem.Dziewczyny co o tym myslicie.???chyba lepiej poczekac az samo przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EKINIO co do tej stronki to naprawde super i pisze tam o tym olejku rycynowym,ciekawa jestem czy to naprawde dziala.Moze jakbym znala jakas osobe na ktora to zadzialalo(z mojego otoczenia)to pewnie tez bym to sprobowala ale tak jakos sie boje. EKINIO Jest juz po godzinie 24 a to jest wielki dzien dla Ciebie bo masz urodzinki:) A wiec zycze Ci wszystkiego najlepszego,spelnienia marzen,duzo milosci no i szybkiego porodu bezbolesnego.Wiem ze chcialabys urodzic w dniu swoich urodzinek bo kiedys pisalas wiec i tego Ci zycze zeby malenstwo bylo prezentem w tym wyjatkowym dniu.Caluje i sciskam,Basia. No a Wam wszystkim zycze slodkich snow bo uciekam do lozka chociaz nie wiem czy zasne bo brzuch znowu mi skacze we wszystkie strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agusia2
No ja jeszcze na momencik przed spankiem chce zobaczyc czy jakies zmianki zaszly na naszym forum :) Basia -u mnie to samo wieczorem mala dostaje extra energi i malo mi brzucha nie urwie ,a dzis wyjatkowo szaleje po plackach ziemniaczanych ,wogole mam konski apetyt i nie zbyt zdrowe wszystko mi smakuje a szczegolnie slodycze po ktorych mam okropne wyrzuty sumienia ze nie dbam o prawidlowosci ciazowe:) Ogolnie mam maly brzuch co bylo dla mnie obsesja jeszcze do niedawna poniewaz martwilam sie ze za maly no ale skoro lekarz twierdzi ze jest ok wiec mu ufam mala niby ma 3300 z usg ale moze byc niewielka roznica ..wiadomo .. Dziewczyny jesli chodzi o ten olejek to mysle ze cos w tym musi byc poniewaz przed zajsciem w ciaze duzo interesowalam sie o zdrowym odzywianiu gdzie wlasnie natknelam sie o pewne informacje dotyczace picia tego olejku w celu zajscia w ciaze i wiele dziewczyn po dlugim staraniu zachodzily wiec ...kto wie . Nic zmykam do luzeczka choc u mnie dopiero 8.30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczyna sie nowy dzionek Oliwia13 gratuluje synka 🌻🌻🌻 małą niewpodzianke wam zrobił a ja niemoge spać Basia 👄 dziekuje bardzo z życzenia miło że o mnie pamietasz, ja mam taką nadzieje że może i ty urodzisz w terminie 👄🌻🌻🌻 ja tak chciałą bym juz urodzić i chyba pomaleńku do tego olejku rycynowego sie przekonuje, dziś moja mała wyjatkowo aktywna a mój brzuszek ani drgnie - nadal wysoko Agusia - ja juz sie nie boje tylko to czekanie miine wykańcza ide jeszcze pobuszować w lodówce ale na nic niemam ochoty :( musze wstać rano i zapewne sie nie wyśpie kolorowych snów Edyta ps Padlinka jeszcze nie rodzi ale brzuszek ją boli jak siedzi przed pecetem wiec dlatego sie nie odzywa buziaczek 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, jestem z wrześnióweczek ale 2 tygodnie temu urodził się mój synek Piotruś. Trochę was podczytałam bo chciałam wiedzieć jakie są wasze doświadczenia. Widzę, że sporo z was ma problem z karmieniem piersią. Ja też. Szczerze jak już chwyci pierś, po jakichś 5 minutach walki, to nawet nie mama pojęcia ile wypił, zwłaszcza, że nie chce potem spać, oczka ma otwarte i chyba jest dalej głodny ale piersi chwycić nie chce. Stwierdziłam, że będę odciągać pokarm ile będę w stanie i dawać mu to na przemian z modyfikowanym, wtedy przynajmniej będę wiedziała ile wypił. Odciągnąć udaje mi się góra 40 ml z obu piersi więc bardzo mało. Mam też pytanie, czy używacie jakichś kremów do smarowania i ujędrniania piersi i brzucha? Mam z nimi mały problem po porodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) choc może nie taki dobry - niewyspana jestem ale w dzień nie umię spać a w nocy ..............ech czy są jakieś sposoby żeby dziecko przespało więcej niz 1 godzinę pod rząd - Bruno nie chce :((( Zuzia - podobno takie pękające brodawki to kwestia czasu - tzn one isę zahartują - pękną i się zagoją znów pękna a po jakimś czasie nic ich nie ruszy (to słowa mojej poożnej - ja nie iwerze - odciągam laktatorem jak sa pękniete i smaruje bepnthenem i mlekiem z piersi, wietrze i czekam na poprawę klnąc na czym świat stoi Diann - w jakiejś książce przeczytałam (chyba to była \"Pierwszy rok życia dziecka\", że dziecko powinno wypić (dopajane dziecko) - tyle ile wynosi jednorazowa dawka mleka odpowiednia dla dziecka wiekowo - 2--3 tydz 90 ml 3-4 120 ml (czy jakoś tak ) to znaczy powinno mu isę z całego ndia tyle nazbierać. Mnie isę tyle nie udaje mu wlać - czasem wypije 50 za cały dzień czasem 100 ml. Daje mu pić wod, wodę z glukozą i herbatkę koperkową bo dokarmiam nanem HA i ma po im problemy czasem z kupką a po koperku już nie:) Anna10 ❤️ - ech - rozmię Cię - mam dosyć karmienia piersią!!!! Ekino - wszystkiego najlepszego 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekino wszystkiego NAJ :) Mi dzis odeszla kolejna czesc czopa sluzowego. Brzuszek twardnieje co jakis czas ale nie boli. Wiecie co z Plusia?? Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ekino 😘 😘 😘 spełnienia marzeń.... wpadłam tylko na chwilke zobaczyć jak tam idzie rozdwajanie,,,, i widze ze znowu moge pogratulować:) Oliwia13 nasze gratulacje,,,i całuski od Alusia... kpiotrowicz...czekamy na ciebie ja licze ze to juz kwestja czasu...trzymam kciuki razem z Alusiem buziaki ,,,my powoli zbieramy sie do kościółka,,,to nasza pierwsza msza:) w trójke mam nadzieje ze Aleksander ne bedzie chciał jej prowadzić...:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusia2 Ja tez zjadam wszystko co popadnie i mam maly brzuszek.Jak mam ochote to jade do MC>Donalda lub zamawiam pizze a slodycze zjadam codziennie i sie nie martwie.Mysle ze jak mam na to ochote to widocznie organizm tego potrzebuje.No moze teraz troche ograniczylam slodkie bo meczy mnie zgaga bleee a to jest nieprzyjemne. NO I NOWE WIADOMOECI:):):)MAMY NOWA MAMUSIE:):):)NASZA PLUSIA URODZILA A TO OD NIEJ SMS PLUSIA:Kochane po 2,5 doby meczarni zostalam wreszcie szczesliwa mamusia.Moj maly skarb urodzil sie dzis rano o 6:55.Wazy 3475g i mierzy 53cm.Ciagnie cyca jak zawodowiec a teraz ucial sobie drzemke:)co do mnie to byly to najtrudniejsze chwile w moim zyciu.Sam porod poszedl szalenie szybko,peklam tylko troszke,ale zanim szyjka sie skrocila i pojawilo sie rozwarcie,przechodzilam istna torture.Jestem na antybiotykach i do domciu pewnie wroce dopiero za kilka dni.Pozdrawiam Was wszystkie goraco-Plusia No to Ja zaczne GRATULACJE Plusiu🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze tabelka Elmirka76...ok.Wadowic..........30........05.08....14kg........SYNEK Aga.B........KOLOBRZEG..........26........06.08.....5kg............. karamijja..Lódz..................28........12.08.....1kg...............? kasia 30....Rybnik...............30.........12.08..... +11 kg.. ..SYNEK rekasus .....Poznan............27.......12.08..16kg...niespodzianka agulka28....Bielsko-Biala........28......14.08...12kg........SYNEK beatrice ....Warszawa...........29......14.08....4kg.......CÓRCIA Kruszyna....malopolska...........30.....15.08...+!!.......surprise kpiotrowicz....Warszawa.......23........17.08.....13,5kg..CÓRCIA ali32.......opolskie................32.....17-19.08...+5kg.......SYNEK zdaleka Anglia..............26.......19.08.......14kg.......SYN! karola24.....Legionowo..........24......19.08........?kg ...SYNEK! joanka.......Szczecin............25...... 20.08..........7kg.........? Basia23......Wyry................23.......20.08.......18kg.....corka agusia2.......USA.................30.......21.08..........??.........? ToYaB.......Białystok............28.......21(23).08...+12,5kg..SYNEK marsjanka*...ok. Katowic......27....... 24.08.........10kg.........? sierp.06.......podkarp............24......25.08........7kg...CÓRKA Lonta..........Rybnik ............21........26.08.......17kg.........? padlinka.......Warszawa........25........27.08.......5kg.....Córka maggiem...zachodniopom.......27.......28.08.....7kg..CÓRECZKA ekinio......Warszawa............28....... 29.08...11,5....córeczka Nasze DZIECI: *********************************************************************************** nick...........imie.....data ur.....tc.......waga......dl.....imie....porod *********************************************************************************** 1.agata_27..Agata..15.07.06....38......2900.....51.....Szymon.....SN 2.annaa20..Ania.....20.07.06.....39.....3150.....51....Wiktoria....CC 3.gorcia_27..Basia.....24.07.06....39...2950.....54....Maciej.......CC 4.Kotunia Agnieszka 25.07.06... 37...3050......54.....Aleksander..SN 5.justa29..Justyna...26.07.06....39....3470.......54.....Patryk....SN 6.Donn ....Kasia .....27.07.06 ...38.....3190........56....Aurora....CC 7.Blondi-ania.....Ania....28.07.06....?....3660...59......Michas?....CC 8.Bernatka130............28.07.06.....?.....2830....54......Bruno...CC 9.Livmar ...Marlena ...28.07.06.....40...3230....53.....Izabela.... SN 10.Justynka307........30.07.06....?....2800g....50....Igorek....... SN 11.Agula30……....31.07.06.....38......?.........?.........Martynka....SN 12.Agata2424.......1.08.06.....?.......3400.......57.....Milosz….... SN 13. Jagna25….Asia….1.08.06…..37…..3040……..56……Marta………… .SN 14. Stokrotka_26....03.08.06....?.....3460...58......Wojtus...... ..CC 15. edusia..Edyta..3.08.06…..39……..?......?........... Nelly………. .….? 16.Kika27................04.08.06...........3300...53......Natalia.......? 17. BE_B….Beata….5.08.06……39…….4,55kg……..59…….chłopiec....SN 18.Evvik...............07.08.06....38....3090.......53......Bartus......SN 19.Basia_26..........08.08.06.....39.....2750......52.....Dominika...SN 20.Diann..............9.08.06.....40.....3350g......?........synus....SN 21.zuza29.......opolszczyzna......?.....3400......?........Pawelek..CC 22.Roxelka.........12.08.06.......38........2730......48.....corcia....CC 23.Doris.............13.08.06.......40......3460......57cm..córka....SN 24.Katienka.........13.08.06......40......3300.......56.....córka...SN 25.Tati78...........17.08.06......41...7funtow12...52...Oliwka.....CC 26.Kati75...........17.08.06......?......4860.........56....Max.........CC 27.Oliwia13 Olga 19.08.06......39....3270.........59...synek........SN 28.Plusia...........19.08.06......42....3475........53cm....synek....SN A jesli chodzi o mnie to zero objawow mimo tego ze na dzis mam termin :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie tak patrze i tabelka mamus juz jest wieksza niz tych co oczekuja ale juz niedlugo do Was dolaczyme he he.Milego dnia zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×