Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miki25

RODZIMY w SIERPNIU 2006

Polecane posty

Tak sobie myślę, że jakaś osamotniona jestem, a też mieszkam w Krakowie... Ale to pewnie moja własna wina :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, miałam jeszcze napisać, że w przyszłym tygodniu wracam do pracy i jestem normalnie chora z tego powodu. Po raz pierwszy od urodzenia Weroniki cierpię na bezsenność... Młoda zostaje z opiekunką, więc dodatkowo cierpię. Oj, sporo łez wyleję do wtorku, tak coś czuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim. Wojtunia właśnie się bawi pałąkiem z chicco no i mądry chłopczyna chyba wykumał że jak rozbuja zawieszoną zabawkę to gra mu melodyjka :):):):):):):):):) Super że mamy wreszcie week, miałam wrażenie że ten tydzień jest taaaakkkkkiiiii ddddłłłłłuuuuugiiiii :):):):):):) Wróciłam dziś z pracy, nakarmiłam małego i padłam jak długa :(:(:(: na szczęście Wojtuni też się chciało spać i razem poszliśmy lulać :):):):))::):):) Diann wiem, że w sumie nie powinnam narzekać na pracę bo faktycznie robię to co lubię :):), a atmosferę w pracy mam świetną. Jednak zmęczenie daje o sobie znaki, jak tylko Wojtuś zacznie przesypiać noce to napewno wszystko się poprawi. Widzę że poruszacie temat spacerówek, ja mam podobny problem kupiłam ten wózek ale z gondolki mały już wyrósł bo rozmiar jest dokładnie taki jak w mutsy czy quinny. Teraz worzę w spacerówce na płasko. http://www.allegro.pl/item155206616_traxx_marlin_3_red_gondola_folia_adapter_super.html tyle że mam wersję 4 kołową i spacerówkę mogę dopiąć do przodu. Jednak uznałam że jest stanowczo za ciężka i chę wiosną kupić coś co łatwo się składa i wchodzi do bagażnika samochodowego a do tego jest lekkie. Upatrzyłam sobie 2 wózeczki ale producenci nie podają do jakiego wieku są przeznaczone ? Może wy coś doradzicie :):):)http://www.allegro.pl/item152545584_nowy_wozek_spacerowy_coneco_solar_mega_gratisy_.html i drugi http://www.allegro.pl/item153315163_wozek_chicco_ct_0_4_winter_model_2006_spiwor.html a może któraś miała do czynienia z tymi lub innymi spacerówkami i możecie coś doradzić bo ja sama nie wiem :(:(:(:( czekam na wasze opinie !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katienka: Nic sie nie przejmuj. Pewnie w przyszłym tygodniu zorganizujemy znów jakieś spotkanie z Doris i Donn to może do nas dołączysz. Podaje Ci moje gg 4732413 jak masz ochote to pisz to sie umówimy. Stokrotka_26. Oba wózeczki mi sie podobają z przewagą na chicco . Tylko niewiem jaka jest jego waga. Donn: Patrzyłam dzisiaj za tą kaszką dla Ciebie ale jak na złośc nie ma. Ale jutro wybieram sie do Carefura może tam bedzie to Ci kupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, juz daleko po polnocy, ale to jedyna chwilka wolna przed snem, jaka mam dla siebie dzisiaj. J pracowal caly dzien w domu przy komputzerze nad swoimi artykulami naukowymi i CIEZAR zajmowania sie Maxem spoczywal na moich barkach... Maly nie tylko ze poszedl pozno spac wczoraj to jeszcze mial placzliwy humor, co mu zostalo do dzisiaj, bo byly momenty ze sie wydzieral jakby go obdzieral ktos ze skory. Tylko noszenie na rekach pomagalo i to jeszcze nie byle jak ale mialo byc na pionowo inaczej reklamacja i znowu w ryk! Ja naprawde nie mam nic przeciwko temu dziecku, bo mi madre ksiazki wyjasnily, ze to normalne na tym etapie rozwoju i ja sie z tym jakos godze. Sa jednak chwile kiedy odpadaja mi rece, wkurzam sie i wydzieram na J, a bycie jedza wcale nie idzie mi na reke. Chcialabym byc kochana mamuska, zona i kobieta ogolnie spelniona, a nie malpiszonem z przetluszczonymi wlosami, ktorych zrestza i tak niewiele juz zostalo na glowie... Dopiero teraz mialam czas by wskoczyc pod prsyznic. Jeszcze troche i zastrajkuje, tylko pytanie przeciwko komu? A lista ZYCZEN bylaby mniejwiecej taka: zadam Niani, Sprzataczki i conajmniej 15 min dziennie tylko dla siebie, a to wsyzstko po to zeby nie zwariowac, a przynajmniej nie skonczyc jak schizofrenistka :-P No ale jak to mowia, marzenie scietej glowy... Max najchetniej skupialby na sobie uwage 24 godz. na dobe, nie wiem jak Wasze dzieci, ale moj nie popusci dopoki nie zwroci na siebie uwagi i zapewni sie ze sie na niego lampimy czy nim interesujemy. No LEW, wypisz wymaluj,a to dopiero poczatki :-) Idealnie jakbym mogla synka polozyc gdzies na podlodze na jego materacu, a ja moglabym postukac na klawiaturze komp. ale niestety, Diann, to Maxio dyktuje mi ile moge,a raczej czego NIE moge. No ale dosc narzekania... Chcialam powiedziec ze macie piekne dzieci, przed chwila ogladalam zdjecia Wiktorii (jaka podobna do tatusia) i Weronisi- jest sliczna!, nic dziwnego Katienka, ze serce sie kroi, jak trzeba sie z malenka rozstawac... Co do Ciebie Diann, to Tobie nie faceci w gllowie tylko marsz mi do lekarza i to juz! Jak zdrowia nie bedzie to i facetow mozesz sobie zapomniec. Pomysl o sobie przede wsyzstkim. I Michasiu :-) Donn, dzieki, troche zalegam z blogiem, choc mam pare nowych fotografii, ale juz mi sil na nic nie starcza...To Twoja Aurusia musi byc bardzo duza dziewczynka, za 15 lat bedzie startowac na modelke nie ma co ;-) Co do spacerow po deszczu, to ja i tak wychodze, bo to jedyne chwile, kiedy Max jest \"uziemiony\", zapakowany w kompinezon i spiworek z polaru ze ani nie mrugnie :-P i moge sobie sie pozastanawiac o zyciu, albo wreszcie poukladac mysli...(to jedyne co ukladam, bo na biurku i w domu panuje bajzel) Marsjanka, W Szwecji za bezpieczne uchodza foteliki firmy Akta Graco (wygrywaja rozne konkursy bezpieczenstwa w tej dziedzinie) i taki tez mamy (do 13kg) w tym foteliku samochodowym, to Maxiowi nogi juz dawno wystaja, wiec mysle, ze to nic zlego, najwazniejsza jest glowka a ta ma jeszcze duzo miejsca... Katienka, 🌼Ty dziewczyno nie czuj si\"osamotniona\" tylko sie umow z ludzmi i zobacz troche swiata poza domem! To co ja mam powiedziec? Ja tu nie mam nikogo, kto ze mna po polsku choc jedno slowo zamieni... :-( Agata_27, ciesze sie ze z tym wodniaczekiem juz ok, niestety u mego Maxia ten problem jesczze nie minal. Czekam ze sie wchlonie, ale cos nie widze zeby mialo taki zamiar... Kotunia, u mnie spanie do 11:00 to norma i tylko to trzyma mnie przy zyciu :-) Agulka_28, ucaluj Kacperka, ale Ci sie niewrazliwa doktorka trafila. Jak lekarz moze pomoc pacjentowi, jesli nie potrafi sie wczuc w jego sytuacje choc przez chwile... Stokrotka_26, Podziwiam Cie i Twoje nocne wstawanie i prace, jak Ty z tym sobie radzisz, wow! 🌼 nie mam pojecia co to moze byc z Twoim Wojtusiem, ale moze przejdzie samo? A mzoe on cos zjadl, co go uczulilo, tym bardziej, ze Wojtek to alergik. Co do spacerowki, to ja chyba polece Emmaljunga. Po miesiacu jazdy musze pwoeidziec ze jestem bardzo zadowolona. Wozek jest leciutki, raczka sie przeklada, za jednym zamachem sklada sie cala maszyneria i latwiusko wchodzi do samochodu, jest jesczez pare innych zalet. Warto. Choc pewnie cena odstarsza, ale poniewaz sama kupilam uzywany, wiec to stabilny produkt i warto kupic nawet z odzysku za duzo mniejsza sume. Agula-Kruszyna, ciesze sie razem z Toba, ze Kasia zdrowa jak ryba, to wspaniale wiesci!!! Kika_27, Basia_26, Ekinio 🌼 🌼 🌼 Olwia13, jak J karmi Maxia tym musem kartofelkowo-jablkowym, to synek tez rozdziawia dziobek na potege- ale widok! :-)) No chyba pora na mnie by isc do lozka. Nie moglam sie oprzec jednak i nie napisac \"kilku\" slow ,-) 😴 Dobranoc... Doris_26 ja bym te wiazanie nazwala raczej \"utulaniem\", bo daje dziecku poczucie bezpieczenstwa. Sama go tak otulam, tylko nie pielsuzka ale kolderka i prawie zawsze dziala, z wyjatkiem np dzisiaj :-P Ekinio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cos mnie wycielo, buuu... komp pewnie tez ma mnie juz dosc :-P Pa,do jutra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wytrzymalam i opublikowalam pare nowych zdjec na blogu ;-) Ostatnim razem na nogach o godz. 4:00 bylam jak rodzilam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam rannym switem.Mezus zi do pracy pojechal wiec wstalam sniadanko mu zrobic i ze komp bym wlaczony to nadrobilam czytanie.O moj piszczek sie obudzil:)ale dalam smoka i spi dalej.Jej wstawanie to ok 8.30-mleczko a tak to sie odzywa ze smoka nie ma,chcialam jej dac mleczko ale ona ma oczka zamkniete i tylko szuka smoka wiec nie wiem czy wybudzac czy dac jej spac???????Jest powiedzenie LEPSZE SPANIE NIZ SNIADANIE Kati75 zdrowka zycze🌼 Mam do Ciebie pytanie bo widze ze byliscie z malym na basenie.Jak malenstwo zachowywalo sie w wodzie nie byla woda za zimna??I jak dlugo byliscie z maluszkiem??Bo My sie wybieramy w lutym jak mala skonczy pol roczku to chcemy zabrac ja na basen. Plusiu dziekuje ale Ja nie slodze za kazdym razem,tylko sporadycznie teraz mala zjada zupke jazynowa bez cukru bo jej smakuje wiec staram sie jej podawac to co lubi zeby nie dawac cukru:) Co do spacerowek to Ja mam wozek wielo funkc.ale pewnie kupie inna spacerowke bo ta z tego wozka mi sie nie podoba a mam Deltima(ale tego z gondola)wiec tam spacerowki sa nieciekawe.Dobrze ze nie mamy takiej mroznej zimy bo moja mala juz teraz tak wsam raz sie miesci do gondoli co prawda w gondpli jeszcze mam spiworek ale on jest tak jak wozek wiec duzo miejsca nie zajmuje.Moja Paulinka tez rwie sie do siadania a raczej skakania na nozkach.Jak ja sadzam na kolanach to chwila a potem chce skakac na nozkach podtzymywana pod paszki i piszczy ze szczescia.Co do jedzenia to rano jak sie obudzi i wieczorem przed snem wypija mi super mleko cala butle a w dzien to musze kombinowac na rozne sposoby bo z butli sie nie napije.To albo lyzeczka jej podaje albo kaszke robie albo z biszkopcikiem,hmmm.Dobra zmykam dalej spac bo moja krolewna pewnie niedlugo wstanie to sie nie wyspie a Ja to spioch jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basiu my z malym jezdzimy na basen termalny wiec woda jest cieplutka bo taka powinna byc dla maluszka zeby czul sie dobrze. Moj lekarz mowi ze po 6 m-cach na normalny(ten dla dzieci) mozna bo tam woda troche cieplejsza jak na normalnym. My malego najpierw w kolku przyzwyczajalismy do wody bo na rekach sie bal ale tylko pierwszym razem ,za drugim troszke na poczatku w kolku a potem na rekach i bujalismy go na wodzie na pleckach i tak stopniowo od siebie odsowasz a potem tylko sama reke pod kark. Na brzuszku najpierw buzia do ciebie i pod paszki potem we wszystkie strony a na koniec jedna reke pod brodke i pod raczke . My tak malego oswoilismy z basenem a na koniec... nurka pod wode i do mamy i Max nie plakal. Musisz obserwowac malenstwo bo jak ma dosc trzeba troszke przerwe zrobic i znow do wody Zycze Wam duuuuzo wrazen i zabawy Aneta_27 super ze wodniaczek to juz historia Oliwia13 Plusia moj Max robi dokladnie tak samo a jak nie dostanie natychmiast to lapki wystawia i sie wscieka Ja tez mam dylemat z wozkiem bo do poki nie bylo tematu Polska to byl ok duzy sprawny ale teraz jak mamy jechac to jak na moj gust zajmuje za duzo miejsca no i jest ciezki a brat na 4 pietrze bez windy mieszka reszta rodziny nie nizej ale co ja sie martwie moj malzonek nie jest za zmiana wiec on go bedzie dzwigal i moze jak wrocimy to sie skusi na spacerowke taka leciutka hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witajcie. Muszę pochwalić dziś Wojtusia :) chyba wiedział że mama zmęczona jest po całym tygodniu pracy i dał mi się wyspać :) obudził się dopiero o 6.30 i po zjedzeniu mleczka znowu poszedł spać do 9.30 oczywiście razem z mamą :):):):):):):):):), pobawił się godzinkę i znowu poszedł spać i śpi do nadal !!!!!!!!! A ja idę dalej odgruzowywać mieszkanie, a potem zaliczymy spacerek i market. We wtorek mamy szczepienie i wtedy zaktualizuję tabelkę, znajoma ma dziecko tylko miesiąc młodzsze i jej waży 6 kg karmiony jest tylko piersią, a Wojtuś je tylko Nutramigen i waży 2 kg więcej (to było 3 tygodnie temu) teraz nie wiem ile może ważyć? Ostatnio przyjechała do mnie rodzina z daleka i pierwszy raz zobaczyli małego ciotka myślała że ma 7 miesięcy a ja jej mówię że 4,5 miesiąca, oczy zrobiła duże ze zdziwienia i powiedziała że te dzieci jakieś teraz większe są :):):):):):):):):):):) Ubranka kupuję 80 bo na 74 są za małe. Jak go noszę to mam wrażenie że kręgosłup mi walnie, a czasami ma takie dni że nie da się wypuścić z rąk. Choć raczej jest grzeczny, lubi się bawić pałąkiem z chicco, lubi leżeć na macie i lubi siedzieć w nosidełku samochodowym bo zorientował się że jak potrzepie nóżkami to się buja :):):) Co do fotelika samochodowego to ja właśnie zmieniłam na Ramati 9 - 18 kg, w nosidle jest mu ciasno i ma za długie nogi gdy obrucony jest przodem do fotela. Co spacerówki nadal czekam na wasze opinie i propozycjie bo tym razem chce dobrze wybrać. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Dziewczyny czy Wy jeszcze w dalszym ciągu pierzecie nowe rzeczy zanim je ubierzecie dzieciaczkom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basia_26, ja obowiazkowo i to nie tylko Maxa, ale nawet i swoje, zwlaszca dzinsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kobitki, Długo nie pisałam, ale jakos nie było kiedy. Z czytaniem jest troche lepiej, ale i tak musze nadrobić jeszcze kilka stron:) Co u nas? Jesli jeszcze pamietacie, ze walczylismy z biegunka to teraz (odpukac) jest ok. Za to zauwazylam dziwna zaleznosc. Maly od 2 miesiaca dostaje herbatke na trawienie Hippa i od tego momentu zaczal nam robic kupki raz na tydzien. I teraz jak leczylismy biegunke nie przepajalam go herbatka i bylo ok, 1-2 kupki dziennie. A potem znow podalam mu herbatke na trawienie i znow zastoj kupkowy. Nie wiem czy to mozliwe, aby herbatka miala taki wplyw? Moze dzieki niej faktycznie lepiej trawil i nie bylo co wydalac:) W kazdym razie teraz kupki sa 1-2 dziennie i dzis podalam inna herbatke i zobaczymy czy cos sie zmieni. U nas narazie nie widac zabkow, choc maly wcina wszystko co sie znajduje w zasiegu jego raczek. Nie wspominam juz nawet o sliniacej sie buzi:) Nasz leniuszek jeszcze nie przewraca sie sam na brzuszek. Z nasza pomoca idzie mu rewelacyjnie, ale sam lobuziak nie chce:( Za to odkryl swoje nogi, ktore stara sie przyciagnac do buzi. Narazie jeszcze nie ma na to sily, ale wkrotce mu sie to na pewno uda:) Ja po naszych problemach biegunkowych nie podawalam smykowi jeszcze nic oprocz mleczka. No ale chyba wreszcie musze zaczac:) Tylko sama nie wiem co teraz mu podac? Zupke jarzynowa? 10 stycznia idziemy na szczepienie to uaktualnie tabelke, bo sa tam jakies strasznie stare dane:) No i od 11 stycznia jestem na wychowawczym. Juz chyba przyzwyczailam sie do tej mysli. Za to aby co jakis czas przypomniec sie firmie, pracuje troszke w domu:) Stad tez nie zawsze mam czas, aby cos Wam napisac, mimo, ze ciagle obiecuje sobie poprawe:):) Ostatnio znow zaniedbalam cwiczenia, ale ze mna tak jest, albo cwicze codziennie, albo wcale. Nie jest to chyba calkiem normalny objaw:) Aha, w temacie prania ubranek to ja juz raczej nowych nie piore. O prasowaniu w ogole nie ma mowy, jedyne ciuszki, ktore prasowalam to byly te, ktore wyladowaly w torbie porodowej. W tej chwli maly nosi rozmiar 68-74, ale te rozmiarowki sa strasznie dziwne i czesto rozmiar 74 jednej firmy odpowiada rozmiarowi 68 drugiej firmy. Mamy nawet jeszcze jeden komplecik na 62:), ktory jest sliczny i dobry. Ok, koncze ta moja pisanine. Zycze Wam wszystkim milego weekendu, a dzieciaczkom zdrowka i jeszcze raz zdrowka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie,,,weekend czas zacząć:) co do prania nowo zaupionych wyrobów Basia26 to odpowiem tak ja pracuje od 6 lat w firmie produkującej odzież,,,i tkaniny w produkcji...oraz dzianiny są czesto specjalnie impregnowane aby nie brudziły sie łatwo podczas produkcji ciószków, do tego wiele tkanin i dzianin po farbowaniu w przendzalniach nie jest poddawane obróbką pralniczym czli farby i inne utrfalacze sa cały czas w wyrobie, maszyny które robią hafty i nadruki też nie są czyste ,,,raczej posuadają różenego rodzaju smary i pyły z włókien, wiec nie tylko powinno sie prac ale trzeba tym bardziej dziecią a co do yeans-ów to dokładnie przed pierwszym noszeniem też trzeba przeprać bo te są brdzo często poddawane silnym obróbką pralniczo mechanicznym żeby je zafarbować podbarwić lub zetrzeć strókture zeby je zdekatyzować działają na tkanine indygo bardzo silne środki chemiczne dla tego czesto spodnie śmierdza chemią ,,,ale jak sie chce nosić ładnie to takie trzeba spełniać wymagania:) wiec pierzcie wszystko w delikatnych środkach bez fosforanów aby skóra nie miała kontaktu z tymi chemicznymi świństwami, ,, to tyle odnośnie prania z punktu widzenia technologicznego,,,wyzwanie to ubranie jednym słowem:) jutro wolna niedziela planujemy z T intensywne leniuchowanie,,,a teraz już uciekam bo mąż uraczył mnie kieliszkiem kagora,,,ciekam sie delektować winkiem, zycze miłego weekendu Buziolki,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :) hej evvik :) Basia>> ja nadal piore wszystkie nowe rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
******************************************************** ***************************** NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C...KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE...ZĄBKI ******************************************************** *************************** 1.agata_27....Szymon.........5..........2900/51....... 77 00Kg/70cm... 2.annaa20 ......Wiktoria......5...........3150/51..........6890g/?.... 3.gorcia_27....Maciej..........5.......2950g/54cm....... 6500/72cm.... 4.Kotunia......Aleksander......5.......3050g/54cm...... ..8kg/78cm.... 5.justa29......Patryk..........5.........3470/54cm.. ...7200/ok71cm... 6.Donn.........Aurora..........5......3190/56cm...... ok.7kg/70cm... 7.Blondi-ania...Jakub..........5.......3460g/59cm... .8300g/ok72cm... 8.Bernatka130......Bruno.....5.......2820/54cm.........7 000/66cm.... 9.Livmar 10.Justynka307....Igor.......5 .....2800g/50cm.........6560g/63cm... 11.Agula30 12.Aga2424......Miłosz.........4......3400/57........... .. .6600/....... 13.Jagna25......Marta..........4.......3040g/56cm....... .5700/... 14.Stokrotka_26 Wojtuś.....4,5......3460/58 cm........8000/72 cm... 15.edusia……….Nelly............4......3 ,540/53cm..........7000/71cm... 16.Kika27......Natalia..........5......3300/52cm........ ..6430/65cm... 17.BE_B.........Michaś..........4......4550g/59cm...... .8230g/68cm... 18.Evvik.........Bartuś..........4.......3090/53 cm........6260/58cm... 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika.....4,5.....2750g/52cm.......61 00g/61cm... 22.Diann.........Michaś.......4.......3350g/57cm......ok 8kg/70cm... 22.zuza29.......Pawełek.... .4......3440g/55cm........ok8kg/70cm... 23.Roxelka.....Vanessa.....4........2730g/48cm... 5 800/68cm...2 ząbki 24.Doris.........Alicja..........4.......3460g/57cm..... ....6550/66cm... 25.Katienka...Weronika.......4.......3300/56cm........6 900g/65cm... 26.agula-kruszyna...Kasia ....4....... 2970g/51cm......7 kg / 70cm... 27.ali32.........Szymon..........4...................... ........6100/64cm.. 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN......4,5....4860g/56cm.......8,7 5g/67cm... 30.joanka...Marcelina........4.......3150g/58cm......... .4500g....... 31.Oliwia13 Piotr .......4,5..........3270/59cm..........6965g/69... 32.Plusia....Maximilian.........4.......3475g/53cm...... .7410g/65cm... 33.agulka28....Kacperek......4,.....3490g/54cm........82 00 g/70cm... 34.Kasia 35.Kpiotrowicz..Gabrysia.....4........4100/58cm...... ...5600/?? 36.Basia23.....Paulinka........4.......3400g/56cm...... .6400g/65cm... 37.ToYaB....Staś........4.......3400g/55cm.......7 kg/65cm...1 ząbek 38.marsjanka..Agnieszka.5...3000g/50cm........6000?..... .............. 39.padlinka.........Emilka.......4......3260g/59cm..... ...5700/61cm... 40.z daleka A.....Kacperek.....4......2940g..................6500.... 41.ekinio.........Ksenia..........4.....3160g/53cm...... .....ok 6000g... 42.Lonta.........Beatka.........4......4150g/58cm.. .........8000g.. 43.agajacek......Roksana......4......3200g/54cm.......61 40g/68cm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
basia26 ja też piorę, za to rzadko prasuję :-P donn i inne dziewczyny zainteresowane ćwiczeniami, wczoraj na forum znalazłam linka na tzw ABS, podobno pomaga na oponkę. Wczoraj zaczęłąm, ciekawe, kiedy będzie widać efekty. http://forum.dobremiasto.org/viewtopic.php?t=1347 sa tam też linki do filmików na pośladki, uda i ramiona ale tego jeszcze nie odpaliłam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evvik penie zupka byłaby dobra na rozwolnienia. Piotrek po tych zupkach wali twarde kupki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotunia,no widzisz jakie tu potencjaly zawodowej wiedzy drzemia?:-) dzieki za precyzyjna wypowiedz,za kazdym praniem pomysle o Tobie,panie psorze.A moze byscie tak powiedzialy jakie wasze specjalizacje?Bo moze nie potrzebnie szukam po necie jak tu same takie wyedukowane?? Ja zaczynam:-)Moja branza strasznieeee malo spotykana:-)Technolog zywienia zbiorowego-czytaj kucharka,czyli to co Wy nabylyscie w chwili ja musialam wbijac do lba 4 lata:-) Oliwka...ty to masz zeciecie do tych cwiczen,ja wlasnie robie takie brzuszki nieodrywajac dolnej czesci kregoslupa,dziennie po 100,zobaczymy jaki bedzie efekt..i kiedy!!przede wszystkim:-)bo ja nym chciala juz,jjuz juz...:-) Plusiu,Ty spac nie mozesz i grasujesz w mojej glowie.Juz 2 raz mi sie snisz,mianowicie lece po cos do Szwecji i akurat zatrzymuje sie w Twoim miescie,spedzamy rozkoszny week,choc nawet nie wiem co to znaczy:-) ja,Ty i Max.Nie pytaj gdzie J i Michas,bo ich wycieto ze scenariusza.. Ja chyba przestane pic ta chinska herbate:-) Nie wiadomo co tam ususzone:-) Dziewczyny,pociechy rosna zdrowo,sa chyba wszystkie pulchniutkie,z tego co wiem,Wojtus dobija 9 kilo..czy mi sie wydaje,czy rzeczywiscie dzieci cos teraz wieksze produkuja?Bozia chyba chce zebysmy mieli wiecej szczescia:-) Albo zebysmy stracili swoje kilogramy na rzecz kilogramow dziecka:-) Sciskam wszystkie mocno.Prawie wszystkie kupujecie spacerowki.Nie macie dwufunkcyjnch??Ja niby mam,ale dupiaty i tez mysle o spacerowce,w sumie to z 1,5 roczku pojezdza,nie? Kurde,trzeba by wkopac Zuzi,bo bawi sie w Rzymianinke zamiast napisac:-( Skarcic ja trzeba..Zuzia bo apel wierszowany napisze!!:-) Agula,teskno mi za Toba...jestem zazdrosna wrecz...i niedobra wiem:-) Katienka,napisz na meila co u Ciebie jak znajdziesz chwilke,zycze duzo sily:-) Donn kochana [ kwiatek ]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedzi dotyczące tego prania. Ja do tej pory wszystko nowe prałam Dominice ale słyszałam od niektórych matek, że prały tylko te pierwsze ciuszki do szpitala no i zwątpiłam. Dzięki temu co napisała Kotunia teraz już nawet nasze nowe ciuchy będę prała. Co do prasowania natomiast to nienawidzę tego robić i ciężko mi się zmobilizować nawet wtedy kiedy muszę. Dominika chodzi więc w niewyprasowanych ciuszkach ale mam nadzieję że nie ma mi tego za złe ;-) Diann... ja mam licencjata z turystyki i pracuję w Agencji Turystycznej, tzn. w chwili obecnej teoretycznie pracuję bo jestem na wychowawczym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Diann Wojtuś chyba dobija 9 kg bo ważony był 3 tygodnie temu. Sama nie wiem. Aktualne dane wpiszę do tabelki w środę :) Wózek też mam 2 funkcyjny, ale jednak mieszkam na 3 piętrze i jest to koszmar dźwigać wózek + dziecko + zakupy. Ostatnio i tak się wycwaniłam i zostawiam wózek w piwnicy a małego biorę na ręce, zakupy zostawiam też w piwnicy, mąż przychodzi i wszystko zbiera :):):) Basia_26 mój mąż też ma licencjata z turystyki, jednak nie pracuje w swoim zawodzie wcześniej pracował w hotelu Qubus ale była tak kiepska atmosfera że wytrzymać się nie dało, teraz rozpoczął studnia inżynierskie, zobaczymy co z tego będzie :), ja chętnie też pójdę na jakieś uzupełniające a szef obiecuje że od października mnie pośle. Mały wykąpany i marudzi, znowu usypianie, ale usypiam w łóżeczku, jak ma lepsze dni to sam zasypia a jak ma gorsze tu muszę bujnąć go parę razy poduszką :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja piorę i prasuję wszystko od koszulek po pieluchy tetrowe :) chyba głupia jakaś jestem :( myślałam że tak trzeba a skoro wy tego nie robicie to ja też nie będę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DIANN moje wykształcenie jest brdzo pogmatwane, bo najpierw skończyłam jako technik technologii odzieży no i w racji zawodu pracuje też w firmie odzieżowej Amer,,,, tam jestem specjalistą d/s reklamacji, chwilowo na wychowawczym ....czyli specjalista d/s wychowawczych:):) a teraz kończe edukacje w moim ulubionym kierunku: pedagogika specjalna- resocjalizacja nieletnich, w tym roku mam obrone mgr a od lipca prowadze sklep odzieżowy, zresztą też połączony z wcześniej wkonywaną pracą ( współpracuje z pracowadcą):):):) sprzedaje to co produkowałam a potem rozpatrywałam jako reklamacje, wiiec tak jak widać wiele rzeczy robie robiłam a strach pomysleć co mnie jeszcze czeka w \'\'karierze zawodowej\'\':) buziaki łobuziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej all wrocilam z zaswiatow :P w nastepnym tygodniu napisze wiecej jak bedziemy po 2 szczepieniu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diann a ja Cie zaskocze-skonczyłam studia -finanse ,bankowosc i ubezpieczenia ale......mam tez technika technologii zywienia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) ech - wyrobnica jestem - straszne nieszczęście mnie spotkało i prosze mnie załować - mam nadal inwentaryzację i od wtorku pracuję po 12 godzin od 8 do 20 i jeszcze 2 dni tak popracuję - normalnie system niewolniczy - taaaaaaaaaaaaaa mogłam chcieć w mięsnym pracowac - nie wiem czy tam jest co inwentaryzować bo pewnie mięso się psuje więc zapasów się chyba nie zlicza (hmm tak gdybam) a tak - pracuję w księgarni a duża ona więc i dużo liczenia - kupa jednym słowem - dziecka prawie nie widuje - wczoraj wizęłam go ze sobą do pracy bo normalnie matki by zapomniał - jak wychodze to śi jak wracam to kompanie masażyki i spi :(( A propos kompania - postanowiłam jednak kompać rzadziej i prócz uczulenia na szyjce stan skóry jest niemal idealny - główkę myję jeszcze rzadziej i w ogóle się już skóra nie łuszczy - normalnie cuda:)))) ech mam problem za to - mały strasznie ciągnie isę za ucho - nie wiecie co to? Nie ma gorączki - ucho nie jest czerwone - nie ma innych ijawów chorobowych - pójdę do lekarza ale może ktoś ma jakiś pomysł? Co do wykształcenia - mgr. eligioznawstwa (czyli generalnie bardzo niepraktyczne studia hobbistyczne) prócz tego technik księgarstwa - hehe nigdy nie przypuszczałam, że będę pracowac (w tym akurat) zawodzie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem po filologii germańskiej, pracuję w szkole jak dotąd z przyjemnością ale powoli chciałabym się przerzucać na tłumaczenia. Jak wyjdzie zobaczymy. A zajęcia z technologii żywności pewnie by mi się przydały, mam dwie lewe ręce jeżeli chodzi o wszystkie potrawy mączne z naleśnikami na czele :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×