Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Chyba większość z nas rozkoszuje się piękną pogodą:) Ja jeszcze w pracy ale za pół godzinki pędzę radośnie na spacerek z mężusiem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie przed chwilą padał wielki deszczor!!! Ale patrze na drzewa, które pięknie rozkwitły i aż się milej robi od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski!!!! cos czuje ze mdlosci mi sie zblizaja...dzis jak wstalalm mialalm takie dziwne uczucie slabosci i krecilo mi sie w glowie...ale na szczescie jeszcze zyganka nie bylo...oby nie nadeszlo..... Miama i Alexandra dzieki za fotki !! dokladnie tak was sobie wyobrazalam...:) jak Asia napisala...to ze jestescie sympatyczne widac juz bylo po postach...:)) Kamilla...a ty co taka zapracowana...czesciej mi sie tu meldowac! Asia...nie wiem w czym u ciebie problem...ale mnie sie zdaje ze ja nie mialam sluzu plodnego...zaczelam pic siemie lniane na zoladek...i sluz sie pojawil..nie wiem czy to do tego siemia czy nie...ale wlasnie w ten dzien kiedy mialam ten sluz widoczny zmajstrowalismy dzidzie... trzymajcie sie dziewuszki, ja wracam do pracy-jeszce 7 gdzin..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, ja mialam ciezki dzien i dopiero bed e w domu ok 22.30, wiec jestm w polowie drogi.od paru dni bardzo mi sie chce spac popoludniu,nie moge sobie poradzic i koniec, musze sie zdrzemnac. poza tym moze wiecie dlaczego mdlosci wystepuja zawsze rano, to w sumie ciekawe.ja jeszcze nie mam, ale tak mi jakos przyszlo do glowy. do wieczorka, zajrze tu jak wroce.no i sprawdze poczte, bo w pracy mam zablokowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ! Chciałam zameldować, że żyje :) Jutro prześlę Wam zdjęcia i skrobnę parę słów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey wszystkim:-))) fajnie że jest nas tu coraz wiecej:-)) chetnie wyślę fotki ale prosze jeszcze raz podajcie maila:-)) jestem tuż po @ i jutro miałam w planie kolejne,ostatnie badanka z całej listy zostało mi tylko FSH, fT4 i cytomegalia i tak sobie siedzę i mysle czy mam je robic czy nie...i nie chodzi tu tylko o kaske bo oczywiscie sa płatne:-(( chodzi mi o to czy Waszym zdaniem są naprawde ważne? bede musiała troche poczekac na wyniki czyli i w tym cyklu nic z tego:-(( a ja tak zazdroszcze wam tych fasolek w brzuszkach:-))) a ja mam wrażenie że wkołko robie tylko jakieś badania, a z drugiej strony nie wybaczyłabym siobie gdyby okazało sie że mogły przed czymś uchronić dzidzię:-)) pewnie sobie teraz pomyślicie że jestem jakas wariatka, ale badanka zaczęłam robić z racji wieku i tak je robie i robie i jak narazie to wszystkie wyszły super! moze to ten maj tak na mnie wpływa:-)))ja juz chcę mieć brzuszek:-)) buźka:-))dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey wszystkim:-))) fajnie że jest nas tu coraz wiecej:-)) chetnie wyślę fotki ale prosze jeszcze raz podajcie maila:-)) jestem tuż po @ i jutro miałam w planie kolejne,ostatnie badanka z całej listy zostało mi tylko FSH, fT4 i cytomegalia i tak sobie siedzę i mysle czy mam je robic czy nie...i nie chodzi tu tylko o kaske bo oczywiscie sa płatne:-(( chodzi mi o to czy Waszym zdaniem są naprawde ważne? bede musiała troche poczekac na wyniki czyli i w tym cyklu nic z tego:-(( a ja tak zazdroszcze wam tych fasolek w brzuszkach:-))) a ja mam wrażenie że wkołko robie tylko jakieś badania, a z drugiej strony nie wybaczyłabym siobie gdyby okazało sie że mogły przed czymś uchronić dzidzię:-)) pewnie sobie teraz pomyślicie że jestem jakas wariatka, ale badanka zaczęłam robić z racji wieku i tak je robie i robie i jak narazie to wszystkie wyszły super! moze to ten maj tak na mnie wpływa:-)))ja juz chcę mieć brzuszek:-)) buźka:-))dla Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nawet nie wiem jak to się stało że poszło 2 razy:-)) pozdrawiam Was gorąco i trzymam kciuki za wszystkie fasolki i fasoleczki:-)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daria..masz jak najbardziej racje...warto zrobic te badania i wtedy sie starac...albo podleczyc to co nie bedzie mialo dobrych wynikow...ja tez mialam plik skierowan na badania...ale jakos sie nie przydaly bo zaciazylam...teraz mam troche stracha czy wszystko bedzie ok...mialam problemy z cysta...ale byla za mala zeby z nia cokolwiek robic-i lekarz powiedzial ze najlepsza na to bylaby ciaza...:) a co do tego spania to ja tez mam takie napady zmeczenia ok.4-5 godziny, niestey w pracy nie wypada przysypiac...jeszcze u mnie w robocie nie wiedza...powiem im po moim usg. dobrze ze juz wtorek...ja pracuje tylko do czwartku..potem wzielam pitaek i poniedzialek wolny bo jade do mojej przyjaciolki do Stanow na wesele...mam nadzieje ze ta podroz nie zaszkodzi mi i malenstwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim! Jeśli chodzi o mdłości to ja miewam je także o innych porach dnia. A dziś jak myłam garnki po obiadku to tak mi się w głowie zakręciło, podłoga mi uciekła, że myślałam, że się przewrócę. Zmęczenie ciągłe też mnie męczy. no i to siusianie. Z każdą kropelką do kibelka, makabra, sikam chyba 30 razy na dzień. Co do tofek to przesyłajcie na adres lidus@o2.pl pozdrawiam Was wszystkie oraz życzę powodzenia planującym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D miało być fotek a nie tofek :D he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z sikaniem nie mam problemu...moze jest czestsze, ale bez przesady... za to mam tez takie zachwiania rownowagi a i stasznie chce mi sie hamburgerow...ja chyba na prawde chora jestem bo nigdy tego swinstwa nie jem...zjadla bym cos na lunch ale kolo mojej pracy jest tylko MCDonald a tam na pewno nie pojde juz wole cierpiec...moze po pracy zajade do Harveys-oni maja calkiem dobre...takie bardziwj domowe-i mozesz sama skomponowac kanapke-ja chce duzo ogorkow kiszonych!!! i musztardy!!! ale mi sie jesc zachcialo.......!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mniamciu, ogórki, musztardka. Ejjjjjjj jedzonka z grilka mi się zachciało :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja cały czas mam ochote na lody , a jak jakiegos w końcu zjem to jest mi zawsze po nim niedobrze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pleciuga
witam dziewczyny! jesteście już mamami i chciałam się Was poradzić. od prawie 3 miesięcy mam twardy brzuch, taka piłka do kosza tylko, że twarda jak kamień, miałam już ze 3 okresy, a teraz spóźnia mi się ponad miesiąc. czy twardy brzuch może być oznaką ciąży? czy któraś z Was tak miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pleciuga..ja brzuch mam normalny...wiec nie wiem co to znaczy... JANA -gusty w ciazy zmienija sie o 18 stopni-kiedys lubilam wszystko czkekoladowe..lody cista, czekolady, a teraz mnie odrzuca na kilometr-wole salaty i owoce...salatke koniecznie z sosem balsamic-vinager moglabym jesc na okraglo, i na kawe nie moge patrzec-jak tylko poczuje to mi slabo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne, ja nie mam na razie takich objawów. Jem tak jak przed ciążą, tylko czasem mam z tym problem, ale na razie nie mam jakichś szczególnych zachcianek, czy wręcz przeciwnie. Ale to dopiero początki. Pożyjemy, zobaczymy. Brzuch tez mam normalny, na razie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama- fotki wysłane:-) czekam na RE:-)) ale Wam zazdroszczę tych zachcianek:-)) strasznie miałam dziś ochotę na zwykłe lody-kalipso i właśnie wszamałam 2 kalipsiaki razem z teściami(odwiedzili mnie tak niespodziewanie :-)) )a oni tak patrzyli na mnie i chyba przyszło im do głowy że może to już jest to:-))ale są dyskretni i nie pytają , nie nalegają :-)) tylko ja wiem że to jeszcze niestety nie jest to..... a to tylko zwykła letnia ochotka na lody:-((( miłego wieczorku wszystkim i odlotowych zachcianek :-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniłam sobie kg bo ważyłam się i mam już 0,5 kg więcej (juhu!!!) Jakos częściej odrzuca mnie od jedzenia niż mam na coś ochote, pewnie przez te moje problemy z mdłościami, całe szczęście już mija... Za tydzień USG, już nie mogę się doczekać - znowu zobacze moją niuńkę!! :D darka - ja nie robiłam tylu badań co Ty, ale jesli masz się potem zadręczać, że ich nie zrobiłaś to lepiej je zrób. A potem szybciutko do staranek! :) Dzisiaj sie troche wystraszylam. Przeczytalam ze kolejki do szkoly rodzenia sa na 4 miesiace w przód!!! I teraz nie wiem czy zdążę. Tak troche głupio w 9 miesiącu tam chodzic, ale jak pozwolą to i tak sie pisze. Nie sądziłam ze sa aż takie kolejki!!! Spokojnie sobie czekałam a tu masz babo placek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leja 79
ja też planuję ale trochę już przeszłąm i boję się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leja---muisz być silna,ja tez pzreszłam co swoje i straciałam dzidziusia w 12 tygodniu ale nie poddałam sie i bede próbowała dalej moim zadniem to najlepsze lekarstwo na to co sie stało,nie pwoiem zę sie nie boje bo boje sie cholernie ale wierze i to mi daje siłę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wiecie co? Strasznie się ciesze że jesteście. Dajecie mi siłę. Odezwę się później, pa:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aleksandra- nadal czekam na zdjęcie! Nie zapomnij o mnie!:-) Nie wiem kogo chcę oszukac tymi uśmiechniętymi minkami. Smutno mi jak cholera. Jeszcze mąż się na mnie boczy o jakąś pierdołę nie wartą ani jednej naszej myśli:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Darka zaraz wysyłam fotki, chwilunia. Poszły........... JANA aż trudno uwieżyć że te kolejki takie wielkie. Ciekawe jak u mnie.... Ja zobaczę jutro moją fasoleczkę na usg, już się nie mogę doczekać :D leja 79 - jak widać jest tu więcej osób które już coś przeszły, ja też straciłam 1 dziecko w 8 tygodniu, ale przecież się nie poddałam, bo nie można się zniechęcać, a poza tym miałam jeszcze inne problemy ze zdrowiem, a jednak się zdecydowałam. Asik głowa do góry, nie zadręczaj się czarnymi myślami. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej!❤️ Fajnie tak czytać o waszych zachciankach dziewczyny :D Ciekawi mnie jakie będę mieć zachcianki jak.....zafasolkuję :) Asiku- strasznie mi smutni, że Tobie jest smutno :( Może wyprubuj jakies naturalne specyfiki, np. to o czym pisała Gosia. I może kolejsna konsultacja u gina.... jesli nie jesteś przekonan do obecnej ginki to może poszukaj znów innego lekarza. Ja chyba bym tak zrobiła. Wiem, ze to męczące tak szukac kolejnego lekarza....nie jest łatwe trafic na dobrego fachowca. ale może tym razem znajdziesz takiego, który pomoże i to skutecznie!!!!! Trzymam MOCNO kciuki! Gosiku mam nadzieję, ze mdłości Cię ominął! darka- ja jadnak doradzam abyś zrobiła te badanka.... ja też już zrobiła ich dość sporo i wyszły dobrze, ale tego się nie wie dopóki się ich nie zrobi.... a dla dzidzi warto! Będziesz spokojniejsza :) Mi zostało jeszcze coś do zrobienia z badań i w tym tyg idę je dokończyć. buziaki 👄 dla wszystkich lasek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Narobiłyście mi smaka na jedzonko z grila i lodyyy...mniam Ostatnio wygrałam loda (na patyku) ale sie przejadłam :P Ostatnio tez latam co pól godziny siku, ale to po nowej kawie rozpuszczalnej (reklamowanej) ... chyba nie polecam (ma pewnie jakiś składnik dziwny). Jana super, że waga poszła w górę. A próbowałas jeść sorbety zamiast typowych lodów? Po nich napewno nie zemdli, bo są z sokiem owocowym. Kiedyś sama sobie robiłam i było ok. GOSIK ja uwielbiam wszystko co czekoladowe, nie wyobrażam sobie jakbym mogła nie jesć czekoladki ... ciekawo jak to kiedyś będzie u mnie. :) Asik25 nadal czekany na bocianka :) ja będę Ci towarzyszyć, aż pewnie sama zostanę na\" placu boju\". pleciuga, myslę, że lekarz powinien zobaczyć co się dzieje, twardy brzuch raczej nie jest objawem ciąży (chyba że zaawansowanej ). Zaraz \"siadam\" na meila i wysyłam Wam kilka zdjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciągle ostatnio słysze, że mamy spią w jednym łóżku z niemowlaczkami... jakos nie mogę sobie tego wyobrazić. To mąż w innym łóżku chyba..? Ani ja ani Mój niemoglibyśmy spac z maleństwem bo niechybnie byśmy je przygnietli i zadusili! Jak mamy to robią? Nie spałabym tak całą noc... Miama - lepiej sprawdzić szkoły rodzenia za wczasu, żeby nie było potem problemu :) Kamilla7 - nie życzę Ci zachcianek w ciąży (ale ciąży jak najbardziej :D :D :D) , bo one tak naprawdę utrudniają życie, nigdy nie wiadomo, czy to, co zaraz zjesz bedzie smakować, czy pójdziesz to zwymiotować... Wolałabym nie mieć zachcianek. Szczęście że już to prawie za mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilla- na razie zostanę przy obecnej gin, zobaczę jakie będzie miała podejście do mnie jak przyjdę na monitorowanie jajka. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, bo jak się naczytałam o tych wszystkich nieprzyjemnych badaniach hsg, laparoskopiach itp to aż mi skóra cierpnie- jak ja się głupiego pobierania krwi nawet boję... Na razie to 16 maja wizyta, zaraz się skończy @ i zaczną się przytulanka z mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karyn - no wlasnie te owocowe najlepsze sa, najlepiej wodne, bo mdli mnie po smietanowych... A kiedy zaczynasz staranka? Bo tyle czekających , a biedna Asik sama walczy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karyn- o mnie też pamiętaj przy wysyłaniu nowych zdjęć:-) J_A_N_A- jak na razie to marzę o każdej dolegliwości ciążowej jak o czymś najprzyjemniejszym:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×