Planujące ciążę!

Asiak to raczej normalna @ :( A dzic 19 dc. Lila hej ! :) Nie prowadze wykresów i kompletnie się na tym nie znam. Trzymam kciuki za Ciebie i za reszte starczek- choć mało nas zostało :(

Oj bardzo mało :( zapraszmy nowe dziewczyny To kto z nami planuje i stara sie o maleństwo? Ja na razie planuję, starać sie jeszcze ne moge. Dopiero po remoncie i przeprowadzce.

Channah ale Wam dobrze. Ja też chce!!!!!! Starające się - nie jesteście same, mamuśki są z Wami, a kto wie, może za jakiś czas znów dołączymy do starających się ;-) Emilce na 90% idą ząbki, jest nie do wytrzymania!!!!! Cały czas rozdrażniona, płaczliwa, a mnie ręce opadają. Nawet krzykłam na nią dziś: CICHOOOOOOOOO!!!!!! Chyba kiepska matka ze mnie...

Cześć Dziewczynki Muszę się kogoś poradzić... Jak myślicie, czy przeziębienie męża z temperaturą powyżej 37 w czasie mojej owu jest niestety wskazaniem do zaprzestania staranek??? Może macie gdzieś informacje na ten temat od gina... ?

Ale się \"nas\" naszukałam... Już za tydzień laparoskopia... Jestem przerażona zabiegiem i jeszcze bardziej jaka może być diagnoza...

Asiczku jestem z Tobą!

Hej, hej! Mój strach zaczyna miec wieeeeeelkie oczy:-) Przy życiu trzyma mnie wizja wyjazdu nad morze... 3 tyg po laparoskopii... Ale co tam, muszę to przeżyć i już. Ważne żeby później wieści były pomyślne, bo jak nie to i wyjazd nie będzie cieszył ani trochę...

hejka :) oj Channah- jak Wam dobrze...bawcie się dobrze i wypoczywajcie !!! Miama- nie przejmuj się, trudno zdarzyło się i już.Nie mamy nerwów ze stali....po tylu miesiacach nie wyaania , opiekowania się maluchami 24/h to cud że jakoś normalnie unkcjonujemy !!!i Pamietaj że jesteś najlepszą i najukochańsza mamą dla Emilki ...i to na zawsze!!! Asiku- będzie dobrze!!!zobaczysz...i nawet przez sekundę nie myśl inaczej W ten czwartek idziemy z Matim na wizyte do pediatry i szczepeienie. Aaaa.... mamy problem :o ---->Mati nie chce jeść an pić z butli :( próbowałam mu dać mleczko NAN lub wodę z buteleczki Avent i nie chce....nie ssie jej i wypluwa wszystko co się przypadkiem wleje do buzi... Ja nadal chce karmić piersią, ale robiłam taką próbę. Pod koniec lipca Mateo zostaje z dzadkami na jeden dzień sam i myślałam że niebędzie problemu z podaniem mu mleka w butli, ale jednak jest.... :o Dziewczyny co robić, jak go nauczyć jeśz butelki-pomocy!!!!

Asik musi być dobrze, po prostu musi MUSI! Channah dzięki za słowa pocieszenia, teraz jest trochę lepiej, ząbków póki co nie widać, czekamy.. Na pewno jestem najlepszą matką dla Emilki, ale chyba każdy miewa czasem wątpliwości. Kocham mojego Skarba najbardziej na świecie! Kamilla niestety nie wiem jak Ci pomóc, tak sobie tylko myśle, że może zachęcisz go do picia czymś smacznym w butelce, jakąś herbatką..?

Asik dziewczyny mają rację MUSI być dobrze. głowa do góry. Zrób badanko a potem odpocznij nad morzem i zapomnij o wszytkich kłopotach, wrócisz z nowymi siłami :) A Chanah z Kubusiem juz buszują po nadmorskim piasku. Ale im dobrze, odpoczywajcie i leniuchujcie. Ale Kubuś musi być szczęśliwy widząc tyle piasku :) Miama na pewno jesteś najlepszą mama dla Emilki a momenty znuzenia i załamania na pewno zdarzają się każdemu. Głowa do góry i ucałuj córcię. A czy Emilka chce jesc z butelki twoje mleczko? Moz jej to sztuczne nie smakuje. Tak sobie wydukałam, bo z doświadczenia to niestety nie pomoge

Obyście miały rację i obym wróciła po laparo z dobrymi wieściami... A później nagroda:-) Wczasy i... dzidzia:-) Marzenie... Oby się ziściło...

Kamilkaaaaa Emilka je mleczko z cycusia i nie mam z tym najmniejszych problemików. Co innego Kamilla - jej Mati nie chce z butli. Dziękujemy za miłe słówka ;-) Kurcze zaplanowałam sobie pranie ubranek na dziś, a tu... leje!

Asik jestem z Tobą !!!! U mnie @ nadal ! Dobrze, ze już w poniedziałek ide do lekarza bo nie wiem czy to dobrze czy nie! :-o Pozdrawiam Was wszystkie!

Sorrki Miama, to miało byc do Kamilli. Moze Mati bedzie chciał jeść z butelki, ale twoje mleczko, a nie sztuczne :)

Moluś- dobrze, że wizyta już tuż tuż. Napisz koniecznie po niej co gin powiedział. Ja odezwę się też jak tylko wrócę z laparoskopii czyli ok wtorku popołudniu:-) Nie mogę się doczekać kiedy będzie po. Przeczytałam na kafe że jedna dziewczyna miała też zrosty w jajowodach i nic nie musieli ciąć ani szyć podczas laparo (tzn nie musieli uszkadzać jajowodów) tylko je jakoś przepchali. Tylko nie wiem z jakim skutkiem. Ale dobrze wiedzieć że jakby co to jest jeszcze jakaś szansa...

Trzymam kciuki i musi być dobrze!!!

Pozdrowienia prosto z plaży od Channah i Wilka morskiego:-)

Hello :) Dziękujemy za pozdrowienia od Channy . Asiku przekaż pozdrowienia od nas !!!!:D Byliśmy z Mtaim na szczepienieu- tym razem nie zapłakał nawet przez sekundę-dzielny chłop!!! Mati waży 7500g i ma 67 cm. Ząbki na dole coraz większe :) Pytałam pediatrę dziś na wizycie o karmienie butelką Mateo, powiedziała że to normalne u dzieci karmionych piersią,....że pozostaje dawac mu łyżeczką- i że to nieby lepsze bo sie szybciej nauczy....no nie wiem. Jak na razie kupiłam inną butelkę/ miałam AVENT/....zobaczymy....próbuję każdego dnia potroszku go do niej przekonać, zobaczymy co z tego wyjdzie! Miama, Kamilkaaa-dziękuję za porady, wszystko wypróbuję... Od tego tyg wprowadzamy Matiemu nowe jedzonko; marchewkę/ jabłuszko, jakiś soczek i kaszkę bezmleczną. Oczywiście wszytsko po kolei i po odrobinie. Ciekawe jak zareaguje ....pewnie mu nie będzie smakować jak mleko z butli i woda mineralna .....hehheehh.... Pozdrawiamy

Kamilla- jakiego ty masz dużego synka! A dopiero co się urodził:-) Podeślij jakąś fotkę synka, no i fajnie by było jakbyś była na niej razem z Matim:-) Idę spać bo późno... Pozdrowionka!

Dzisiaj ostatni dzień pracy. Zacznie się weekend, a po weekendzie... jeszcze jakies pare dni wolnego...:-) Ciekawe ile dostanę zwolnienia, mam nadzieję że nie za długo, chociaż nie powiem, chciałoby się poodpoczywac w domku:-)

Kamilla7 - nie chce sie straszyc ale nic nie wskórasz raczej w sprawie butli... Ja mam ich całą kolekcje a Justyś i tak nie chce z nich pic - używam ich jako miarki! Justynia ma 8,5 miesiąca i dalej na cycu. Gdyby nie problem z butlą to pewnie by przeszła na sztuczne a tak to wolę karmic piersią niz namachac sie łyzeczką! Szczegolnie w nocy sobie tego nie wyobrażam a Justynia budzi sie na cyca z 3 razy mimo ze na wieczór ja kaszke na mleku sztucznym (łyzeczka, taką gęstą jej robie). Nie wiem , to pewnie jej nawyk ale nie wiem jak go wyeliminowac a za duzo mam teraz na głowie zeby nad tym myslec. Juz i tak przywyklam ze prawie nie spie... Remont sie juz skonczyl ale nie mamy mebli i cale mieszkanie jest w workach z naszymi rzeczami. Jetsem tym wszystkich zmeczona. A Justynia teraz jest bardzo absorbujaca i czuje ze jeszcze troche i zdechne ze zmeczenia...

hello :) Asiku- tak, tak, dośc spory ten nasz maluch ;) Co do fotki-to poszukam cosik i podeślę!:) Jana-właśnie też mam takie myśli, że nic z tego nie wyjdzie....jestem trochę podłamana :o Jak na razie to nie chcę nic z niej pić/jeść... :( dramat! Ja należę do osób bardzo niecerpiliwych, co pogłębia moje załamanie.... Nie pocieszyłaś mnie zta kaszką...myślałąm, ze jak dostanie coś konkretniejszego to pospi dłużej :o Ooojaaaaa :( Jana - a próbowałaś zostawić z kimś Justynkę, tak by inna osoba spróbowała dać jej \"na głodnego\" mleko modyfikowane??Moż eto by zadziałało...?

oj jak dawno mnie tu nie było.... pozdrawiam was wszystkie kochane i po naszych dzieciaczkach widac jalk czas nam szybklo leci.... Agapka:-) czekamy na ŚLUB i na owoc staranek:-0 Asik:-) bądż dzielna na zabiegu:-)trzymam kciuki:-) i nie smuć się tak:-) Miama:-) ale Emilka ci super rośnie:-)to już duża kobitka:-)super z niej dziewczyna!!! Kamilla:-) właśnie czekamy na wasze zdjęcia:-) jeszcze trochę i się wyśpisz.... Jana:-) doba na wszystko zakrótka...szkod aże nie możemy zobaczyć Justysi:-) Channach:-) udanych wakacji:-)choć pogoda zupełnie nie lipcowa:-(..ale pocieszajace jest to że w łasnie przy takiej pogodzi jest nad Morzem najwięcej jodu:-) rany to już rok minął???kiedy??? milon wirtuarlnych buziaczków dla Kubusia:-) Kamilka:-) powodzenia w starankach:-) Moluś:-) Swietne fotki:-) a u nas jak zawsze wiele zajęć... Lenka zdrowo i ładnie rośnie:-) i jest kochanym słodziakem:-) tu możecie ją poogladać: http://www.darka2.fotosik.pl/ dużo wyjeżdżamy:-)jeziora, morze,las...Lenka jeżdzi z nami wszędzie:-)jest bardzo pogodnym dzieckiem... dlalej je tylko mleczko z cycusia:-) ma już 3.5 m-ca i waży ok. 7 kg!!! czekamy na pierwsze zabki... jest bardzo silna...próbuje juz sama siadać... a w nocy śpi superowo!pozwala się mamusi wyspać...po kąpieli zasypia ok 21, i na karmienei budzi się ok4 rano i potem śpimy do 8-9! i tak już od kilku tygodni!śpi grzecznie w swoim łóżeczku i zasypis sama:-) dużo czasu spedzmy na dworze...a że teraz pogoda kiepska to mam czas wkońcu wszystko nadrobić! pozdrawiam Was wszystkie gorąco trzymam kciuki za wszystkie staranka:-) tyle bocianów przyleciało...że musi się udac:-)

Darka- super że jesteś! Lenka jest śliczna! A jaki ma mądry wyraz twarzy, taki świadomy!:-) Bardzo fajnie, że ją wszędzie zabieracie, w ogóle że sobie możecie jeździć nad jeziorka, nad morze, wszystko w miarę blisko:-) Naprawdę super:-) A skoro o morzu mowa, ciekawe jaką pogodę ma Channah z rodziną... bo w tv pokazuja cały czas nieciekawą, ale baaaardzo często się mylą, oby i w tym przypadku:-)

Kamilla- teraz czekamy na wasze fotki:-)

Hejo... Ja jak zwykle po nocy...;) Mój synio wyrywa się ostro do chodzenia i mam teraz z nim urwanie głowy...a do tego zasuwa na kolanach po całym mieszkaniu,e nie mogę za nim nadąrzyć... Jedyny czas kiedy mogę coś zrobić to wtedy jak śpi..;) Z dnia na dzień jest bardziej pewny siebie i zaczyna sie puszczać mały łobuziak...i chce chodzić sam...nic się nie boi...;) Mamy 2-ga, górną jedynkę...i następne w kolejce!!! Channah...ale wam dobrze..piasek morze...mam nadzieję że pogoda wam dopisuje...;) POZDRÓWKA... Asiku...uszka do góry urlop coraz bliżej...;) Darka...śliczna niunia...jaka ona juz duuuuża, ojej jak ten czas śmiga...;) Buziaki ;) Kamilla...dużego masz faceta...;) Pewnie nowe jedzonko szybko przypadnie mu do gustu...to przeważ nie się przyjmuje, a odnośnie tego picia z butelki, to spróbuj taką najzwyklejszą butelka, z najzwyklejszym smokalkiem-ja miałam to samo z Kapsiem...szlak mnie trafiał jak patrzyłam na tą obleśną butlę z jeszcze gorszym smokiem...ale cóż było zrobić....taką tylko chciał i nie było mowy o Avenvcie, Nuk-u..i paru innych firmach...zwykły smok i to kauczukowy...;( Koszmar!!! Powodzonka i smakuśnego dla Matiego...;) Jana...kobieto jak ty to robisz że ty jeszcze karmisz, i to przy tylu innych obowiązkach...chyba jesteś jakaś wyjątkowa, bo przecież mleczko by uciekło po 2 m-cach takiego życia w takim tempie...;) Podziwiam!!! Buziaki..;) pozdrówka dla wszystkich...miłego weekendu..i bez deszczuuuu!!!! Z wielgaśnym i cieplutkim słoneczkiem...papapapaaaa!!!!

Kamilla - próbowałam juz wszystkiego, od innych tez nie chce pic mleka... Mikolajka - karmie chyba droga rozpedu :) Przejscie na modyfikowane wymagaloby ode mnie myslenia: jakie mleko kupic i ile jej dac - to juz dla mnie za duzo :D nad swoim nie musze myslec :D Gratuluje ząbkow :) Moja dalej bezzebna! Dzisiaj moje malenstwo zsunelo sie z mojego lozka i wyladowalo tylkiem na podlodze. Ale napedzila mi stracha. Maz jej tak pilnowal ze na moment zasnął.... :( Ale nic jej nie bylo , po 3 sekundach sie juz smiała. I nie umie raczkowac - tylko sie turla :)

witam ponownie, nie zaglądałam ostatnio, to mój drugi wpis dopiero ale czytałam wasze wypowiedzi i cieszę się że wasze maluchy rosną a za planujące trzymam kciuki, za siebie też :) bo jak już pisałam od nowego roku zaczynamy z mężem starania, dla mnie to jeszcze tyle czasu, już bym chciała, ale mąż nie, więc ustaliliśmy wspólny "kompromis" :)

na razie jestem ciocią ponad 5 m-cznej Olci więc uczę się wielu rzeczy, Olcia jest super tylko trochę maruda, ząbki jej bedą wychodzić

Jutro laparoskopia!!! Trzymajcie kciuki! Odezwę się prawdopodobnie we wtorek po powrocie! Obym miała dobre wieści... Moluś- ty też masz jutro wizytę, trzymam kciuki! Napisz też później co i jak! Musi być dobrze!!!:-)