Planujące ciążę!

J_A_N_A- gratulacje! Wspaniale! Justynka będzie miała rodzeństwo:-) Kamilla- pisz co tam u ciebie! Mdłości przeszły to super! Pracujesz czy jesteś na L4? Jeszcze jestem 2w1. Ciekawe jak długo. Wizytę u gin mam w piątek. Pozdrawiam!

Gratulacje JANA :))) Zazdroszczę Wam, ja sie chyba nie zdecyduje na drugie dziecko.

hej dziewczyny Dawno nie pisalam bo bylam w szpitalu od 8 sierpnia az do 18 wrzesnia Chorowalam na zatrucie ciazowe 12 wrzesnia urodzilam synka w 35 tyg ciazy Mały zawiazal sobie wezel na pepowinie, wody plodowe byly juz zielone Miesiac czasu lezal w szpitalu bo mial zapalenie pluc i gronkowca we krwi:( Od 9 pazdziernika juz jest w domu u mnie tak sobie bo rana po cieciu cesarskim sie nie goi.... Aga jeszcze raz gratulki :)!!!!!!!!! Wybacz ze tyle nie odpisywalam ale nie mialam dostepu do internetu Asik to juz chyba niedlugo..Trzymam kciuki !!!!!Powodzenia!!!!

U mnie samopoczucie coraz lepiej, a najważnejsze jest to , jak już pisałam, że mogę już jeść.... Jupi!!!! Biszkopty poszły w odstawkę, a do łask powróciło mięcho, ziemniory....suróweczki, itp. A grejfruty są najlepsze na świecie Kolejna wizyta u ginki pod koniec listopada. Teraz zaczęłam 15 tydzień! Myślę o imionach....cosik mi tam chodzi po głowie, ale tak naprawdę dokonamy wyboru jak dowiemy się kto zamieszkuje brzusio. Ja na razie pracuję w domu. Mati jest zawożony do dziadków i wraca z tatusiem po pracy /moi tesciowie miszkają niedaleko nas i obydwoje są na emeryturze, więc Mati ma raj!/ U Mateo ulubionym słowem ostatnio jest "Nieee" , śmieje się przy tym jak łobuz! Mały buntownik! Poza tym za dużo nie mówi, oczywiście jest dużo krótkich słówek które ładnie wypowiada, rozumie wszystko do niego mówimy. Naśladuje odgłosy zwierząt, itp. Jak zrobi kupkę w pieluchę to przychodzi i pokazuje, że zrobił "be".Nie ma czasu siedzieć na nocniku, postanowliliśmy sadzać go na nakładkę sedesową... zobaczymy co z tego wyjdzie. W żadenj kwesti nie naciskam na niego ani specjalnie niczego nie przyspieszam. Uważam, że przyjdzie na niego czas jak będzie gotowy!!! I jeszcze jedno: największa miłością mojego syna są auta!!! To najlepsze zabawki, ma motor i samochód do jeżdzenia po domu. /w domu powoli barkuje miejsca /Rozpoznaje marki samochdów... /efekt spacerów z Mężem/! Asiku, to dobrze, ze Mały jeszcze siedzi w twoim brzusiu. Ale wielka chwila tuż, tuż....:D Super! Nie mogę się doczekać wieści od Ciebie, gdy już będziesz po... Trzmam mocno kciuki za Ciebie! Wszystko będzie dobrze!!! Alborada-przykre to wszystko przez co przeszliście! I jeszcze ta rana po cesarskim...:( Trzymaj się dzielnie! Napisz cosik o synku! Pozdrowienia! Buziaki

U mnie samopoczucie coraz lepiej, a najważnejsze jest to , jak już pisałam, że mogę już jeść.... Jupi!!!! Biszkopty poszły w odstawkę, a do łask powróciło mięcho, ziemniory....suróweczki, itp. A grejfruty są najlepsze na świecie Kolejna wizyta u ginki pod koniec listopada. Teraz zaczęłam 15 tydzień! Myślę o imionach....cosik mi tam chodzi po głowie, ale tak naprawdę dokonamy wyboru jak dowiemy się kto zamieszkuje brzusio. Ja na razie pracuję w domu. Mati jest zawożony do dziadków i wraca z tatusiem po pracy /moi tesciowie miszkają niedaleko nas i obydwoje są na emeryturze, więc Mati ma raj!/ U Mateo ulubionym słowem ostatnio jest "Nieee" , śmieje się przy tym jak łobuz! Mały buntownik! Poza tym za dużo nie mówi, oczywiście jest dużo krótkich słówek które ładnie wypowiada, rozumie wszystko do niego mówimy. Naśladuje odgłosy zwierząt, itp. Jak zrobi kupkę w pieluchę to przychodzi i pokazuje, że zrobił "be".Nie ma czasu siedzieć na nocniku, postanowliliśmy sadzać go na nakładkę sedesową... zobaczymy co z tego wyjdzie. W żadenj kwesti nie naciskam na niego ani specjalnie niczego nie przyspieszam. Uważam, że przyjdzie na niego czas jak będzie gotowy!!! I jeszcze jedno: największa miłością mojego syna są auta!!! To najlepsze zabawki, ma motor i samochód do jeżdzenia po domu. /w domu powoli barkuje miejsca /Rozpoznaje marki samochdów... /efekt spacerów z Mężem/! Asiku, to dobrze, ze Mały jeszcze siedzi w twoim brzusiu. Ale wielka chwila tuż, tuż....:D Super! Nie mogę się doczekać wieści od Ciebie, gdy już będziesz po... Trzmam mocno kciuki za Ciebie! Wszystko będzie dobrze!!! Alborada-przykre to wszystko przez co przeszliście! I jeszcze ta rana po cesarskim...:( Trzymaj się dzielnie! Napisz cosik o synku! Pozdrowienia! Buziaki

a ja Was pozdrawiam

Hej Synio rosnie szybciutko Ma juz chyab ze 6 kg ale ile dokladnie to dowiem sie w pon jak pojdziemy do pediatry Tak poza tym ma zaparcia bo jest karmiony melkiem modyfikowanym Ja niestety prawie stracilam pokarm bo lezal miesiac w szpitalu ja bralam caly czas antybiotyki i tak wyszlo...:( Aga co u Ciebie?jak Malutka? Asik synek juz sie urodzil czy jeszcze w brzusiu? Pozdr

Melduję się 2w1. Szyjka mocno skrócona, poza tym ok Jutro idę się spotkać z położną z którą będę rodziła. Jak mnie nie zostawi od razu do porodu to napiszę jak przebiegła wizyta. Alboraada- oj, to się nacierpieliście... Dobrze, że jest coraz lepiej i synuś ładnie rośnie. Kamilla- nareszcie możesz w pełni cieszyć się ciążą bez żołądkowych sensacji:-) Moluś- buziaki!

Byłam dzisiaj u położnej, na oddziale, pokazała mi porodówkę, sale na których leżą mamy z noworodkami, pogadała po ludzku, że preferują aktywne porody- można dowolnie zmieniać pozycje, mają specjalne piłki, worki sake (czy coś w tym rodzaju) do rodzenia na kucąco. Zbadał mnie żeby zobaczyć jak blisko jest do porodu i stwierdziła, że jeszcze spokojnie pochodzę nawet 2 tyg! Powiedziała, że szyjka nie jest jeszcze skrócona i umówiłyśmy się że podejdę do niej w następną sobotę to znowu mnie zbada i zobaczy co i jak. Czyli w sumie powiedziała coś zupełnie innego niż lekarz na wizycie... A jak to będzie to się okaże. Powiedziała też że duże będę miała dziecko, że to widać, a lekarz mówił, że nie będzie duże tylko będzie miało dość dużą główkę. Hmm, czyli nic do końca nie wiadomo i okaże się podczas i po porodzie.

hej laski-toche mnie nie bylao na formu a tu takie zmiany!!!!!!!! O Asi to wiem-najlepsza wiadmoscc okdkad ja sie dowiedzialam ze jestem w ciazy:))) ale niespodzianka Kamilli, Agapy i JANY-gratuluje dziewczyny!!! Ja na razie z druga ciaza sie wstrzymam-z moim malym mam sporo roboty;))) Tak jak Mati mojego synka ulubione slowo to NO! i MINE!! rozumie wszystko-chociaz czasmi udaje ze czegos nie slyszy-jesli mu cos nie pasuje... Moimy do niego w dwoch jezykach wiec i on zna wszystko dwujezycznie...mam nadzieje ze nie namieszam mu za bardzo. Pozdrawiam jeszcze raz i gratuluje ponownych brzuszkow i pociech w domu!

Gosik- witamy na forum:-) Może zostaniesz już na dłużej:-)

Hejo! Asiku-jesteś już w 38 tyg. to spokojnie możesz rodzić :) A jak tam zapis KTG? Gosik-witaj ponownie :) Fajnie, że się odezwałaś! Buziaki dla Ciebie i Synusia! Jana-jak samopoczucie? u nas jak na razie ok. Czekam na ruchy dzieka...nie moge się tego doczekać! miłego dzionka!

sorki, źle nick wpisałam.....

Asik ..jak tam? :)

U mnie ok, wizytę mam dopiero w piątek. Skurczy nie mam, przynajmniej takich bolesnych tylko brzuch mi dzisiaj często twardnieje, napina się, jakbym miała zaraz przestać się mieścić we własnej skórze.

U mnie ok, wizytę mam dopiero w piątek. Skurczy nie mam, przynajmniej takich bolesnych tylko brzuch mi dzisiaj często twardnieje, napina się, jakbym miała zaraz przestać się mieścić we własnej skórze.

Juuu Asik? jesteś jeszcze 2w1

Hej, oj dawno tu nie zglądałam... Mało czasu na wszystko odkąd urodziłam. Moja Paulinka ma już 1,5 miesiąca! Jest słodziutka i kochana, czasem daje popalić, płacze ale ogólnie jest grzeczna. Jutro mamy pierwsze po szpitalu szczepienie, już się stresuję że będą kłuli moją kruszynkę no ale musimy przetrwać. Buziaki!!!!

witam was wszystkie kobietki i maluchy dla przypomnienia jestem mama natanka i mieszkam na florydzie mam nadzieje,ze cos kojarzycie chcialam z calego serca pogratulowac kamili i janie tego wspanialego stanu jakim jest ciaza:) i pochwalic sie,ze wczoraj rowniez uczynilam pierwszy krok w strone drugiej kruszynki i wyciagnelam mirene(5 letnie zabezpieczenie przed ciaza-wspaniale -polecam!!!) i jak minie caly cykl to zaczynamy staranka!!!huraaaa!!! juz sie nie moge doczekac balonika i rodzenstwa dla naszego syneczka i choc troszke sie boje to jestem dobrej mysli alen to chyba dlatego,ze natan jest dzieckiem bezproblemowym i spi calutka noc od 20 do 8 rana w swoim lozeczku przy czym zasypia po butli sam w lozeczku a ja tylko daje buziaka na dobranoc otulam go kocykiem ,gasze swiatlo i zamykam za soba drzwi je wszystko ,wszedzie i od kazdego(to ma po mnie ) biega juz od 2 miesiecy czyli 2 tygodnie przed swoim roczkiem a na roczku juz wital gosci samm od progu smiechu bylo przy tym duzo do tego uwielbia jezdzic samochodem a jezdzimy dosc duzo co tez ulatwia mi zycie jesli ktos chce zobaczyc nasze zdjecia to podam jak mnie znalezc na naszej klasie ale nie chce tego tu na forum upubliczniac przygotowuje sie juz do zostania mama po raz drugi na calego,zajadam witaminki,jestem na diecie i juz 6kg poszlo,zostalo jeszcze 3 i jestem gotowa na to wielkie wyzwanie i szczesliwa,ze juz podjelismy ta decyzje a teraz zostalo najprzyjemniejsze czyli staranka chcemy miec z mezem 3 dzieci wiec nie ma na co czekac bo nie chce w wieku 40 lat wciaz zmieniac pieluszek.....zyczcie mi szczescia pozdrawiam wszystkich i napiszcie prosze jak u was z planami powiekszania rodzinki asik-zycze ci powodzenia i trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie i prosze ci wyslij mi jakies fotki z wielkim brzuszkiem bo poprzednie byly sliczne:) agapa-twoja cora jest super i taka do taty podobna,ze szok!!!!kiedy chcesz nastepne malenstwo???jestem pewna,ze masz jakis plan ukryty:) gosik-kobieto pisz czasem bo sie za toba steskinilam i tez bierz sie do roboty bo zycie z dzieciaczkami jest najpiekniesze na swiecie!!!!!pracujesz juz czy jeszcze sie cieszysz macierzynstwem 24h ???? buzka papa

Witam, Greta - Asia może mieć problem z brzuszkowymi zdjęciami, bo ... dziś o 12:25 urodził się Arek. 3250g i 54cm tego Mężczyzny sprawiło, że Asia jest przeszczęśliwa :D Mogę zatem przekazywać gratulacje od Was? :p Kamilla, Jana - gratuluję! Greta - owocnych starań :D

Witam, Greta - Asia może mieć problem z brzuszkowymi zdjęciami, bo ... dziś o 12:25 urodził się Arek. 3250g i 54cm szczęścia :D Mogę zatem przekazywać gratulacje od Was? :p Kamilla, Jana - gratuluję! Greta - owocnych starań :D

O, myślałam, że nie poszło ;) Ale taki news, że może być i dwa razy :D

ASIK _ WIELKIE GRATULEYSZYN :D

Asik -GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale sie ciesze ze juz po wszystkim, jak tylko nabiezesz sily to napisz cos-wiem ze bedziesz chciala sie nacieszyc malenstwem , wiec jak tylko znajdziesz chwilke-my cierpliwie zaczekamy-BUZKA !!!! Greta!! -hej...Kurcze tez juz myslisz o nastepnym dzieciaczku-ja mam sporo roboty z jedenym...kurcze chyba ja jakos zle zorgaznizowana jestem..:( Bardzo bym chciala jeszcze jedno-i dla Cadena byloby super-ale troche mnie to przeraza... Ja juz od roku pracuje- w Kanadzie jest rok platnego, wiec od stycznia jestem spowrotem w robocie. Maly przez 6 miesiecy siedzial z niania z Polski a teraz jest w przedszkolu -przystosowal sie juz-chociaz pierwszy miesiac byl tragiczny dla mnie i dla niego...Teraz z usniechem tam zostaje i widze ze na prawde dobrze to na niego wplywa-ucza sie duzo przez zabawy-zna juz caly alfabet i liczby do 8! Musze powaznie przemyslec te drugie dziecko-Caden niedlugo bedzie mial 2 latka -to akurat roznica bylaby dobra. Przeslij mi zdjecia Natanka-chyba e-mail masz?

GRATULACJE ASIK :) :)

GRATULACJE ASIK

Dziewczyny gratulacje! Asik buziaki!!! ależ te 9 m-cy mineło.... Arturek ma dopiero niecałe 5 m-cy a mi juz przez myśl kilkakrotnie przebiegło żeby zajść w ciążę... ale jeszcze za wcześnie... Chyba lekarze zalecają odczekać 2 latka. Malutki rośnie jak na drożdzach, śpiewa, gada, bystrzacha z niego niesamowity. Sam zasypia, je już łyżeczką od kilku dni. Uwielbia jabłuszka. Przy nim tak szybko leci dzień za dniem/ Ale już wróciłabym do pracy albo przynajmniej jakaś praca w domu. Dziewczyny może wiecie o jakiejść pracy w domu lub przy kompie, żeby się czymś zająć i żeby wpadło parę zł.

hejka! Asiku- :D GRATULACJE!!! Wspaniałe wieści !!! Czekam z niecierpliwością na opis tego wielkiego dnia!:D Moc buziaków!!! Gretka-jak fajnie, że się odezwałaś! No i ta decyzja o drugim bobasie-super! :) Aha, i dzięki za gratki! Ja od czw do nd byłam w szpitalu, skurcze mnie dopadły (teraz jestem w 16 t.c). Ale jest już ok. Muszę więcej odpoczywać, nie dźwigać itp. Staram się stosować do zaleceń. Mati w ciągu dnia jest u dziadków, a ja pracuję z domu. Łykam Duphaston.Od zeszłego tyg czuję ruchy dziecka. Boskie uczucie :) Czekałam na to z niecierpliwością! Greta i Gosik- mam nadzieję, że nie opuścicie nas teraz i będziecie pisać co u Was :) Karyn-może podeślesz jakieś fotki synusia :) Moc buziaków dla wszystkich \"planujących\"!

Asik gratuluje,nareszcie sie doczekałaś swojego najcenniejszego skarbu!!!!!! teraz ciesz sięmkazda chwila bo te dni tak szybko mijają i zanim sie obejrzysz bedziesz mieć wielkiego chłopaczka w domu! cieszę sie bardzo! :) Greta witaj,kupe lat :) gratuluje dezycji o kolejnym dzieciaczku! Powiem szczerze ze bardzo tesknie za ciażą i wielkim brzuszkiem :) kopniaczkami w środku nocy :) i na pewno na jednym dzieciątku nie skończymy...no ale jeszcze nie pora aby o tym mysleć ;) mozecie powiedziec mi jak jest z wprowadzaniem do diety dziecka karmionego wyłącznie piersią (jabłuszka i marchewki,soczków) kiedy i w jakich ilościahc???

jak na piersi to najlepiej dopiero po 6 miesiacu. Na poczatek 3-4 łyżeczki nowego pokarmu. Kolejny wprowadzac dopiero po 3 dniach, zeby obserwowac, czy nie wystepuje reakcja uczuleniowa, itp