Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilla7

Planujące ciążę!

Polecane posty

Obecnie Justysia chodzi na własnych nogach, a na dalsze wyprawy bierzemy tzw parasolkę (za 79 zl kupilam w Carrefourze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! :) Karyn -gratulacje!!! ucałowania dla Arturka! Bardzo dziekuję za fotki które od was dostałam!!! U nas ok, wróciliśmy znad morza bardzo zadowoleni :D Mati dziś kończy 17 miesięcy! Pozdrawiamy wszystkie ciocie i ich maluszki (a przede wszystkim te w brzuszkach ) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alborada ja już upatrzyłam sobie wózek Coneco Toledo na Allegro i chyba go kupimy. Jest wielofunkcyjny (z spacerówką), w dobrej cenie, oglądałam go też w sklepie i myślę że będzie ok. Ja chciałam żeby wózek miał sztywną zdejmowaną gondolę, był w miarę lekki, ogólnie nie był za wielki i toporny, nie był trzykołowy no i ogólnie fajny. A jak się sprawdzi to zobaczymy :) Poniżej przykładowa aukcja tego wózka: http://www.allegro.pl/item394422268_wozek_coneco_toledo_torba_parasolka_wys_gratis.html Karyn no właśnie jak tam nowa rola mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja szybko doszłam do siebie, miałam bardzo lekki poród i prawie go nieodczułam. Najgorzej dało mi się we znaki te 4 dni w szpitalu( mało spałam). Malutki śpi prawie cały czas, w nocy tylko dwa razy budził mnie co godzinę, a tak to 2- 3 razy w ciągu nocy wstaję, ale i tak trudno mi się przyzwyczajić :) Nauczyliśmy Arturka spać w swoim łóżeczku i normalnie \" hałasujemy\" w domu, także mamy luz w dzień - nie musimy zachowywać się cicho. Ostatnio miał zatwardzenie, ale dostał herbatkę koperkową, a dziś na trawienie i jest spokój. Mały się przynajmniej nie męczy. Mamy przepisaną wit. K w mikrodawkach do 3-go miesiąca i wit. D. Lekarka powiedziała, że to nowość z tą wit. K i teraz dzieciom się podaje pomimo zastrzyku w szpitalu. A wózka nie mamy, operujemy narazie nosidełkiem. Aga fajny ten wózek. Kamila 100 lat dla Matiego!!! :) Artuś skończył 2 tyg. ale zleciało!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki! U mnie ostatnio brak czasu na cokolwiek. Praca dom i tak na okrągło. Mąż miał dziś jechać z Emi nad morze, ale nie wiem jak to będzie, bo Emi chora. Ma anginę. Kurde temperatura doszła wczoraj wieczór do 39,5, doktorka przepisała antybiotyk, Emilka cały zwymiotowała, ja, ona i pół kuchni było porzygane. Na razie z wyjazdu nad morze mają nici, póki mała gorączkuje. Robiłam jej jeszcze badanie moczu, bo myślałam, że coś od dróg moczowych. Ale to ok. Emilka dzisiaj średnio, nie mogłam jej tego antybiotyku podać, bo takie gorzkie świństwo, nie chciałam bezpośrednio, po wczorajszym doświadczeniu, więc najpierw dałam w soku malinowym super słodkim, ale nie chciała, więc zrobiłam budyń i dolałam ten sok z lekiem i dałam duuużo cukru i jakoś wcięła. teraz śpi. Temperaturę ma ok 37,5 ale nie jest najgorsza dziś, zobaczymy wieczorem. Cieszę się, że chociaż u Was jakoś leci. Całuję! Jeszcze mam w domu zakład produkcyjny soków - maliny, wiśnie i część porzeczek w słojach już mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miama mam nadzieję że Emi szybko wyzdrowieje i pojedzie nad morze! Fajnie że robisz przetwory, ja jak dostałam wiśnie i agrest to tylko kompot zrobiłam i część wiśni zamroziłam. Alborada lekarz nie mówił nic o liczeniu ruchów. Jak byłam w szpitalu to owszem trzeba było liczyć trzy razy dziennie po godzinie choć dla mnie mija się z celem jak są sztywno określone godziny gdzie trzeba liczyć bo może akurat w tym czasie dzidzia śpi i nie poruszy się ani razu. W tym całym liczeniu chodzi o to żeby naliczyć min. 10 ruchów na godzinę ale w czasie aktywności maluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! Pisałam tu na forum, jakoś w lutym :) kiedy to zaczęliśmy próby o maluszka. Kiedy lekarz powiedział mi, że mam o tym nie myśleć i nikomu nie mówić, zaprzestałam tutaj pisać. Mam nadzieję, że wybaczycie ;) Po kilku miesiącach starań w końcu się udało :) dziś byłam u lekarza, powiedział, że za wcześnie jeszcze ale odnosząc się do pozytywnego wyniku testu, zatrzymaniu @ i zasinieniu szyjki macicy można stwierdzić że zaciążyłam :) Problemy z zajściem prawdopodobnie wiązały się z tyłozgięciem macicy. Kolejną wizytę mam za 2 tyg kiedy to będzie więcej widocznych elementów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julietta wstępne gratulacje już można składać :) na pewno za 2 tyg będziesz wiedzieć na 100% ale to na pewno TO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga dzięki :) w sumie to juz skierował mnie na badania wstępne. Badania krwi też powinny wykazać ciążę, tak słyszałam :) Zdziwiło mnie tylko to, że nie powiedział o tygodniu ciąży, z własnych obliczeń wynika mi że to 3 lub 4 tc. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta gratulacje:) Trzymam kciuki za dzidzie Aga faktycznie w szpitalu kazali liczyc 3 razy dziennie ale nie zawsze dziecko wtedy ma ochote sie ruszac ale od 28 tyg byl taki \"nakaz\" liczenia ruchow U mnie dopiero w poniedzialek bedzie 28 tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julietta - GRATULACJE i jak sie czujesz?? masz juz jakies objawy wcezsno ciążowe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mini - póki co bardzo bolą mnie piersi, są wrażliwe na dotyk, i pobolewa mnie podbrzusze, niby to normalne bo wówczas rozciąga się macica. Na resztę objawów muszę chyba poczekać, aczkolwiek wolałabym nie mieć nudności :) Moja znajoma przeszła ciąże bezobjawowo. Poza tym dowiedziałam się, że mam tyłozgięcie, moja mama też tak miała - tj chyba dziedziczne :) Mam nadzieję, że za 2 tyg lekarz powie mi coś więcej o diecie, witaminach itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poradźcie cosik bo bardzo boli mnie głowa, mogę wziąć Paracetamol? na ulotce jest napisane, że należy sie skonsultować z lekarzem, ale juz nie wyrabiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta- gratuluję! Cudownie jest nosić w sobie nowe życie, co nie?:-) Ja każdego dnia od nowa mam wielką radość i się wzruszam, że mam w brzuszku dzidziusia:-) Tym bardziej teraz to odczuwam jak kopie i jak widzę jak brzuszek rośnie. Dosłownie z dnia na dzień:-) Co do paracetamolu, to słyszałam że można jeśli faktycznie musisz. To chyba jedyny lek przeciwbólowy dopuszczalny w ciąży. Oczywiście najlepiej nie brać wcale, może przeszłoby Ci jak byś się położyła i zasnęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta- gratuluję! Cudownie jest nosić w sobie nowe życie, co nie?:-) Ja każdego dnia od nowa mam wielką radość i się wzruszam, że mam w brzuszku dzidziusia:-) Tym bardziej teraz to odczuwam jak kopie i jak widzę jak brzuszek rośnie. Dosłownie z dnia na dzień:-) Co do paracetamolu, to słyszałam że można jeśli faktycznie musisz. To chyba jedyny lek przeciwbólowy dopuszczalny w ciąży. Oczywiście najlepiej nie brać wcale, może przeszłoby Ci jak byś się położyła i zasnęła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik - dzięki, no świene uczucie, ale połączone z lekkim stresem, pewnie każda kobieta w ciąży ma pewne obawy, czy wszystko będzie dobrze :) No ale myślę pozytywnie... to dopiero 4 tydzień Asik Ty to już masz w ogóle fajnie, czujesz już bejbika:) Masz rację pójdę spać.. Poza tym przeczytałam w pewnej książce że silne bóle głowy mogą oznaczać poronienie - que? :| dziwne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, nie słyszałam o takim objawie poronienia. Czytałam kiedyś że kobiety w ciąży często skarżą się na bóle głowy, ale jest to spowodowane, z tego co pamiętam, burzą hormonów. A stres jest, oczywiście, nie ma tak dobrze żeby się tylko cieszyć. Przez pierwszy trymestr też strasznie się bałam że poronię, ale na szczęście jak na razie wszystko jest dobrze i mam nadzieję że tak już zostanie do końca ciąży, później szybkie szczęśliwe narodziny Maleństwa zdrowego i szczęśliwego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik - to mnie pocieszyłaś :) No a tak jak napisałaś, to każda przyszła mama chciałaby taki happy end :) wiele kobiet tak ma a nie docenia tego, wyrzucają dzieciaki itd niesprawiedliwośc. Śmigam spać, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba za szybko cieszyłam się że nie mam tych mdłości, dziś mnie obudziły :/ I znów boli główka...to sobie ponarzekałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julietta ja też na początku cierpiałam starsznie z powodu mdłości ale pocieszę cię że miną za jakiś czas... :) Głowa bardzo rzadko mnie boli ale jak już czasem zacznie to 24h trzyma, najlepiej uciec w sen, chociaż bywało że budziłam się znowu z bólem. Moja dzidzia wariuje w brzuszku, uwielbiam jak tak sobie fika, cudne uczucie i nawiązuje się już teraz kontakt z maleństwem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga super...Ty już najgorsze przeszłaś :) Ten niepokój jest chyba najgorszy...żeby wszystko było dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julietta niepokój i obawy chyba wszystkie przyszłe mamy mają ale musimy być zawsze dobrej myśli - na pewno wszystko będzie ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga a co z bólami podbrzusza? bo mnie pobolewa czasem słabiej a czasem mocniej. Powiedziałam to lekarzowi, miał mi przepisać jakieś tabletki ale zapomniał, a ja z wrażenia też zapomniałam. Za 2 tyg idę znowu do niego, czy te bóle są niebezpieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julietta jeśli chodzi o bóle to ja miałam takie jak miesiączkowe i wiem że to normalne na początku ciąży ale lekarz będzie wiedział najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu pustki, chyba wszyscy urlopują :) Ja osobiście 1 sierpnia wyjeżdżam na urlopik!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No rzeczywiście co tu zaglądam to cisza :) Aga to już tuż tuż, a gdzie urlopujesz?... ja dopiero 3 wrzesień(podróż poślubna) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×