Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Gość bombowa kobietka
Mam znajomego Świadka. Stał się nim po ślubie;)ze świadkową(upiorną wredotą :(serio). Szkoda mi chłopaka. Lubił piwko sobie wypić, zrobić grilla, teraz zniknął.... Co mu do dzis zostało to oglądanie i ściąganie w pracy filmów dla dorosłych(no chyba jednak nie przezyje końca świata). A jehowi nie są tacy święci jak się wydaje. Kolega jeszcze przed ślubem opowiadał o perwersjach swojej żony... Jestem jego przyjaciółką ale On dla mnie juz nie istnieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn ja to przekopiowalam z tej strony, bo mnie to zszokowalo!!! Ale ja mysle, ze tego wszystkiego to nikt nie przestrzega... LO matko!!! To jak ktos ma depresje, jest obawa ze popelni samobojstwo to religia zabrania go leczyc? O_O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi ręce opadły jak to czytałam. a ja mysle - nei wiem co masz z opowiadania takich bzdur - chyba jedynie wewnętrzną satysfakcję. Orlico moge cie uspokoić - takie strony pisane są przez odstępców lub na podstawie informacji zaczerpniętych od odstępców. a nie sa to informacje wiarogodne, są kłamliwe, lub zwyczajnie wyssane z palca. nie czytałam całej strony. już po paru akapitach wiedziałam że podane tam informacje mijają sie z prawdą. a podane przez ciebie punkty zaszokowały też mnie. zakaz oglądania filmów, gry w szachy, spotkań towarzskich? przeciez to bzdury wyssane z palca. jezeli chodzi o filmy to nie ma nic złego w ich oglądaniu. nie ogladamy (a raczej ŚJ stara sie nie oglądać) filmów przesyconych przemocą i niemorlanością. dlaczego pisałam już wcześniej. wizyta u psychiatry lub psychologa - jest to lekarz specjalista i gdy zachodzi taka potrzeba nalezy sie do niego udac - tak jak do kazdego innego. A ja mysle - w moim zborze brat starszy osobiście zawiózł siostre do takiego lekarza. Żyła w wielkim stresie i wkońcu nei wytrzymała. potrzebna jej była pomoc specjalisty, odpoczynek i odpowiednie leki. dlatego wkurza mnie to co opisujesz. jakos nei chce mi sie w to wierzyć. a nawet jezeli - to nie powinaś przypisywać tego całej organizacji tak jakby to było zakazem narzuconym odgórnie. a jeśli chodzi o opisywany przez ciebie przypadek - sorki ale w takich sytuacjach istnieją odpowiednie instytucje do których powinna udąć sie rodzina tej osoby- a nie oglądac sie na starszych zboru! udział w zajęciach pozaszkolnych - swego czasu chodziłam do dwóch szkół. oprócz dziennej robiłam jeszcze muzyczną wieczorowo.nikt mnie za to nie zganił, ze poświęcam czas muzyce a nie służbie. przeciwnie wielu braci chwaliło mnie za mój upór, wytrwałość i samozaparcie. nikt nie oczekuje ze kazdą wolną chwilę bedziemy poświęcać na głoszenie - na wszystko jest wyznaczony czas (Kazn 3:1) studia na uczelni wyższej - no to mnie rozśmieszyło. chyba nie bede tego komentować bo nie warto. gra w szachy, warcaby, karty - uwazam ze szachy czy warcaby rozwijają umysł, a w karty czesto grywalismy na osrodku pionierskim. interesowanie się znanymi osobistościami - niemal regularnie czytam Pudelka :). nie samo zainteresowanie jest złe, ale wynoszenie swojego idola do rangi bóstwa, czczenie go, slepe zapatrzenie w tą osobę. do tego nie powinnismy dopuscic. organizowanie spotkań młodzieżowych - o tym tez pisałam na pierwszych stronach tego topiku. Ania wielokrotnie już o tym pisała ale podkreśle to jeszcze raz - większość stron w internecie poświęconych ŚJ tworzone sa przez odstępców lub na podstawie informacji zasięgnietych od nich. Nie należy wiec ślepo wierzyc w to co jest w nich napisane, gdyż zazwyczaj zawierają bezpodstawne kłamstwa i informacje wyssane z palca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nicky---> TAk tez myslalam. Ulzylo mi 🖐️ Bo to to juz naprawde zakrawalo na niebezpieczna sekte :P Jezeli chodzi o filmy o przemocy... Ja ogladajac film (fabularny) wiem, ze jest to tylko film i bardzo lubie filmy typu \"reka, noga, mozg na scianie\". A w zyciu codziennym to nieznosze widoku krwii... Wiec tez nie mozna uogolniac ;) Mozliwe, ze osoba piszaca ten artykul, czy tez osoby wspomniane powyzej przez \"a ja mysle\" naleza do jakich dziwnych zborow... Coz i u KK znajduja sie ludzie i taborety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Nicki
wiem ze trudno pogodzic sie z prawda ale tak jest po kilku latach mojej obserwacji srodowiska SJ zgadzam sie z autorka artykulu. Sposoby rekrutacji takie sa i tego nie zaprzeczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj Nicki
a jezeli zaprzeczysz to poprosru sklamiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze sposobami rekrutacji to się jeszcze i mogłabym zgodzić na podstawie własnych obserwacji (SJ wcisnęli się tak - sorry za określenie, ale dziewczyna nie umiała odmawiać... - do siostry mojej koleżanki, jakoś się pozbyła, z trudem - tak to mniej więcej wyglądało), ale w resztę to już mi się nie chce wierzyć, no chyba że ktoś na jakiegoś fanatyka trafił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemo
"Ania wielokrotnie już o tym pisała ale podkreśle to jeszcze raz - większość stron w internecie poświęconych ŚJ tworzone sa przez odstępców lub na podstawie informacji zasięgnietych od nich. Nie należy wiec ślepo wierzyc w to co jest w nich napisane, gdyż zazwyczaj zawierają bezpodstawne kłamstwa i informacje wyssane z palca" ahahaha jakie to jest smieszne te tlumaczenie szok (juz ktorys raz to slysze, kiedys od swojej dziewczyny! teraz naszczescie zrozumiala sama jak jest naprawde), jakie wam pranie mozgu zrobili, jak ktos odstapil, albo zostal odsuniety przez to ze mial swoj rozum to jest nic nie wartym "odstepca"... kto inny jak nie takie osoby mialyby opisac, powiedziec prawde ? osoby ktore odchodza bo widza co sie naprawde dzieje ? osoby ktore nie boja sie odejsc, ktore maja oparcie w bliskich ? ludzie jak wy tak slepo mozecie wierzyc w slowa starszych ? to co powiedza starsi jest swiete? pozdrawiam chlopak odstepczyni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Troche sie usmialam przy czytaniu tego artykulu, bo wlasnie sobie uswiadomilam, ze bylam, badz jestem na celniku SJ! Bylam w lecie na wakacjach w Lebie i mieszkalam u SJ. Pani gospodyni wciagnela mnie w rozmowe i na koncu pobytu podarowala 2 ksiazki. No, czyli pierwszy etap werbunku! Potem zostalam przejeta przez znajoma pania od SJ, ktora znala moja pania gospodynie. NIedawno dostalam od niej list, w ktorym zachecala mnie do korespondencji z nia i wymiany mysli... Niestety nie skorzystalam, bo dla mnie to strata czasu. I nie chce urazic kobity moja odpowiedzia na rzekomy Armagedon, ktory juz stoi za progiem. A z listu wynikalo, ze ta pani wyraznie sie bala tego, co ma nadejsc i ze chciala mnie ratowac! Ludzie! Co to za sposoby werbunku?! Zastraszanie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W przypadku tej dziewczyny wyglądało to tak, w ogromnym skrócie: SJ przyszli, zgodziła się porozmawiać, zostawili na koniec rozmowy jakieś publikacje, nie przyjęli wymijającej negatywnej odpowiedzi na pytanie, czy mogą przyjść za jakiś czas, przyszli ponownie (wpuściła, bo to osoba która nie potrafi odmawiać), znów pogadali, zachęcali do czytania i rozmowy na temat publikacji, następnym razem rozmawiali o publikacjach, Piśmie... Na zaproszenie na spotkanie dziewczyna się nie zgodziła i odmówiła zgody na kolejne odwiedziny, SJ mimo to przyszli, tym razem poprosiła babcię, żeby pomogła odmówić, po jeszcze jednej odmowie jakoś ucichło. Jedno mnie zastanawia - SJ ani razu nie próbowali sprzedać książek ani czasopism ani jej, ani mnie - coś tam kiedyś dostałam - parę numerów Strażnicy, książkę, niedużą, ale całkiem dobrze wydaną, w twardej oprawie, na niezłym papierze - zawsze dawali gratis. Gdzie to sprzedawanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zainteresowany tematem
A tu odnosnie spojrzenia Sj na internet "Jeżeli więc korzystasz z Internetu, uważaj na pułapki. Zdecydowanie obstawaj przy Bożych przykazaniach i nie igraj z ogniem (1 Kronik 28:7). A jeśli natkniesz się na jakieś szkodliwe materiały, niezwłocznie uciekaj! (1 Koryntian 6:18)." To skopiowalem rowniez ze strony SJ.Niby nic,ale moze to rowniez przez to polecenie,SJ boja sie wchodzic na stronki"odstępcow" i przez to nigdy sie nie dowiedza,czy ci ludzie faktycznie cos zlego i falszywego pisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie widze na forum, ze tlen kazdemu wysiadl przed kilkoma minutami.... no nic. ja teraz musze isc na kolacje (mezus sie postaral) i moze za jakis czas wszystko wroci do normy? aha- programm gg mam, ale odkad zgubilam swoj numer, nie uzywam go wiecej. moze gdzies w necie jest moj numer??? Mam nadzieje, ze nerwy ci ostygaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przemo
idac tokiem rozumowania s.j. russel byl odstepca :D a mu uwierzyliscie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mysle ---> wybaczone 🖐️ SJ pytalam tez w realu. Ale znajomych. Nie chcialam tak dociekac bardzo... ;) Z z tymi spotkanymi na ulicy nie dalo sie zagaic na interesujace mnie tematy. Troche mnie zbywali i schodzili na swoje tematy ;) Tak sie domyslilam troche o kim mowisz, bo juz kiedys wspominalas! Jeszcze raz powtorze. Wydaje mi sie, ze sa rozni SJ, tak jak u katolikow. Jedni sa do przesady radykalni (i wtedy wszystkie te punkty podpadaja), a inni sa strasznymi grzesznikami :P Grunt to znalezc zloty srodek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalka23
Czegoś nie rozumiem, Nicky podała o życiu codziennym w raju Iz 65:21-23 a tam jest napisane (20) Nie będzie już w niej niemowlęcia, mającego żyć tylko kilka dni, ani starca, który by nie dopełnił swych lat; bo najmłodszy umrze jako stuletni, a nie osiągnąć stu lat będzie znakiem klątwy. To oznacza, że każdy przeżyje swoje lata w raju, zestarzeje się i umrze. Po co komu taki raj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówiąc o odstępcach mam na myśli osoby które po odejściu ze zboru świadomie szerzą kłamliwe informacje, nie osoby które odeszły od zboru z jakichlokwiek powodów. a ja mysle nigdzie nie napisałam, że uważam ciebie za odstępce. odnosiłam sie do artykułu. może zbyt sie uniosłam, ale mnie to bardzo dotkneło. ty pisałaś o swoim ojcu - ja o matce, więc informacje rówież mam sprawdzone. poczułaś sie dotknięta - przepraszam. nie miałam tego na myśli i jeszcze jedno. nie jestem domi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracie Lou
Hej Nicky, a co powiesz do tego, co pisze Natalka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to w raju
mają być możliwe klątwy? to co to za raj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to w raju
u Izajasza jest też napisane o ludziach pobudzających Boga do gniewu przez jedzenie wieprzowiny, przecież SJ ją jedzą. I o wzywaniu imienia Boga nadaremno, a SJ ciągle to robią, wszędzie tylko Jehowa i Jehowa, całkiem jakby mówili o Kowalskim spod piątki a nie o Bogu. W tym samym rozdziale jest napisane o budowaniu domów dla siebie, o hodowli bydła i to wcale nie na jakiejś nowej ziemi bo są podane geograficzne nazwy Saron i dolina Akor. Jest napisane że na nich będzie co innego, że Bóg uczyni np. pastwiska tam. Ludowi który był przez wieki w niewoli to się może wydawało wspaniałe, budowanie domów i winorośli dla siebie i hodowanie bydła dla siebie ale dzisiaj? I skoro raju ucho nie słyszało i oko nie widziało to jak mogą być nazwy geograficzne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wracajcie
Ludzie, wracajcie na ten topik! Gdzie żeście się podziali? 😭 😭 😭 Piszcie, piszcie, piszcie dalej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikolletta
Tak chętnie czytam ten topik....Gdzie jesteście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co robic
Co robić,żeby ktoś tu się pojawił!!!!!!!!!!Błagam!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studiująca
Szkoda ze tylko ty jestes ,ponieważ ja mam pytanie do ŚJ .Jak mam uzyskać informację --gdzie znajduje się zbór ŚJ w mojej dzielnicy i o której godzinie jest zebranie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Studiująca
Czytałam te stronki ,ale tam nie ma odpowiedzi na moje konkretne pytanie.Nawet w strażnicy nie ma numeru telefonu do Nadarzyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikonka 37
Do a ja myślę........i pewnie nie uzyskasz odpowiedzi.....Studiuję z nimi PŚ i wielokroć przekonałam się ,że na wiele pytań nie znają odpowiedzi.Przekonalam się ,że nie czytają całego PS -czytają tylko to czego ich uczą ,co mają narzucone z góry(Strażnica ,Przebudżcie się,książki ,broszury ,zebrania).Uczęszczam na zebrania i wiem ,że w kółko te same cytaty bardzo często wyjęte z kontekstu.A na bardzo proste pytania nie potrafią udzielić odpoiwiedzi.Często słyszę ,że przy następnym spotkaniu uzyskam odpowiedż.Osoba ,która ze mną studiuje porusza problem z innymi braćmi lub ze starszymi i wtedy udziela mi odpowiedzi.A tak na marginesie---przekonałam się ,że świadkowie Jehowy bardzo plotkują.To bardzo mnie do nich zrazilo.Ta cała ich dobroć to tylko pozór.Nie jestem już KK i pragnęłam zostać ŚJ choć nie ze wszystkim się zgadzam.Często potrzebuję wsparcia duchowego a KK nigdy mi takowego nie zapewnił.ŚJ przynajmniej wykazali zainteresowanie ,starali się pomóc.Szkoda tylko ,ze nie czytają całej Biblii.Zdarzyło mi się udowodnić im fałsz ,który wyczytałam w pewnej broszurce.Odpowiedż brzmiala--to że coś nie jest dosłownie napisane w PS to nie znaczy,ze tak nie bylo ,poniewaz my czytając PS możemy się wiele się domyślać.......tak ale jeśli czegoś się domyślamy to nie możemy pisać,ze tak było napewno!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×