Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa99

Jak to jest ze Świadkami Jehowy??

Polecane posty

Gość hannn
Ja nie zmienię zdania. A jeżeli chodzi o krew to przecież są środki krwiopochodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja ciocia jest ŚJ i ma już ponad 40 lat i nie ma dzieci i ma męża też ŚJ ale spotyka sie z nami,z rodziną :P i jest bardzo mila i fajna i jest moją ulubioną ciocią i w ogóle nie rozmawia z nami o religii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hannn jezeli licza sie minuty aby czlowieka uratowac nikt sie nie bedzie pytal o jego wyznanie ani tez nie bedzie szukal srodkow krwiopochodnych i tyle w temacie jakbym byla SJ dawno bym juz nie zyla, bo mialam transfuzje ktora mi zycie uratowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przeciwniczka transfuzji
Stosunek lekarzy: Wpewnym źródle podano: „Niektórzy lekarze utrzymują, że krew allogeniczna [pochodząca od innej osoby] jest niebezpiecznym lekiem iże gdyby oceniano ją według tych samych standardów, co inne leki, jej stosowanie byłoby zabronione (Daileys Notes on Blood). Pod koniec 2004 roku profesor Bruce Spiess tak się wypowiedział na temat przetaczania jednego zgłównych składników krwi podczas operacji serca: „Bardzo nieliczne artykuły podtrzymują pogląd, jakoby transfuzja poprawiała wynik operacji. Wrzeczywistości sporo transfuzji „może przynieść więcej szkody niż pożytku, ito praktycznie wkażdym przypadku zwyjątkiem poważnych urazów. Transfuzje zwiększają „ryzyko zapalenia płuc, różnych infekcji, zawałów serca iudarów. Wielu zaskakuje fakt, że standardy stosowania krwi nie są tak jednolite, jak należałoby się spodziewać. Doktor Gabriel Pedraza przypomniał niedawno swoim chilijskim kolegom, że „transfuzja krwi to słabo zdefiniowana metoda leczenia, wktórej „trudno ustalić istosować powszechnie akceptowane wskazówki. Nic dziwnego, że dyrektor jednej zplacówek Szkockiej Służby Transfuzjologicznej Brian McClelland apeluje do lekarzy, by „pamiętali, iż transfuzja to przeszczep, idlatego decyzja ojej dokonaniu nie jest błaha. Sugeruje on, by za każdym razem się zastanowili: „Czy zgodziłbym się na tę transfuzję, gdyby chodziło omnie albo omoje dziecko? Prawda jest taka, że sporo pracowników służby zdrowia podziela zdanie pewnego hematologa, który powiedział korespondentowi Przebudźcie się!: „Jako specjaliści wzakresie krwiolecznictwa nie lubimy ani przetaczać krwi, ani jej otrzymywać. Skoro takie odczucia mają osoby ze środowiska medycznego, to co powinni otym myśleć pacjenci? Czy uzasadniony jest więc pogląd, że wrazie dużej utraty krwi zpowodu operacji lub wypadku jedynym środkiem ratunku jest transfuzja? Dobrym punktem wyjścia do udzielenia odpowiedzi na to pytanie są niektóre fakty przedstawione przez profesora Jamesa W.Linmana wksiążce Hematology: „Krew nie jest środkiem wzmacniającym ani pobudzającym; nie przyśpiesza gojenia się ran ani nie przeciwdziała infekcji; jej zdolność przenoszenia tlenu rzadko kiedy jeśli wogóle ogranicza możliwości chirurgii. Transfuzja ma jedynie zwiększyć ogólną objętość krwi, poprawić transport tlenu oraz uzupełnić zwykłe składniki osocza (kursywa nasza). Najpierw rozważmy sprawę zwiększenia ogólnej objętości krwi. Wrazie znacznego krwotoku czynnikiem ratującym od wstrząsu iśmierci jest przede wszystkim wyrównanie brakującej objętości płynu. Na kongresie Towarzystwa Lekarskiego RPA pewien transfuzjolog wyjaśnił, że można stracić nawet 1,5 litra krwi, amimo to zachować ponad 60 procent krwinek czerwonych, co wystarcza do odżywiania tkanek. Ale do podtrzymania obiegu tych krwinek potrzeba więcej płynu włożysku naczyniowym. Jak czytamy wbrytyjskim czasopiśmie Anaesthesia, płyny krwiozastępcze spełniają to zadanie skuteczniej niż sama krew, gdyż nie obniżają wydolności krążenia, co nierzadko zdarza się przy transfuzji. Artykuł donosi, iż wniektórych przypadkach urazów przetoczenie na pozór odpowiedniej ilości krwi pełnej nie dało pożądanych wyników, natomiast zastosowanie roztworów krwiozastępczych często przynosiło widoczną poprawę. Następnie podkreślono: „Choćbyśmy mieli pod ręką wystarczającą ilość pełnej krwi, to wpierwszej fazie leczenia nie byłby to najstosowniejszy płyn do szybkiej infuzji uchorych zciężką oligowolemią [stanem po dużym krwotoku]. Czyż logika nie podpowiada, że wnormalnych warunkach utrata pojedynczej dawki (500ml), czy nawet większej ilości krwi, wcale nie musi pociągać za sobą zgubnych następstw? Niejeden krwiodawca po oddaniu takiej ilości zaraz wraca do swoich zajęć. Badania kliniczne wykazały, iż człowiek zdużą objętością krwi może znieść utratę nawet 2litrów krwi pełnej ipotrzebuje tylko uzupełnienia utraconego płynu roztworami krwiozastępczymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dociekliw@
Witam.Chciałabym się czasem włączyc do dyskusji (o ile można...:-p).Na razie parę słów do 15-latka,który w swojej wierze "chce byc do końca życia":mój drogi,w przypadku organizacji ŚJ nie tyle chodzi o pranie mózgu,ile o kontrolę umysłu.Jeśli nie wiesz,na czym polega różnica,wklep w google oba hasła i dowiesz się.Jednocześnie otrzymasz odpowiedź na swoje pytanie.Pozdrowionka dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilo1
jesteś amatorem mocnych filmów:)) "kontrola umysłów" "Matrix" "inwencja"......a później widzisz pranie mózgu nawet przy każdorazowym włączeniu pralki :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;]
a jak to jest z paleniem? czy ŚJ nie palą bo słyszałam to od kilku osób. A tak w ogóle to czemu oni nie mogą palić ? I jeszcze jedno pytanie, czy ŚJ obchodzą sylwestra bądź walentynki? bo to chyba nie jest święto kościelne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie palą bo
w ten sposób zanieczyszczaja ciało nie obchodza walentynek czy sylwestra dla mnie to głupie " swieta " i pomomo nie jestem SJ to tez ich nie "obchodze " jesli sie kogos kocha to pzrez cały rok czy zycie a nie jeden dzien w roku :( kwiaty czy prezent mozesz dac kazdego dnia :) a sywester ? z czego sie radowac ? z kolejnych podwyzek ? czy z roku wiecej na karku ? bzdura :::(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ;]
aha dzięki za odpowiedź. :) a co do tych świąt to z jednej strony masz rację . Jeśli się kocha to całe życie :) a mam jeszcze jedno pytanie . czy ŚJ obchodzą jakieś swoje święta, których my-katolicy nie mamy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo prosze i zawsze chetnie
odpowiem :) tak , jedynym " swietem " które ochodza to " pamiatka " pamiatka ostatniej wieczerzy , smierci Jezusa chrystusa , nie zas jak w np w kosciele katolickim zmartwychwastania swieta takie jak np Boze Narodzenie ma podłoze poganskie oraz zwyczaje i obrzedy z tym zwiazane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Boze Narodzenie ma podłoze poganskie " Uwielbiam takie stwierdzenia. :D 25 grudnia obchodzę Narodzenie Jezusa. Więc o jakim podłożu "pogańskim" Ty w ogóle piszesz? :D A sama data jest rzeczą umowną. Od kiedy w fakcie narodzin Pana dopatrujesz się czegoś pogańskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak jestes nieswiadoma
Święta Bożego Narodzenia obfitują w szereg ludowych tradycji i zwyczajów, często sięgających jeszcze czasów przedchrześcijańskich. Termin obchodzenia świąt został wybrany nieprzypadkowo- trwające od 21-22 grudnia do 6 stycznia przesilenie zimowe od zarania dziejów ludzkości było czasem magicznym i pełnym cudów. Na początek tego okresu przypada najkrótszy dzień i zarazem najdłuższa noc w roku- moment krytyczny, w czasie którego z niepokojem oczekiwano na wschód. Słońca. Gdy słońce wstawało a kolejne dni stawały się coraz dłuższe, cieszono się i świętowano uznając to za znak zwycięstwa sił światła i dobra nad ciemnością i chaosem. U starożytnych Rzymian było to święto ku czci Saturna tzw. Saturnalia, wśród plemion germańskich święto narodzin boga Jule, a w Persji przyjście na świat Mitry- boga Słońca. Wszędzie nieodłącznym elementem świętowania były rytuały z użyciem symbolizującego Słońce ognia i światła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jednak jestes nieswiadoma
U Słowian święto to nazywano Godami, Kresem lub Stadem i obchodzono jako święto plonów i zmarłych. Dla zmarłych palono ogniska na grobach- aby dusze mogły się ogrzać, na cmentarzach organizowano rytualne uczty. Z wiarą w to, że wędrujące duchy zmarłych mogą wcielać się w zwierzęta domowe, łączy się zapewne dzisiejszy zwyczaj karmienia zwierząt opłatkiem, po którym mają na jedną noc uzyskiwać możliwość przemawiania ludzkim głosem. Przesilenie zimowe to także okres w czasie którego wróżono przebieg całego następnego roku: pogodę, obfitość plonów, pomyślność w miłości itp. Następne podobieństwa między sposobem obchodzenia Bożego Narodzenia a obrzędami pogańskimi to np. zwyczaj przebierania się i odwiedzania domów sąsiadów i rodziny. W czasie odwiedzin śpiewano pieśni, co przetrwało do dzisiaj w zwyczaju śpiewania kolęd. Także już wczasach pogańskich całowano się pod jemiołą, a w kącie izby ustawiano snop zboża, co miało przynieść pomyślne uprawy w nadchodzącym roku- zwyczaj ten przetrwał do dzisiejszych czasów w formie sianka, które wkładamy pod wigilijny obrus. Z wiarą w to, że wędrujące duchy zmarłych mogą wcielać się w zwierzęta domowe, łączy się zapewne dzisiejsza wiara w możliwość przemawiania, przez zwierzęta ludzkim głosem. Kolejny przedchrześcijański element świętowania wchłonięty przez Boże Narodzenie to zwyczaj obdarowywania się prezentami. W pogańskiej Europie podarki składano w ofierze bogom i zmarłym, w czasie Saturnali elita rzymska obdarowywała się podarkami między sobą, ale też rozdawała spore datki służbie i biedocie. Kościół chrześcijański przejął to święto i nadał mu nowe znaczenie- dzisiejsze podarki wręczane rodzinie i znajomym upamiętniają dary jakimi Trzej Królowie obdarzyli malutkiego Jezusa. Trzej Królowie - ? takowych nawet nie ma w Piśmie sw !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co z tego? Nie obchodzę żadnych świąt słowiańskich, ku czci Saturna czy kogo tam napiszesz, Chrześcijanie obchodzą narodzenie Boga, Jezusa a nie bożków. Data jest kwestią umowną. Więc nie wiem w czym złego tak naprawdę się dopatrujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzej Królowie - ? takowych nawet nie ma w Piśmie sw !! Ale są Trzej mędrcy. W moim Piśmie Św jest o tym mowa, ale wierzę że w Twoim niekoniecznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże narodzenie
skąd się wzięła ta nazwa ? przecież urodził się Jezus nie Bóg ? Jezus na palu modlił się do Boga, znaczy że nie do siebie. Czytałam trochę biblię i wiem, że księża wszystko przekręcają, dlatego nie wierzę w religię katolicką, poprzekręcana, ale po co to robią ?? Wydaje mi się, że ludzie nie czytają biblii i wierzą bezmyślnie w każdą ciemnotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fkgdkfgdfg
zielony swiatek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boże narodzenie
nie, poszukiwacz prawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilo1
mocne słowa ,mocne wiary,mocne uderzenie....a dlaczego Syn Boży uczył pokory ,miłości,tolerancji,sprawiedliwości??? Jak myslicie ,dlaczego Jezus iJego uczniowie ponosili męczeńską śmierć?? czyzby dlatego że robili jak inni sobie tego życzyli? dlaczego nie przyjmowali nie pili nie jedli krwi?? używając te przekleństwa tak naprawdę grozisz im nie ŚJ ...my uczymy ich nauki ... ps...dzieci i dorośli nie idą na śmierć ratujemy jak możemy życie...tym bardziej własne dzieci chronimy ..ale są zdarzenia na które nikt nawet ty nie masz wpływu....przetoczysz dziecku krew i nie przewidzisz wirusa poprzetoczeniowego lub zwykłej pomyłki personelu medycznego PAPIEŻ ,miał konflikt poprzetoczeniowy i na sygnale wrocił na salę operacyjną ,poczytaj sobie o tym w necie....drugim razem gdy znalazł sie w szpitalu ,absolutnie zabronił transfuzji altrenatywne metody zastosowano....więc nie denerwuj się na SJ którzy odmawiają krwi nie aby uniknąć konfliktów ale dlatego że respektują wolę Bożą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilo1
///zaraz padnę//// Trzej Królowie - ? takowych nawet nie ma w Piśmie sw !! Ale są Trzej mędrcy. W moim Piśmie Św jest o tym mowa, ale wierzę że w Twoim niekoniecznie ====== ...tak naprawdę ,biblia wspomina o trzech astrologach.. a od tych Bóg nakazał trzymać się z dala.....zapraszając biednych pasterzy do swojego Syna....więc wniosek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość śj to sekta
Niestety tak i najłatwiej im zwerbowac ludzi na zakrecie zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam w rodzinie ŚJ, dokładnie mojej mamy brat po ślubie przyjął wiarę swojej wybranki, prędzej był katolikiem. Ta wiara jest dziwna, w sumie to nie wiele o niej wiem. Pamiętam, jak kilka lat temu przyjechali do nas i mama robiła kolację. Mieszkamy na wsi, akurat były zrobione świeże wyroby ze świnki, na stole znalazła się między innymi kaszanka, mama nie postawiła jej specjalnie, po prostu zapomniała że oni tego nie jedzą bo tam jest krew. No i się obrazili i pojechali do domu, bo niby specjalnie to było zrobione. A inna akcja to taka że wuja jest ojcem chrzestnym mojej siostry (jeszcze przed ślubem i zmianą wiary nim został). W tamtym roku siostra miała 18 urodziny, wuja został zaproszony, jednak nioe przyjechał bo nie uznaje takich imprez, no i znowu się obraził, i od roku się u nas jeszcze nie pokazał:_)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nilo1
zapewne wszystko czego nie poznałaś wydaje ci się dziwne.....matematyka,powieść lub wiara...trzeba albo poznać albo przyjąć takie jakie jest ..inaczej wychodzisz na osobą nietolerancyjną..... kiedyś dla mnie trudność sprawiało czytanie i pisanie też przychodziły my myśli ze to dziwne i niezrozumiałe do czasu jak pokazano mi że mozna składać sylaby i odczytuje sie wyraz ...dziś czytam i pisze bez trudu dziękując nauczycielom... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszyscy sa szczesliwi
tylko ze oni wypaczyli nauki biblijne np krew nie wolno spożywać to fakt sam nie jem ale przetaczanie w celu ratowania to jest chore bo żyły nie jedzą krwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar1112
No to mnie ciekawi coś takiego: skoro oni nie mogą krwi spożywać ani transfuzji, to ciekawe dlaczego jedzą mięso?? Wytłumaczy mi to ktoś bo w każdym mięsie jakiś % krwi jest i nie pozbędziemy się jej, więc wszyscy kociorze to wegetarianie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można jeść mięso zwierząt, ale nie wolno jeść krwi Rodz. 9:3, 4: „Wszelkie poruszające się zwierzę, które żyje, może służyć wam za pokarm. Tak jak zieloną roślinność daję wam to wszystko. Tylko mięsa zjego duszą jego krwią nie wolno wam jeść. Każde zwierzę zabijane na pokarm powinno być należycie wykrwawione. Nie nadaje się na pokarm zwierzę uduszone, zdechłe wpotrzasku ani takie, które padło (Dzieje 15:19, 20; por.Kapł. 17:13-16). Nie powinno się też jeść pokarmu zdodatkiem pełnej krwi albo jakiegoś jej składnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszkaMini844
Chciałam się dowiedzieć w pewnej istotnej dla mnie sprawie, gdyż moja koleżanka jest ze świadków jehowy i niedawno urodzila syneczka i dla mnie normalne jest to że kiedy ją odwiedzę to powinnam przynieść coś dla malego. I z tym wiąże się problem bo nie wiem czy tak w tej wierze wypada?????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bvghg
świadkowie Jehowy to normalni ludzie , jak wszyscy niedoskonali bardzo kochajacy Boga i przestrzegajacy zasad Bozych jak najbardziej jakis mały upominek dla dziecka bedzie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikikun
myślą ze modlą sie do boga ale tak naprawdę to modlą sie do jehowy Towarzystwo Strażnica formę imienia Bożego wybrało posługując się tym imieniem w języku angielskim, czyli Jehovah. Otóż hovah przetłumaczone z języka hebrajskiego na angielski (niestety brak jest polskiego słownika) według Strong's Concordance with Hebrew and Greek Lexicon znaczy ruin, mischief. Po przetłumaczeniu na język polski dowiadujemy się, że ruin znaczy ruina, upadek, zaprzepaszczenie, zatracenie, a słowo mischief znaczy figlarność, psota, mąciwoda, podżegacz. Słownik Strong Concordance jest dostępny w Internecie, więc zachęcam by się osobiście przekonać, co znaczy słowo hovah. Towarzystwo Strażnica nigdy nie poinformowało swoich zwolenników, że istnieje takie tłumaczenie. Dlaczego? Przychodzą mi na myśl tylko dwa możliwe wyjaśnienia albo „niewolnik nie wie, co propaguje, jako rzekome imię Boga albo robi to świadomie. http://www.superfakty.info/index.php?option=com_content&view=article&id=4:faszerstwo-imienia-boego&catid=1:swiadkowie-odchodza&Itemid=13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×