Nienawidze swojego byłego kochanka jak psa

ze kochanka nienawidzisz to nie wnikam... Ale co pies winny? :(

szaleństwo - a to zgoda. Braki. No właśnie o to mi chodziło. Autorka startuje z pozycji: ja jestem aja on jest be. Swoja drogą ciekawe, na ile zdaje sobie sprawe z tego co robi? Autorko, oswiecisz nas?

chyba rzeczywiscie cos jej zrobil skoro jest wsciekla na niego gdyby nie zle dzialania przeciko nam nie byloby odwetu- zlosci nienawisci itd... zastanowcie się , czy za dobro tak by reagowała?

facetem, który nigdy nie miała kobiety ale bardzo by chciał ...

dawczyko ciebie jakas chyba rzucila albo co gorsza zdradzila cooo?, oj biedny jestes , tyle jadu w tobie ze polowa ludzkosci by wyginela gdybys mogł zabijac

być może ja żle to zrozumialam, ale wyszło mi na to, że autarka ma za złe chłopakowi, że nie chciał już dłużej być tym drugim (kolejnym?) i zawalczył o swoją miłość tak jak potrafił? No ja przepraszam - dziewczyna liczyła tylko na rżniątko na boku a tu chłopak sie zakochał. To co, panna ma mu za złe?

A z kim te kobiety kopulują? Same ze sobą? To faceci im oczy mydlą zeby tylko dostać tyłek a potem zachowują sie jak hamy! Zawsze kobieta sie ma gorzej kiedy to minie? Facet moze robic co chce bo musi sie wyszalec a kobieta to odrazu dziwka.

oj ten dawczyko sryko to jakis palant mlodociany; dajcie spokoj dzieciakowi - patrzcie jakie tematy zaklada. wkurza sie na kobiety, bo zadna pewnie nei chce byc jego "workiem na sperme" - moze to dlatego, ze tak je nazywa http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3348477

dawczyko to co w takim razie robisz tu ba babskim forum? proponuje poleciec na Marsa , daje głowę ze tam nie spotkasz zadnej kobiety :)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3348477 sorki

to dzieciak albo idiota uchowaj nas Panie Boze przed takimi bo pozniej bedziemy zakladac podobne tematy do tego

ja swojemu bylemu tez zycze zeby go licho porwalo.bandyta, potwor, gnoj ostatni, debil, egocentryk, zboczeniec, knujacy morderca, tchorz , palant, kurdupel, dziwak,fiut, tata- psychopata....uf....ulzylo mi.

Nienawidzę mojego męża życzę mu wszystkiego co najgorsze Żeby go szlag trafił i więcej ludzi nie krzywdzi Dziwie się kobietom ze wskakuje żonatym facetom do łóżka skoro zdradza żonę was tez kochanki będzie

nienawidzisz go za to ze cie zranil czy za to ze pokazal jaki jest naprawde?

Pewnie ją zostawił i wrócił do żonki haha :)

ile masz lat pannio/

23

A ja jestem wdzięczna mojemu mężowi kurwiarzowi, że popełnił kilka błędów w życiu i pozwolił mi dorosnąć, i już nie muszę na niego jebać!! Być jego kucharką, sprzątaczką, obsługiwaczką!! Sama zmieniłam wartości w swoim życiu i mam mnóstwo czasu dla siebie!!! I Sama wybrałam sobie super faceta z którym jestem szczęśliwa i zaznałam w swoim życiu tyle szczęścia, że jak sobie pomyślę, że ten kurwiarz tak mnie w życiu wykorzystywał i ile przy tym kobiet skrzywdził!! Podniosłam się z rangi sprzątaczki do księżniczki!!!

obsraj mu auto ,albo rower jak go ma:-)zaklej super glu zamek do brzwi by stal jak pies na dworze; naciagnij kolesia na koszty:-pale by sie nie domyslil ze to ty

Tylko sama się nie obsraj.

Znam to uczucie. Ja nienawidzę kochankę. Gdzie ja miałem rozum i oczy.

To ja się też przyłączę. Nienawidzę mojego byłego kochanka za to, że zniszczył mi życie. Za to, że obiecywał złote góry a huj z tego wyszło, za to, ze ukradł mi prawie 3 lata mojego życia i cennego czasu, gdzie mogłam je sobie ułożyć inaczej, mogłam kogoś poznać wartościowego i mieć świetne życie. A najbardziej nienawidzę go za to, ze kiedy się widujemy to całuje mnie w policzek, albo kiedy dzwoni to udaje, ze wszystko jest ok miedzy nami a nie jest! Za to, że przez k****a nie rozwinęłam firmy tak jak powinnam, za to, że mnie oszukiwał, ze się spotkamy a siedział wtedy w domu i telefon specjalnie zostawiał w samochodzie. Za to , że jak mnie kiedyś widział w miejscu publicznym i był z nią to zwiał. Za to, że okazał się tchórzem i frajerem i nie mówię tu o tym, że nie miał odwagi odejść od swojej kobiety ale o tym, że nie potrafił zwyczajnie się spotkać i szczerze pogadać. Mam nadzieję, że ten wpis pomoże mi otworzyć nowy rozdział w swoim życiu i że jeszcze wszystko mi się poukłada i jak tego dziada zobaczę na ulicy to będę miała odwagę odwrócić głowę i przejść na drugą stronę. Dziękuję za uwagę. Slowa wsparcia mile widziane.

A ja podziękuję suce, która pojawiła się qrwa w najgorszym momencie mojego życia. Że nawet nie wie, że w******a mnie w kłopoty o wiele gorsze niż miałem. Że uznała mnie za kolejnego frajera którzy ją ********* Że jest kompletnym zerem wyrachowaną pustą zdzirą i w d***e to mam. Ale.. Najważniejsze jest to, że przeżyłem czar wielkiej miłości i przejżałem na oczy. Że jest zwykłą ścierą, która żyć próbuje za słowo miłość. Dziękuję za to, że teraz widzę jaka jest brzydka i obleśna bo wcześniej uważałem ją za piękną, nie wiem gdzie miałem oczy. I niech idzie byle dalej ode mnie oby nigdy więcej. I teraz z***biście się czuję, uwolniony od wrednej małpy. Proszę oddaję za darmo, a nawet dopłacę.

jakie s*******nstwo? to tylko twoja wina-ty masz zobowiazania i p**de trzymaj na uwiezi, jak sie puszczasz to moglas sie spodziewaac ze sie wyda. albo ze ktos ci zrobi jeszcze gorsze swinstwo. tylko ty jestes winna wiec dlaczego winisz tamtego i tak bardzo go nienawidzisz. wiedzialas w co sie pakujesz, jak bardzo trzeba byc glupia i naiwna osoba zeby myslec, ze wszystko ujdzie plazem?

Wiesz co...bujaj się na zawsze. Miłego dnia wszystkim zakłamanym świniom z uśmiechem na ryju. To im zostało ostatnia deska ratunku jebanym bydłakom. Prawda jest jedną i chuj wam wszystkim w dupę tego typu ludziom. Paaaaa

Carmen1 dobrze ci tak qrwo przebrzydła :D

hahahahahakrotko i na temat;))) ni do zwierzat,ni do ludzi!!!:((

Śmierdzi s*************m.

Nienawidze swojego bylego za to jakie bajki mi opowiadal. Ze jestem kobieta z jego marzen, ze jestem cudowna, idealna, ze nie wie co w nim widze, ze nie wyobraza sobie, zeby mnie nie bylo w jego zyciu... I ktoregos dnia bum! a na drugi dzien mial juz nowa kobiete jego zycia. Do mnie jeszcze wypisywal jak teskni a dla nich szukal mieszkanka...Nie ma co, nabralam sie jak gowniara.

Czy wy oszaleliscie ? Milosc ? Jaka milosc ? Owszem jest , istnieje gdzieś tam jak " biały kruk " Dlaczego zwykle lubienie i szacunek wam nie wystarcza , dlaczego gonicie za tęczą rozpaczliwie starając sie uchwycić choć troszkę . Życie to nie je/ bajka :D :o