Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość _frezyjka_

Metody naturalne - kto stosuje?

Polecane posty

Gość do powyżej
Naturalne metody to jedno, a stosunek przerywany to drugie Stos. przerywany nie ma nic wspólnego z NPR Dokształć się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość //
do ---> TEMPERATURA Spokojnie. Podwyższona temperatura w drugiej części cyklu jest naturalna i każdy ją ma. Stosunek miał miejsce jeśli dobrze liczę 19 dnia cyklu, tak? Ile dni trwa Twój standardowy cykl? Czy zaobserwowałaś swoją owulację w tym cyklu (choćby na podst. objawów śluzu) - jeśli tak to na ile dni przed stosunkiem miała ona miejsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upsthatsme
My stosujemy z małżonką od dobrych 15tu lat. Efekty - dwójka planowanych dzieci :-) Może mieliśmy szczęscie jak do tej pory ? W każdym razie przy tej metodzie co do ilości dzieciaków trzeba być elastycznym - i to jest piękne :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temperatura
do // właśnie nie niestety nie wiem kiedy miałam owulację 20 czułam ból jak przyowulacji, z tym, że właśnie 19, kiedy miałam ten niefortunny stosunek, w pochwie było sucho. Dodam, że właśnie wtedy kiedy byłam w ciąży moja temperatura była właśnie powyzej 37 stopni, zaś normalnie , zawsze w drugiej fazie cyklu była ponizej 37 stopni, max, 36,9. Dodam, że jestem podziębiona, czy to tez ma wpływ na temperaturę w pochwie?. Pod pachą mam 36,8 a w pochwie 37,3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka 000
Jeszcze raz proszę o odpowiedź: A jak ja teraz z mężem chcę się postarać o dziecko, to czy muszę się kochać dokładnie we wskazanym dniu? A jak na przykład kochamy się codziennie, to źle? Czy plemniki są przez to słabsze, albo coś w tym rodzaju. Proszę o odpowiedź. Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miska 000 jak chcesz miec dziecko to musisz wspołżyć w dni płodne i nie codziennie dja małaym żołnierzom szansę na regenerację. ja mam lady-comp i zawsze wiem kiedy mam dni płodne a kiedy niepłodne. co prawda na razie nie planuje ciąży ale kiedyś wiedza o płodnościmi sie przyda ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka 000
dzięki Dzusta, skoro tak piszesz, to pewnie tak jest. Ale co 2-3 dni to chyba nie przesada, rzadziej nie da rady :-) Dziekuję za odpowiedź i pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzusta, to co, jesli by sie wspolzylo codziennie, to \"male zolnierze\" nie maja szans? Propagujesz nowa metode antykoncepcyjna?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
czesc! fakt-co dwa dni daje w efekcie więcej i lepsze plemniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miska 000
No to w takim razie skoro można co 2 dni, to może niepotrzebne jest określanie konkretnego dnia płodności, ponieważ plemniki potrafią kilka dni czekać na jajeczko. Czy nie mam racji? Dlatego właśnie dziwi mnie, że tak bardzo trzeba obliczać dni płodne. Jak nawet będę współżyła 2 razy w tygodniu, to bardzo prawdopodobne, że zajdę w ciążę. Jak na to zapatruje się lekarz? Czy lepiej częściej się kochać, a może faktycznie lepiej obliczać a potem na hurra do łóżka jak pojawi się temperatura i płodny śluz??? Pozdrawiam i przepraszam że tak chaotycznie pytam, ale jestem przed dniami płodnymi (11d.c.) i zamierzam próbować swoich sił ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harmozyna
Boze naturalne metody!!!!!!Nie zyjemy w sredniowieczu!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkujejku
ale z ciebie harmozyna. Naturalne metody są naszą sprawą, jak nie chcemy stosować chemii, ale sztucznych świństw, albo chcemy znać termin dni płodnych. A tobie co do tego rzygowino? O przepraszam mialo być harmozyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
miska Twoj sposób wydaje mi się bardzo (bardziej)sensowny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miśka 000
No właśnie, dziękuję za poparcie. Osobiście nie mam nic do metody termicznej i obserwacji śluzu, ale czy faktycznie są to konieczne metody przy staraniu się o dziecko.. Jeśli ktoś pozostaje z mężem, partnerem w stałym związku i regularnie z nim współżyje.. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznanianka*****
Prosze o pomoc w inertpretacji. Owulacja była czy nie? Dzis mam 3 dzien podwyzszonych temperatur, zaobserwowoałam piekny skok wskazujacy na odbyta owulacje. Ale jeszcze wczoraj było sporo sluzu płodnego. A zasady mowia, ze owulacja była jesli skok nastepuje po szczycie sluzu. Ile mam jeszcze czekac na dni nieplodne? Bede wdzieczna za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszelkie odpowiedzi znajdziecie na forum na stronce www.npr.pl (trzeba sie zalogowac) Mozna dac swoje wykresy do interpretacji. Polecam:) i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobietki mam parę pytań do was. odstawiłam tabletki, brałam je od 3.5 roku, teraz chcę nauczyć się metody npr i w związku z tym pytam bo jestem zdezoriętowana i nie potrafię określić kiedy mam dni płodne. Nie wiem czy bede miała regularny okres bo dopiero jestem 16 dzień bez tabletek i czekam i obserwuje swoje ciało. Chcę się dowiedzieć jak wygląda wydzielina podczas dni płodnych. Wiem że dni płodne wystepują pomiędzy 10 a 18 dniem cyklu (książkowego 28 dni). Bardzo proszwe o odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja35
Specjalistki kochane Powiedzcie mi co jest grane bo juz całkiem zgłupiałam. Od stwierdzonej monitoringiem (USG) owulacji dwa dni po pęknięciu pęcherzyka Graffa ucięło mi całkiem śluz nie mam nic ,choć temperatura utrzymuje się powyzej 37 stopni i od 4 dnia po owulacji mam cały czas plamienie , dzis rano to nawet małe krwawienie a to 7 dzień od owu. i okres za tydzień nigdy tak nie miałam, biorę duphaston od 16 d.c. wiec to nie niedomoga - czy to plamienie może świadczyć o ciąży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to może ja....
Moje maleństwo ( z metod naturalnych...) przyjdzie za kilka tyg. na świat! :) NMPR to jak totolotek, niby ryzyko trafienia malutkie ale sa tacy co mają to "szczęście" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bartekkkk
czy stosujecie stosunek przerwyany bez zadnych zabezpieczen tez w dni płodne ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
do "to moze ja" zapewniam Cie ze maleństwo powstało nie z nmpr tylko z zupełnie czego innego ;-))))) do ja35-trudno powiedzieć ale Ty chyba napewno masz jakies problemy gin skoro bierzesz duphaston i robisz usg-moze to plamienie z tym związane?ciąża tez musi byc brana pod uwagę o ile współżyłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja35
Nie mam narazie problemów gin. ale od dwóch lat co 3 miesiące robię sobie usg bo staram się o dzidziusia ale mam jeden jajowód niedrożny po ciąży pozamacicznej i lekarz powiedział żeby nie starać sie w czasie gdy owulacja jest własnie z lewego jajnika niby wiadomo że owulacja jest raz z lewego raz z prawego ale w moim wieku zdarzają sie bezowulacyjne cykle więc co dwa miesiące sprawdzam U mnie zawsze temperatura i śluz są książkowe i dlatego pytam bo dziwny ten cykl w zasadzie mam plamienie cały czas od 2 dnia wzrostu temperatury i jak pisałam wczesniej , urwało mi śluz całkiem a zawsze w 2 fazie mam coś oczywiście współżycie było i byłabym szczęśliwa gdybym była w ciąży ale to chyba niemożliwe przy tak dziwnym cyklu z plamieniami proszę jeszcze raz o odpowiedź .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dość tego dość!!! Qrcze pieczone zdenerwowałam się. Słuchajcie baby, faceci. Skoro ktoś stosując NPR zaszedł w ciążę, no to znaczy że współżył w dni płodne. A skoro tak, to nie wina NPR tylko tego, że źle oszacowaliście te dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ulenieczka
Ale wina jest metody- że tak łatwo źle oszacować!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sie boje
bo kochalam sie w 26 dniu cyklu tydzien po owulacji(dominiemanej) i cholera gdzie ten okres??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lek med
DOMNIEMANEJ piszesz-no cóż moze byc znowu ze metoda zawiodła -pewność to masz po PEWNEJ owulacji (stwierdzonej w banalnie prosty sposób na podstawie wzrostu temperatury)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej dziewczyny
śledzę ten topic od długiego czasu, jakąś wiedzę mam, ale odpowiedzcie mi! okres dostałam 1 marca, a 5 marca rano pieściłam się z narzeczonym, tzn (staram sie to obrazowo przedstawić) on pieścił penisem moją łechtaczkę i włożył go na chwilę do pochwy, ale tylko na chwilkę i bardzo płytko:( Moje pytanie brzmi-czy mogłam zajść w ciążę?? cykle mam 28-30 dniowe..... nie jestem głupią smarkulą, mam 25 lat... moze jestem przewrażliwiona czy zbyt ostrożna!!! Proszę pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!! Powiedzcie mi co o tym myslicie - jakie jest ryzyko ciązy w moim przypadku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej dziewczyny
aha - zapomniałam dodać, ze nie miał we mnie wytrysku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hej dziewczyny
nikt mi nie odpowie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarinkatralalinka
proste ze mozesz byc w ciazy..ale nie musisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×