maadziulka 0 Napisano Grudzień 13, 2005 mam takie pytanko... Biore juz tabletki natykoncepcyjne juz ponad rok.. i lekarz zalecil mi zrobienie miesiecznej przerwy od ich zazywania. I stad moje pytanie... taka przerwa jest potrzebna..? bo czy miesiac czasu cos zmieni../ czy w tym czasie moj organizm wroci do \"normalności\"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
markotka 0 Napisano Grudzień 13, 2005 Mój ginek mi kiedyś powiedział, że już nie trzeba robić przerw, bo one tylko zamieszanie wprowadzają i pacjentka może zajść w niechcianą ciążę. Jeżeli w ogóle robić przerwę to chociaż 3 miesiące, bo po miesiącu nic nie zdąrzy wrócić do normy. Jeżeli nie ma potrzeby to się przerwy nie robi, ale dla własnego zdrowia mimo wszystko po jakimś dłuższym czasie warto. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość MiniAnia Napisano Grudzień 13, 2005 Witaj, mój lekarz zalecał mi przerwy 3 miesięczne, a nawet 6 miesięczne. Przez miesiąc wątroba odpocznie od oczyszczania organizmu z hormonów, ale to chyba zbyt krótki okres żeby Twój organizm sam przejął kontrolę nad cyklem. Ja raczej zrobiłaby 3 miesięczną przerwę . Może w tym czasie dobrze byłoby zrobić próbę wątrobową. ( kiedyś spotkałam lekarza który uważał że takie przerwy nie mają sensu, a tylko wprowadzają zamieszanie rozregulowując cykl ale on pewnie sponsorowany bły przez firmy farmaceutyczne). pzdr, MA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Rybk Napisano Grudzień 14, 2005 http://kobieta.interia.pl/news?inf=695297 a w tym artykule mowia ze przerwa nie jest konnieczna :( sama nie wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Julies Napisano Grudzień 14, 2005 ja nauczona doswiadczeniami przy poprzednich tabletkach na pewno po roku zrobie przerwe 3 miesieczna.I nie dlatego ze mi lekarz kazal bo tez uwaza ze nie potrzebne sa ale dla samej siebie.Juz raz przeciazylam organizm... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość lupa Napisano Grudzień 15, 2005 a jak uwazacie po jakim czasie przyjmowania tabletek wypadaloby zrobic przerwe. Ja biore rok i zastanawiam sie czy to nie jest odpowiedni moment Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ewaewa 0 Napisano Grudzień 16, 2005 jak się czujesz dobrze to po co robić przerwe, może faktycznie wątroba odpocznie ale \"psyche będziesz miec zrytą\", chyba że masz 100% pewność że niebędziesz się kochać. ja uległam namowom i teraz wyczekuje okresu - popadam w paranoje że jestem w ciąży. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maadziulka 0 Napisano Grudzień 17, 2005 no tak się wlasnie zastanawiam,ze chyba zrobię sobie dłuższą przerwę... może z 2 miesiace ewentualnie 3..porobię badania..i będę wiedziala czy wszystko jest ok. I mam jeszcze jedna nadzieję,ze podczas tej przerwy bedzie czuwał jakiś dobry duch nade mną... bo dzieci nie chce jeszcze miec:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
LuKatrien 0 Napisano Grudzień 17, 2005 A ja biorę juz 2,5 lata i nie zrobilam jeszcze zadnej przerwy... miesiac za miesiacem leci a ja wciaz to odkladam.... ... boję sie wpadki w tym czasie... samaczynię sobie wyrzuty, bo mój chłopak i ja juz tak się do tabletek przyzwyczailismy, ze nie pamietamy np o kupieniu prezerwatywy, albo o liczeniu czy dzis mozna czy nie... , kochamy sie często i w róznych miejscach.... Ja pewnie bym się powstrzymywala w tym czasie, ale On jest zbyt spontaniczny.... dlatego ciagle sobie mowie... moze za miesiac zrobie przerwe? ps. jutro zaczynam kolejne opakowanie.... znowu nie tym razem.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 6 lat Napisano Grudzień 18, 2005 ja biorę cilest już 6 lat i przerwy jeszcze nie miałam, ciągle mam zamiar sobie zrobić, ale jakoś nie mogę się na to odważyć, mój gin powiedział, że mogę zrobić przerwę, ale nie jest to konieczne, sama czuję , że powinnam, ale jakoś mam opory Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
maadziulka 0 Napisano Grudzień 19, 2005 zrobiłam przerwę... już minęło parę dni i powiem wam dziewczyny,że w mam taka straszna ochotę na seks ,że trudno mi się powstrzymać.. zresztą nie tylko mi... bo mój facet też szaleje jak nigdy:):) no cóż..zawsze ma się ochotę na to co zakazane i nie mogę się doczekać aż znowu zacznę brać.. bo po takiej przerwie chyba przez tydzień nie bedziemy z łózka wychodzić:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość caome Napisano Grudzień 6, 2006 Witam ja biorę tabletki już 3 lata i tez przerwy nei robiłam lekarz jeden mówił że powinnam drugi że bez sensu ,również czuję że powinnam ale jakoś tak się przyzwyczaiłam i czuję sie odbrze itp nic mi nie dolega mam regularne miesiączki nie wyobrażam sobie że znowu mogę nie wiedzieć kiedy dostane okres. dziewczyny któe brały długo i robia przerwę napsizcie jak wasz organizm to przeżył proszę. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hero Napisano Grudzień 6, 2006 ja słyszalam ,ze przerwy nalezy robic. Ale o tabletkach jest tysiac piecset roznych opinii i komu tu wierzyc? Ja chyba bede wierzyla sobie i swoim odczuciom i dlatego juz nie biore tabsow:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Niepewna... Napisano Grudzień 16, 2006 Mam pytanie odnosnie przerwy w braniu tabletyek anty... Bralam bez przerwy przez 4 miesiace, potem postanowilam miesiac nie brac... Chce teraz brac znowu, ale mam watpliwosc, jak je zaczac brac, zeby all bylo ok? Normalnie w 1szy dzien miesiaczki...? Pomozcie, buziol ;* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pszczolka z listopda Napisano Grudzień 16, 2006 kiedy wracasz do brania zaczynasz tak jak przy 1 opakowaniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiniek 0 Napisano Kwiecień 17, 2007 witam, mam takie pytanko miałam przerwę w braniu tabletek przez 3 miesiące i teraz zaczęłam pierwsze opakowanie po przerwie, zaczęłam w pierwszym dniu miesiączki ale jak się okazało trwała ona niecałe 2 dni. czy miałyście taki przypadek ?? czy tabletki mogły spowodować zatrzymanie okresu ?? z góry dzięki za odpowiedź pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hereusement Napisano Kwiecień 17, 2007 ojjjj powiem Ci ze zbyt dlugie branie tabletek moze dac oplakane skutki. Nie na kazdego oczywiscie tabletki dzialaja tak samo... niektore osoby biora kilka lat i nic a ja po roku dostalam takich ewolucji ze w ogole balam sie wrocic do tabletek :/ jak lekarz zalecil przerwe to lepiej ja zrob :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Zdezorientowny Napisano Maj 12, 2007 Mam pytanie po ilu moze wystapic miesiaczka po przerwie w braniu tabletek?przerwa byla miesieczna.przestalam brac tabletki i nie dostalam okresu spoznia sie juz ze dwa tyg! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjjjjjjjjj Napisano Maj 12, 2007 oj po długim czasie, naprawdę długim.... wszystko zależy od organizmu, jedni dostają jak w zegarku po 28 dniach a inni po pół roku... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bioyogurth Napisano Maj 12, 2007 ja juz nie mam 2 miesiace.... ehhh Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
buteleczka20 0 Napisano Maj 13, 2007 ja biore gdzies tabletki z 1.5 roku lekarza narazie nie zwaracal mi uwagi zeby zrobic przerwe ale moim zdaniem lepiej brac tabletki w ciagu a nie przerywac na miesiac i potem znowu jak juz cos dluzsza przerwa a nie taka na chwile to straszny balagan w organizmie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Eww Napisano Maj 13, 2007 ja biore już ponad 3,5 roku. pytałam sie lekarza jak z tą przerwą i powiedział, że tyle czasu to nie jest bardzo długo i przerwa nie jest konieczna. jak się robi przerwe na miesiac/dwa to tylko się jeszcze bardziej rozregulowuje organizm. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość niespoojna Napisano Maj 14, 2007 Hej:( ma pytanie biore po raz pierwszy tabletki biore "logest" najnizsza stawke ale po 21 dni nie wystapil mi okres;((( co robic ??? czy to jest normalne prosze odpiszcie ;(((( prosze............... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooooooooooooo Napisano Październik 19, 2007 hejDziewczyny! bralam przez 3lata tabletki (harmonet- piersi z B urosly do E bolaly przytylam plakalamzloscilam sie caaaly rok,potem mielvane krotkoo-byly ok potem diane35 na cere, cera spoko) potem zrobilam przerwe i okresdostalam dopiero po 6miesiacach!!! bylam u lekarza,zrobilam nawet badaniahormonalne,okazalo sie ze wszystko ok,ginekolog zapisal mi luteine na wywolanie okresu,alew ten dzien kiedy kupilam dostalam okres. Tak czy inaczej roznie to bywa. Teraz odponad roku jestem na plastrach Evra, czuje sie ok i mysle czy by nie odstaiwc...tak na 2miesiace...dlatego tu weszlam. Paranoja ze niewiadomo co robic skad taka rozbierznosc w opiniach lekarzy?? Jest tu jakis lekarz??? To przerwa czy nie ???? :/ ?????/? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Katusia18 Napisano Grudzień 17, 2007 Ja tam biorę od roku cilest i pewnie bym nie myslała o przerwie gdyby nie to, że ostatnio coraz częściej boli mnie głowa -lekarz stwierdzil, że może to być spowodowane tabletkami. Tak więc pogadałam z chłopakiem i razem postanowiliśmy, że zrobie sobie przerwe do kwietnia i od razu zmienie tabletki na yasmin. Lekarz już mi wypisał recepte na 3 op. Potem stwierdzil, że da mi jeszcze lepsze -yasminelle, a na razie mam sobie porownac yasmin do cilestu i zobaczyc jak to z tymi bolami głowy. Pozdrowionka kobity :)* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HmmmHHH Napisano Grudzień 17, 2007 Hmm tak czytam i czytam i troche si eprzestraszylam, ja bralam moje perwsze tabletki novynette przez 2 lata i zrobilam sobie przerwe na 2 miesiace, i teraz wlasnie zaczelam brac znowu, bez konsultacji z ginkiem, tzn dala mi recepte i powiedziala zebym po okresie tym naturalnym w nasptepnym juz sobie wziela jesli chce wiec wykupilam i biore, okresy ten naralny przyszedl mi normalnie jakbym brala tabletki idealnie po 25 dniach, tak samo po tym kolejny tez idealnie po 25 dniach i zaczelam brac znowu, i od pierwszej tabletki gdy tylko minal okres uprawialam juz seks do konca itd....kurcze chyba normalnei to dziala prawda? bo tak piszecie o tych rozregulowaniach ze az sie przestraszylam czy wszystko jest ok na pewno :/...a iwzyta dopiero w nowym roku...neistety nie chodze prywatnie :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Aldonka_S Napisano Grudzień 18, 2007 A ja byłam u takiej nowoczesnej (bywa na międzynarodowych wykładach) pani ginekolog, w ogóle świetna kobieta i znakomity lekarz....I On mi powiedziała że przerw robić nie trzeba,no bo np. w ciągu 5 lat brania tabletek odstawiasz je aż 12 razy (na czas okresu),po zsumowaniu daje to aż ROK przerwy (dokładnie 420 dni)...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Katusia18 Napisano Grudzień 18, 2007 Aldonka i myślisz że naprawde nie trzeba? Ja dziś z chłopakiem stwierdzilismy że nie wiemy czy damy rade ;P hehe i pozostaje problem -robić czy nie?... W ogóle chce zmienic cilest na yasmin a pozniej na yasminelle i sie boje czy to działać będzie tak samo skoro mniejsza dawka hormonu... Cilest już sprawdzony :P tylko głowa mnie boli, możliwe, że od niego :( Zresztą idę za tydzień do najlepszego gin w mieście to sie może dowiem co i jak :P Pozdrowionka :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość HmmmHHH Napisano Grudzień 18, 2007 A przeczytal kto smojego posta? wkrecam sobie cos :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Katusia18 Napisano Grudzień 19, 2007 do HmmmHHH: Nie martw się tak :) Moim zdaniem byłaś zabezpieczona :) Po okresie są dni niepłodne + tabletki które powinny jakoś już zadziałać więc na moje oko spokojnie :) Też kiedyś wkręcałam sobie ciąże -znam ten ból... Byłam twarda i poszłam kupić test ciążowy bo miałam 2 tyg. do okresu i nie chciałam czekać :P Chwila strachu a potem radocha przez tydzień :D Bo wynik oczywiście negatywny ;) Dlatego Tobie tez radzę test :) wydasz 9 zł i będziesz miała pewność bo żadne gadanie pewnie i tak Cie nie uspokoi (wiem po sobie) -ja Ci mówię -w ciąży nie jestes :) ale wartwo się upewnić namacalnie ;) Pozdowionka :* Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach