Czy nie irytuje was kiedy dopiero podczas rozmowy kwallif..

Czy nie irytuje was kiedy dopiero podczas rozmowy kwalifikacyjnej dowiadujecie się, że jest to jakiś rodzaj akwizycji albo jakaś praca, która wogóle was nie interesuje a informacji dotyczącej rodzaju pracy nie chcieli podać telefonicznie?

na początku uprzejmie dziękowałam, potem nauczyłam się rozpoznawać takie oferty już po sposobie sformułowania ogłoszenia. kiedy i mimo tego się nabrałam zrobiłam piekielną awanturę. to na ogół ogłoszenia, w których: - nie jest podany jasno rodzaj oferowanego stanowiska, - poszukują całego tabunu pracowników począwszy od pracowników biurowych a skończywszy na robolach, - nie ma nazwy firmy, - siedziba firmy jest w podejrzanym miejscu (np. w jakimś bloku mieszkalnym), - obok nazwy firmy podany jest wyłącznie numer na kom., - w czasie rozmowy telefonocznej nieprecyzyjnie się wyrażają a zapytani o szczegóły kręcą.