Najlepszą książkę pisze życie...

Ej gdzie tam jesien? Do mnie przyszlo lato!!! hip hip hurra :D :D :D :D A ter\\ dramatgyczna zmiana nastroju... buuuuuuuuuu :( CZemu tylko ja zadnych zdjec nie dostaje :(:(:(:(:(:(:( Pozdrawiam

Czesc!! Juz sroda jeszcze dwa dni porannego wstawania i lenistwo :-)

no dni leca a do urlopu coraz blizej Alku ;) Huraaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Kasiulenko czy ty mowisz o tych kilku stopniach powyzej zera w Anglii???? :P:P:P:P:P:P:P

Jakich kilku stopniach? Dzisiaj mamy 24C, co prawda jest pochmurnie ale przyjemnie cieplo? :) Pozdrowionka

Ocieplilo sie troche,nawet na dlugim spacerze bylam :) A po drodze musialam sobie kupic tusz do rzes.Nie sprawdzam juz zadnych innych,pozostalam przy takim,ktory mnie kiedys zachwycil. Upieklam sernik,ale za duzo wlalam aromatu :-0 Mam nadzieje,ze da sie zjesc. Kasiulena nie dostalas np.moich zdjec? Alku jak sie czujesz?Brzuszek rosnie?

Weronika nie dostalam :( A na jaki adres wyslalas? Bo ten onetowy od kilku mieisecy jest juz nieaktualny... usunelam konto :) Pozdrawiam

Witam! Najpierw zalegle zyczenia wszystkiego naj, naj, najlepszego dla Kasiuleny z okazji rocznicy!!! Ja tam nie wiem, ale u nas tez jesien :( Zimno, wietrznie... Czy tylko ja tak mam, ze ciagle nie moge sie wyrobic :) Czy taka niezaradna jestem :) Aniu ja Cie z Twoja dwojka podziwiam, ja przy jednej Julii mam czasami dosc :) A teraz pokazuje juz humorki, potrafi walczyc o swoje, wymusza placzem jak cos sobie wymysli, ze chce...Ale ogolnie jest cudowna i straszny przytulasek :) Tez musZe sie wreszcie wziasc za siebie bo waga coraz wiecej pokazuje niestety, za bardzo sobie dogadzam slodyczami :) a efekty widac... Zdjecia dzieciaczkow cudowne, Aniu- Kubus i Maciek przefajni, Kuba juz calkiem spory, chyba przerosl Jule, Veronica - Przemek tez super. Jak bedziesz miala chwile to zerknij do skrzynki, napisalam maila z pewnym zapytaniem :) Pozdrawiam wszystkich! PA

Meg28 Wiem ze jestes zalatana wiec tylko krotko powiem DZIEKI za mile zyczenia :) Serdecznie pozdrawiam Ciebie i Julke :D

Czesc Meg!!! Fajnie ze wpadlas do nas. Weronica brzuszek podobno rosnie ja tego nie zuwazam ale inni tak. U mnie tez jesien, mam nadzieje ze nad morzem bedzie choc troche sloneczka.

hejusia :) czesc Meg dawno nic nie pisalas :) więc milo slyszec :) Tak sobie mysle ze my tu juz prawie razem 3 lata klikamy. Bo od czasu kiedy zaczelismy topich o \"mlodych mezatkach\" to mnie prawie 3 lata od slubu minelo :) a niektorym juz pociechy rosna :P:P:P:P i tak mi sie z tej okazji milo zrobilo :D Pozdrowionka i buziaki :):):) Kasiulena moja sis jest w Londynie i jest zalamana pogoda wiec tak sobie kpie z tych kilku stopni powyzej zera ;););) A zegarek sobie tyka i coraz blizej wakacji :P:P:P:P

Dziewczynki ja sie odmeldowuje na dwa tygodnie. Dzisiaj jade do Poznania a jutro do Kolobrzegu. Trzymajcie sie cieplo i dopoklikania po urlopie ;-)

Udanej pogody wszytskim wczasowiczom :) Pozdrawiam zza biurka

udanego urlopu Alku. My to sie poczytamy dopiero w X bo jak wrocisz to ja pojade :) Milego weekendu wszystkim. A ja od srody na 3 etatach i mam dosc. Dziekuje Bogu ze pt mamy :)

cześć dziewczynki Weronica Przemuś prześliczny-jeszcze troszkę jak bobasek, ale widać, że to już taki chłopak się robi :) ANiszcza nie zazdroszczę ci tych 3 etatów-u mnie październik zbliża się wielkimi krokami a ja coraz bardziej boję się powrotu do nauki-żeby nie moja chora ambicja to zostawiłabym to w diabły. Kasiu to upał macie-u nas dziś tylko 16 stopni-jesienną kurtkę wyciągnęłam taki ze mnie zmarźlak. Alku miłego wypoczynku ci życzę i dbaj o siebie, bo pogoda teraz jest zdradliwa Czekam na fotki z urlopu :) Meg jak opisywałaś Julkę to wypisz wymaluj mój Kuba-dziś wymyślił sobie, że ja będę wieszać pranie, a on będzie je sciągał-jak mu nie pozwoliłam to położył się na podłodze i zaczął wyć jakby go ze skóry obdzierali i tak jest codziennie. Wieczorem jak chło[pcy się kąpią to właśnie od najwięcej szalej i co rusz odkręca wodę Z tymi słodyczami to i ja mam problem, ostatnio przed miesiączką sobie pofolgowałam i dziś waga wskazywała 68 kg :( oj trzeba uważać z tym dogadzaniem sobie. Dziś Kubuś dostał szczepionkę na świnkę odrę i ospę a za 6 tygodni razem z Maciusiem dostaną na pneumokoki i jeśli będzie to też grypę. Przy okazji zmierzyliśmy i zważyliśmy tego kolosa: waga 13,8 kg i wzrost 78 cm, przy czym Maciuś na bilansie dwulatka ważył 13,6 kg i mierzył 95 cm :O Faktycznie Kuba mógł juz przerosnąc Julcię ;) Wczoraj u pani pulmunolog ZALECONO nam szczepienia na grypę i pneumokoki szczepionką PREWENAL (kosztuje 300 zł). Przy okazji kolejki do pani doktor rozmawiałam z jedną mamą, której dziecko wiecznie chorowało i pani doktor zleciła właśnie szczepienia przeciw grypie i pneumokokom, poza tym mały dostał też zastrzyki uodparniające i ta mama stwierdziła, że od tamtej pory mały już nie choruje na zapalenia płuc, a to było nagminne schorzenie. Czuję się tym bardziej przekonana do tego typu szczepień. Niestety badania wykazały u Kubusia podwyższony poziom Ig i dostał Flixotitle (lek wziewny) na stałe:( Jedno dobre, że chlorki ma niskie, no i jeszcze zakończyliśmy rehabilitację-pani doktor powiedziała, że Kubuś bardzo ładnie chodzi :) Moja firma rusza od 1 września, ale juz złożyłam większość dokumentów-został mi ZUS i przygotowanie pod względem BHP dokumentów kadrowych. Miałam tylko ubaw jak pani w US zapytała się mnie, czy ja sama będę wykonywać te budynki powaliła mnie normalnie. Oni myślą chyba, że z głupkami mają do czynienia. Przedszkole zmieniło na lepsze mojego Maciusia, ostatnio nastąpił przełom- zaczął wreszcie załatwiac się na nocnik a nie w majtki juuuuuupppppppiiiiiiiii teraz sam leci do łazienki i wyciąga nocnik bez proszenia. Jeju a już myślałam, że nigdy się nie przekona. Za to w aqua parku narobił mi wstydu. Ogólnie bawiliśmy się super-dzieci się wyszalały i my też-jak nastolatki Ale w chwili kiedy podeszliśmy do kafeterii na basenie po kawkę MAciek odstawił numer. Ja trzymałam Kubę na rękach a Maciek stał przy Marku-nie zauważyliśmy kiedy się ulotnił i w ostatnim momencie zauważyliśmy jak stoi na brzegu basenu, gdzie jest taki krąg z prądem unoszącym pływających. Nie macie pojęcia co on zrobił?????!!! Stał i sikał na ludzi!!!!! Matko kochana, myślałam że pod ziemię się zapadnę, szczególnie kiedy podeszła do mnie pani ratownik i zapytała czyje to dziecko wstyd, wstyd, wstyd!!!! Wzięłam Maciusia na rozmowę umoralniajacą, zobaczymy za jakiś czas, czy dała efekty bo póki co jak zachce mu się siusiu i jest na powietrzu (lub jak w tym przypadku na basenie) to nie patrzy na nic tylko ściąga gatki i sika dobra spadam biorę się do roboty bo marnie mi to dzisiaj idzie papa

Cześć! No to faktycznie Kuba przerósł Julkę, bo ona waży niecałe 11 kg, a mierzy 77 cm. Wiem, że nie powinnam, ale roześmiałam się czytając historię z basenu ;) Ale wierzę, że wstyd musiał być spory, choć to przecież jeszcze dziecko i trudno mu wszystko wytłumaczyć, chce akurat to robi... Veronica dzięki za pomoc... Pozdrowienia!

Witam w poniedzialek :) za 3 tyg mam juz moje egzaminy i jestem nimi bardzo przejeta. Chcialabym byc juz po i miec je pozaliczane ... Trzymajcie za mnie kciuki - please :D Pozdrawiam i milego dnia zycze ( u mnie dzisiaj slonecznie wiec humor dopisuje :) )

U nas tez bylo slonczko ale juz zrobilo sie ciemno i nie wiem czy nie bedzie padac :( Kasiulena podaj nowy adres,bo ja chyba mam Twoj stary . 3 tygodnie to full czasu,zdazysz sie dobrze przygotowac.Ale oczywiscie trzymamy mocno kciuki :)

Hej Weronika wyslalam Ci emaila z nowego adresu :D Pozdrawiam

czesc po weekendziku Wera dziekuje za zdjecia. Sama z checia poszlabym na wesele :D co do mnie to nadal piastuje 3 stanowiska i nie wiem w co rece wlozyc. Takze uciekam do pracy :( Papapa A odliczanie trwa :P:P:P:P juz tylko 2 tygodnie

Weronika dzieki za zdjecia :) Jestem pod wrazeniem Twojej krwostej sukienki :) SLicznie wygladalas. Panna Mloda tez miala ladna sukienke (ladna koronka). No i oczywiscie nie zapominajac o Twoim Przemku przystojniaku - rosnie jak na drozdzach. Oczko w glopwie mamusi :D Serdecznie pozdrawiam

Veronica dzięki za zdjęcia, fajne, Przemek, ale dorośle już wygląda :) Trzymajcie sie!!! Biegne dalej bo nadrabiam zaleglosci w sprzataniu jak Jula spi... P.S. Kasiulena ja bede trzymac kciuki :)

Dzieki za komplementy :) Aniszcza ja na weselu nie bylam rowne dwa lata!!Nawet nie wiesz,jak bardzo tego potrzebowalam:)Bo picie z babami w pubie czy w domu to jednak nie to samo ;) Mialam zaproszenia slubne w ciagu tych dwoch lat ,ale w ciazy nie mialam na to ochoty,a potem jak urodzilam to juz nie bylo takie proste.... U nas zimno bylo wczpraj jak w listopadzie,wiec zeby nie siedziec samej,pojechalam w odwiedziny do kolezanki i zahaczylam tez o rodzicow ;) Milo dzien spedzilam.A dzis czekam na ciepelko i moze na spacer...

Hej hej Ja tylko na chwile by powiedziec Wam dzien dobry i wracam do roboty... a dzisiaj po poludniu mam rozmowe z szefami na temat moich polrocznych osiagniec... trzymajcie kciuki :) Podzrawiam

czesc dziewuszki wlasnie wpadlam na nasze forum :) popijajac winkiem rozdraznienia i smuteczki :P:P:P:P (no musialam znalezc przyczyne) a tu pustki. Kasiulenko :) oczywiscie trzymam kciukoryyyyyyyyyyyyyyyyyy i na pewno wszystko bedzie dobrze. A ja mialam ciezki dzien dzisiaj. Mialam stluczke nie z mojej winy. Kobita przede mna stojaca na skrzyzowaniu wlaczyla wsteczniaka i bez obejrzenia sie do tylu normalnie we mnie przygrzala. Na cale szczescie nic sie nie stalo ani mnie ani jej ani samochodom :D ale humor mi z rana zepsula. A byl juz i tak zepsuty pogoda. Bo u nas strasznie leje :( Ale winko leczy wszelkie smutki :D choc to dopiero 1 lampeczka. CHyba na niej skończe :P:P:P:P:P Aha no i ciagle odliczam :D *** 11 ***

Aniszcza dobrze ze Ci sie nic nei stalo.... Uwazaj na siebie :) A ja rowniez dolacze do grona smutasow... rozmowa z szefami nie poszla tak gladko jak sie spodziewalam i teraz sie zastanawiam czy wogole mam w tej pracy zostac... :-o

Hejka w piatek :D Kasiulena a cos sie stalo konkretnie czy tylko tak ci sie wydaje :(

Dzien ladnie sie zaczal-slonko i dobry humor.Ale juz ciemno sie zrobilo i musze wypic kawusię :P Aniszcza to super,ze obylo sie bez szkody! Kasiulena przytulam bardzo mocnoNie smuc sie! Ja wierze,ze bedzie dobrze! Objadlam sie nektarynkami i nie mam sily wstac :-0 Jutro weekend :D

Powiem krotko: Ktos mi wbija noz w plecy... :(

http://www.3dwhite.pl/?click=397d633effb0631c302436f1815d02ab

no to ci powiem Kasiu, ze jestes w nieciekawym miejscu dla ciebie. W sumie to ja sie nie dziwie ze sie zastanawiasz nad pozostaniem. Jestes jak w jaskini lwa :( :( wspolczuje ci bardzo. przemysl to i dbaj o kazdy swoj ruch. Nie chce cie martwic ale najgorsi sa z reguly ci najblizsi, z ktorym masz powiedzmy dobre \"uklady\" (choc chodzi mi wlasciwie o zrozumienie). Tacy najczesciej wbijaja noz w plecy. Najpierw cie oblaskawiaja a potem cios w samo serce. Sprobuj przenanalizowac swoje otoczenie w pracy a przede wszystkim \"najlepsze\" kolezanki w pracy. Wyczujesz kto to.