Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy 800 zł na jedzenie

czy 800 zł na jedzenie na 2 osoby to dużo?

Polecane posty

u mnie idzie 4 x 110 zł na jedzenie na dwie osoby (nie licząc obiadu w niedzielę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
krakula u nas paliwo też w to wchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gloduujaca
590 zlotych na 3 osoby, 1 dorosla, 1 uczaca sie, 1 studiujaca. dojazdy, rachunki, glodujemy. a ty sie pytasz czy 800 to malo???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakula
prowadze zeszyt wydatkow juz od paru lat , tak z ciekawości, sa jednak i tacy comowia ze jestem rozrzutna a ja uwazam ze powinnam sie dostać do księgi Guinessa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
taki zeszyt to dobry pomysł,trzeba mieć cierpliwość ale wiesz ile wydajesz dokładnie ja też mam czasem tego dość,wkurzają mnie ludzie ,którzy opowiadają co to nie kupili i za ile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakula
do zeszytu wpisuję kazdy wydatek od razu po przyjsciu ze sklepu, mam manie zbierania paragonow, wyjmuje towar, wpisuję do zeszytu, chowam do lodówki towar itp. Milo po latach poczytac te zeszyty, kiedyś bylo lepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
dlatego mnie to dziwi niesamowiecie jak można wyżyć za mniej, a chcialbym zmieścić się w 800, bo jak narazie za przeproszeniem przeżeramy wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakula
Wszystko chyba zależy od tego gdzie sie mieszka i co i gdzie sie kupuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie wiem
a jak sie odzywiace za te kilkaset zlotych. chodzi mi o to jak gotujecie, co, z czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
przykład: zupa to jakieś realnie 3 zł na 2 dni jarzynowa, 2 kotlety to ok 6 zl surówka 3 zl pyry - to w sumie tylko 10 ale jak kupujesz pstrąga to masz jakieś 15 zł więc nawet jak będzie to sredni powiedzmy 15 zł dziennie to daje 450 zawsze coś jeszcze wpadnie.... nie jemy kolacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poprostu - trzeba wybierać tańsze produkty do jedzenia - np. makrelę zamiast ryby maślanej, szynkę z kurczaka zamiast wieprzowej itp. Bez przesady, że trzeba głodować. Z tych 440 zł m-cznie wystarcza mi na soki, wino, lepszą wędlinę (akurat np. nie lubię kiełbasy, a mój facet lubi kabanosy - są drogie), a już na pewno nie głodujemy. Oczywiście obiady w restauracjach odpadają, jedzenie \"na mieście\" jest 5 razy droższe niż w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakula
całkiem normalnie, ja potrzebuję dziennie 1 duzy bochenek chleba a czasami tez pare bulek/ chlopcy duzojedza/, kostke masla, ok. 30 dag wędliny, żólty ser/ młodszy uwielbia/, jogurty, ale te z dolnej półki, kupuje slodycze, chrupki, kawe tylko czerwona MK Cafe,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wydaje maksimum
300zł na jedzenie, oczywiście na miesiąc. Najtańsze są owoce (jabłka 1.5zł za kg) kasze (jęczmienna 99groszy za 4 torebki po 100g) i chleb od 1.2zł Kiedyś bywało gorzej, no ale takie bywa życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakula
i obowiazkowo 1 litr mleka w kartoniku za 1.53 zl a ostatnio w Lidlu kupilam za 1.11 zl , wzięlam caly karton 12 szt. bo mleko lubimy, mam na myśli to 3,2%, u mnie na osiedlu sa takie sklepy PLUS BIEDRONKA LIDL a 3 km dalej REAL. Ku[uje to co w promocji, idę po 2 rzeczy a kupuję np.5 bo jest promocja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie wiem
najtaniej wychodzi gotowanie na kilka dni... no i chyba najtrudniej ugotowac jest na jedna osobe (wszystko oczywiscie tez zalezy od wprawy, no i jesli sie jest pod przymusem to sie zrobi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
ja tak samo,kupuję to co tańsze i w promocji,kartonik mleka dziennie idzie,czasem więcej,najwięcej idzie chyba na coś do chleba,obiady kombinuje się coś tańszego,gołabki,pierogi itp. Mąż pali papierosy.Z niektórych rzeczy jednak nie potrafię zrezygnować,piję tylko kawę Nescafe,te tanie są ohydne.Jest jeszcze kilka takich produktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krakula
ja podobnie , uwielbiamy kawę MK Cafe za 7,40 zl 25 dag, ale nie palimy, majonez to tylko Winiary, musztarda Roleski, przecier pom. Pudliszki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gotuję jedno danie na obiad, jak zupa, to zawiesista, czasem jest 3 dni, drugie danie zwykle na 2 dni. Fakt, gotowanie na jedną osobę jest nieopłacalne i ekonomicznie i czasowo, lepiej kupić coś gotowego w małej porcji, a gotować np. tylko zupy na kilka dni (ja tak robiłam kiedyś i było ok). To kupowane to np. pierogi albo jakaś inna garmażerka. Ale na 2 osoby jest już całkiem inaczej, chyba, że ta (ten) druga osoba jest wybredna, co to dwa dania i to codziennie inne... a znam takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...powiem tak-ja mam 120 na miesiac i jeszcze kota na utrzymaniu i jakos daje rade,jak sie nauczysz oszcedzac to jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
ketchup Pudliszki albo Hellmans,majonez kielecki,czekolada milka,chociaż dzieci wetną wszystko co słodkie,masło zamiast margaryny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
no to jak ? skoro macie 4 osoby to kostka masła dziennie schodzi? czyli 3 *30 to już 100!!!! a gdzie ta reszta? to co potem kasza? z koczupem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
zgadzam się z tym gotowaniem na 2 dni,ja też gotuję gęstą zupę na 2 dni,ale jak robię drugie danie to zależy co czasem się nie da na 2 dni.I tez gotuję jedno danie.Kto głodny bierze drugi talerz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
nie ,kostka starcza na 3 dni albo i dłużej,można w lidlu dostać za 2 złote(bez dodatku oleju)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
jeszcze dodam,że lubimy mięso i jest prawie często na obiad,a jak nie to coś półmięsnego nie kupuję polędwicy,szynkę rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
3 dni? ? ? czekaj powiedzmy że każdy zje 2 kromki tak? na sniadanie drugie dla dzieci i kolacja to daje 12 kromek i to wystarcza na 3 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie na miesiac by nie wystarczylo, chyba, ze by mi ktos zaczal gotowac. To wtedy moze, ale ja duzo jem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1600
Ja kupuję zazwyczaj surowce,Nie kupuję gotowych produktów.I tak mięso wybieram najlepsze wołowina bez kości,cielęcina.Z tego robię obiady ,ale też często piekę szynkę cielęcą na wędlinę,piekę pasztet.Kupuję dużo ryb no i niestety te lepsze sola,okoń,miętus.Przyrządzam na obiad i też często robię w zalewie na śniadania.Nabiał kupuję na targu od kilku lat u tej samej sprawdzonej kobiety.Sama piekę ciasta ,ale nie jakieś tam oszczędne typu cycki murzynki,a normalne polskie makowce,szarlotki,sernik wiedeński .Robię faworki z dużej ilości jaj i śmietany wiejskiej/wczoraj robiłam/,gotuję dużo potraw z innej kuchni i tu oczywiście dodatki są drogie np. parmezan jeśli kupuję to oryginalny,oliwa z oliwek,makarony włoskie i.t.d.Kupuję dużo owoców sezonowych i warzyw. wszyscy pijemy kawę neskę.Niemal nie kupuję słodyczy i innych zapełniaczy. Ze słodyczy kupuję tylko wyroby wedla.Po pieczywo mąż jeżdzi codziennie do piekarni prywatnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
pytanie na ile osób te 1600?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze nie wiem
moj chlopak je za 2, wiec jest gotowania jak na 3 czasami. ale poki co pieniadze mam od rodzicow. przez wiekszosc tygodnia z moim lubym jemy razem, gotujemy, staramy sie by bylo jak najtaniej. wybredna nie jestem, ale nie zmusze sie do wypicia najtanszej kawy firmy NONAME, wole juz nie pic. no i musze miec wode mineralna, bez niej nie umiem zyc i tyle, ale to tez nie jest wielka finansowa kwestia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie masło je jedna osoba, starcza na tydzień jedna kostka (śniadanie i kanapki do pracy), ja jem serek hochland, też wystarcza mi jeden na tydzień (ok. 3 zł i masło i serek) nie jemy kolacji, bo obiad jest późno (ok. 17.30-18.00)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×