Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy 800 zł na jedzenie

czy 800 zł na jedzenie na 2 osoby to dużo?

Polecane posty

Gość mlemle
a czy ty myślisz że jemy tylko kanapki?Kolacja często na ciepło,dzieci drugie sniadanie drożdżówka,do jajecznicy czy do parówek nie smarujemy kanapek masłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1600
na trzy osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nić Ariadny
też uwielbiamy MC Cafe bordową, ewentualnie zielony Jacobs, bo ma podobny smak, majonez Kielecki, produkty Pudliszek, makaron Lubella, ale czaniecki też jest ok, a dużo tańszy, słodyczy nie jemy, paierosów i alkoholu nie kupujemy (poza piwem od czasu do czasu - Tyskie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 800 na samo żarcie
to chyba starczy. Można jeść mielonkę i zupki na obiad. Taniej wypadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
aha - ja jak jem chleb to zawsze daje masło. do ewa - 3 zł za masło i serek? u mnie musze zaplaćić 3 zl za masło i za hohland chyba z 2 zł to daje 5 kurde.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
bigos jak zrobię to częśc zamrażam,fasolkę po bretońsku ,leczo,pierogi,gulasz węgierski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no dobre czy jakos tak
mało:-( ale da się wyżyć....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieee
i dziwisz się,że nie wyrabiasz, po co tyle masła jesz utuczysz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
masło ma witaminy których nie mozna zastąpic - wit. e na wzrok pozatym to dla mnie jest jakieś nieporozumiemie żebym niemogła sobie kromki masłem posmarowac tylko co 2;) zreszta my jemy 1 kostke na tydzienień tylko w weekendy, bo do pracy nie chce mi sie robic kanapek. chcialam jakoś oszczędzić ale nie potrafie - dupa jestem - nie lubie mortadei, w zasadzie nie wiem na co rozchodza się te pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieee
jajecznice smaży się na tłuszczu,tak? do tego chleb z masłem i milion kalorii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
nie patelnia teflonowa wiec wystarczy odrobina - nie cierpie opływających w tłuszczu potraw. a pisałaś że czekoladki kupujesz - zapewniam Cię że kromka chleba z masłem ma mniej kalorii niz czipsy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nieee
masło ma witaminy A i D przede wszystkim,można zastąpić witaminę A naprzykład marchewką witaminy E o wiele więcej jest w oleju,słoneczniku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
czipsów nie kupuję, a czekoladki ze względu na dzieci przede wszystkim,w kakao jest magnez i moje dzieci mają wydzielane słodycze a o cholesterolu słyszałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
wiesz co powiem szczerze że mam teraz cholesterol w tyłku, a napewno masło w zasadzie 1/2 kostki mi nie zaszkodzi tygodniowo ani Twoim dzieciom. nie o tym temat. jestem na etapie planowania rodziny i wiem że mając 1000 zł na zywność nie moge się zdecydować na potomstwo - niestety wole nauczyć się na sobie robić oszczędnośći - chodz idzie mi to opornie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamin zastąpić nie można, ale produkty, które je zawierają owszem. Wit E jest np. w kiełkach wszelkiego rodzaju, orzechach. Nie lubię tłustego jedzenia, więc smaruję bułki bardzo cienko i serkiem, który ma ze 30 % tłuszczu, a nie tyle, co masło.. I też nie smaruje juz pieczywa do jajecznicy, która w końcu jest na tłuszczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
ja uwilbiam swieży chleb z masłem - dlatego zawsze go jem w tym duecie - ale każdy lubi co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
zle trafiłaś ,akurat wiem co jest zdrowe ,skończyłam szkołę w tym kierunku; chodzi o to żeby wyżyć za określoną kwotę czyli raczej o to czy potrafisz kombinować tak,żeby jeść co się lubi i nie pożyczać na chleb moje dzieci muszą zjeść jogurt,pić mleko czasem coś słodkiego zjeść starcza ale trzeba się wysilić i pomyśleć trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na marginesie - o mleku to rózne teorie słyszałam i jeden argument do mnie trafia - a mianowicie , że żaden ssak po ukończeniu czasu karmienia piersią nie je mleka, tylko człowiek tak jakos dziwnie... ja mam ten problem z glowy, bo mleka nie trawię no i dzieci nie mam ale mam kota i on też nie pije mleka (na początku miał dwie miski - woda i mleko, ale mleka nie pił, więc teraz juz została sama woda i kulki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
chodzi o to że za te 800 to tzreba mysleć........... a to mnie drażni, nie sam fakt myślenia;) ale to że trzeba na żarciu oszczędzać, że nie moge jak cywilizowany człowiek w niedziele do knajpy pujść na obiad, bo nie starczy na reszte tygodnia.... podziwiam osoby które są w stanie wyżywić ubrać całą rodzine za małe pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
no niestety trzeba myśleć,niezle się trzeba nagłówkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wydaje
2tys na jedzenie , ja mąż i syn 4 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
chodzi o to że za te 800 to tzreba mysleć........... a to mnie drażni, nie sam fakt myślenia;) ale to że trzeba na żarciu oszczędzać, że nie moge jak cywilizowany człowiek w niedziele do knajpy pujść na obiad, bo nie starczy na reszte tygodnia.... podziwiam osoby które są w stanie wyżywić ubrać całą rodzine za małe pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlemle
no niestety trzeba myśleć,niezle się trzeba nagłówkować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 tyś na dwoje jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1600
wiesz .oni muszą bo nie mają więcej. W zyciu różne są momenty.Ja też miałam tak,że nie mogłam szaleć/studia dzienne moje i męża i dziecko na drugim roku/właśnie wtedy nauczyłam sie gospodarować. Zawsze jedliśmy dobrze,ale w tym czasie nie odkładałam na nic. Teraz ludzie nawet ci,których stać jedzą byle co byle uciułać na nowy samochód czy inne rupiecie.Ja mam to gdzieś. Dla mnie dobre jedzenie jest przede wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy 800 zł na jedzenie
uciułać - to dobre określenie dla naszego społeczeństwa i mnie, ja zaczynam wpadać w panike - bo tak się złożyło że z roku na rok mam coraz mniejsze dochody..... a spadek zawsze boli, dlatego że najprościej będzie obciąć koszty na jedzeniu jednak to nie takie łatwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klyter
ja sie całkowicie zgadzam z mle mle, tez tak mam, a propos masla , u mnie kosztuje 2,20 zl a nie 3 zl te dobre, gdzie wy mieszkacie? Trzeba troche pochodzic a nie kupowac w 1 sklepie, da się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×