Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie do mam i ciezarnych

czy pierzecie wszystkie te nowe ciuszki dla waszych pociech?

Polecane posty

Gość pytanie do mam i ciezarnych

tak sie wlasnie zastanawiam,kupilam posciel, jest szczelnie zapakowana, ale dzisiaj zrobilam jej pranie reczne, tak jak i ciuszkom, pozniej mam zamiar wyprasowac.czy aby nie przesadzam?moze wystaczy samo prasowanie?chodzi mi wylacznie o nowe rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, ja tak robię i nie wydaje mi się to przesadą, skóra malego dziecka jest bardzo delikatna, wiec do jakiegoś momentu na pewno będę prać i prasować nowe ubranka czy pościel. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prałam, właściwie bardziej dla zasady niż z obawy o cokolwiek, bo nie wierzę by na fabrycznie nowych ubrankach czy pościeli były jakieś niebezpieczne bakterie :) Ale zawsze miło jak ciuszki pachną znajomo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie - choćby ze względu na zapach :) Niektóre rzeczy po prostu cuchną jakimis chemikaliami lub magazynem :P Piore tez wszystko co nie było zapakowane a było narażone na macanie przez dziesiątki rąk ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uprane
i wyprasowane nie są sztywne (a czasem nawet szorstkie). Ja też wszystko wyprałam i wyprasowałam dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a czy widziałyście kiedyś szwalnię? Te \"czyściutkie\" poszewki chodzą na linii podłoga-stół od maszyny krawieckiej, często walają się po podłodze, także w magazynach i bynajmniej czyste nie są, choć nie widać na nich wielkiego brudu. Pranie jest konieczne! Do tego często do tkanin dodaje się środka przypominający krochmal, aby usztywnić materiał i lepiej się szyło. No więc pranie jest po prostu niezbędne! Tylko nie rozumiem, dlaczego autorka topiku robiła to ręcznie. Do pralki, dodać Jelpa lub innego specjalistycznego proszku/płynu i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prałam i prasowałam wszystko, co miało styczność ze skórą Martynki do 4-go miesiąca. Potem zaprzestałam regularnego prasowania, choć zdarza mi sie do tej pory, bo lubię to robić :) Prałam w jelpie do 8-go miesiąca, potem wrzuciłam w normalny proszek i teraz piorę razem z naszymi ubraniami. Ale wszystko zawsze trzeba uprać przed pierwszym założeniem, Kwiat Śniegu ma rację, w fabrykach różne ręce dotykają. Miłego prasowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tuturutu
WSZYSTKO CO JEST KUPIONE TRZEBA WYBRAC W TEMP 40-60 STOPNI! Ja wyprałam i wy[prasowałam mojej córeczce wszystkie ciuszki , pieluchy tetrowe , pościele itd. Potem takie czyste rzeczy odkładasz na miejsce gdzie będą ciuszki maluszka żeby ' nasiąkneły' domowymi bakteriami przez kilka dni . Jeśli zabierzesz np nie wyprane ciuszki do szpitala to w szpitalu jest cala tona bakterii a dziecko musi się przyzwyczajac do tych domowych bo przeciez z toba bedzie w domu a nie w szpitalu. Ciuszki kupione wcale nie sa czyste i to ze sa szczelnie zapakowane wcale nie znaczy ze sa czyste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam takie wyobrazenie, ze ciuszki lezaly w magazynie, gdzie np. mogly byc myszy - fuj :P Nie wyobrazam sobie wiec nie prac rzeczy dla dziecka przed pierwszym ubraniem... Poza tym wazny jest delikatny proszek dla dzieci (ja mam proszki Lovela i Jelp a do tego mleczko do prania recznego Loveli) i koniecznie PODWOJNE PLUKANIE - aby dziecko mialo jak najjmniej stycznosci z chemia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyfii
nie wiem dlaczego miałoby to być przesadą, ja piore wszystkie nowe rzeczy użytku osobistego. Nie wyobrażam sobie spać w pościeli czy zakładać majtki, biustonosz czy piżamę, która wcześniej przeszła niewiadoma drogę. Nie wiemy kto i jakimi rękoma tego dotykał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że tak! Ubrania przed pakowaniem traktowane są różnego typu chemicznymi specyfikami i nie wyobrażam sobie ubrać to od razu dziecku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziekuje za wypowiedzi
no wlasciwie to dlatego sie was zapytalam bo moja tesciowa powiedzila mi ze przesadzam. no a ja tylko dlatego sie za to wzielam gdyz mialam takie obawy jak wy( te magazyny,obce rece, myszy)jestem spoojniejsza pozdrawiam was wszystkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wszystkie rzeczy dla mojego synka piorę. Od początku używam płatków mydlanych i jestem z nich bardzo zadowolona. Produkt dostępny jest na CoZaCena – www.cozacena.pl w niskiej cenie. Polecam gorąco.Nigdy go nie uczuliły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×