Polutka 0 Napisano Luty 24, 2006 HHHEEEELLLLOOOO KObietko S. :D widzisz jak za Tobą tęskniłyśmy, jak za czwartym muszkieterem :) własnie spałaszowałam smażoną rybe (panga), bez panierki i super surówkę podam skład: kapusta pekińska, 1pomidorek, kawałek czerw. papryki słodkiej, cebula(malutko), starkowana marchewka i seler (kawałek) + 2 łyżki majonezu z aromatem czosnkowym + przyprawy pyycha ja tymczasem mam naprawionego gruntowniem kompa ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 24, 2006 niech ten dzień się już skończy żebym więcej nic nie zjadła... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 24, 2006 znacie jakąś mądrą stronę o anorektyczkach ich fotografie itd... ?? chcę o tym poczytać, zobaczyć foto, ciekawi mnie ten problem nie chcę skończyć diety, będąc chora.... myślę, że nie grozi mi to...no ale co znaczy \"pro-ana\"? czy jakoś tak... chyba też dotyczy ww. problemu do jutra papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daga8 0 Napisano Luty 24, 2006 Kobieto S. wittttttttttttttttttttttttttttaj !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jak miło, że jesteś :) dziś późno wróciłam, a potem wpadłam do łóżeczka...jestem chora :( coś z grypowatych się do mnie przykleiło /nie ptasia/ :D zjadłam dziś wieczorkiem 3 kromeczki chlebka wassa z kiełbachą :P i 2 kawy całe dzisiejsze moje menu :) a pozatym nic ciekawego, Polutka co tam z Twoją wyprzedażą:):P Ewcia bedzie ok, jak ja bym chciała zacząć ćwiczyć hmmmmmmmmm bardzo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta aniol 0 Napisano Luty 25, 2006 Polutka---> wiem co masz na mysli :( ja tez za duzo jem i nie kontroluje godzin, ale to dlatego ze jestem bezdietna :( moja stopka w remoncie, brak mobilizacji... ale juz jutro przy kawusi napewno bedé na diecie, jakiejs... :O Nie mam nic o anorektyczkach i nie chce mi sié wchodzic na google bo idé spac, ale przeciez znajdziesz tam mnostwo zdjéc. Daga8 ---> witaj :) zyczé Ci natychmiastowego powrotu do zdrowia. Ja nie potrafie cwiczyc w domu wiéc czekam az sié ociepli i wracam do biegania. Zyczé sobie takich slodkich snow jak Wasze w tej chwili. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 25, 2006 Hej! pytałam o już Wam znaną strone z anoreksją, bo boje się szukać w googlach, żeby znów jakiegoś wirusa nie załapać :O nie jest to aż takie ważne moja wyprzedaż marnie ... ceny sa niskie a i tak nikt nie chce kupić za to ja mam wydatków, że hoho Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gruby miś 0 Napisano Luty 25, 2006 Jeśli mnie nie przegonicie, to się do Was przyłącze. Lojalnie jednak ostrzegam: każdy temacik, w którym zaczynzm pisać jakoś tak pada i zostaję sama Wy jesteście dosyć regularne, to może uda się z Wami! Dziś mój 6. dzień kopenhaskiej. Mam się dobrze, do tej pory żadnych wyłomów. Do zgubienia jeszcze minimum 10 kg. Pozdrowienia! p.s. dieta niskowęglowodanowa towarzyszy mi od 2. lat. Nie chudłam na niej , ale też nie tyłam, co w moim przypadku jest sukcesem. Na niskowęglowodanowej przetrwałam też ostatnią ciążę: przytyłam 6, z czego synek urodził się czterokilowy. Do zgubienia jednak kilogramy z poprzednich ciąż... Mam prawie 32 lata, 167cm, dziś 72kg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 25, 2006 witaj misia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta aniol 0 Napisano Luty 25, 2006 Witajcie przy kawusi kurcze nie moge jesc bo nie mam jeszcze diety, musze szukac gruba miss---> zazdroszczé Ci - uwielbiam kopenchaska, tez chce A tak wogole, to witaj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daga8 0 Napisano Luty 25, 2006 Witajcie jestem po porannej kawie :O, witaj misia...miło każdego przyjmujemy na.... hmmmm nasz topik i nie obawiaj się nic tu nie padnie.!!!!! :P Co dziś robicie na obiad ...pomocy Pisałam Wam , ze schudłam 3 kg, pewnie pisałam ale tak bardzo się cieszę, że ta cholerna :P waga drgnęła i to do tyłu:D. Co zrobić na czerwony i bolący nos od kataru?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 25, 2006 Daga - smaruj nos czymś tłustym (np.wazelina) u mojej córki działa :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta aniol 0 Napisano Luty 25, 2006 A mnie brzuch boli i mam mroczki przed oczami :( Zjadlam tylko pomaranczé bo nie wybralam jeszcze rzadnej diety, ale i apetytu nie mam przez ten bol. Niedawno pelna euforii kupilam w sklepie u hindusa naszá polská herbatké - Figure i teraz kazdy poranek przeklinam... jak sobie wypije wieczorkiem kubeczek to rano az sie z bolu zwijam, trudno musze ja odstawic... albo wypijac tylko pol kubka dziennie. Chyba jednak wrocé do diety plazowej, skoro po kopenhaskiej z tak rozstrojonym metabolizmem schudlam z 2 kg. w 10 dni, to teraz napewno uda mi sie zrzucic dwa razy wiecej :) Wracam do sprzatania, bo troché zmelinialo mi mieszkanie po tym chorobliwym tygodniu :O Daga8 ---> ja nie mam pojécia :O wiem tylko, ze katar musi trwac 7 dni wiéc zawsze cierpliwie lub nie czekam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 25, 2006 oj Kobietko to zjedz coś, co poprawi Twoje samopoczucie, bo jeszcze podczas tego sprzątania zakręci Ci sie w głowie i upadniesz... czego nie życzę naturalnie zauważyłam u siebie taką prawidłowość: jak cos zjem to za krótki moment mam ochotę dalej cos zjeść (mimo, iż czuję się najedzona) chodzę i szukam czegoś do jedzenia - naszczęście jestem świadoma tego i nie ulegam pokusom - ewentualnie coś co nie tuczy i jest bezweglowodanów... chyba dziś znów kupie troche słonecznika do skubania :O nałóg Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta aniol 0 Napisano Luty 25, 2006 Polutka ---> tak wlasnie dzialaja wéglowodany - wzmagajá apetyt :O Jesli zjesz jakis owoc, albo SLONECZNIK to zaczynasz sie az trzasc za zarciem. Ja w chwilach glodu smaze sobie fasolke szparagowa z jajkiem albo plastrem sera zoltego, po takim daniu nie chce mi sié jesc przez pol dnia, a ma tyle kalorii co jajko :D Te moje zawroty to nie z glodu tylko przez tá pieprzoná herbatke FIGURE Ale masz racje, zjem juz objad - fasolke z jajeczkiem wow! wlasnie wybralam dieté :D PLAZOWA - zaraz skoncze remont stopki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daga8 0 Napisano Luty 25, 2006 Dzięki za radę co do nosa:) zjadłam malutki jogurcik. Kobieto S. też w Polsce piłam FIGUR-e ale nie miałam takich problemów jak Ty. Myślę, że powinnaś to w diabły :P odstawić. Ale pamiętam tego smak.... fuuuu jakie niedobre:D Dalej jestem słabiutka....katar dokucza, skoro trwa 7 dni to przedemną jeszcze 3 :) Kobieto S. ta fasola jest mrożona?? chyba też tak zacznę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 25, 2006 dziwne jest dla mnie to, że jak skubie ten cholerny słonecznik, to mogłabym cały dzień nic nie jeść konkretnego - tak mi dobrze wypełnia żołądek... ostatnie kilka dni nie jadłam ani jabłek ani słoneczniku a i tak po jedzeniu miałam ochote dalej jeść ... więc u mnie to raczej leży w psychice. Gdybym od razu po jedzeniu musiała sie czyms zająć (np. pracą) to nie miałabym takich \"zachcianek\" a ten przepis fasolka + jajko brzmi zachęcająco :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 25, 2006 tak na marginesie ;) szkoda, że ja nie mogę (lub prowadząc ten tryb życia, czyli domowy - jest to raczej niemożliwe) stosować diety typu LANDO :O pewnie zastanawiacie się, co to za dieta?? otóż to jest dieta 100g pożywienia rano i 150g pożywienia wieczorem - tak jak u mojego psa imieniem Lando ;) :D nie tyje, nie choruje - żadnych problemów hahahaha wpadnę później pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 25, 2006 aallllleeee mam stresss !! dzwonił facet zainteresowany kupnem mojego samochodu, dziś ma dać znać, czy jutro przyjedzie i ewentualnie kupi... aaaaa!!! niech on szybciej daje odpowiedź (wysłałam mu fotki) bo chyba jajko zniosę ;) to rozwiązałoby mi jeden z wielkich problemów (oddałabym ciotce kasę którą wisze) dam znać później, lub jutro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gruby miś 0 Napisano Luty 25, 2006 Polutko! Tylko nie ratuj się w stresie jedzeniem! Raport z mojej diety: duuuuuuuuuuużo wody, (mąż się śmieje, że taniej mnie karmić, niż nawadniać); nie zjadłam nic ponadto, co zalecane na 6. dzień kopenhaskiej; powinnam zjeść jeszcze jajka i marchewkę, ale mi się nie chce; może jednak zjem jedno jajko... Trzymam się dobrze. Jeszcze dziś poćwicze, ale dopiero położywszy dzieci spać. Zajrzę tu później, sprawdzić, co z Wami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smerfiątko Napisano Luty 25, 2006 Wiatm dziewczyny czytam was czytam i jak przed chwila jadlam ziemniaki to sreacilam na nie ochote-czyli wasz topik dziala:Dja tez zaczyma sie odchudzac bo po wakacjach mi przybylo- tak chlopak o mnie dbal.mam 167cm i 67kg moj cel to 58kg.narazie ograniczylam moje posilki i nie jem po 18. a zdzazalo mi sie jesc o 24 kurczaka z majonezem:) a co do tych grejfrutow-nienaiwdze ich ,ale coz sie nie zrobi zeby dobrze wygladac.a wiec czy jak posupie grejfruta cukrem to czy bedzie ten sam efekt bo naprawde nie przelkne jego bez cukru pa trzymajcie sie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość smerfiątko Napisano Luty 25, 2006 hej dziewczyny gdzie jestescie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gruby miś 0 Napisano Luty 25, 2006 Siedzą i jedzą... Nie spać, pisać jak dzień płynął, co zjadły, czego nie i dlaczego wciąż z dala od kompa! A nie mówiłam, że jak dołączę, to przestaniecie pisać... Nie chcę być sama! Wraaaaaacać! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość BECIUCH Napisano Luty 25, 2006 chętnie do was dołączę jeśli chcecie jeszcze jednego grubasa. Stosowałam już chyba wszystkie diety i . . . . . NIC Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta aniol 0 Napisano Luty 26, 2006 Hej kobitki! chyba sie spoznilam :( Beciuch ----> witaj, im wiecej grubaskow tym wiecej nienawisci do zarla ;) Nigdy nie mow nigdy!!!! Kadzy moze w kazdej chwili schudnác i jesli tylko przypomnisz sobie swoje wczesniejsze zmagania to dojdziesz do wniosku ze przegrywalas nie z powodu diet - diety sá dobre ;) gruby mis ----> nie jestes sama :) czasami tylko trudna zbiec sié w czasie ;) Czy Ty pochodzisz ze wchodniej czesci Polski? Rzadko kto dzis urzywa imieslowow przyslowkowych uprzednich, juz tylko na kresach i w zmanieryzowanych srodowiskach, ale ja tez je bardzo lubie - zrobiwszy, powiedziawszy... smerfiátko ----> no, o tej godzinie ziemnaki po 17-tej pozostajá nam tylko herbatki :) Wydajé mi sie, ze cukier nie wplynie destrukcyjnie, ale po tym jak wyczytalam kiedys ze poslodzenie zielonej i czerwonej herbaty niszczy jej dzialanie :O to ja bym nie poslodzila. Rozpusc sobie slodzik w wodzie i posmaruj nim grapefruita :) Polutka ---> Czymam kciuki za powodzenie Twoich spraw materialnych :) Dieta lando - dobre, dobre :D :D :D Z tym slonecznikiem, to moze chodzi o to ze mimo iz to weglowodany to jak sie namachasz tá szczéka to Ci sié odechciewa juz jesc :D Daga8 ---> tak, to fasolka mrozona a przepis pochodzi z diety plazowej, jest naprawde pyszne - ja dodaje jeszcze bazylii - i syci. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 26, 2006 Hello współtowarzyszki jeszcze nic nie wiem z autem, ma do mnie dzwonić dziś około południa (z tego co \"wyciągnęłam\" od pośrednika, który do mnie telefonował, że osoba kupująca musi dopożyczyć kilka stówek od teściowej... więc już mi entuzjazm opadł) jak nie ten kupujący, to może inny się trafi :) odnośnie diety napisze cos później, bo teraz córka mnie wygania sprzed kompa. papa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
gruby miś 0 Napisano Luty 26, 2006 Już pólmetek kopenhaskiej! Mieszkam w okolicach Warszawy, a urodziłam się w opolskim. Raczej jestem zmanieryzowana. ;) Tak naprawdę, to lubię język polski i możliwości, które daje. Ostatnio często pisuję na forum, mam nadzieję, że dzięki temu styl mi się nieco poprawi... W realu nie mam do kogo się odezwać \"w ludzkim języku\", gdyż do dzieci mówi się troszkę inaczej. Poprawnie, ale te nakazy i zakazy... Z niemowlęciem też inne gadanie. Pozostają panie w sklepach. :) Mąż w pracy wciąż. Przez telefon rozmawiać nie lubię. Zauważyłam spore nagromadzenie zaimków w mojej pisaninie. Spróbuję się poprawić. A teraz do rzeczy: waga pokazuje, że 4kg zgubiłam. Hasło \"9 kg. w niecały miesiąc\" realne do zrealizowania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kobieta aniol 0 Napisano Luty 26, 2006 Witajcie dziewczynki! Pierwszy dzien diety minál znosnie - gdyby nie 3 ciasteczka miodowe... Wczoraj pojechalismy do dzielnicy chinskiej i japonskiej (sá razem) na zakupy, konkretnie po herbaty. Skonczylo sié na godzinnym poszukiwaniu parkingu :O byly albo prywatne - sklepikarzy (dzwoniá natychmiast do parkingowych po klampy na kolo), te w miare tanie byly zajéte, a wolne kosztowaly 4 £ za godzine - to 3 herbaty wiéc wrocilismy do domu z niczym :( ale dzis parkingi sa darmowe wiéc zakupy béda udane. W tej chwili szykujá sié na market, to taki pchli targ obok domu, mam nadziejé na znalezienie jakiejs klatki dla gryzoni bo kupilismy chomika i narazie siedzi w przenosnym pojemniku ;) Wogole to kocham szczurki :) Pierwszego kupilam 3 lata temu z powodow, hmmm edukacyjnych - chcialam sié przekonac czy to co piszá o ich inteligencji jest prawdá pozatym, wiedzialam ze sa bardzo towarzyskie i lubia dzieci. Pokochalam te zwierzéta. Mialam dwa szczurki, byly tak lagodne, tak madre i wierne ze serce mnie bolalo kiedy patrzylam jak siedzá w klatce :( Wypuszczalam je czésto na pol dnia - chodzily po calym mieszkaniu i zawsze jak tylko wracalam do domu to przybiegaly do mnie. przybiegaly rowniez na zawolanie, za kazdym razem! Chodzily by caly czas po mieszkaniu gdyby nie to ze gryzly kable :( nie wiem dlaczego, ale to ponoc potrzeba instynktowna. Niestety oba zdechly po 1,5 roku na nowotwor :( Teoretycznie powinny zyc 7 lat, ale jak mi powiedzial weterynarz, te wychowane w niewoli sá laczone z rodziná - z rodzenstwem, wiec maja ogromne bledy genetyczne. Za kilka miesiécy przeprowadzamy sie do innego mieszkana, wiec nie chcialam jeszcze kupowac szczurka, wzielam corce chomika bo jest bardzo glupi, nie wymagajácy, ciagle spi. Niestety uciekl kilka dni temu, szukalismy go caly dzien i nic. Wieczorem przyszedl do mnie do salonu, podszedl do samej wersalki i czekal az go wezme :O jejku, albo to nie chomik, albo w poprzednim wcieleniu bylam gryzoniem i dlatego teraz mam z nimi dobry kontakt :D Ale do czego dáze, w ten oto sposob przekonalam sié ze moj chomik wcale nie jest taki glupi (wczesniej sie zastanawialam dlaczego nigdy nie spi w dzien) w zwiazku z czym muszá mu jednak kupik duzá klatke w nagrodé :) Gruby mis ---> faktycznie, pisanie na forach to dobry trening, choc czytanie innych postow to juz inna sprawa :O na naszym topiku naszczéscie wszyscy piszá poprawnie :) Ja rowniez mam problemy z zaimkami, wiem to "przecinki pospolstwa" ale tez je lubie :D Polutka --> spokojnie, jak szuka kasy to znaczy, ze powazny klient - tacy kupujá szybciej niz bogaci ;) Ok, lece na market wpadné kolo poludnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Daga8 0 Napisano Luty 26, 2006 Witajcie dziewczyny ..dalej chora :( miło, że na topik zaglądają wciąż nowe dziewczyny chętne wraz z nami walczyć z nadwagą:P Jestem po kawusi :) a zaraz poszperam za przepisem na tę fasolkę. Tu też są takie pchle targi hmmmm można tam kupić wszystko, dosłownie wszystko. Trochę daleko odemnie jakąś godzinkę jazdy. Czasami jednak tam wpadam zawsze coś ciekawego idzie kupić.:P Pada śnieg, jak pomyślę, że jutro praca a za oknem taka przygnębiająca pogoda /zimno, bez słoneczka i tak do \"bani\"/ Zaczełam ćwiczyć :) wczoraj 50 brzuszków:) to suuuuper. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polutka 0 Napisano Luty 26, 2006 jestem jakaś \"rozkojarzona\", nadal nic nie wiem z autem bo się nie odezwali ja mam do oddania świnkę morską z klatką itd. - nikt jej nie chce :( a na prom jej nie wezmę, bo oni sami nie wiedzą jakie są przepisy co do gryzoni innych niż tchórzofretka... dziś ostateczna rozmowa z moim mężem najprawdopodobniej, czyli na 99% rezerwuję mu na dniach lot do Pragi na 15.03. a my wyruszamy już razem TAM 18.03. nad ranem, o godz. 18:00 prom z Amsterdamu, w Szkocji będziemy po 16h potem tylko 450km i będziemy na miejscu....... gdyby nie pomoc finansowa mojej mamy nadal nie mielibyśmy kasy na wyjazd... szok zjadłam dzis tylko jogurt naturalny, teraz gotuje zupę fasolową ;) Kobietko pochwal sie co kupiłaś?? jaki kolor ma Wasz chomik ? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ewa9 Napisano Luty 26, 2006 Czesc !!ale tu gwarno naczytalam sie ze hej!!super znow tetni topik zyciem!!WITAJCIE!!polutka na mnie slonecznik dziala zle ,poniewaz po nim mam wilczy apetyt wiec go nie jem juz ok.rok ale tesknie!!Kobieto ja pilam figure ale tez mnie skrecalo z bolu i dawno odstawilam ,pije czerwona orginalna _sypka mozna zaparzac 2 razy i jest tega,ja w atakach glodu parze i parze te herbatki,do znudzenia.Beciuch napisz nam wiecej o sobie jak z kilosami to u ciebie wyglada i wogole jak leci?Daga8 tez mnie zlapalo cos grypopodobnego , i gardlo boli jutro ide do lekarza bo nie chce dzieci pozarazac!!(wykrakalam sobie)jak leci misia?co u ciebie Smerfiatko?ja jestem po skromnym obiadku tj.>kapusta czerwona ,kurczak got_kawalek oraz troszke makaronu gotowanego wiem wiem tragiczne polaczenie,ale tak dawno go nie jadlam ze szok .Zaraz ide posprzatac a potem cwiczenia ok pol godzinki i do wyrka aby wylezec chorobe!!mozna ktoras z was dziewczyny spotkac w kamerkach? bo kupilam sobie i jestem w oczywiscie pokoju Towarzyskim!!pod nikiem ale narazie z nikim nie pisalam tyko serfuje!!narka!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach