najstraszniejsza SCENA z filmu ?

...jaka kiedykolwiek widzieliscie. Taka, po ktorej macie traume i ktora tkwii w waszej pamieci ze szczegolami, mimo uplywu czasu. Do niedawna nr 1 w moim rankingu byla potwora wylazaca z telewizora w 'Ring' .....ale wlasnie obejrzalem 'Ciśnienie' Aronofskiego, pomijam fakt ze caly film to jeden wielki gniot ale ta scena z lustrem!!!!!!!!!!!! To bylo genialne! Akcja dzieje sie na okrecie podwodnym, jest II wojna swiatowa, generalnie wszystko nawala, awaria wszystkich urzadzen, 90% zalogi zginelo na skutek wybuchu wodoru, garstka tych, ktorzy przezyli bladzi po mrocznym okrecie sprawdzajac czy ktos przezyl. Jeden z nich natrafia na wiszace lustro, w reku trzyma latarke i widzi w nim tylko swoja twarz.... zatrzymuje sie i cos go zaczyna niepokoic, na poczatku nie wiemy co, a on dalej porusza glowa i cos jakby sprawdza... wtem nagle zdostrzegamy to minimalne przesuniecie pomiedzy ruchem jego glowy a ruchem jego glowy w odbiciu.... reszty sceny nie zdradzam bo nie da sie tego opisac!!! a Wasze typy?

Scena w "Terminatorze", kiedy Sarah próbuje ocucić martwego już Kyle'a, gdy nagle korpus T-800 podnosi się i zaczyna ją gonić. Tyle razy to widziałem, ale wciąż podskakuję w fotelu :-)

Ja najbardziej nie lubie (i to sa jedyne sceny jak nie moge patrzec...) jak ktos czyms ostrym gmera komus przy oku... np MI2... Brrr... mam dreszcze :P

tak, film \"To\" jest rzeczywiscie straszny. bardzo dobry film.

American History X------------- Scena z krawężnikiem będzie mnie chyba prześladowała do końca życia...

z "Halloween" (jedynki), kiedy jadącego nocą do szpitala psychiatrycznego lekarza zaskakują pacjenci ganiający po parku w samych koszulach...makabra

Mnie ta scena też będzie nawiedzała całe życie.... Jednym słowem koszmar!

jest taki film z Michelle Pheifer i Harrisonem Fordem. Nie wiem jak sie nazywa ale nie jest straszny tylko jest jedna scena. Ona jest w lazience, staje nad wanna, zadnej zapowiadajacej cos strasznego muzyki jak w horrorach. patrzy na wode w wannie...a tam odbicie czyjes. Jesssuu tak zaczelam krzyczec ze pewnie caly blok obudzilam.

W "Egzorcyzmach Emily Rose", kiedy dostaje schizo w klasie i twarz tego kolesia się zmienia, później wybiega i wszystkie twarze są twarzami demonów, od spacerujcej pary, po babcie w kościele. Druga scena podobna, z "Adwokata Diabła", kiedy żona Reevesa idzie na zakupy z tymi dwoma nowymi koleżankami i nagle w sklepie... ci co oglądali wiedzą ;)

Ten film to chyba \"Co kryje prawda\". Bardzo fajny dreszczowiec :D

Obrzydliwych scen tez nie lubie... (ale to niekoniecznie straszne jest...). Np Hanibal... i wcinanie mozgu :P

No tak to też było dobre , ale też nie pamiętam tytułu :P pozatym jest jeszcze jeden film najstarszniejszy dla mnie to " Amityville" jezu kochany myślałam że ze starchu poobgryzam wszystkie paznokcie wrrrr

Hmmm......chyba \"Co kryje prawda\" :D Mnie najbardziej przeraza Freddy Kruger, nie wiem dlaczego ale juz od dziecinstwa sie go boje. Moze dlatego ze przychodzi w snach. A najstraszniejsza czesc to ta z zakladem psychiatrycznym i scena gdy Kruger prowadzi jednego pacjeta na zylach.......brrrrr

" Teksańska masakra piłą łańcuchową " o jezu byłam w knie na maratonie niedawno i tam to leciało to jest dopiero rzeźnia ! cały film jest przerażający i okropny fujjjjjjjjjj

nie wiem czy najstraszniejsza,ale sie wystraszylem,choc slyszalem o niej wczesniej:"Mullholand Drive"Lyncha - scena z gosciem,ktory opowiadal swoj sen,w ktorym wchodzi za róg i tam...kto widzial ten wie,potem już "na jawie"nie we śnie dzieje się wszystko jak w tym jego śnie i wtedy też sie wystarszyłem - choć to film Lyncha,więc może to też był sen...

No, to też było niezłe, albo też z Lyncha, z Zagubionej Autostrady, cała sytuacja z tym dziwnym gościem, gdzie na imprezie każe mu zadzwonić do siebie do domu. Później też w nocy w łóżku (czy może wcześniej, już nie pamiętam ;)widzi gębę tego gościa u swojej żony.

Fakt Egzorcyzmy Emilii Rose tez byly przerazajace, moze dlatego ze takie bardzo realistyczne ....... brrrrr

Jak dla mnie to najlepsza scena jest ta, z filmu "Inni", kiedy Nicole Kidman wchodzi do magazynu na strychu.

JAk przeczytalam zachete do opisania najstraszniejszej sceny z filmu tez pomyslalam o tej scenie z Adwokata Diabla.Niby nic a wciska w fotel.

kopiować czyjeś topiki i wypowiedzi z forum gazety? http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=15&w=34198742

Mój typ. Wszystkie odcinki \"krecika\". :>

Z pewnoscia jest wiele takich scen jak sie dobrze zastanowic, ale pamietam ze w starych dobrych czasach Miasteczko Twin Peaks obfitowalo w dosc przerazajace sceny, szczegolnie gdy pojawial sie Bob, gdzies za lozkiem lub w lustrze, mialem wtedy 10 lat, wiec brat mnie zawsze straszyl, ze widzial za oknem Boba. No i wreszcie ostatni odcinek, gdy Special Agent Dale Cooper patrzy w lustro i...

buhahahahahhahahahahahahahhahaahhahahahahahhahahahahahaha

O tak... Miasteczko bylo dobre :) Mnie tez Freddy od dziecinstwa przeraza... pewnie dlatego, ze to byl moj pierwszy obejrzany horror :) I Teksansta byla niezla... Najgorsza scena to z Adamem (tak bylo temu biedakowi, nie...?) A Teksanska najnowsza to zdecydowanie najbardziej mi sie podobala :)

w sumie caly film byl straszny, a wczoraj wieczorem na Discovery byl program o rodzinie, ktorej historia stanowila baze pod scenariusz do Amythiville. Nie wiem co bylo straszniejsze. Tyle, ze tam najstraszy z synow zostal opetany, tez zamieszkal w piwnicy i zaczely siew dziac straszne rzezczy.

ale kobieta tam szuka odtrutki do trucizny , która podał jej psychol, chodzi po domu, ten psychol chowa te odtrutki w różnych miejscach, no i ta dziewczyna nagle wkłada rękę szukając zguby chyba do pudełka ... w którym okazuje sie ,ze jest pełno żyletek... brrrrrrrr ... ciary po plecach prawie to czuję ...

Cos jak pila 2... ale to nie to ;) Tam byly igly i pozniej takie zapadki :P

ochydna scena w filmie była w filmie "Gwałt" z Mon. Belucci, jak jej narzeczony na początku filmu gasnicą dosłownie roztrzaskuje głowę jedego z pedałów- scena trwa prawie minutę i dokladnie widać jak po uderzeniach wgniecione sa kolejne części twarzy a koleś jeszcze coś tam dyszy... coś strasznego.

Ogólnie scena gwałtu z tego filmu jest straszna i bardzo realistyczna.