30 letni prawiczek ?

Ja mam 27 lat i tez jestem prawiczkeim i nie widze w tym nic zlego poprostu mam zasady i czekam na odpowiednia kobiete. Mam roznych kolegow i duzo takze jest prawiczkami - jak mowia - przed slubem zero seksu. A jak widze nastolatki ktore chca szybko pojsc do lozka bo tak w bravo napisali lub koledzy im tak powiedzieli to mi sie ich zal robi , powaznie smutno mi na takie glupie laski patrzec. To nie kwestia ze na mnie laski nie leca bo okazji bylo duzo. Ale ja takiej laski nie che co miala 20 partnerow przede mna.

Każdy prawiczek moze mieć swój pierwszy raz nawet z najładniejszą laską dla siebie. Poprostu musi przejśc 2 tygoniowy kurs Parapsychogi co powoduje Świadomy Sen Każdej nocy i o każdej porze. Wtedy można sobie wszystko wyobrazić i to widać jak na realu. Naprawde niewiedzieliście tego?

WŁADYSŁAW WYMIATA! JESTEM ZA JEGO SŁOWAMI!

hm mam podzielone zdanie na ten temat. tzn. moj pierwszy raz tbyl z moim mezem, dla niego tez byl to pierwszy raz. takze jestesmy dla siebie jedynymi parttnerami seksualnymi :P w moim przypadku nie odczulam roznicy w lozku(patrzac z tego punktu widzenia, i nie mam porownania:) ) my bylismy wtedy mlodzi i od zawsze jestesmy razem. dobra ale nie tym chcialam. mam na mysli to , ze nie widze w tym nic zlego. wiecie jaki to komfort psychiczny kiedy wiesz , ze przed toba nie mial innej kobiety.a czy jest z mezczyzna cos nie w porzadku jak w wieku 30 lat nie jeszcze sie nie kochal. tu wlasnie nie wiem , to ciezka sprawa. i boje sie uogolniec i generalizowac. z jednej strony moze byc to naprawde wspaniale z drugiej zas niepokojace

Czy ktoś pomyślał że taki 30 letni prawiczek jest nim nadal, nie dlatego że to z nim jest coś nie tak, że nie ma ochoty, że czeka na tą jedyną, że jest religijny, tylko dlatego że po prostu nie miał tzw. okazji albo że żadna kobieta go nie chciała. Że próbował wiele razy ale jest np. nieśmiały i nie udało mu się żadnej do tego namówić albo nawet bał się kiedykolwiek to zaproponować lub nawet nigdy nie miał komu zaproponować. Przy dywagacjach o wiekowych prawiczkach/dziewicach na tym forum wszyscy doszukują się jakichś głębszych treści i powodów a prawda i rzeczywiste przyczyny moga być takie banalne.

milczenie --> madrze mówisz :) skad jestes? ;)

Mam 23 lata i też jestem prawiczkiem, co więcej nawet nigdy nie całowałem się z dziewczyną. Nie żebym nie chciał ale po prostu jestem nieśmiały i nie było okazji. Zastanawiam się tylko kiedy moi znajomi albo rodzina zacznie wyzywac nie za moimi plecami od starych kawalerów, gejów, impotentów i Bóg wie czego jeszcze.Moi rówieśnicy zakładają rodziny mają dziewczynya ja tylko rozmyślam nad tym że będe sam do końca życia,może bym je i skrócił ale odwagi też mi Bozia nie dała :). Po prostu jak ktoś jest nieśmiały i nie wygląda jak nie wiadomo kto to ma przerąbane

i nigdy nie miałem dziewczyny :-)

Tez mam 23 lata, calowalem sie z dziewczynami ale jestem prawiczkiem. Nie znam powodu tego, bo nie z mojej woli, gdyż hormony grają. Nie jestem nie smialy, wrecz przeciwnie. Wiec ta teoria odpada. Mam poczucie humoru, a wiele kobiet zapewnia mnie że jestem przystojny. Mam czesto obawy że zostan sam do konca zycia. Czasem jak siedze sam i mysle o tym mam ochote uderzyc w sciane (juz nie czuje bólu na kostkach), a najgorsze jest to że nie wiem co zmienic w sobie, nie znam powodu "tego" i utknąłem w ślepym zaułku

Dodam tylko że dbam o siebie i nie jestem hamem

30 letni prawiczek? oto potencjalne mozliwosci: 1. kompleksy! facet uwaza ze zadna go nie zechce, sa to czesto niczym nie uzasadnione kompleksy, ktore blokuja wszelkie dzialanie. niektorzy nazywaja to niesmialoscia. 2. skrzywienie psychiczne powodujace strach przed kontaktem fizycznym z kobieta. moze to byc kompleks malego czlonka, albo jakies traumatyczne przezycie seksualne, albo tez agresywnie rygorystyczne wychowanie przez otoczenie w okresie dojrzewania. 3. orientacja niekoniecznie heteroseksualna, czesto nieuswiadomiona z podswiadomym odrzuceniem. taki facet uwaza ze zadna nie jest "ta wlasciwa", ale rownoczesnie odrzuca od siebie mysli o innych obiektach zainteresowania (np. mezczyznach)

Na jakiej podstawie wierzysz, że jest prawiczkiem? Przecież tego nie można sprawdzić?

Raczej nie mozna sprawdzic. Jesli chodzi o mnie to nie kwalifikuje sie do zadnych z tych 3 pkt. Trzeba uzupelnic teorie :-)

No ale zapomnialem ze nie mam 30 lat Nie martwi mnie az tak bardzo to ze nie mialem kobiety fizycznie jak to ze jeszcze zadnej nie powiedzialem prosto w oczy "KOCHAM CIE" To chyba lepsze od pustego sexu

cichy dobra dodaje 4 punkt: oziebli seksualnie! zadowolony? ja to w Twoim wieku mialem normalnie jadra tak gorace ze az parzyly i tylko marzylem zeby sie dobrac do jakiejs dupy:D

Tez mam takie marzenia Do ozieblosci mi daleko :)

ja też jestem prawiczkiem, ale nie dlatego, że nie chciałem, ale dlatego, że NIE MIAŁEM OKAZJI. nie mam życia towarzyskiego, przyjaciół i znajomych (to akurat z wyboru), ale przez to nie mam też dziewczyny (to raczej z konieczności). miałem 2 dziewczyny (ale zadnej nie udalo mi sie zaciagnac do lozka, bo stosunkowo szybko zrywaly znajomosc) - jedną poderwałem na dysce, a drugą na przystanku autobusowym, poznawanie przez znajomych jest w moim wypadku niemozliwe.i nie jestem wcale taki nieśmiały, to ja zawsze wykonuję pierwszy krok. niestety najczesciej gdy podrywam okazuja sie zajete :/.

kazdy sam decyduje o swoim zyciu i zrobi z nim co zechce dlatego ocena innych za ich postepowanie jest zbedna...

Hej!Skonczylem 31 lat i do tej pory nic...Napewno jestem zakompleksiony,mialem stulejke i niedawno zrobilem zabieg.Teraz moj maly jest OK ale boje sie ze nie dam rady i sie skompromituje.Ciekawe ilu jest takich jak ja.Powiem wam jeszcze ze nikt mi nie daje wieku pow.25 lat,najczesciej 22 lata.Chodze czesto na dyskoteki,tyle ze malo ktora mnie pociaga a ja tak bardzo bym chcial przezyc swoj pierwszy raz.

jak cie mało która pociaga to zapłać za dziwke w burdelu jak zrobił to nijaki yaguar:O:O:O beznadzieja a nie facet bądź mądrzejszy

Do burdelu tym bardziej bym nie poszedl brzydzi mnie to,ja chce to przezyc normalnie i z jakims uczuciem.Tyle jest dziewczyn napewno tez samotnych jak ja.Nie trace jeszcze nadzieji.

pewnie ze nie trać, wartościowy facet z ciebie a nie jakaś ściera. Nie idź do burdelu, zrób to normalnie z fajną dziewczyną, życzę wielkiego uczucia

Strasznie tu polemizujecie. Jedziecie jedni po drugich a tak naprawde każdy wyznaje różne zasady więc po co uogólniać. Ja jest prawiczkiem. I nie widze problemu. Jestem przystojny na powodzenie u dziewczyn nie narzekam. Miałem już nie jedną sytuacje kiedy mogłem to zrobić z dziewczyną. Problem w tym, że to były przelotne znajomości bez uczucia. W ostatniej chwili się wycofywałem. W sumie się troche tego obawiałem, ale to dlatego że nie miałem zaufania do tych dziewczyn, one spały już nie z jednym. Ja czekam na swoją chwile i mi się jakoś bardzo nie śpieszy. Więc przestańcie tak bardzo najeżdżać na prawiczków bo to dobrzy ludzie tyle że los im nie sprzyjał. Nie każdy jest na to gotowy, niektórzy dojrzewają z wiekiem. Na każdego przychodzi czas, najważniejsze tylko nie przegapić tej okazji. Pozdrawiam

Niestety życie erotyczne człowieka nie jest tak proste jak np. u szympansów bonobono. Pójście z kimś do łóżka, szczególnie wielokrotne, stwarza zobowiązania. Jeśli mężczyzna sypia z kobietą i ją "rzuca", to ona często czuje się skrzywdzona i uważa go za drania. Dlatego mężczyźni mogą powstrzymywać się od seksu po prostu po to, by nie stwarzać zobowiązań, szczególnie gdy potencjalne kandydatki na seks niezbyt im odpowiadają. Oczywiście nie wszczyscy mają takie problemy i potem powstają opinie, że "mężczyźni to świnie" i "myślą tylko o jednym". Sytuacja idealna to jak mężczyzna się zakocha, ale to może długo nie następować, gdy poznaje mało młodych kobiet. A życie towarzyskie we współczesnych czasach polega głównie na spotykaniu się w wąskim gronie ciągle tych samych osób. A nie każdy potrafi poderwać dziewczynę na ulicy, dyskotece lub internetowym serwisie randkowym (bardzo trudne, wiem z doświadczenia!). Choćby mu się krew gotowała, a hormony wypływały uszami, jak nie potrafi, to mu się nie uda!

Witam czy ktos ogladal moze fil "40letni prawiczek??" bardzo dobra komedia a jednoczesnie potwierdzenie ze nie wazny wiek tylko ta jedyna osoba z ktora wlasnie przezyje sie swoj pierwszy raz.Wcale nei potwqierdza sie tu regula ze jesli facet jest prawiczkiem jest aseksualny oraz brzydki i wogole beznadziejny wrecz w wielu przypadkach jest przeciwie ,wszystko zalezy wlasnie od tego jak kto i z kim chce przezyc swoj pierwszy raa nie to w jakim wieku to zrobi.

Hmm ja mam poraszke mam 24 lata i jestem prawiczkiem! Mialem miliony okazji tyle fajnych dupeczek ale jak juz dochodzi do rozbieranki uciekam jak ciota! I wiem dlaczego boje sie, po prostu wstydze sie moze dlatego ze mam 13 cm czlonka. I siedze sam jak ten palec. Dodam ze dbam o siebie i wszystkie kumpele mowia ze jestem zajebisty. A ja tylko opowiadam kumpla ze spalem z ta i z tamta, a tak naprawde to ani jednej nie mialem i czuje ze jeszcze dlugo miec nie bede :(

a ja bylem prawiczkiem do 20 roku zycia ...dlaczego? bo za dobrze traktowalem kobiety , gdy zaczelem traktowac kazdą jak zdzire to nie moge sie teraz od nich odpędzic i nawet nie mam zamiaru angazowac sie w jakis związek - 1 laska na 1 numer i pa pa , a to ze gosciu ma 30 lat i jest prawiczkiem moze byc dobre dla jego dizewczyny bo bedzie ją przynajmniej szanowal i jak juz z nią to zrobi to bedzie ją pamietal do konca zycia niezaleznie ile bedize mial potem dziewczyn

Ron 24, wiem o czym mowisz, sam tak uciekalem nie raz, ogarnia lek czlowieka, caly sie spinasz i wtedy to nawet trudno o zwod, polecam dlugą gre wstepną, a nawet na niej poprzestanie, a na pewno za drugim razem bedzie gicior. Pisalem wyzej ze jestem prawiczkiem - juz nie.

i wcale mi to nie przeszakadza... samotnośc też ma swoje zalety!