Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość omehga

30 letni prawiczek ?

Polecane posty

Gość harderr
Uwaam ,ze inicjacja seksualna w okolicach 30-ki to jest wbrew naturze ludzkiej .Swiadczy o jakichs zaburzeniach emocjonalnych,jezeli ten ktos nie dazy do kontaktow seksualnych.Zal mi tych ludzi ,bo nie moga sobie poradzic z tym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samemu sobie z tym problemem nigdy nie poradzą. :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harrder
Prostytutki i inne partnerki seksualne.To taka roznica ,ze tej pierwszej placisz a w drugim przypadku robisz to z nia ,bo ona ma na ciebie i na sex ochote.W pierwszym przypadku idziesz do agencji ,placisz i wymagasz,w drugim robisz jakies starania ,organizujesz impreze czy podrywasz na dyskotece -zdobywasz dziewczyne-chocby na jednorazowa przygode. Sprawdziles sie jako samiec.Chyba jest jakas roznica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazzmad
jesli mial bym wybierac pomiedzy byciem prawiczkiem a wizyta u lachomata ..... pozostal bym prawiczkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazzmad
pozatym zadna z tych opinie nie jest dla mnie opiniotworcza ....... ayyyyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazzmad
jesli ktos mi zazuci ze z tego powodu jestem gorszy ( uzywajac argumetow takich jak w tym forum) bez ostrzezenia przypierdolil bym takiego osobnikowi ! bo w ocenie obiektywnej to on jest gorszy ......... popatrzcie na zwykle sadarze ..... reprezentowany intelekt idzie wprost proporcjonalnie do wieku inicjacji sexualnej ..... mysle ze nie ma sesu tego komentowac dalej bo kazdy wie o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madob
"reprezentowany intelekt idzie wprost proporcjonalnie do wieku inicjacji sexualnej" myśl że może własnie dojrzewa we mnie jakieś wiekopomne dzieło czy też coś innego, jest mało kojąca z perspektywy 31 lat które spędziłem jak dotąd w przysłowiowym "celibacie". Ale nie zaszkodzi się troche w ten sposób pocieszyć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazzmad
wiem ze przegrale...... ale mam to tak samo w dupie jak oblane kolo na uczelni kiedy sie nawet do niego nie uczylem albo wogole na nie nie poszedlem wiec nawet nie mam wyrzutów........... gdybym byl toba pewnie bym go nie przegral .........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazzmad
pozatym gdyby wszyscy wygrywali..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madob
Zazdroszczę trochę prostoty uczyciowej tym wszystkim którzy są w stanie chodzić do prostytutek i czerpać rzeczywistą przyjemność z całowania sie z nimi i dajmy na to wylizania ich tu i tam. Dla mnie jedno i drugie z taką kobietą jest totalną abstrakcją. Jak wcześniej pisałem, próbowałem w ten sposób parę razy skończyć z swoim "prawictwem", ale się nie udało. Poprostu pocałowanie kobiety która tego tak naprawdę tego nie chce i dostaje za to pieniądze, nie mówiąc o wylizaniu jej gdzie trzeba( i gdzie ja chcę ;)), było dla mnie nie do przeskoczenia. Nie tak wygląda dla mnie uprawianie miłość. Wiem że masa mężczyzn przychodzi do prostytutek tylko po to by wsadzić co trzeba gdzie trzeba i ma z tego masę frajdy - dla mnie niestety to jeszcze większa abstarkcja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadze ze..
...jazzmad jest przezabawny.wnioskuje z jego wpisów ze albo jest ohydny albo naprawde nie moze sluchac jak ktos pieprzy glupoty.a jak ktos pieprzy glupoty to narawde bardzo trudno go pieprzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazzmad
ojjj jestem strasznie ochydny i paskudny... jak mawiala mama mojej bylej i jedynej dziewczyny ... kiedy powiedzialem jej ze naleze do RCS ( ruch czystych serc)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaden nick nie wchodzi
a mnie sie marzy prawiczek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jazzmad
hej "Taki typ" kazdy ma jakies swoje zajawki ktore ze wzgledu na brak akceptacji ogolu badz jednostki mozna skwitowac ze sa nienormalne i wymagaja sprostowania, po to aby stac sie asertywnym na ta ogolna papke normalnosci jaka uwazasz za jej kanon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filon
Dziwne, że nikogo nie szokuje, jak ktos jest sam przez np. 5 lat, a jak jest sam do trzydziestki to już tak. A przeciez może to wynikać z tych samych powodów. Sądze, ze podstawowym powodem tego, ze jest tylu ludzi samotnych, jest to, że aby poznac kogoś interesującego, kto spełnia nasze kryteria, trzeba często NARUSZYĆ NORMY OBYCZAJOWE. Trzeba np. zagadac do nieznajomej dziewczyny do której nie ma sie żadnego konkretnego interesu, czyli po prostu w sposób nieuzasadniony naruszyc jej prywatność. Dobrze wychowany mezczyzna tego nie zrobi. Mozemy wiec miec atrakcyjnych, starzejacych sie prawiczkow, ktorzy chceliby, ale są zbyt kulturalni. W dawnych czasach było wiecej możliwości kulturalnego zapoznania kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuksja82
No proszę, a ja myslałam że tacy już nie istnieją... A ja bym bardzo chciała takigo faceta spotkać i "razem się uczyć":) Bo 25 na karku i ja tez nadal nic choć okazji naprawdę dużo tyle że jakoś żaden nie wzbudził we mnie głębszych uczuć a bez tego ani rusz... i też nie uważam że cos ze mną nie tak bo atrakcyjna babka ze mnie i widzę jak faceci na mnie patrzą. Czyli że psychę mam zrytą? Nie sądzę. Po prostu widzę różnicę między "uprawianiem seksu" a "kochaniem się" z mężczyzną. P.S. No dobrze - Jeden wzbudził głębokie uczucie ale akurat ten jeden mnie nie chce. Złośliwośc losu nie ma granic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fuksja82
ale miałeś okazję czy nie miałeś dziwczyny bo zadna Cię nie chciała (z całym szacunkiem) bo to jednak różnica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł87
Ja mam dopiero 19 lat i zdecydowanie nie martwie się brakiem doświadczenia seksualnego, gdyż na to mam jeszcze czas, całe życie przede mną...jedna rzecz która nie daje mi spokoju to fakt, że nigdy nie byłem w poważnym związku, jest to myśl która nie daje mi spokoju, co dzień myślę i marzę o partnerce którą mógłbym pokochać całym sercem z wzajemnością, co dzień widzę zakochane pary na ulicach W-awy i dosłownie czuje ból w sercu. Nie myślcie, że nie próbowałem poznać kogoś, działać - oczywiście, ale niestety jestem nieśmiały i nie idzie mi to zbyt dobrze jak widać. Większość z was powie też, że nie dziwne że mam problem ze znalezieniem partnerki skoro mam jedynie 170 cm wzrostu, jednak z tego co słyszałem brzydki nie jestem, więc zacząłem działać w celu poprawy formy i ogólnego wyglądu, jednak psychy nie zmienie i tu tkwi problem. Wiem, że to wszystko co napisałem zapewne jest żałosne i nie powinienem tak pisać skoro mam dopiero 19 wiosenek, ale codzienna samotność daje o sobie znać i czasem ciężko jest bez drugiej połówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kCn
dla mnie dorośli faceci, nie mający żadnych doświadczeń seksualnych to duży plus, dla świadczy to o tym, że mają kręgosłup moralny, że poważnie podchodzą do życia... Zdecydowanie wolałabym 30letniego prawiczka, niż 30letniego faceta, który przeleciał już w swojej "karierze" 10 panienek i więcej !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paweł87
Miło mi, mimo że jestem jeszcze młody:) ale poważnie, dobrze czasem usłyszeć głos rozsądku na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markuss
Powiem wam jedno, nie czekajcie na miłość szukajcie jej, szukajcie gdzie się da i jak sie da, bo później jest już tylko gorzej. Wiem co mówię mam 29 lat i nigdy nie kochałem się z kobietą co więcej ja nigdy nie spotykałem się z żadną. Ciągle byłem sam, pewnie trochę z własnego wyboru, a pewnie dla tego że jestem chorobliwie nieśmiały, nie potrafię wymówić słowa do nieznanej mi osoby, dlatego jeśli zauwarzycie coś takiego u siebie musicie natychmiast reagować i to pokonać. Mnie już nic nie pomoże jestem na to za stary. Ja już poprostu nie umiem już tego robić (szukać kobiety) pozostaje mi jedynie wegetacja i czekanie na cud, lub ślepy los. Coraz częściej czuję się jak roślina bez wody, jak usychające stare drzewo. I nie chodzi tu tylko seks, nawet nie wyobrażacie sobie jak można potrzebować zwykłego przytulenia się do ukochanej osoby. Albo zwykłej rozmowy z ukochaną osobą. Pewnie wielu z was powie: weź się w garść idz do jakiegoś klubu itp. zagadaj jakoś i ją znadziesz. A powiem jak mam to zrobić? ja poprostu tego nie potrafię, nie umiem spojrzeć obcej kobiecie w oczy,uśmiechnąć się do niej, powiedzieć coś miłego .Nigdy się tego nie nauczyłem a w moim wieku nie da sie już tak szybko nadrobić zaległości. Może gdybym miał jakichś kumpli, koleżanki, nauczyłbym się tego. ale sam mogę nauczyć się jedynie teorii a ta nijak się ma do praktyki. dlatego jeśli jesteście nieśmiali nie macie przyjaciół , a jesteście jeszcze młodzi musici z tym walczyć bo później jest już zapóźno i pozostanie wam wegetacja i czekanie na cud.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmiało zapytam
Skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markuss
Z Olsztyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markuss
Doskonale cię rozumiem i wiem jak to jest być sam, ostatnio zaczynam się zastanawiać czy nie jest mi potrzebna jakaś terapia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmiało zapytam
Mi terapia nie pomoże. Nie potrafię drugiej osobie opowiadać o tym co mnie boli. Internet jest jedynym miejscem gdzie mówię o sobie i o swoich problemach. Tu nikt nie widzi jak peszę się, jak oczy robią się mokre od łez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość markuss
Wiesz niewiele mogę Ci pomóc bo jestem w takiej samej sytuacji, jeśli chcesz to możemy pogadać przez GG 8720470 tak o 19

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość intryguje mnie jedno
a mnie zastanawia jedno - tak niektórzy wychwalają tą czystosć swoją. le - czy w ogóle nie czujecie popedu? nie masturbujecie sie? a jeżeli się amsturbujecie, to skąd pewność, ze po kilkunastu latach sam na sam ze swoją ręką (myślę to o 30-letnich prawiczkch i starszych) bedziecie umieli normalnie się kochać? że bedziecie w stanie zadowolić kobietę i skończyc w sposób, ze tak sie wyrażę "klasyczny"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×