Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Siemka Asy! Muszę tam coś odpowiedzieć na strach przed IP. Pytanie dotyczące dystrybutorów i karteczek. Powiem tak. Raz tylko spotkałem się z sytuacją, że dystrybutor dawał własne karteczki, które trzeba było przykleić na metkę. Jednak chyba istnieje inny sposób. Z tego co słyszałem, wystarczy mieć w swoim biurku w sklepie na miejscu kartkę, gdzie będą wypisani wszyscy dostawcy z dokładnymi danymi. Wiem, że w sklepach spożywczych tak to się robi. Powinno to załatwić sprawę. Głupio byłoby, gdybyś Tontinko na każdej bluzeczce napisała producenta. No rewelacyjna sprawa dla konkurencji:) Cud miód! Tylko czerpać ze źródeł, których Ty mogłaś szykać wiele miesięcy :) Polecam: KARTKA A4 ze wszystkimi dostawcami tylko do wglądu PIP

Witam.Ja już wszystko załatwiłam ,brakuje tylko towaru:)Naleśnik masz rację że nie umieszczasz producenta,ale chodziło tutaj o przetłumaczenie metek w sensie,z jakiego kraju pochodzi towar i z jakich składników się on składa np.100%bawełny itd.I to powinien widzieć klient.W niedzielę lecę do Italii,trzymajcie kciuki bo to mój pierwszy lot:).Jak nie spadnę to po powrocie się odezwę.pozdrowionka.PAPAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!

hej witajcie! tontina wraccaj szybko:) jesli chodzi o te metki to panie z inspekcji handlowej mi powiedziaqly ze Musi być producent lub importer na metce:( wiem ze to źle dla nas, sama u konkurencjiszukalam źródeł gdzie mogę sie zaopatrywać:( ehhta nasza Polska

Hej. Dzisiaj byłam w sklepie u konkurencji. Byłam ciekawa jakie mają ciuszki no i niestety troszkę wystraszyłam. Sklep był oczywiście pełen ludzi. Ciuszki były za to rewelacja no i na każdej metce napis"made in italia". Jestem ciekawa czy wiecie skąd można brać odzież z włoch?? Czy jest dostępna w nadarzynie, wólce kosowskiej, rzgowie lub z poznaniu a może trzeba znaleść kontakty bezpośrednio do włoch??

witam was prowadze swoj sklepik kuz ponad 2 lata. idzie dobrze, mam ciuszki z francji sama jezdze jesli ktos chce sie wymienic fajnymi adresami zagranicznymi. interesuja mnie wlochy,niemcy...no i nie kupowalam, nigdy ciuchow w polsce, moze ktos zna jakiegos fajnego importera ale lodz, nadarzyn, wolka odpada tam waszyscy kupuja, szukam cos fajnego i innego moze w wawie albo poznaniu, krakowie gdzies cos musi byc...prosze piszcie na maila odwdziecze sie fajnymi sprawdzonymi adresami we francji :)

Mam kolejne pytanko :-). Czy muszę sklep odzieżowy zgłosić do panstwowej inspekcji pracy?? Sklepik będę prowadziła sama. No ic oz sanepidem??

Witam kochani!pisze do was z telefonu,jak na poczatku tego topiku.Jestem w Italii,jeszcze bez towaru,bo jak zawsze musi cos pójsc nie tak.Dopiero jutro mozemy odebrac busa.Do faschion.Nie musisz powiadamiac pip bo nie zatrudniasz ludzi.Najwazniejszy urzad skarbowy!pózniej skladasz jakies pismo do zus,ale to mam robic po powrocie.A PIP jak bedzie chciala to i bez powiadomienia ciebie odwiedzi.Ech te nasze przepisy.pozdrowionka.pa!

Witam wszystkich serdecznie. Wskoczyłam tylko na chwilkę aby się z Wami przywitać, przesłać pozdrowienia i życzyć cierpliwości, wytrwałości :( Już z autopsji wiem że dużo tego potrzeba zaczynając działalność. Jestem tak padnięta że nie mam siły pisać. W poniedziałek mam \"wolne\" wiec napiszę Wam jak mój \"interesik\" Pozdrawiam pa pa Tontina, Danger, Oszo dla Was dodatkowe pozdrowienia.

Witam, Mam pytanie: czy osoba prowadząca sklep powinna podpisywać umowy z wybranymi dostawcami towaru /producenci, hurtownie/? Jeżeli tak, to jakie /zlecenia, dzieło/? Pozdrawiam wszystkich.

Chcialbym sie dowiedziec na jakiej zasadzie dzialaja kasy fiskalne i jak sie z tego trzeba rozliczac?

Chcialbym sie dowiedziec na jakiej zasadzie dzialaja kasy fiskalne i jak sie z tego trzeba rozliczac?

Witam wszystkich.Ja już zaczęłam,ale jest mi bardzo ciężko na początku,jak chyba każdemu.Wczoraj już miałam zamiar zrezygnować z lokalu,ale się jeszcze powstrzymałam.Loczku 80 moim zdaniem nie musisz z nikim podpisywać umowy,chyba,że będą ci ją dostarczać do samego sklepu,ale to już nie wiem jakby działało.Co do kas fiskalnych to nie pomogę,bo jej nie mam.Pozdrawiam was wszystkich bardzo serdecznie i wpadajcie czasami.paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa:):)

Witam! Bardzo fajny wątek :) Cieszę się, że udało Wam się ( w większości) otworzyć swoje butiki i jakoś się to kręci! Gratuluje odwagi i poweru ;) :D Krysyzy sa zawsze na początku! Trzeba to przetrzymać! A potem już z góóóórki :D Ale pisze to jako nie-właścicielka. Jeszcze ;) Narazie jestem na etapie intensywnego zastanawiania się, analizowania itd ;) Pojawiło się już wcześniej takie pytanie - ale pozostało bez odpowiedzi niestety ;) CO MYŚLICIE O SPRAWDZENIU SIĘ NAJPIERW W NECIE (na allegro, ewe potem założenie własnego sklepu internetowego) a potem na "prawdziwym" gruncie? ;) Jak wygląda to od strony formalnej?? Czy na taką działalnośc mogę dostać dofinansowanie z UP? Co mam w takim razie napisać? Że plan obejmuje za jakiś rok powiedzmy otworzenie butiku w mieście? Z jednej strony te AŻ 12 tys mi nie jest potrzebne na rozkręcenie się w necie, a z drugiej jeśli założe firmę i będę sprzedawać na necie, to potem już tego dofinansowania nie dostanę :( I bądż tu mądry ;) Piszcie Dziewczyny jak Wam się tam wszystko kręci :D Trzymam kciuki! :):)

Witam! mam zamiar otowrzyc sklep z bielizna damska i meska.mam pytanie ile wy nakladacie marzy na swoj towar na ciuchy??

hej jest tu ktos!!! jesli chodzi o marze to ciezko okreslic, u mnie jest to rozstrzał od 20 do 120%:) zalezy jakie ceny uzyskam ja od producentow i importerow:) na imporcie mam wiekszą marże niż na ciuchachnaszychbo Polski producent sobie liczy że hoho. na bieliźnie mam około 50%marży, ale ogólnie mam mało bielizny w sklepie, i mało kupują. wszystko zależy w jakich cenach uda Ci się kupić, U mnie listopad zaczął się strasznie!!! nikt prawie nic nie kupuje! u was tez? jakiś zastuj normalnie, jestem załamana:( poradzcie mi jak rozreklamować sklep,mało ludzi o nim wie, w sumie ciągle się kręcą ci sami ludzie, sklep jest przy ruchliwej ulicy, bardzo dużej( długiej), myślałamże będzie lepiej a tu takie pustki, mało ludzi wchodzi do mojego sklepu. buuu mam pierszy kryzys, jestem załamana!!!

do BWomen> Ja dostałam dotacje na sklep stacjonarny,ale mam też internetowy, odradzali mi pisać podanie o dotacje na internetowy, ponieważ podobno dużo ludzi takie podania pisze i mało kto na internetowy dostaje, tak podobno jest w moim mieście,więc ja otworzyłam stacjonarny razem z internetowym, jednak się okazało że na rozkręcenie internetowego potrzeba duuuuużo czasu!!!! ja ciągle go tworzę, niby już jest,ale klientów mało , działam za to myślę że z powodzeniem na allegro, chociaż zaczynałam od zerowego konta i było ciężko, bo bali się kupować jak nie miałam komentarzy:) chcesz wiedzieć więcej pisz,postaram się odpisać w wolnejchwili,( której mam coraz mniej):):):)

tontino> cosię stało że piszesz że jestciężko?????? hej odezwij się!!!

podaj link twojego sklepiku internetowego chetnie zaglądne :) jestem maniaczką zakupów przez internet

lexano> tylko że ja mam odzież w dużych rozmiarach, ale już podaje, może ktoś podpowie co zmienić na stronie, co poprawic,itp:) www.damaxi.pl

Witam! czy to oznacza ze bielizna jest malo chodliwym towarem?? ja zagladalem po hurtowniach al epewnei lepiej brac od producenta -tylko czy producent sprzeda nowej firmie, nowemu sklepikowi bo nie sklepie ogromnym tylko malym.co sadzicie??

sprzeda sprzeda, ja biore dużo ubrań od producentów i wcale nie jakieś wielkie ilości i sprzedają:) a czy jest chodliwym towarem? nio u mnie nie, ale jak piszę ja mam mało bielizny, mały wybór, a sam sklep tylko z bielizną to już coś innego:) pozdrawiam

no juz mnie podnioslo to na duchu bo lekko mnie zniechecilo wczesniejsze wypowiedzi. ja chce sam sklpe z bielizna kobieca meska szlafroki pizamki itd itd skarpety rajstopy tylko tkai asortyment. jestem z woj.zachodniopomorskiego

Witam wszystkich prowadzących małe sklepiki z odzieżą. U mnie też w listopadzie pusto, pewnie zarobię tylko na czynsz :(

Widzę, że nie tylko klientów wywiało ze sklepu ale i was drodzy właściciele sklepików.:( Ja prowadzę sklepik z końcówkami kolekcji, kupuję w hurtowniach ale myślę żeby sama sprowadzać, może ktoś mi podpowie od czego zacząć

czy tu już nikt nie zagląda?

witam.Zaglądamy,ale coraz mniej czasu jest na pisanie.:(.U mnie wszystko się zmieniło,ale napiszę kiedy indziej jak wszystko poukładam.Powie tylko tyle,że zaczynam praktycznie od nowa:).Trochę mam w plecy bo zrezygnowałam z lokalu na górze.Wiem,wiem,nie słuchałam i dobrych rad od was,ale trudno,uczę się na swoich błędach.A więc lokal na górze to totalna beznadzieja,przynajmniej narazie.Ale nadal handluję i się nie poddaję,muszę odrobić straty.Pozdrawiam wszystkich,trzymajcie się cieplutko.paaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Tontina to ty byłaś we Włoszech na zakupach? kupiłaś coś fajnego? i jak załatwiłaś taki wyjazd?

sorrki Tontina za moje wcześniejsze pytanie o Włochy ale dopiero teraz całość przeczytałam i juz wiem, że tam mieszkałaś. Napisz jak ci idzie sklepik?

Witam Was serdecznie czytam i czytam , chłonę wszystkie info, a to dlatego, że też jak wy chcę otworzyć sklep z ciuszkami i tutaj wielki uśmiech do oszo :) Tak jak Ty wpadłam na pomysł by były to ubrania w dużych rozmiarach, u mnie w miasteczku(20 tyś) nie ma jeszcze takiego, a grubasków nie brakuje, dlatego myślę, że będzie to trafiony pomysł. Ale boję się jak ch.... Łatwo nie będzie, to wiem. Ale innego wyjścia nie widzę, mam dwójkę maluchów, umowa mi sie kończy z końcem roku, czyli goodbye wychowawczy. Etatu nie mam co szukać bo nie mam z kim zostawić codziennie dzieci. Pomyślałam, że jak otworzę coś swojego to będę sobie sama ustalać godziny pracy( oczywiście trzeba będzie kogoś zatrudnić, ale tu liczę na stażystów z UP) a nawet będę mogła czasem wziąć dzieci za sobą. Mam do ciebie ogromną prośbę Oszo, jakbyś mogła zdradzić gdzie się zaopatrujesz to byłabym ci ogromnie wdzięczna, Piszesz o imporcie, hutrowniach, jak ty to robisz, ja jeszcze nie mogę sobie tego poukładać. Ale ciągle się dokształcam UUUUUUUU chyba przeholowałam jak na pierwszy raz

Witam, A ja mam pytanie, czy w UP można starać się o kasę będący tylko zarejestrowanym na bezrobociu. A jesli pracuję w tej chwili ale chciałabym rozpocząć swoją działalność dostanę jakąś kasę, czy musze najpierw się zwolnić i zarejestrować jako bezrobotna? I czy wymagany jest jakiś określony wiek, żeby UP wspomógł? :)