Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość nnaattaallkkaa
do OSZO; czekam cały czas na adresy hurtowni pozdrawiam wszystkich buka pa ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natalko napisz do mnie na gg, podalam Ci numer gg kilka postów wyżej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurelia12
zamierzam otworzyc kiosk na targu z odzieza damska glownie sukienki na wesela, tuniki itd pracowalm juz w tej branzy wiec wiem co i jak , ale moje pytanie dotyczy towaru a mianowicie skad brac towar moj byly pracodawca kupowal w tuszynie ale przeczytalam wiele informacji o tuszynie ze tam jest droga wiec juz sama niewiem slyszalam tez ze mozna kupowac w wolce kosowskiej, rzgow, nadarzyn czy ktos moze wiecej wie na ten temat,bylabym wdzieczna za kazda informacje i z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nnaattaallkkaa
nikt nic nie pisze co jest z wami !!! pozdrawiam buzka pa:****

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj cos cisza na forum wszyscytacyzapracowani:)??? oby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzę sekret
Ja kupuję na wagę po 18 zł nowe końcówki posklepowe holenderskie. Zapakowane w woreczki, modne , ładne. Sztuka wychodzi śr. 3 zł, a ostatnio trafiłam na letnie po 1,5. Sprzedaję je po 10-14. Handel polega nie na tym, aby dobrze sprzedać, ale dobrze kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjamelinska
Wiesz co, az mi sie nie chce wierzyc ze za 18 zl kupujesz nowa odziez, bo takie ceny to ma dobry cream. Jak mozesz daj namiary, bo albo to jakas sciema albo cud zeby ciuchy markowe w takiej cenie byly. A co to za marki holenderskie w ogole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to cały mój_świat_
nowe w tej cenie??? niemożliwe, jak możliwe to podaj namiary, bądź człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ci którzy czytali cały topik wiedzą że prowadzę sklep od września ub roku branza: chemia, kosmetyki itp a głównym asortymentem który przyciąga klientów są papierosy. I przyciągają. Nie narzekałam do dziś, przetrwałam te tragiczne dwa miesiące styczeń i luty i byłam pełna nadziei na kolejne zbliżające się miesiące. Na początku lutego mieliśmy włamanie do sklepu ukradli nam towar o wartości 6 tys jakoś się z tego wygrzebaliśmy i dziś w nocy znów. Mam serdecznie dosyć. W niczym nie przeszkadzają złodziejom kraty, alarm itp zabezpieczenia, potrafią wyburzyć ścianę łączącą nasz sklep z innym lokalem do którego jest łatwiejszy dostęp. Otworzą nawet szafę pancerną aby dostać się do papierosów. Fakt mamy ubezpieczenie i kasę nam zwrócą ale co z moim stresem? Pozostaje tylko wielka niechęć. Po co rozpoczynać coś kolejny już trzeci raz? Mam dosyć, ja się poddaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mml - szczerze współczuję. Naprawdę. Ja sama już dawno wzięłabym dotację z UP i otworzyła swoją firmę, gdyby nie tego typu niebezpieczeństwa. Czy masz wykupioną ochronę w firmie ochroniarskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzę sekret
Ja nie twierdzę, że te nowe rzeczy są markowe. Dobry cream kosztuje nawet 50zł. Ale tam każda sztuka jest inna. Natomiast posklepowe powtarzają się i jeśli kupujesz na wagę, to nie ma żadnego wybierania. Trafia się partia nieciekawych spodni damskich, wtedy nie ma pewności, czy w ogóle sprzedasz. Adresu nie podam, niestety z prostych powodów. Ja sprzedaję już kilkanaście lat odzież i dopiero teraz mogę powiedzieć, że coś potrafię. Wiem gdzie kupić, wiem jak sprzedać rzecz, którą klientka już próbuje odwiesić. Również wiem jak z klientkami NIE rozmawiać. Nie chwaląc się - moj sklep stoi na mojej osobowości. Klientki przychodzą DO MNIE, choćby tylko listę podpisać i nie są to broń Boże koleżanki.Koleżanki trzymajcie od siebie z daleka. Aby pozyskać tych dwóch czy trzech dostawców musiałam przemierzyć tysiące kilometrów, także za granicą. Wiele razy mnie oszukano, chociaż ja nigdy nikogo. Wydałam tysiące , może setki tysięcy na podły towar tylko po to, aby sklep pracował, aby widziano, że coś się tu dzieje. Również w Internecie poszukiwałam, nie przeczę. Ale nie na kafeterii, nie bądźcie dziećmi. Nie udzielę Wam rad, poza tą, że liczyć trzeba na siebie. Zapytacie po co tu weszłam, skoro o nic nie pytam i niczego nie chcę powiedzieć. Nie pytajcie, weszłam aby się pochwalić i może dodać Wam wiary w sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjamelinska
Tak jak myslalam ze to sciema... pewnie niby holenderska chinszczyzna, albo w ogole chwalisz sie aby chwalic. Prawdopodobienstwo ze ktos z tego forum zrobi Ci konkurencje = ZERO WNIOSEK: brak podania miejsca zakupu tych ciuchow = SCIEMA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzę sekret
Nie zrobisz mi konkurencji w detalu, ale w hurtowni tak. Twoja wypowiedź swiadczy o niedojrzałości i braku pojęcia o handlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zdradze sekret
chociaz podpowiedz jak NIE rozmawiac z klientkami,jak sprawic aby kupila towar,któryjuz odwiesza:) tyle chyba mozesz pomóc?czy też nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia 39
Podajcie adresy hurtowni odzieżowych z woj. lubuskiego. Bardzo proszę!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja255
Przeczytałam prawie wszystkie wypowiedzi i juz nie wiem co robić. Chaiałam sprzedawac ciuchy na allegro.......... ale nie wiem czy wsród tylu sprzedawców zdobędę tam klientów. Prosze napiszcie czy ktos z was równiez sprzedaje na allegro, czy mozna na czysto zarobic choć a 1200 zł ???????/ Bardzo potrzebuje kasy-spłacam kredyt za mieszkanie itp. Juz nie wiem w co uderzyć zeby odnieść powodzenie... Prosze napiszcie co o tym sądzicie!!!!!!!! czekam na odpowiedzi, pozdrawiam, pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich.MML bardzo mi ciebie szkoda:(.Ale muszę Ci to powiedzieć.NIE PODDAWAJ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!Być może to jakaś konkurencja chce Cię wykurzyć.Kiedyś ciotka mojego znajomego w Warszawie miała podobne zdarzenia.Przyniosła sobie kanapę na zaplecze,i pilnowali sklepu,aż nie złapali złodzieji.Nie mówię,że to najlepszy pomysł,ale napewno coś wymyślisz.Trzymam za Ciebie kciuki.Co do handlu,to ja też jakoś przetrwałam te najgorsze 2 miesiące.Dziś już miałam dobry dzień.Mam nadzieję,że będzie już tylko lepiej.Pozdrawiam wszystkich.Hej!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka2011
kochani ja tez jestem na bezrobociu i równiez myslę o własnej działalności gospodarczej myślę o małym sklepiku z odzieżą i akcesoriami dla niemowląt.mam małą córcię i myślę że przez ten czas nauczyłam się jakie produkty są dobre a które nie,ale jest zawsze to ale czy się uda, zastanawiam się ile czego potrzebuję na sam początek i czy wystarczy mi ok. 5 tysięcy. pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka2011
kochani ja tez jestem na bezrobociu i równiez myslę o własnej działalności gospodarczej myślę o małym sklepiku z odzieżą i akcesoriami dla niemowląt.mam małą córcię i myślę że przez ten czas nauczyłam się jakie produkty są dobre a które nie,ale jest zawsze to ale czy się uda, zastanawiam się ile czego potrzebuję na sam początek i czy wystarczy mi ok. 5 tysięcy. pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan_adaamm
5 TYŚ ZŁ TY CHYBA ŻARTUJESZ? A CO KUPISZ ZA 5 TYŚ ZŁ? NA POLSKą ODZIEż NIE MASZ SZANS, NA CHIńSKą TAK, ALE ZA 5 TYś TO JEST ODROBINA TOWARU. A MUSISZ MIEć I DLA DZIEWCZYNEK I CHłOPCóW. A MEBLE ITP.? ZRESZTą TO CO JEST DOBRE DLA CIEBIE NIE MUSI BYć DOBRE DLA INNYCH. MYśLę żE CI JEST POTRZEBNE OKOłO 20 TYś Zł. WBREW POZOROM ODZIEż DZIECIęCA NIE JEST TANIA, A POZA TYM NAWET W SUPERMARKETACH JEST. DUżO OSóB DLA DZIECI KUPUJE UżYWANE, KAżDY MYśLI O ODZIEżY bo niby to jest najprostsze A NA TYM JUż SIę RACZEJ NIE DA ZAROBIć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka2011
myślę że nie zwariowałam w moim mieście jest duże zapotrzebowanie na ubranka i akcesoria dla niemowląt a 5 tysięcy to tylko towar bo resztę mam powiedzmy załatwioną tak teraz siedziałam i wyliczyłam średnio za ciuszki różnego rodzaju wychodzi 5 tysięcy,to dopiero na poczatek a myslę że sobie poradzę w hurtowniach nie jest tak drogo a w zależności od zakupionego towaru jest rabat.te 5 tysięcy to na sam początek potrafisz zniechęcić ale ja się tak łatwo niepoddaję a jeśli chodzi o ciuszki używane to juz jest ze 4 sklepiki.sama miałam problem z zakupem ubranek a do marketu mam dosyć daleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan_adamm
LICZąC PO 20 zł NETTO TO WYJDZIE TYLKO 250 szt. A WIESZ JAK WYGLADA NA WIESZAKCH 250 SZT? TO NIC. SąDZISZ żE HURTOWNIA DA CI JAKIś RABAT ZA ZAKUPY ZA 5 TYś? ZAPOMNIJ. 5 TYś TO SZCZERZE żADNA KWOTA NA TOWAR. W HANDLU TO TAK JAK 500 Zł NA PIERWSZE ZATOWAROWANIE. MOżE DADZą 100 Zł UPUSTU. W HURTOWNIACH JEST NAJDROżEJ. JAK WYDASZ 5 TYś Zł TO NIE ZAROBISZ NA TYM DRUGICH 5 TYś. W MIEDZYCZASIE OPłATY TO POCHłONą, A Z 5 TYś ZAROBISZ 2 TYś REALNIE PATRZąC. JAK ROZPOCZYNASZ DZIAłALNOść GOSP TO NIE DOSTANIESZ OD RAZU NA PRZELEW, A NASTęPNE ZATOWAROWANIE? CZYNSZ, ZUS, JAK MASZ DZIECKO MAłE TO SAMA NIE BęDZIESZ NON STOP STAłA. I CO TO ZA OKREśLENIE CIUSZKI?? KOBIETO CZY TY MASZ 5 LAT??? POZA TYM JAK WSZYSTKO WIESZ TO PO CO SIę PYTASZ? POCZYTAJ CAłY TEN TEMAT TO BęDZIESZ MIEć OBRAZ POLSKIEJ RZECZYWISTOśCI W HANDLU. KAżDEMU SIę WYDAJE żE TO CO OTWIERA JEST POTRZEBNE. TERAZ MASZ DZIECKO WIęC MYśLISZ żE ODZIEź TO TOWAR PIERWSZEJ POTRZEBY, A TAK NAPRAWDę GDYBYś NIE MIAłA DZIECKA TO NIGDY BYś NIE POMYśLAłA O TYM. UWAżAM, żE SOKORO NIE MA DO TEJ PORY U WAS PODOBNEGO SKLEPU, TO JEST OK. PAMIęTAJ, żE DUżO OSóB MOżE GDZIEś TAM DOJECHAć I KUPIć łADNIEJSZE I TAńSZE, TY AKURAT NIEMOGłAś. ZRESZTą CO JA CI BęDę TłUMACZYć. MAłE MIASTO, MINI OBROTY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka2011
mam pytanie skad się tak znasz na tych sprawach ? nie krytykuj tylko poradź?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan_adamm
8 lat prowadzenia własnej działalności handlowej; handel różnoraką odzieżą, dziecięca też była, teraz dzięki Bogu mam stałą i pewną pracę od 2 lat; i dawnych znajomych ktorzy dalej handlują i ledwo wiążą koniec z końcem. moge Ci śmiało powiedzieć, że może gdybyś kiedyś zaczynała to byloby inaczej a teraz czasy są ciężkie. nie chcę krytykować, ale kolejna osoba brnie w to samo bagno patrząc ufnie w przyszlość. tylko czytając ten temat można sobie przemyśleć sparwę i dojść do konkretnego wniosku! lepiej poszukaj normalnej, stałej posady! lepiej pewny 1000 niż niepewne 500 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzę sekret
zgadzam się z powyższym wpisem. Mój sklep powstał 16 lat temu na bazie porządnego zakładu usługowego mojej mamy. Od razu miałyśmy ufne klientki, pewną renomę. Później mama poszła na emeryturę, a ja działam nadal. Jednak w sąsiednim, bardzo podobnym mieście otworzyłam idenytczny sklep, okazało się, że to niewypał. Byłam obca, nikt mi nie ufał, nie przebiłam się. Dlatego również byłabym bardzo ostrożna planując otwarcie sklepu. To nie te czasy, kiedy mając sklep było sie bogatym automatycznie. Ponadto wydaje mi się, że osoba bardzo młoda niestety nie jest autorytetem dla wielu osób, które dysponują poważniejszą gotówką. Taka czterdziestka nie będzie raczej polegać na ochach i achach młodziutkiej, niedoświadczonej ekspedientki. a handel też na tym stoi. Jak sobie jeszcze pomyślę o obleśnych tipsach, blond włosach, białych kozaczkach, mini i solarce, to naprawdę przechodzi mi ochota na zakupy. Taki niestety często jest wizerunek młodej włascicielki sklepiku z odzieżą. Prawda.? Zaraz odezwa sie głosy, że ja taka nie jestem. Oczywiście, to tylko stereotyp, ale jakże znamienny, wszystkie to znamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szanownej mądralinskiejzdr
do \zdradze sekret "Jak sobie jeszcze pomyślę o obleśnych tipsach, blond włosach, białych kozaczkach, mini i solarce, to naprawdę przechodzi mi ochota na zakupy. Taki niestety często jest wizerunek młodej włascicielki sklepiku z odzieżą. Prawda.?" rozumiem ze ty niestety już nią nie jesteś bo nie pasuje do Ciebie określenie "młodej":) reprezentujesz ten wizerunek w wersji "starej" uuuu mlodej jeszcze te tipsy i solarka ujdzie ale widok takiej " starej" ekspedientki to dopiero jest porażka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogi panie adamie ma pan racje ale uwazam ,że spróbować można, mój mąż ma stałą pracę a ja szukam zajęcia dla siebie i myślałam że to dobry pomysł. dziękuję za opinię i jeszcze raz to wszystko przemyślę .pozdrawiam i życzę spokojnych i rodzinnych śWIąT WIELKANOCNYCH.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sobie jeszcze pomyślę o obleśnych tipsach, blond włosach, białych kozaczkach, mini i solarce, to naprawdę przechodzi mi ochota na zakupy. Taki niestety często jest wizerunek młodej włascicielki sklepiku z odzieżą. Prawda.? Zaraz odezwa sie głosy, że ja taka nie jestem. Oczywiście, to tylko stereotyp, ale jakże znamienny, wszystkie to znamy. SKORO MNIE NIE ZNASZ TO NIEOCENIAJ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i NAPEWNO NIE JESTEM Z TYCH PANIENEK PROWADZE SPOKOJNE I RODZINNE żYCIE I NIGDY NIE BYłAM W SOLARIUM.WYPRASZAM SOBIE TAKIE OKREśLENIA. JA CIEBIE NIE OCENIAM ANI NIE PLOTę GłUPOT O TOBIE !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzę sekret
Tak, ja jestem zapewne w wieku Twoich rodziców, a cóż Cię tak poruszyło? Uderz w stół a nożyce się odezwą? Wiesz, to jest takie forum, gdzie ja również mogę mieć 20 lat, więc jeśli atakujesz mnie z powodu mojego wieku to nie fair. Tym bardziej, że jako jedna z nielicznych wcale nie chciałabym być znowu na starcie. Sama widzisz jak ciężko jest zaczynać, skoro interesuje Cię ten topik. Takiego wizerunku nie "reprezentuję", wynika to wyraźnie z tonu mojej wypowiedzi, ale jako mądralińska rozumiem, ze nie każdy czyta ze zrozumieniem, tak samo jak nie każdego stać na dobry gust.:D Pozdrawiam. Mądralińska🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdradzę sekret
Agnieszka, ja nie miałam na myśli ani Ciebie, ani nikogo konkretnego. Dlaczego wzięłaś moją wypowiedź do siebie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×