Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sklep z odzieżą

Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

Polecane posty

Gość lila555
Szukam taniej a ładnej odzieży dziecięcej oglądałam na allegro i się zastanawiqam skąd oni mają w tak niskich cenach odzież ..... rozumiem hurtownicy ale nawet w hurtowniach takich cen nie ma :( ale z drugiej strony nie wierzę że wszyscy są hurtownikami.... Jeżeli ktos może mi powiedziec od jakiej kwoty dostaje sie rabat na hurtowni w Wólce - tyle sie doczytałam że tam najtaniej - to byłabym bardzo wdzięczna ..... interesuje mnie odzież chińska lub turecka bo też tyle sie doczytałam że są najtańsze a gatunkowo nie takie złe :) li555@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eurolifestyle
z chin mają a skąd, bezpośredni import kontenerowy morski proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
green-dworcowa te apaszki z dwoch pierwszych linkow sa straszne, 3 link nawet fajne nie ja nie mam jeszcze sklpeu stacjonarnego i wlasnie nie wiem czy jest sens sie w to pchac;) jak myslicie odziez ze zdjec mogla by isc tez w sklepie stacjonarnym?? aha i jeszcze jedno ...zastanwiam sie na outletem:) znacie jakies fajne stronki tzn hurtownie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolinka12
Powiedzcie mi dziewczynki ile trzeba zainwestować tak mniej więcej w taki sklepik około 40 m2 i czy taka powierzchnia wystarczy na zróżnicowany towar.tzn ciuszki bielizna oraz dodatki różnego rodzaju. Bardzo proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biznes( z) łomem
w-fashion a ja właśnie zastanawiam się czy nie przenieść wszystkiego do neta i zrezygnowac ze stacjonarnego. Mi podobają się twoje ciuszki ale sa typowo dla młodych kobiet lubiących wyrazisty styl. Ja powiem Ci jakie jest moje doświadczenie mam sklep w 40 tys mieście w centrum osiedlowym duże skupisko ludzi,ale nie ścisłe centrum miasta. Nastawiłam się głównie na młode klientki, ale odwiedzają mnie kobiety w średnim wieku i dużo starsze którym w ogóle nic sie nie podoba bo zbyt świecące zbyt mlodzieżowe i tak w kółko, kupuje teraz bardziej klasyczne i proste rzeczy, ale chińskie to wszystko za małe, potem wisi w sklepie i nie moge na to patrzeć. Do tego trzeba jeszcze zarobić na czynsz, prąd i inne rachunki i jeszcze mieć kase na następna nowa dostawę bo ciągle sie pytają kiedy bedzie coś nowego...Ja też bardzo marzyłam o tym aby mieć własny sklep sporo zainwestowałam i teraz jest mi szkoda mojej pracy i pieniędzy, jednak powiem Ci szczerze gdybym że gdybym mogła cofnąć czas to nie zdecydowałabym się na to. Nie chce Cię zniechęcać ale tak to wygląda z mojej strony, zależy też jaki masz fundusz bo uważam że trzeba mieć dużo pieniędzy i zabezpieczenie na gorsze miesiące żeby to wszystko dobrze funkcjonowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bozenka997
do VOGA Twoje fotki też sa nie najgorsze,podobają mi się. Te zdjecia zamieszczane na allegro sa sztampowe,podrasowane fotoshopem,mało realistyczne.Kiedy sie czyta komentarze tych "sprzedawców"chinszczyzny,to wlosy dęba staja,jak potrafia te fotki oszukiwac. Ja osobiscie unikam takich aukcji,wolę takie,ktore mają real foto i widze co kupuję naprawdę. voga-obserwuje Twoja hurtownię,już szykuję się do zakupów,ale napisz mi jeszcze,czy przewidujecie jakieś dostawy,coś nowego z Turcji-teraz jest szał kwiatowych deseni,bedzie cos u was,oprocz tego co macie? Moja córka wpadla w zachwyt na widok tuniki z motylem-muszę je zamówić:) Pozdrawiam i zycze dobrego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie jak ja bym otwirala sklep to miasto 130 tys mieszkancow, ale jeszcze zobacze, na pewno nie teraz ... a co do zdjec voga... to fajnie jkaby kazdy kolor tuniki bylby pokazany i jaakby kazda rzecz byl ukazana na prost i z tylu ... hmm moze rzeczywiscie przenies sie do internetu , mniej kosztow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praaalinka
Do green-dworcowa Ja wzięłam te apaszki z Twojego ostatniego linka, te kwiatowe i sprzedają się dobrze. Sprzedaję je po 18 zł. Mam pytanie jaki towar schodzi przede wszystkim na święta? Eleganckie bluzki? jeżeli tak to białe? Czy może sukienki? I jeszcze jakie macie patenty na towar, który zalega w sklepie i nie schodzi? Sprzedajecie na allegro po kosztach? w pakach? Czy może jakąś obniżkę w sklepie stacjonarnym? No i po jakim czasie należy się pozbywać towaru, który się nie sprzedał po 2 - 3 tyg? miesiącu? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOWA w tym temacie
w-fashion, wybacz ale co to wg. Ciebie jest "markowy" outlet? amisu, h&m to żadna marka, jak dla mnie to masówka, dla mnie outlet "markowy"właśnie kojarzy się z markami typu: Guess, H.Boss, Lacoste, Diesel, Susy Mix, Sarah Pacini, Rinascimento i wiele innych marek niekoniecznie rozpoznawalnych w Polsce - z góry zaznaczam, że nie reklamuje tych marek bo niekoniecznie nimi handluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOWA w tym temacie
Ok, rozumiem, ale już handlujesz tymi markami, czy dopiero masz zamiar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolorowesnymam
do jolinka12 nie radziłabym ci łączyć bielizny z pełnym asortymentem odzieży i dodatków . sklep z dużym wyborem bielizny : biustonosze , majtki , body-gorsety ,podkoszulki ,nocna ,kostiumy kapielowe , pończosznictwo , akcesoria bieliźniane itp ,ciężko zmieścić na 40 m , ale przy odpowiednim zatowarowaniu , częstym dostawom i dobrym miejscu sprzedazy ,pozwala na osiąganie dobrych obrotów i wystarczającym zysku dla właściciela.w bieliźnie praktycznie nic nie powinno wypaść z mody , każdy produkt wcześniej czy później znajdzie swego nabywcę. poza tym bielizna , zwłaszcza biustonosze najlepiej sprzedają się w sklepach stacjonarnych,gdzie moxna zmierzyć i dobrać fason i rozmiar. niestety ,dobrze prosperujący sklep z bielizną to duży nakład finansowy ,wg mnie od 80tys - 150tys netto.oczywiście przy dobrym planie można stopniowo w czasie dojść do takich wyników,trzeba jednak każdego dnia uzupełniać towar i w pierwszych miesiącach inwestować wypracowane zyski w dotowarowanie magazynu. ewentualnie do bielizny można by poza sezonem , czyli na jesień dołożyć duży wybór jednego asortymentu odzieży np ładne swetry , albo kurtki ,buty . już tu chyba pisałam ,że jestem za sklepem z jedną branżą ,ale w dużym wyborze , za przynajmniej średnia półką cenową .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NOWA w tym temacie
Uważam, ze naprawdę powinnaś w takim razie pozostać przy tym co sprzedajesz na allegro. Sklepy takie jak H&M są typową masówką w naszym kraju i same robią takie wyprzedaże, że mogłabyś nie dać im rady. Ja osobiście uważam, że nie opłaca się sprzedawać tego typu rzeczy, większość klientów będzie wolała iść do firmowego sklepu h&m i tam ewentualnie poczekać na wyprzedaż. Jeśli faktycznie zamierzasz zająć się sprzedażą outletu to dokładnie zapoznaj się z tym rynkiem, bo naprawdę w Polsce jest to ciężka sprzedaż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wlasnie chcialbym sobie zalozyc drugie konto do outletu ... te rzeczy nie bylby drogie np topy zw 20 zl , bluzki z dl. rekawem za 30 zl pokazuje przykladowe reczy jakie by chciala sprzedawac http://allegro.pl/nowa-sliczna-bluzka-tunika-paski-hm-s-36-i1483812228.html http://allegro.pl/sliczna-bluzka-gladka-pudrowa-kimono-hm-i1487426688.html http://allegro.pl/sliczna-bluzka-pudrowa-serce-love-gina-tricot-m-i1523168628.html co sadzicie? jesli ktos z was ma hurtownie z takimi rzeczami to piszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZZZZZZZZZolinka
do w-fashion skad masz te forki na allegro? od kogos odkupujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZZZZZZZZZolinka
fotki miało być ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezna dajanka
w fashion skoro odzieży wycinany sa metki to skad klienci maja wiedziec ze to faktycznie sa ciuszki H&M?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja handluje takimi markami jak:Sarah Pacini,Lauren Vidal,degrade',Cavalli,Moschino,Emma White,Polvere,Laltramoda,Gattinoni itp w stokach-jest to odziez pochodzaca z poprzednich kolekcji odbierana bezposrednio z butikow we Wloszech lub od dystrybutorow-ale nie sa to tanie rzeczy-srednio cena w lorro 50 szt w zaleznosci oczywiscie od marki i sezonu to jakies min20-25-max37-40 euro.Sa jednak sklepy,ktore sobie swietnie sprzedaja taki typ towaru i chwala sprzedaz-jest to odziez dla tych ktorych status sie polepsza a ktorzy by ubrac sie w dane marki musieliby jechac do innego Panstwa-poniewaz Polska nie jest jeszcze rynkiem zbytu dosc dochodowym zeby w nia inwestowaly firmy. choc czasem bywaja i tanie rzeczy np.obecnie mam stock Sonia Fortuna z jej trzema liniami-Shirt Passion,Bionda Fragola i Sonia Fortuna przy zamowieniu min 70 szt cena 6 euro za szt-przy zamowieniu 200 szt cena 5 euro-odziez outletowa- dochodzi jednavk przesylka-koszt "szafy"gdzie odziez podrozuje na wiszaco to srednio 38 euro-dlatego nasze minimum sprzewdazy jest50- 70 szt-inaczej to jest nieoplacalne do wysylki dla klenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh no niby tak,ale ludzie kupuja ten putlet na allegro u tej babki co dalam linki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezno dajanko/
Jak masz metki powycinane to ty tez nie wiesz czy to orginal co kupilas czy nie podrobe ale zawsze mozesz sciemnic ze dobra marka .Zwlaszcza jak klientka zapyta ojakas szczegolna to mozesz wyjac i zaoferowac bo nie sposob by wszyscy wszystko wiedzieli a duzo ludzi chyba wiekszosc to wogule na markach sie niezna i ida jak cmy do sklepow i kupuja podroby albo kolekcje stare jak swiat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy to takie istotne, widziałas jak to ludzie kupuja? chyba to jest najwazniejsze, zeby byl popyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezna dajanka
Jak dla mnie to nabijanie ludzi w butelke. Na oszustwie daleko sie nie zajedzie a sprzedawca powinien byc świadomy co sprzedaje, powinien znac sie na tym a nie ludziom wciaskac buble, jesli ktos opiera sie w sprzedazy na takich zasadach to wierzcie mi dlugo nie pociagnie. Pozatym w dzisiejszych czasach klienci wcale nie sa az tak naiwni. Kazdy moze wyciac metke i powiedziec ze to gucci ;) ale chyba nie tam rzecz polega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ksiezna dajanka
do w fashion dla ciebie najwazniejszy jest tylko popyt?? i co ze kupuja, wystarczy ze ktos zaniesie te bluzke do odpowiednich organow i wyjdzie na jaw ze to podroba wiesz ile zabuli ten sprzedawca, ludzie wiecie co jak to czytam to wcale sie nie dziwie ze zamykacie wasze butiki, poprostu tylko szukacie okazji aby naciagnac klienta, a klient to niestety wyczuwa, klient jest takim samym czlowiekiem jak wy, np wy idziecie do hurtownika i czujecie z jego strony kant, tak samo i klient wyczuwa sprzedawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w-fashion//
No ale powiec mi ile ty na tych tanich gniotach chinskich zarabiasz ile tego sprzedasz by sie utrzymac bo moze tylko ledwo egzystowac mozna jakotako.Jak tak przegladam allegro to tak sie zastanawiam ile mozna zarobic na szmatce za 20zeta w detalu .Jakby moja dziewczyna w takie szmaty sie ubierala to bym chyba zwatpil w jej gust.Powiem wam ze dobrej jakosci ubranie i dobrej marki to srednio w europie kosztuje 100euro po sezonie sklepy obnizaja max do 50euro .To co dociera do polski jako marka za 10euro szt to albo antyk albo ktos tirami zakupil i dlatego tak tanio mu wyszlo. Reszta to sciema czyli podrobka albo chinszczyzna podrobka orginalu i w razie kontroli masz sprawe sadowa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam troche te marki i wiem ze sa tych firm co jest napisane, chodze po sklapeach wiec wiem , co te firmy produkuja.. zreszta odziez outlet sie tym charakteryzuje ze czesto nie ma metki, i kpujacy wie o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest chinszczyzna chloepcze;] widze ze probujesz tu zarekamowac markowa odziez, pewnie sam to sprzedajesz;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×