Mój własny interes-BUTIK Z ODZIEŻĄ...

znajomy prowadzi sklep z obuwiem z turcji meskim i tlumaczył mi na czym to polega chciał mnie kiedyś zabrać ale nie stac mnie zeby kupic towaru za 20 tyś

też mam możliwość ale nie chcę, bo ciuchy już nie mają przyszłości żadnej, jest kryzys i dno nikt nie będzie kupował ciuchów jak na chleb nie ma to oczywiste

a kupiłes kiedyś japan style czytasz komentarze oni wielokrotnie zmienali niki z powodu blokady ze strony allegro z powodu zbyt dużej ilości negatywów dla mnie te materiały z japan to szmata z targu widać ze nigdy nie mialeś styku z drozsza turczyzna ... jakość nie do podrobienia Sa osoby na tym swiecie ktore ubierają sie w japan style na allegro i jest też cześć społeczenstwa ktora przychodzi do mnie do sklepu i kupi odemnie z moim zyskiem takie jest już życie... Gdyby bylo na tym swiecie tak jak piszesz to by sklepy nie istnialy ... A istnieja

to można miec ciepła posadke albo zimna w fabryce ... Ja wole być na swoim i zarobic tyle ile mam i nie narzekam. Jak dla mnie handel istnial i bedzie istnial a wytrwają najmocniejsi

no i co z tego że ich blokują a sprzedają i tak nadal , pewnie tysiące dziennie , nie wiem czy handel istnieje ale wiem, ze coraz więcej sklepów upada , rok, dwa i koniec ,

Czarodziejko nie płacz bo nie ma sensu ,i powiedz o tym komuś zrobi się Tobie lepiej ja też przy pierwszym dziecku przepłakałam jak się dowiedziałąm chociaż go chciałam i też zaczełam wymyślać a jak już powiedziałam rodzinnie i innym to kamień serca i zaczełam się cieszyć ,badz spokojna to najwazniejsze bo mam 2 dzieci gdzie przy 1 bylam spokojna a przy 2 nie i dostalam od tego drugiego pozniej w dupe a przy 1 dziecku do 9 mc pracowalam cieszylam sie cisza i spokojem i wynagrodzilo mi to tym ze przez 6 mc jadlo i spalo potem wystarczylo dziecko wsadzic do auta pojezdzic po miescie 15 min i znowu zasypialo na spacerach rowniez wiec to naprawde nic strasznego potrzebny jest dobry plan dzialania masz jeszcze 9 mc zeby go oparacowac ,Ja przy pierwszym dziecku kończyłam studia magisterskie pisałam pracę i zawsze jakoś tak to organizowawałam żeby było dobrze i mi i dziecku .A z tego co pamietam mowilas ze masz duzy 400 m dom wiec dziecko ma gdzie jezdzic a na gielde bys nie musiala jezdzic ,a moze na gieldzie gdzies wykup jakis boks wez sobie studentke albo starzystke z up i tam sobie dogladaj co i jak albo sprzedawaj przez interenet przed kompem to ci powiem ze bedziesz siedziaala ja siedze bardzo czesto przy malym dziecku nakarmisz i spi a przy wiekszych puszczam im np bajeczke jakos ulubiona albo wymyslam im jakies zabawy on sie zajmuja a ja odrywam sie i mam 5 min dla siebie wiec nie dramatyzuj uspokój hormony i ciesz sie tym ja wlasnie patrze na moja dwojke ktora wykancza makiete z brystolu starsza maluje pasy domki i drzewa a mlodsZa jezdzi autkiem ,wszystko jej tam rozwalajac pudelka i drzewa z rokki z papieru kłoca sie ale i tak nie ma nic piekniejszego i wspanialego niz dzieci a pamietaj matki maja nadprzyrodzona moc i sama sie sobie czasami dziwie skad i jak mam na to wsyztsko czas i sily .

no pewnei że ktoś tam kupi tylko że to jest już 10 proc. społeczeństwa, 90 proc albo nie kupuje wcale albo woli za to kupić 10 sztuk na alegro

przepraszam trochę nie ma ładu i składu to co napisałam ale właśnie gotuje obiad i przygotowuje urodziny na 17 a chcialam tylko ciebie pocieszyc

Dzięki za słowa wsparcia :-) Nie jęczę :-) Nie płaczę już. Tylko po prostu najzwyczajniej w świecie boję się jak to będzie i czy sobie poradzę. Boję się, że nic nie wiem o dzieciach itd. Mąż się bardzo cieszy :-) Jak powiem rodzicom to wiem, że bardzo, bardzo się ucieszą. Cieszę się, ale się boję. W zasadzie to jestem ogłupiala... Muszę się przyzwyczaić do tej myśli.

czarodziejko-gratulacje! myślę, że nie jesteś w sytuacji w której można by było się czymkolwiek martwić... jak tam u was początek roku? u mnie szał na sukienki, w sumie od ponad 2 tygodni nie sprzedałam nic innego tylko sukienki wieczorowe, cała reszta towaru stoi. od 15 stycznia planuję zrobić wyprzedaż całego towaru zimowego także może coś się ruszy w swetrach...

Ja miałam 23 lata maxsymalnie imprezowy styl życia i też zero pojęcia o dzieciach ,przeczytałam tonę gazet a reszta wyszła w praniu dasz rade

popieram blueberrya sama mam dwójkę dzieci. młodsze ma dopiero dwa lata. dzieci to najlepsza motywacja i to dzięki nim kobiety są tak doskonale zorganizowane . Nadają sens życiu. Dasz sobie radę. ja po urodzeniu drugiego dziecka własnie wtedy odniosłam sukces i teraz mam rozbudowany rynek tak jak nigdy wcześniej i wciąż go powiększam. Ty stoisz na giełdzie a ja jezdze po całej Polsce i daje radę. Jak juz urodzisz to bedziesz sie zastanawiac jak to było bez dziecka i nie bedziesz mogła wyobrazić sobie zycia bez niego. Teraz wygląda to dla Ciebie dramatycznie ale uwierz właśnie spotkało cię największe szczescie i łaska jaka może zdarzyć się kobiecie. Gratuluje

do jagna841: Dokładnie, właśnie chodzi mi o ciuchy waggon, SOGO itd. Trafiłaś w SEDNO. Nie chciałam za bardzo rzucać jakimiś markami. Kobieta, która szprzedaje przecież hurtowo do mnie mówi w ptaku, że kupuje tam spodnie waggona za 20 dolarów. A ja za nie muszę u niej zapłacić 140zł - TO CO MOŻE TO NIE JEST 100% marży??????? to jest nawet więcej niż 100% i ja uważam to za jakąś paranoję. Później muszę je wystawiać na allegro za 280zł i ciężko jest je sprzedac w takiej cenie. Ja płacę podatki i ZUS, nie robie tego na lewo, więc te 100% marzy musze narzucić żeby coś zarobić. Mam zamiar lecieć do turcji i kupić towaru Waggon, SOGO, LASAGRADA itp za ok. 25 - 30 tyś zł. Myślę, że przy takiej kwocie będzie się to opłacało tym bardziej, że za 30tyś to ja w ptaku dostane tyle towaru ile w turcji za 15tyś., wiec towaru jak by nie było 2x więcej. Gdyby w PTAKU szprzedawali na marży 15-20% to by się nie opłacało lecieć do turcji ale pogrywają sobie i to dość pożądnie. Kupiłam towaru typu WAGGON SOGO itd. w jednym stoisku za ok. 7,5 tyś to z wielką łaską mi dali 50zł rabatu... żenada (piszę na poważnie).... chyba za dobrze im się powodzi. Możesz podać mi jakieś namiary na tą dzielnicę handlową z ciuchami "z wyższej półki" na adres indygo1 (małpa) onet.eu Byłabym wdzięczna za jakieś info.

no nic dziwnego kto dzisiaj kupuje ciuchy za 280 złoty , niektórzy za to miesiąc żyją :S

no widzisz... właśnie niektórzy kupują bo brzydzą się ciuchami za 20zł z ryneczku. Ale tak na poważnie..... są majętni ludzie, którzy kupują tego rodzaju odzież tak jak kupują nowe auta w salonach za 300tys. Nie wszyscy są biedni w tym kraju i żyją na miesiąc z 800zł. Wyjedz za miasto, popatrz na nowe osiedla domków.... Nie należy uogólniać. Ja akurat mam taki krąg klientek bo nastawiłam się na te bogate 10% społeczeństwa. Fakt, jest to nisza i większość to ludzie, którzy sami mają jakieś firmy albo pracują za granicą. Jeżeli ktoś zarabia miesięcznie 20tyś zł (a ludzi takich wbrew pozorom nie brakuje) to nie ubiera się w ciuszki za 69,90zł - uwierz mi. Sprowadzam ciuchy bezpośrednio z włoch a zamierzam w tym roku także uderzyć bezpośrednio w turcję bo bezczelność niektórych Pań w ptaku nie zna jakichkolwiek granic moralności.

do czarodziejka_mała Doskonale rozumiem Twoje rozterki, choć miałam trochę inną sytuację. Wiadomość o pierwszej ciąży była dla mnie bardzo radosna, rozpaczałam dopiero przy czwartej i nie wyobrażałam sobie co będzie dalej. Dopiero co zdążyłam trochę odchować trzecie dziecko (miało kilka miesięcy) i cieszyłam się, że będę miała więcej swobody - a tu taka wiadomość. Wtedy dla mnie świat się walił, oddalała się szansa na "wyrwanie" się z domu, a bardzo mi tego brakowało, bo między 2 a 3 dzieckiem też była bardzo mała różnica wieku. Nie mogłam też liczyć na babcie, bo jedna pracowała, a druga zajmowała się dzieckiem brata. Mimo tego, poradziłam sobie - choć łatwe to nie było. Z Twoich wypowiedzi wynika, że jesteś obrotną dziewczyną, więc na pewno dasz radę. Jak byłam w pierwszej ciąży, to pracowała i studiowałam jednocześnie, a mając malutkie dziecko, pisałam pracę magisterską. Wszystko zależy od motywacji i dobrej organizacji. Głowa do góry :) Ciąża to nie koniec świata, a mając małe dziecko też da się pracować, tym bardziej jak ma się "dyspozycyjne" babcie. Nie martw się, że nic nie wiesz o dzieciach, to przyjdzie naturalnie - najważniejsza jest intuicja. Teraz moje najmłodsze dziecko ma 6 lat, a ludzie którzy mnie nie znają, nie mogą uwierzyć, że mam czwórkę dzieci :)

chyba nigdy nie słyszałaś o antykoncepcji :S

do-chyba nigdy nie slyszalas....to twoja mamusia chyba nie slyszala o antykoncepcji...a pomysl,jakby slyszala,byloby jednego-TAK MADREGO CZLOWIEKA MNIEJ na tym swiecie....nie myslisz ,ze bylaby to wielka strata dla czlowieczenstwa?!

uważasz że pol roku odstepu między dziećmi jest normalne :O to patologia :O

że ludzi jest stanowczo za dużo na Ziemi .To ,że niby dzieci są potrzebne by kiedyś utrzymywały rodziców i dziadków to jakaś paranoja ,bo im liczniejsze teraz pokolenie,tym trudniej będzie go kiedyś utrzymać . Moim zdaniem kazda kobieta powinna mieć max 2 dzieci ,o ile jest w stanie zapewnić im normalny dom, dać dobrą edukację ,by dzieci kiedyś nie musiały żyć z zasiłku socjalnego .Trzeba mieć na uwadze,że za jakieś max 10 lat praca będzie przywilejem dla najlepszych,najzdolniejszych itp. Czytałyście może coś o Nowym Porządku Świata. Jest sporo wiedzy w necie ,poczytajcie ,a potem przemyślcie czy warto rodzić dzieci gdy idą takie czasy.

mysle,ze mozna pozostawic bez komentarza...

No jezeli elita szykuje nam taką przyszłość to lepiej nie rodzić dzieci dla ich dobra. Nasze chcenie bycia matkami mniej się liczy w obliczu tragicznej przyszłości jaka jest nam zwykłym ludziom planowana. Przeczytałam w necie ,że wszystko wskazuje na to ,że NWO główny swój plan uruchomi moze już w 2012 r. Ciarki po plecavh chodzą

"uważasz że pol roku odstepu między dziećmi jest normalne" A powiedz, jak to możliwe, skoro ciąża trwa 9 miesięcy? Czytaj ze zrozumieniem: napisałam, że o ciąży dowiedziałam się, jak dziecko miało kilka miesięcy. Różnicy między dziećmi jest 1,5 roku. Resztę pozostawię bez komentarza, bo dla mnie to kompletny brak podstawowego poziomu intelektualnego...

Chyba od początku ludzkości świat nawiedziały jakieś tragiedie świadomie wywoływane przez człowieka, a w zasadzie przez facetów!!! Większość kobiet nawet by nie pomyślała, żeby wywołać wojnę w której zginą miliony niewinnych ludzi. Co ma być to będzie, musimy żyć normalnie, nie dać się zwariować. Moje dziecko będzie mieszkało z dala od wszelkiej cywilizacji i jego chorób. Jestem już bardzo szczęśliwa, pierwszy szok minął. :-) Tak się zastanawiam nad otwarciem w przyszości, ekologicznego przedszkola. Znalazłam do kupienia bardzo fajną, piękną działkę, pod lasem sosnowym, ale bezpośrednio przy drodze asfaltowej, działka z mediami. 15 min do miasta. Tutaj gdzie mieszkam jest mikroklimat, powietrze jest bardzo czyste, a słowo kurz nie istnieje. Ciekawe jaki by był koszt otworzenia czegoś takiego i czy by się przyjął taki pomysł.

SĄ DUŻE DOFINASOWANIA OD PANSTWA DO OTWORZENIA CZEGOS TAKIEGO JAK ROWNIEZ CO MC Z URZEDU MIASTA ZPRZEDSZKOLEM DUZO ZAMIESZANIA U NAS CIESZA SIE DUZYM ZAINTERESOWANIEM PUNKTY PRZEDSZKOLNE MNIEJ PRZEPISOW A NA TO SAMO WYCHODZI

Czy ktoś z obecnych osób kupuje odzież marki Blue Shadow?

do czarodziejka-mala Kochana gratulacje,dacie rade...Ja mam 2 letniego syna i jestem w 9 mieasiacu ciazy,termin za 2 tygodnie:)i wyobraz sobie ze daje rade,prowadze sklep jezdze po towar oczywiscie pomoc babci jak najbardziej wskazana.Co do przedszkola to idealny pomysl,z uni dostaje sie niesamowite dofinansowania a przy okazji Twoj maluch bedzie caly czas z Toba:)zobaczysz jak przytulisz dzidiasia to nic nie bedzie sie juz liczylo buziaki

jagna, a gdzie kupilas w wolce te sukienki TATU ?

w części tureckiej w sklepie pod taka sama nazwą Tatu

coz za szybkosc:) dziekuje :)