eloelo1144 0 Napisano Styczeń 5, 2010 Ja mam pytanko nie odnośnie ginekologa tylko samych tabletek anty. Wybieram się w przyszłym tygodniu do doktor Oniszczuk i czytałam, że to potrzebne do tabletek jest badanie krwi(co jeszcze?) i jak sprawa wygląda? Po zrobienu badania muszę jeszcze raz udać się na wizytę czy jak? Bo z tabsami nie miałam zupełnie styku i nie mam zielonego pojęcia, Także za każdą odpowiedź z góry dzięki ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Iza772 Napisano Styczeń 18, 2010 Jestem w 16 tyg ciąży i chodzę do Marka Sztromajera,jestem zażenowana jego podejściem do pacjentek,zero informacji odwalenie roboty aby zbyć i nie uprzejme traktowanie (jak przedmiot)od dziś wybieram innego lekarza a Marka nie polecam nikomu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
zoska111 0 Napisano Styczeń 20, 2010 do latte_ jestem ciekawa jak wrazenia po wizycie u dr sobolewskiego? sama mam zamiar pojsc z nadzieja,ze pomoze mi zwalczyc grzybice. czy ktos moze mi jeszcze polecic ginekologa ktory wyleczy ta cholerna infekcje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
b-stok 0 Napisano Styczeń 22, 2010 Hej ..... Próbowałam przeczytać cały temat ale jest tego dużo.... Jeżeli chodzi o moje doświadczenia, to powiem tak w zależności od problemu, u mnie stwierdzono kk, cyt III, drożdżaki, vaginalis, mycoplazm, nadżerke itd (dużo tego było) Zacznę od Pani Sadowskiej na Witosa, Nie skomentuje osoby która patrząc mi w twarz powiedziała że wszystko jej ok i pożegnała się. Potem były wszystkie Panie dr z Akademickiego z Dr Oniszczuk włącznie (która by tylko usuwała), nie powiem bo miła sympatyczna, polubiłam ją od razu, ale usuwanie to nie rozwiązanie a przynajmniej nie bez pełnego obrazu i indywidualnego traktowanie przypadków... Przez 6 miesięcy miała tyle leków globulek czopków że mi uszami wychodziły i co 2 tyg. czystość :/ Co zmusiło mnie do prywatnej wizyty u dr Kurzątkowskiego 3 wizyty 2 badania, nie jest to człowiek wylewny ale na pewno ma dużo wiedzy. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość uncertainty Napisano Styczeń 27, 2010 dziewczyny, szukam dobrego ginekologa, a najlepiej endokrynologa-ginekologa. czy któraś z was mogłaby mi kogoś poradzić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuza19210 Napisano Luty 1, 2010 DZIEWCZYNY! potrzebuje informacji....wybieram sie po raz pierwszy do ginekologa i chcialabym zebyscie daly mi pare rad co i jak...a konkretnie chodzi mi o higene osobista (depilacja) i to jak sie ubrac..czy powinnam miec cos dluzszego zebym nie czula sie skrepowana....? bede wdzieczna za kazda sugestie a wiem ze jestescie doswiadczone i obyte w wizytach bo skorzystalam z waszych rad co do wyboru ginekologa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość zuza19210 Napisano Luty 1, 2010 DZIEWCZYNY! potrzebuje informacji....wybieram sie po raz pierwszy do ginekologa i chcialabym zebyscie daly mi pare rad co i jak...a konkretnie chodzi mi o higene osobista (depilacja) i to jak sie ubrac..czy powinnam miec cos dluzszego zebym nie czula sie skrepowana....? bede wdzieczna za kazda sugestie a wiem ze jestescie doswiadczone i obyte w wizytach bo skorzystalam z waszych rad co do wyboru ginekologa... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość usiasiusia Napisano Luty 5, 2010 Najważniejsze abyś się przed wizytą podmyła, a co do depilacji to już zależy od Ciebie, ginekolog już naprawdę niejedno widział :). W sumie depilację wykonaj dzień wcześniej, tak chyba jest najlepiej. Jeżeli się krępujesz to załóż pod spód dłuższa koszulkę dzięki czemu po zdjęciu spodni/spódnicy i majteczek nie będziesz świecić tyłkiem zanim wejdziesz na fotel. I polecam ginekologów facetów, są o niebo delikatniejsi od kobiet, ale może mam złe doświadczenia. Co do mojej opinii. Miałam nadżerkę i badano mnie na Bema. Odradzam - przy badaniu zero delikatności, wiem, że nie jest to przyjemność niemniej czułam się jak świnia na rzezi. Tak gdzie usuwano mi nadżerkę - Parkowa - bardzo miła obsługa niestety nie pamiętam nazwiska tego ginekologa. Później dr Ewa Nowak - nic nadzwyczajnego, ma bzika na punkcie homeopatii. Na moje obfite miesiączki i wypryski zawsze słyszałam "nie jeść cukru", poza tym jakoś nie bardzo chciała mi zrobić cytologię, ale USG to od ręki. Ogólnie sprawiała wrażenie nieobecnej - 5 minut i next. W sumie taka neutralna, chociaż słyszałam o niej dużo niepochlebnych opinii, ale może miałam farta. Przypadkowo trafiłam na dr Artura Nowaka, co prawda wizyta w klinice na Zamehoffa to koszt około 100 zł, ale naprawdę opłacało się. Genialne podejście, maksimum informacji, kompleksowe i delikatne badanie. Ten człowiek naprawdę ma powołanie. Dowiedziałam się naprawdę dużo o mojej specyficznej urodzie hormonalnej i wreszcie jestem spokojna. Ktoś może powiedzieć, że za 100 zł każdy będzie miły, ale ja już wolę zapłacić taką kasę i być traktowana jak człowiek a nie intruz czy świnia na rzezi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenasylwia1111 Napisano Luty 10, 2010 hej!!! jezeli chodzi o dr. Sadowska z Witosa to tez nie mam najlepszej opini o niej...stwierdzila u mnie nadżerke, cytologia wyszla III st, dala leki i nic poza tym..żadnych informacji co dalej, tylko z usmiechem na twarzy ze wszystko jest dobrze i nie ma powodu do niepokoju.mam pytanie czy dr Oniszczuk z Eskulapa jest dobra? warto do niej pójść?? czy któras z was usuwała u niej nadżerke?? z góry BARDZO dziekuje za odpowiedzi!!! pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pandaaaaa Napisano Luty 11, 2010 a ja chodze do dr Kurzatkowskiego ma swoj prywatny gabinet na Legionowej i przyjmuje na Warszawskiej.Naprawde swietny fachowiec .Polecam .Czy któraś z was chodzi do tego gin??Bo mam pytanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pandaaaaa Napisano Luty 11, 2010 do DObdrewienko duzo tego do czytania ale wlasnie znalazlam Twoja wypowiedz ze również chodzisz do tego samego lekarza co ja .Otórz dr Kurzatkowski za wizyte bieze 80 zl a za usg 100 zl . Ale zastanawiam sie jak bedzie przy porodzie ( jeszcze nie rozmaiwalam z nim na ten temat) osobiscie bardzo chcialabym zeby byl przy porodzie , pobieważ uważam go za świetnego specjaliste i czulabym sie lepiej gdybybyl tym bardziej ze pracuje wównież w tym szpitalu . Jestem wlasnie ciekawa czy on jest w trakcie porodu przy swoich pacjentkach?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość bpbpbp Napisano Luty 11, 2010 NIE polecam dr Lewkowicz-Szczęsnej na Bema. Nieprzyjemna, mało zainteresowana, niechętna do wytłumaczenia czegokolwiek.... jestem bardzo zniesmaczona i niezadowolona z wizyty u niej. Pani z rejestracji jest równocześnie pomocnicą ginekolog a w czasie gdy rozmawia się z lekarzem to ona kogoś rejestruje za ścianą przy otwartych drzwiach ;/ kolejek brak...ale się nie dziwię. Na fotelu czułam się jak szmaciana lalka, zero delikatności. Nie idźcie do niej, naprawdę... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenamarlena Napisano Luty 12, 2010 Moze ktoś wie gdzie mozna usunąć nadżerkę i u jakiego lekarza najlepiej to zrobic????jezeli chodzi o ciąże to naprawde dobry jest dr. jerzy przepiesc na wojskowej 4. super podejscie do pacjentki,prowadzil moja ciąże bliźniaczą i jestem na prawde zadowolona,poza tym poród jest bezpłatny, bo on pracuje w PSK, wiec płacisz tylko za wizyty, ja w 2007 płaciłam 60 zl.......... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość magdalenamarlena Napisano Luty 12, 2010 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do pandaaaaa Napisano Luty 17, 2010 A na kiedy masz termin? Leżałam ostatnio na patologii ciąży na warszawskiej i słyszałam (od jego pacjentek) że on odchodzi z warszawskiej i rozmawiały, że nie będzie go przy porodzie. Ponoć ma odejść na dniach, ale to tylko plotki. Myślę, że najlepiej (skoro jesteś jego pacjentką) spytać go osobiście. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do pandaaaaa Napisano Luty 17, 2010 Chodziło mi o doktora Kurzątkowskiego, (że on odchodzi niebawem z warszawskiej) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pandaaaaa Napisano Luty 18, 2010 ja termin mam na koniec maja .Ale zszokowalaś mnie tym co napisalas . Jak on moglby odejsc jak ordynator liczy sie tylko ze zdaniem pana dr Kurzatkowskiego.Uwaza go za super specjaliste. Ja na patologi lezalam kilka msc temu ale juz z moim dzidziusiem jest wszystko w porzadku.W takim razie zasiegne informacji na ten temat skoro taka nutke niepewnosci zasialas we mnie . A Ty do kogo chodzisz"do pandaa"???? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćqwerty Napisano Luty 18, 2010 to prawda- kurzatkowski odchodzi. ale panda... nie łudz sie nawet - nawet gdyby zostal- i tak jego obecnosc przy porodzie bylaby rowna zeru.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćqwerty Napisano Luty 18, 2010 to prawda- kurzatkowski odchodzi. ale panda... nie łudz sie nawet - nawet gdyby zostal- i tak szansa na jego obecnosc przy porodzie bylaby rowna zeru.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pandaaaaa Napisano Luty 19, 2010 gośćqwerty Skad wiesz????? Dziewczyny ale sie zdenerwowalam:( Napisze wam w przyszlym tygodniu czy to prawda bo osobiscie sie jego zapytam na wizycie . A to ze piszesz "ze jego obecnosc bylaby zerowa" to nie prawda bo mojej kolezance odbieral porod , i kobiecie ktora kiedys ze mna lezala również . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do pandaaaaa Napisano Luty 23, 2010 Ja chodzę do dr Zdrodowskiej (ona pracowała na warszawskiej na porodówce, ale odeszła). Co do Kurzątkowskiego (z-cy ordynatora) i Kobylca (ordynatora), to ja mam inne zdanie niż Ty. Tak, wiem, że Kurzątkowski jest świetnym specjalistą (szczególne od usg), to on robi wszystkim pacjentkom usg. Ale podczas (2) pobytów na warszawskiej zauważyłam, że Kurzątkowski wygląda jakby się "męczył" z takim szefem, który się strasznie "rządzi" a inni nie mają nic do gadania. Dr Kurzątkowski podczas obchodów stoi biernie jak ci młodzi stażyści, nie odzywa się... A jak któraś z pacjentek się o coś go zapyta mówi, żeby pytać ordynatora, jakby jego zdanie się nie liczyło. A ten ordynator to masakra, chamski, gburowaty, a jak bada ! Leżałam z laską, która miała zakładany szew na szyjce, próbowała Kobylca wypytać jak ma się zachowywać, żeby było dobrze, nie reagował na jej pytania podczas obchodów, więc poszła do jego pokoju, nie odpowiedział na pytania, wręczył swoją wizytówkę i powiedział, że jakby chciała porozmawiać to zaprasza do swojego gabinetu. CHAM, przecież w szpitalu jest w pracy, dostaje za to wypłatę! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość do pandaaaaa Napisano Luty 23, 2010 Daj proszę znać co Ci powiedział dr Kurzątkowski, czy faktycznie odchodzi i czy można się z nim umówić na poród. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość co do Kobylca Napisano Luty 23, 2010 Kobylec może i jest dobrym specjalistą, ale jako lekarz od kobiet z problemami w ciązy w ogóle nie powinien tam pracować. Ja lezałam zarówno na ginekologi jak i na patologii. Na patologii to powinien szefem być dr Kinalski-ordynator ginekologii właśnie. Słynne i jedyne chyba zdanie Kobylca wypowiadane na obchodzie: "Jak się pani czuje?" To chyba jedyne zdanie które raczył wypowiadać. Zmowa milczenia, niczego się nie dowiesz nawet jak próbujesz usilnie. Podczas USg, które robił mi tez Kurzątkowski zupełnie inaczej się zachowywał, odpowiadał na każde pytanie, nie śpieszył się, pocieszył. Czemu nikt nie widzi, że ten gbur Kobylec nie nadaje się tam???? W grudniu miałam cesarkę, zanim doszło do cięcia męczyłam się 12 godzin mając skurcze co 2-3minuty, bo chciałam urodzić naturalnie. Dziecku zaczęło zanikać tętno, szybko cesarka. Kiedy zapytał mnie na obchodzie: jak się pani czuje?, powiedziałam zgodnie z prawdą, że boli brzuch. Na to pan doktor stwierdził: chciała pani łatwego porodu to teraz boli. Zamurowało mnie... męczenie się 12 godzi, oxy, rzeczywiście wcale nie bolało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pandaaaaa Napisano Luty 23, 2010 znam te slowa "Jak sie pani czuje" .Jak sie ozaliz sze cie coś boli to Kobylec uda ze nie slyszal .U niego trzeba zawsze mowic ze wszystko jest ok.Trzeba bylo dac dla niego kasy zobaczylabys jak bu Ciebie potraktowal.Takie jest zycie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pandaaaaa Napisano Luty 23, 2010 Wiem ze na obchodzie Kurzatkowski sie nie odzywa ale uwierz mi jest zupelnie inny prywatnie .Ja chodze do niego od 2 lat i wiem co mowie . Jak masz maila badz gg napisz to może wymienimy swoje poglady.Ale ja nie widze innego wyjscia i chce zeby on byl przy porodzie i bede robila wszytsko zeby tak bylo.Mam do niego zaufanie . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Co do Kobylca_gosćII Napisano Luty 24, 2010 On jest straszny! Ja też leżąc na patologii nauczyłam się, że nie ma sensu mówić mu cokolwiek innego niż "dobrze" bo jak powiesz coś więcej lub coś innego- uda, że nie słyszy i idzie dalej. Kiedy mnie badał-przeżyłam horror, w swoim życiu zwiedziłam kilku ginekologów i nigdy nie przeżyłam czegoś takiego, nie delikatny, nie zwraca uwagi, że paciejntkę to boli, bada na siłę. Dziwie się, ze ktos odpowiedzialny za ten szpital, dyrektor czy inny "manager" trzyma go na tym stanowisku. Wszystkie położne z patologii polecają Kurzątkowskiego, mówią, że gdyby ich córka miała problemy w ciąży wysłały by ją właśnie do niego. Dziwię się, że dr Kurzątkowskiemu ten ktoś kto rządzi pozwala odejść. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kropka91 0 Napisano Luty 24, 2010 kobietki, macie może numer komórkowy do dr. Kluczyk? bo dzwoniłam do gabinetu i już nie odbiera... a ważne jest mi żeby umówić się na jutro na wizytę... będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pacjentka dr Kurzątkowskiego Napisano Luty 24, 2010 Pandaaa, ja też prowadzę ciążę u dr Kurzątkowskiego i jestem załamana po tym co przeczytałam, że odchodzi z warszawskiej. Napisz do mnie na gg-co planujesz z porodem... Bo ja jeszcze nie wiem. Moj nr gg to 5194260, daj znać co Ci powiedział. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pandaaaaa Napisano Luty 24, 2010 do "Co do Kobylca_gosćII" -> ty mowisz ze przezylas szok jak Ciebie badal a moja koleżanke badal dopochwowo w 7 msc ciąży to jest nie do pomyślenia bo mial taki kaprys . Jeżeli potwierdzi sie fakt ze dr Kurzatkowski odchodzi to myśle że zaszedl mu za skóre i ten już w pewnym momencie powiedzial dość . Póki co jestem dbrej nadzieii ze to tylko pogloski Serdecznie pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aaAgusiaaa 0 Napisano Marzec 1, 2010 Witam ma taki problem potrzebuje nr kontaktowego do Dr. Kolada pogubiłam się w przyjmowaniu leków ;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach