30paro latki starające się o dzidzie

Aneta30, dzięki za dobre słowo. Mi też brakuje topiku, Was, ale tak musi być. Pytasz co słychać. Powiem krótko, wcale nie jest dobrze. Dokładnie miesiąc temu przeszłam zabieg usunięcia ciąży obumarłej w 10 tygodniu. To wciąż boli. Nie ma znaczenia, czy tracisz dziecko w 10 tyg, 20 tyg., czy kilkuletnie. To zawsze boli tak samo. Wahałam się, czy to pisać, bo smuuutaska podzieliła się dziś radosną wieścią i nie chcę nikomu psuć nastroju. Każdy ma swoją historię, moja widać musi być taka. Cieszę się, że ten topik w ciągu jednego roku zapełnił się dziećmi. Wkrótce będzie ich jeszcze więcej. Życzę wszystkim starającym się, aby szybko mogły podzielić się dobrymi nowinami. Jeszcze raz życzę Wam pogodnych świąt.

Genewciu:( Nie zdazylysmy sie tu poznac...ale to nie ma znaczenia . I tak bardzo mi przykro...bardzo.....:( Ja wiem ze zadne słowa nic nie zmienia i nic nie pociesza..ale ja jestem z tych co wierza ze los czaesto sie odwraca...a zycie zaskakuje nie tylko tymi złymi historiami czego z glebi serducha Cie zycze i nam wszystkim !!! Jutro wyjezdzam na swieta i dlatego juz dzis chcialabym Wam złozyc najserdeczniejsze Wielkanocne zyczenia!!: zdrowa dla Was i waszych bliskich,usmiechu,radosci i spelnienia marzen!! A do zyczonek woelkanocny wierszyk(ktorego nauczylam sie przy okazji jak moja Ola sie uczyla:) ) Moj koszyczek wiklinowy czeka na mnie juz od rana A serwetka snieznobiala pieknie jest wyprasowana Juz na stole w mym pokoju stoja dwa kurczatka z cukru Obok jest drozdzowa baba ozdobiona plaszczem z lukru Pajda chleba i kilelbasa przystrojone sa bukszpanem sol i maslo stoja grzecznie brzuch wypina sloik z chrzanem A w kolejce jeszcze czeka przystrojona pieknie szynka ktora tak swiatecznie pachnie ze mi na nia cieknie slinka Obok rzad pisanek lezy wszystkie mienia sie teczowo Dzisiaj rano malowane wlasnorecznie Daje słowo! Czy juz wszystko spakowane?Glowa boli od myslenia Moj koszyczek wiklinowy prawie gotow do swiecenia A baranek wielkanocny? Juz doczekac sie nie moze I powiewa choragiewka wiec Go do koszyczka włoze Niech nam wszystkim przypomina ze niebawem cos sie stanie Dzisiaj w nocy w naszych sercach znow Pan Jezus zmartwychwastanie!!! ~~~~~~~~ ~~~~~~~~ ~~~~~~~~

Witajcie ja tez dzis z zyczeniami, pogodnych, spokojnych i rodzinnych Swiat oraz spełnienia oczywistych marzeń;-) Genewo tak mi przykro, ze gdy sie wreszcie doczekalas tego szczescia tak szybko znikło. wierze i mam nadzieję, ze jeszcze podzielisz sie z nami dobrymi nowinami. Przytulam Ci mocno Trzymajcie sie cieplutko wszystkie

Zycze wszystkim Wesolych Swiat Niechaj Zmartwychwstaly Nam wszystkim blogoslawi!

Smutasko --Super, super wiadomosc! Bardzo sie ciesze!!! No to nastepna w kolejce: Anecia, Olinek i ja i prosze sie nie wylamywac!! Anetko ja wczoraj bylam 12 godz w pracy dzisiaj od 7.00 robilam salatki, az 3 rodzaje i to wszystkie z podwojnej porcji (troche dla mamy, troche dla tesciowej, troche dla dziadkow no i do pracy chociaz po sloiczku) potem ok 12 bylysmy swiecic koszyczek wstapilysmy do tesciowej --zaniesc salatki i na kawke--potem u mojej mamy--druga kawka i dostarczenie salatek a teraz mam chwile czasu bo czekam na kolezanke--ma wdepnac na chwilke jutro ide na 12 godz do pracy a w poniedzialek na nocke

Smutasko, a jak sie czujesz??? bylas juz u lekarza?? ale masz faaaaajnie!! super swieta!

Cześć dziewczęta :) Nie zdążyłam wpaść przed świętami złożyć wam życzenia, ale myślałam o was i w serduchu takowe wam słałam. Genewo miło cię widzieć. :) Strasznie mocno cię tulę i całuję!! Gratuluję też nowym mamusiom i nowym kobietkom zaciążonym. Trzymam też kciuki za rychłe powodzenie pozostałych. Trzymajcie się ciepło i dzielnie !!!!!! :)

Solaris dzieki za zyczenia Kochane jak tam po swietach???? Ja Ciesze sie ze jutro juz do pracy to skonczy sie to jedzenie w nadmiarze;-)

ja niestety musze zmienic aktualizacje w tabelce bo wczoraj wreda przyszla jak w szwajcarskim zegareczku... Moze i dobrze.I tak lekarz ten cykl spisal na straty.....a i nie byl on zbyt dla mnie zdrowotnie najszczesliwszy... NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY olinek...........Beata ....30..........K-ów........................07.05 Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów...................może 18.04. KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 Czarna31 ......Beata............20............................19.05 E.C............Ewa.................23................. ...........26.07.07 pluszka..........Beata............23.................... ........03.08 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury anik 31.......Ania..........31.........Mielec..........starania zawieszone NASZE MAMY I DZIECI NICK.......... IMIE.............DATA PORODU............ PLEC majka74........Majka..........13.12.06.................. dziew/Anetka ellulka...........Ela............... .................chlopczyk Chcąca bardzo.... Aga....... .09.02.07..........dziewczynka/Małgosia pafnucy100.........Monika..... ....................dziewczynka/Kingunia Hihihihi co do konca Swiat to racja..ale ja juz apasy w lodowce dzis uzupelnalam:D

Witam wszystkich! oj jak dobrze ze juz po swietach i jutro aerobik wczoraj na dyzurze podeszlam do mojego gin.( tez byl w pracy ) i na moj stan zapalny(przy nadzerce) przepisal mi Sterovag w globulkach (chyba tak sie to pisze) Olinku oj cos ze swoja @ wyprzedzasz mnie---mi sie dopiero pryszcze na nia pojawiaja---hi,hi Anetko jak sie czujesz?nie jakos inaczej? Pluszko slij fluidki!!!

Witajcie! Genewo strasznie mi przykro. Nie chciałabym mieć takiego doświadczenia. Myślę, że żadna z nas. Niestety takie rzeczy się zdarzają i najlepiej jak nas nie dotyczą. Ja też nie chcę Was dołować, bo nikomu nie jest to potrzebne. Przepraszam. Genewo zaglądaj do nas. Trzymaj się dzielnie i nie poddawaj się.

Kompletnie nic nie czuję, to chyba byłoby nawet za wcześnie na objawy. Nie myślę nawet o tym i nie szukam objawów. Mam potworny katar i chyba początek anginy, bo pojawił mi się wykwit na migdale. No i chyba nie mogę nic zażywać. Oj pyszności były na Święta, ale brzusio po nich wygląda jak balon, a do tego zaparcia. Cudownie.

dzięki za gratulacje. Genewo, trzymaj się. Pluszko mi się też łezka zakręciła, a tak dosłownie to ryczałam jak bóbr. EC dzięki, ty też uważaj na siebie. Olinek, ja prawie rok sprawdzałam wszystko co się da. Też leczyłam ureaplazmę, a trzy miesiące temu miałam drożność, która wyszła ok. Gina mówiła, że drożność oprócz likwidowania zrostów prostuje też jajowody. Być może miałam jakiś zakręt\" któremu to pomogło się wyprostować. Po drożności okazało się że nie mam śluzu płodnego, ale jak widać to nie było przeszkodą. Aneta trzyma za ciebie kciuki. Nawet nie wiesz jak bardzo. Anik do lekarza idę w przyszłym tygodniu. A jak się czuję? Pobolewa mnie brzuch tak jakby miała przyjść @. Przez święta przeleżałam, bo dopadło mnie przeziębienie. Oprócz tego do dzisiaj czułam się super, ale po dzisiejszym dniu wiem, że kiwi nie smakuje mi już tak jak kiedyś. A nawet w ogóle mi nie smakuje. Pozdrawiam was wszystkie .

Smutasko, a który to już tydzień od ostatniej @? Zażywasz coś?

Anetko, od @ to już 6tydzień się zaczał w piątek. A biorę tylko Folik.

smutaseczku..napelniasz mnie nadzieja:)-oby nie pusta... Ja tez juz wszystko po koleii sprawdzam i na wszystkich polach jakos ok. Ja mialam droznosc 22 marca...ginek mowił zeby sie na nic nie nastawiac bo po Hsg wszystko musi sie tam do normy poukladac bo to jednak obce cialo włazi i drazni blone sluzowa....a to uniemozliwia zaimploantowanie zarodka....niby wiedzialam wiec zaskoczenia nie ma.Ale i tak przykro ze dupa.... Zobaczymy co bedzie.. w kiazdym razie dbaj o siebie i pleas staraj sie oszczedzac!!! Aneciu--> nie ma co szukac sobie objawow bo to nic nie zmieni...:) Ja w kazdym razie trzymam kciukaski!!!!!

No widzisz? Super! To pewnie dlatego, że myślałaś o przerwie w staraniach. Ja zażywam Duphaston po inseminacji. Kupiłam dzisiaj test i nie powinnam go zrobić wcześniej niż w niedzielę. Zobaczymy jaka jestem cierpliwa. Smutasko bardzo się cieszę i trzymam kciuki, aby było dalej wszystko ok.

Dzięki Olinku. No to mi też może się nie udać, bo podczas laparo też miałam ciała obce w środku. Zobaczymy. Nie nastawiam się na ciążę, za dużo było rozczarowań.

To był naprawdę pierwszy cykl na którego efekty nie czekałam. Wręcz dałabym sobie nie wiem co obciąć, że nic z tego. Dlatego jak w poniedziałek liczyłam kiedy ma być@ to byłam potwornie zdziwiona, że jej nie ma cztery dni. Ale pierwsze co pomyslałam to nie, że może się udało, tylko sie wkurzyłam, że mi się znowu cylk poprzestawiał. Ja bym nawet chyba po test nie pobiegła tak szybko jak mój miś.

Smutasko super-teraz to tylko pozytywne myslenie i cieszenie sie kazdym dniem--niedlugo przegladanie w lustrze czy juz cos widac Aneciu-trzymam zatem mocno kciuki i jak tylko zobaczysz (nawet niezbyt wyrazne)- TAK na tescie zaraz dawaj znac Olinku my jeszcze Pifko w maju mozemy wypic za zdrowie dziewczyn--hi,hi Aha mialyscie kiedys ten Sterovag--lepiej go zakladac przed czy po@

Aniczku--> ja nie mialam... Ale to zalezy ile masz do @...jak zdazysz zuzyc wszystko zanim przyjdzie to zakladaj....a jak nie to moze poczekaj i zakladaj juz po @...bo nie wiem czy to dobrze tak przerywac jakies leczenia-chodzi tez o jakas ciaglosc i powtarzanosc dawek chyba.... Mnie @ przerwala Gynalgin..Tzn. zostaly mi 3 globulki..no ale coz.To byla nagly przypadek .dolegliwosci byly wiec czekac nie chcialam. Mam tylko nadzieje ze sie pozaleczalo dziadostwo. mialam juz nic nie jesc -to jeszcze slatke na noc wsunelam:O

Po M jak milosc ja juz tylko delikatnie--jabluszko--moja ulubiona odmiane-Ligola

smuuuutasko moje ogromne gratulacje, chyba teraz nica musisz zmienicna szczesliwą pafnucy gartulacje tez ogromne

genewciu bardzo sie cieszeze sie odezwałas,bardzo mi sie zrobiło przykro jak przeczytalam o twoim dzidziusiu,, , jesli tylko bedziesz miala ochote zagladaj czesciej na topik solrais- uwazaj idzie wiosna a to czas nowych butów!!!!!!!!!!

Oj co taka cisza-gdzie wszystkie jestescie? Aneciu co u ciebie??? ja wlasnie dostalam @ i malo nie placze z wscieklosci--pewnie troche z powodu hormonow a pewnie ze \"za wczesnie\" niby 28 dzien cyklu ale za miesiac mam ta komunie i pewnie dostane na przyjazd M Kremowe spodnie na komunie moge schowac do szafy--jasna cholera czyli u mnie na pewno w maju sie nie uda M przyjezdza w sierpniu--gin. zapraszal na monitoringi---ale tutaj znow mam wyjazd do Hiszpani--i tesciowa w pokoju i pelny dom ludzi--nawet sie pewnie przytulic nie bedzie jak No i powiedzcie czy nie pech

Smutasko super, że Ci się udało! A miałaś jakieś objawy przed spodziewaną @ ? Aniczku - rzeczywiście szkoda, że tak Ci się poskładało. U mnie? Hmm. Dzisiaj mam 23 d.c., tj. 9 dni po inseminacji , zrobiłam rano test Pre-test i wyszła jedna kreska. Mam jeszcze jeden test w zapasie. Nie sądzę, aby wynik był inny od tego dzisiejszego. Na razie nie mam dołka. Naprawdę nie mogę zrozumieć dlaczego się nie udaje.Czuję się bezsilna. Jeśli teraz się nie uda, to ja też w maju odpuszczam cykl - wyjeżdżamy na weekend majowy , a to będzie czas owulacji, więc nie będę miała jak zrobić kolejnej inseminacji. Ciekawa jestem, czy in vitro mi się uda. Nie wiem co blokuje zajście w ciążę, na jakim etapie są problemy z tym.

Jestem przeziębiona od tygodnia, nie mogę pozbyć się kataru, robię inhalacje, bo już mi głowa pęka. Co teraz kupuje się na komunię?Kuzynki córka będzie miała i nie wiem co jej kupić? Muszę też sobie coś kupić z ciuchów, bo nie mam takich koktajlowych strojów. Najchętniej poszłabym w dżinsach.

Aneciu moze to jeszcze za wczesnie na test--dopoki nie ma @ jest nadzeja ja mialam w tym tyg. strasznego dola--nawet z M sie poklocilam na smsy--potem przez 3 dni nic mu nie napisalam a on pewnie tam schizowal

na komunie nie wiem czy jako zwykly gosc czy chrzestna?--tesciowa juz kupila mojej zloty lancuszek z medalikiem chrzestna przyjezdza z Hiszpani i tam jakas dziwna moda ze daje sie dziecku zloty lancuszek ale nie z medalikiem tylko z zdjeciem dziecka nie wiem czy wyrytym czy odbitym zamiast Maryji

Nie martw się, ja może nie kłócę się z M, ale wkurzam się na niego, oczywiście najczęściej o mało istotne rzeczy. My mieszkamy z moimi rodzicami i też nie mamy komfortowej sytuacji jeśli chodzi o przytulanki, dlatego tak bardzo lubię wyjeżdżać poza miasto. Mojemu M obecność rodziców nie przeszkadza i nawet nie pomyślał, że dla mnie to jest dyskomfort.