przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

ja na razie jeszcze nie liczylam czy mi wypadnie czy nie w tym miesiacy zeszlam z tabletek (robie sobie przerwe) wiec trudno w tej chwili przewidziec mam nadzieje ze tak sie nie stanie, tym bardziej ze chce zaczac brac tabletki spowrotem przed slubem zeby miec luz psychiczny na noc poslubna i podroz poslubna

wiecie co, ja liczyłam i wyszło że akurat w piątek przed ślubem mam dostac @. powiedzcie mi, jak się bierze tabletki, żeby przesunąć. bo niewiem, tabletki biore od przeszło roku, ale nigdy nie przesuwałam sobie @. ratujcie...

Musisz wziąc jedno opakowanie i zaraz po nim następne (bez robienia 7 dniowej przerwy)

Ja nie liczylam i nie licze - ponieważ do wrzesnia daleko, a wiem z doswiadczenia ze sytuacje stresujące opoźniają mi @ (a bede sie stersować to wiem na pewno) - ale na wszelki wypadek chyba tak zrobie, zeby miec luz w czasie podrózy poślubnej ;))

a mogę np zrobić przerwę w połowie opakowania?

Maniusia niestety nie - musisz wziac cale 2 opakowania pod rząd, a potem normalnie robisz przerwę i wtedy pojawi sie @

aha, no to spróbujemy. dzieki holly

holly, mi tez sie takie koszmary snia :) kiedys mi sie snilo, ze szlam z mama na slub, tak mi sie wszystko podobalo, jak wygladalam, sliczna suknia, wiazanka, piekne slonce, nagle patrze na dol, a ja mam czarne rajstopy :D snilo mi sie tez juz, ze w ogole nie wyszykowana bylam, sukienka zupelnie nie ta, zero makijazu, fryzura jakbym z lozka wstala, zdazyc z niczym nie moglismy itp ;) a dzis to smieszne bylo, bo wyszlismy z kosciola i slizgalam sie na tych pantofelkach na obcasiku po tym lodzie ;) co do okresu, ja licze, ze ominie mnie to, musze wlasnie dokladnie sobie wyliczyc, okres mam regularny bardzo, ale stres moze zrobic swoje :( kurcze, przechlapane miec okres w dniu slubu :o pigulek nie chce brac, bo nie bralam i nie zamierzam, poza tym nie wiem jak moj organizm by zareagowal, moglabym sie po takim eksperymencie czuc dwa razy gorzej niz z tym okresem ale miec okres to masakra

ja tez mam nadzieje ze sie jakos uda z tym okresem a jedyny sposob na przesuniecie to wziecie 2 opakowan pod rzad no to co - nie ma sensu sie pakowac w tabletki (o ile normalnie nie bierzesz) tylko po to zeby przsunac okres na slub juz lepeij tampony i przeciwbolowce i jakos bedzie

No to co - faktycznie nie ma sensu brac tabletek jak nigdy wcześniej nie bralas - organizm róznie reaguje i niekiedy dosc długo sie przyzwyczaja - miejmy nadzieję, ze ominą nas dziewczyny w dzien Slubu przyjemności zwiazane z @ ;)))))

wedlug moich obliczen wynika, ze powinien mnie ominac i nawet jesli przesunie sie kilka dni w ta czy tamta strone to powinno byc OK no zobaczymy oby nas ominal :) dziewczyny, nie pogniewajcie sie, ze pytam, jak chcecie to nie odpowiadajcie planujecie dziecko? jakies kokretne plany? :)

No to co zartujesz - dlaczego mamy sie gniewac ;p - ja widze, ze jestem najstarsza z Was bo leci mi juz 27 roczek...i przyznam, ze jeszcze dzieci nie planuje (chce miec tak ok 30 lat) - po ślubie musimy kupić mieszkanie, lub wybudować domek - zastanawiam sie nad rozkręceniem wlasnej firmy - a chce zeby dzidzius jak sie urodzi mial gdzie mieszkać i żebysmy sie nie musieli przeprowadzać. PS. planuje jedno dziecko, gora dwojke ;))

ja bym chciala ale to nie jest teraz możliwe niestety i to nie tylko ze wzgledow praktycznych ja na razie musze skonczyc studia bo jestem zabiegana strasznie no i nie wiem czy nie bede musiala zaczac sie rozgladac za nowa praca u mnie w firtmie atmosfera w tej chwili jest gorzej niz zla bardzo duzo osob sie zwalnia staram sie rozgladac za czyms nowym ale brak mi doswiadczenia bo to moja pierwsza praca macie jakies rady? a co do dzidziusia ja bym chciala miec 2 ale ze wzgledow zdrowotnych to nie jest jeszcze mozliwe a ty holly o jakiej firmie myslisz? mi tez taki pomysl chodzil po glowie ale trzeba znalezc nisze w rynku zeby cos wypalilo + ryzyko dosc spore

ja narazie też nie planuje. chcę skończyć studia i mieć swój domek czy mieszkanie. trzeba się faktycznie najpierw czegoś dorobić. ale mój M. chciałby już teraz :)

Macie racje dziewczyny, zyjemy w takich czasach, ze najpierw trzeba sie czegoś dorobic, a potem myślec o dzieciach.... Marcy ja zastanawiam sie nad...apteka ...choc bede musiala wnieść spory kapital - na początek :)) Tylko zastanawiam sie w jakim mieście...........to bedzie uzależnione od tego gdzie bede mieszkać :P

jak jest z praca u mnie to wiecie :) pracyje do konca marca pozniej tez rozkrecam wlasna firme, w zasadzie z P. i przy jego pomocy, aczkolwiek zarejestrowana bedzie na mnie mieszkania nie mamy, ale w wakacje planujemy kupic rzecz jasna na kredyt nie wiem czy znacie ceny mieszkan w wawie, ale naprawde nie wiem kogo na to stac :o 4-4,5 tys za metr dzieci bardzo chcemy miec, najlepiej 2 albo 3 :) ja mam brata mlodszego 3 lata, najlepsze historie z dziecinstwa sa zwiazane z nim, mimo, ze bilismy sie kiedys strasznie :P ale smutno by mi bylo bez rodzenstwa mysle, ze nie bedziemy czekac dlugo z dzidziusiem, bo nawet jesli ja mialabym jakis czas nie pracowac to spokojnie sobie finansowo poradzimy brat P. ze swoja zona dorobili sie szybko coreczki, urodzila sie juz 10 miesiecy po slubie ;) i teraz jest ich najwiekszym Skarbem :)

my mamy szczeście bo mark kupił mieszkanie (z kasy które dostał po smierci jego taty z funduszu powierniczego) ogromne wiec spokojnie wystarczy. to wlasciwie jest polowa domu z polowa ogrodu wiec nawet dla dzieci bedzie idealna, tym bardziej ze ma 4 pokoje. wiec nie w tym problem teraz na razei sie powoli urzadzamy ale mysle ze do wesele bedziemy miec juz wszystko mniej wiecej urzadzone tak jakbysmy chcieli

ceny mieszkan rzeczywiscie sa kosmiczne w-ie to cena za metr w nowym budownictwie? u nas w nowym 3000/m my kupilismy mieszkanie w starym budownictwie owszem trezba troche z tym robic ale przestrzen jest swietna tym bardziej ze to wysokie mieszkanie

holly a ty masz jakies wyksztalcenie w tym kierunku, czy po prostu patrzysz pod wzgledem oplacalnosci?

my też planujemy z 2 szkrabów. po ślubie chcemy kupić jakieś mieszkanko, bo narazie wynajmujemy i idą w to duże pieniądze. a tak kwota którą płacimy za wynajem szła by po prostu na rate za nasze mieszkanie czy domek ;)

maniusia mysmy sie zdecydowali z tych samych powodow miesiecznie wynajem 900 zl + media teraz placimy tylko rach bo mamy mieszkanie bezczynszowe czasami sie zastanawiam czy dobrze zrobilismy bo moze sie okazac ze chcielibysmy wyjechac ale wtedy mozemy zawsze mieszkanie wynająć komus.

za metr marcy na rynku wtornym sa niewiele tansze :o do tego trzeba na nowe mieszkanie czekac ok 1,5 roku- 2 lat taki jest popyt na nie (przy zarobkach Polakow to jakis paradoks, ze tylu chetnych, no ale rynek kredytow prze do przodu) my chcemy kupic z rynku wtornego, ale w miare w nowym budownictwie, zeby nie czekac tyle czasu, tylko miec od razu

patrze pod kątem oplacalności: wiadomo bede musiala wynajac farmecutow, ksiegowego - ale myślę, ze powinno wypalić. Jesli chodzi szczerość to mam dosc pracy po 8h - codziennie,niezależnie, czy mam co robic, czy nie...Jestem na kierowniczym stanowisku, zarobki też niezle, ale chcialabym sama rozwinac skrzydla...:))

no to lippa jak to mowi moja najlepsza psiapsiola rzeczywiscie kosmiczne ceny

holly a jak jest z praca w krakowie latwo cos znalezc przy nie za duzym doswiadczeniu? bo ja zcynam rozwazac dojazd do katowic czy do krakowa jesliby to bylo oplacalne finansowo przepraszam ze sie tak dopytuje, mam nadzieje ze sie nie gniewasz

Marcy oczywiście, ze sie nie gniewam :)) Ja skonczylam w Krakowie studia 2 lata temu - i 3 tyg po obronie bylam przyjęta juz w 3 miejscach (mozna powiedziec, ze mi sie udalo).... Popracowalam rok i dostalam awans, praca ok, zarobki też :)) Ale słyszalam od mnostwa osob w Krakowie, ze szukają i 2lata pracy i nic nie znajduja.... Tak wiec nie mozna generalizować.... Ogolnie o fajną prace nie jest łatwo :)) nawet tu w Krakowie....

Acha jak dostalam prace - to nie mialam zadnego doswiadczenia, jedynie mgr UJ w kieszeni

holly, przypomnisz jakie studia konczylas? duzo zalezy od studiow, mi dobra prace w wawie ciezko jest znalezc, to wcale nie takie proste z moim zawodem kazdy mysli, ze tu tak latwo, owszem- prace w hipermarkecie, biurze za gora tysiac itp nietrudno znalezc, ale cos lepszego juz tak chyba, ze ktos ma asa w rekawie w postaci \"obrych\" studiow- jak moj P., ma konkretne studia, mial doswiadczenie i bardzo szybko znalazl prace- mozna powiedziec, ze naprawde bardzo dobra

z innej beczki moje drogie, podobaja Wam sie te sukienki? http://www.marietta.pl/php.php?main=galeria&id=129 http://www.marietta.pl/php.php?main=galeria&id=40 http://www.marietta.pl/php.php?main=galeria&id=37 to jest okropne, ze juz nic nie wiem co do sukienki ;)

sukienki śliczne, wszystkie :D