Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

taki, masz rację.:) Tylko wiesz, odkryłam, ze niewiele jest takich \"szczerych\" topików, jak nasz... Jak widzę, że się kobity wyzywają, to uciekam i tyle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no to fakt!! ten topik jest naprawde rewelacyjny i wyjątkowy:):):):) nie ma chamstwa i sama fajne babeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naczytałam sie o czerwonej herbatce i postanowilam ze ide nabyc dzis tak orginalną i bede wlewac w siebie po 5 dziennie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieję,że masz mniej czuły węch ode mnie:) Nawet zaparzona w tym dzbanku cuchnie mi jak nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej fafetki, coś ostatnio strasznie was zaniedbuje ;) byłam wczoraj mierzyć sukienkę, tym razem uzbroiłam się w aparat, zaraz prześlę kilka fotek mojej sukienki, bo tą którą rozsyłałam była podobna. powiedźcie jak to wygląda. aha, i kupiłam welon i taką spinkę. no i odebraliśmy obrączki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pijam pu-ehr juz od paru ladnych lat ale ta aromatyzowana - cytrynowa z bio-aktiva ( nie tak jak wczesniej napisalam cos mi sie pomerdało) i poczatkow mi cuchla ale pozniej juz nie i nawet mi smakuje, ale zdaje sobie sprawe ze ta bez domieszek powoduje wieksze oddzialywanie negatywne na zmysl powonienia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusia - czekam na zdecia :) ale fajowo tobie pozostało juz tylko..........ach az szok napisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestańcie, mam juz chyba nerwicę w stanie zaawansowanym ;) zdjęcie już poszły. czekam. aha, może trochę głupio sie układać, bo dopiero wczoraj zdjęli ze mnie miarę, więc z tyłu mam ją na zakładkę zrobioną, żeby mi nie spadła, i tak samo gorset ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusia, sukienka super, masz halke na kolach, czy sukienka jest bez? ja mam halke i wydaje mi sie na dole strasznie szeroka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na jednym? ja mam 3 kola i tez sie czuje jak w namiocie, wczoraj mierzylam jeszcze raz,ale juz w domu, z bielizna, aby sprawdzic, czy jets ok, troch e schudlam i jak ja odbieralam byla idealna, a teraz lekko wisiala, kupilam sobie wiec gorset, pomogl mi wypchac, to co mi ubylo i jets juz ok, mam nadzieje,ze juz nie schudne przez miesiac, normalnie, to moze bym i chciala, ale nie chce w ostatniej chwili jezdzic jeszcze z sukienka na poprawki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusa wygladasz uroczo:) bardzo podobna mierzylam i sie zastanawialam ale ten material z ktorego jest uszyta jakos mi nie lezał-bo on tak ciezkawy jakby nie? jak on sie nazywa? i czulam ta sukienke, mimo iz na kole byla, ze mi nog dotyka - ud głownie i jak pisze taka jakos ciezkawa byla, no a jak zalozylam to moje cudo rozowe - ona z tafty jest - to normalnie tak zwiewni i lekko! ja mam za tydzien w czwartek przymiarke:) mx a twój wybór CUDO!!! naprawde, skromna a zarazem taka strojna! az zaczynam przez was watpic w slusznosc mego wyboru:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusia-- bardzi ladnie wygladasz w tej sukience, tak romantycznie! mx-- Twojej kreacji nie widzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maniusia-- bardzi ladnie wygladasz w tej sukience, tak romantycznie! mx-- Twojej kreacji nie widzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabulinko, dzięki, zwróciłam uwagę na wypowiedzi tych kobiet ... rzeczywiście sugerują walkę handlową o rynek zbytu ;) Wiadomo, wszystko dzisiaj szkodzi, życie, oddychanie, konserwanty w żywności.. cichy zabijacz (zwłaszcza zupki z kubków i inne badziewia). Pocieszam się tym, że nie palę, nie jem zupek z kubków i proszków, fast foodów, mięs (poza kurakiem), wędlin (poza jedyną polędwicą sopocką ;).... powinnam przeżyć tą dietę bez szwanku. Żabusiu, zdaję sobie sprawę z siły podświadomości i nie przyjmuję do siebie tego, co może mi zaszkodzić ;) Tiki, dzięuję za troskę... 🌻 Maniusia, odp. na maila masz w mailu, księżniczko :D wi, już posłałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniusia, wyglądzasz extra. Lachon z Ciebie:D Ale mni erozbawiły te podpisy przy zdjęciach "maniusua w sukience\" :D Od razu sobie pomyślałam, że zamówię u Ciebie inne, pt. \"maniusia bez sukienki\" :D ;) mx, trzym się, dobrze będzie:) Ciągnąc na tym miesiącami to bym odradzała, ale myślę, że jednorazowy wyskok nie zaszkodzi - pamiętaj, że z siostrą masz mnóstwo wspólnych genów i jeśli ona jest kwitnąca po tych prochach, to pewnie Ty też będziesz:) Znaczy - nie masz zapewne skłonności genetyczno - dziedzicznych do złego reagowania, a przynajmniej ryzyko jest dużo mniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mx-- super bedzie wszystko razem wygladalo! ta fryzura jest najodpowiedniejsza do tej sukni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie widziałam sukienki mx3 maniusia:) wyglądasz ślicznie:) zaczynam mieć obawy co do szycia mojej sukienki, w końcu ja jej nie przymierzałam wcześniej i nie wiem jak bede wyglądać:( zabulina - żałuję, że nie noszę srebra, za to moja przyjaciółka nosi, a ja nie mam jej nigdy co dać na urodzinki, więc teraz nie będę mieć już problemu:) hmm, ale w sumie mogę pomyśleć o jednym komplecie na zmiane na specjalną okazję:) to się jeszcze zobaczy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiki, katka, podziwiam. Właśnie usiłowałam wypić to pu erh z dzbanka - i mimo, że rozcieńczone, śmierdizało mi tak, że musiałam zagryźc ciasteczkiem, co kompletnie mija się z celem:) Ale trochę teraz ponudzę Was neurofizjologią, bo to nie tylko a`propos mojej nieodporności na pu -erh, ale i dotyka innych spraw:) Otóż mamy w mózgu takie struktury, jak amygdala i hipokamp. To dwie części imózgu bardzo archaiczne ewolucyjnie, nazywane \"mózgiem gadzim\", bo już gady go posiadają:) Otóż te struktury odpowiadają za odczytywanie zapachów - a właściwie, za kojarzenie emocjonalne zapachów. Pomyślcie - przecież zapachy mają to do siebie, że czując jakiś, prawie od razu można powiedzieć, czy nam się on podoba, czy nie. To dlatego, że kiedyś tylko w ten sposób pierwotny człowiek mógł rozpoznać, czy dane pożywienie nadaje się do jedzenia. Dlatego raczej lubimy zapachy słodkawe (jak dojrzały owoc), a nie lubimy gorzkich (jak rozmaite trucizny). No i ta struktura ma to do siebie, że trudno z nią dyskutować. Jak już raz skojarzy z czymś zapach, to nie da się prawie tego obejść. Dlatego dane perfumy zawsze będą się nam kojarzyć np. z naszą mamą, a szarlotka - z babcią:) Do rzeczy - ja bym może i mogła pić ten cholerny pu erh, ale ten zapach zbyt mocno kojarzy mi się z końmi! Od razu mam takie myśli, że każdą herbatę możnaby \"naaromatyzować\" w ten sposób.. dając konikom pod kopytka...błeeee... :P A miłe strony hipokampa i amygdali - to, że uwielbiamy zazwyczaj zapach naszego mężczyzny i działa on na nas kojąco (tzn wtedy, kiedy nie działa mocno pobudzająco...w innym kontekście;) ) i nie potrafimy bez niego się obejść. Ja jestem na tym punkcie chyba fiźnięta- uwielbiam zapach Misiała, i strasznie mi go brakuje, gdy go nie ma:) Czasami tak sobie lubię do niego po prostu podejść i powąchać jego włosy,albo szyję;) taki ze mnie mały zboczek;) :D I to powoduje, że jestem bardzo szczęśliwa wąchając mojego mężyka, ale nigdy chyba nie przekonam sie do pu erha;) Myślę, że będę go nadal pić jako żyletę, zatykając nos i popijając jakimś kefirem;) Hehe, ale si rozpisąłam:) Darujcie, jeśli przynudziłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zabulino - ja tez tak mam z zapachem mojego męzczyzny, nie wiedziałam tylko, ze to sie takowo nazywa...... jak byłam mała to często jak teskniłam za mamą to przytulałam jej poduszke.......... i zapachy od zawsze kojarza mi sie z osobami i sytuacjami konkretnymi, naszczecie nic nie kojarzy mi sie z zapachem pu-ehr , moze dlatego nie tak tragicznie mi ja czuć! a teraz uciekam:( musze jechac na budowe pa patki do juterka🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEWCZYNY GALERIA JEST NA MOJEJ STRONIE!!! nikt nawet nie zauważył:( A tam mój Miś występuje i robaczek z trąbką... Ech... Ale cieszę się, że wam się diademik podoba:D będę co prawda wyższa od Miśka ale co tam:) Tzn nie ja tylko diadem będzie wyższy. Albo Miś w końcu nie będzie się mógł garbić:P A z tymi zapachami to ja wiem. I jeszcze wiem, że mamy tak podświadomie zakodowane, że mężczyżnę tak naprawdę wybieramy po zapachu, a nie po wyglądzie czy czymkolwiek innym. I że wybieramy mężczyznę, którego zapach naturalny jest jak najbardziej zbliżony do zapachu naszego ojca... Zboczenie takie:) Ale to dlatego, że zapach ojca to zapach bezpieczeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie, nie Agatko!!! Tzn. masz rację, że faceta wybieramy po zapachu (dużo czytałam na ten temat;) ), ale właśnie udowodniono, że wybieramy mężczyzn którzy pachną JAK NAJBARDZIE \"INACZEJ\" niż członkowie naszej rodziny!! To bardzo dobrze udokumentowane i mogę Was trochę ponudzić, bo neurofizjologie zdawałam z ludźmi z medycyny:) I to jest bardzo logiczne - zapobiega mianowicie krzyżowaniu isę genów zbyt podobnych, oraz kazirodztwu. Kiedyś, gdy byliśmy tylko małpeczkami i nie wiadomo było dokładnie, czyje dziecko jest kogo, dobieraliśmy ise właśnie po zapachu - żeby geny latenetne, czyli takie uśpione, uszkodzone geny, które podróżują sobie przez rodziny, nie spotkały isę w jakimś dziecku, bo wtedy najpewniej byłoby bardzo chore, upośledzone, albo po prostu umarłoby. Gdyby pociągali nas człownkowie własnej rodziny, doszłoby do homu wspbnego i wyginęlibyśmy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe:) chowu wsobnego, nie homu wspbnego:) ale ja byki strzelam na klawiaturze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmykam kobiety... papappapapapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×