przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Kurde muszę coś znaleść do dekoracji sali za naszym miejscem. Znalazłam takie serca w necie, ale może ktoś takie ma i w lepszej ;) cenie. Może coś znajdę, a jak nie to trzeba będzie pomysleć o czymś innym. Miałam dziś zaliczenie z j. angielskiego 4+ :) jest dobrze. Wnerwiłam się bo dziś na stronie mojej szkoły dowiedziałam się, że jutro mam zaliczenie z edukacji zdrowotnej :O a ja nic nie umiem jutro cały dzień wkuwania mnie czeka, na szczęście zaliczenie dopiero o 18. Ale fajnie nie podali wcześniej tylko z dnia na dzień!!!

kasiak--ja zaliczalam edukacje zdrowotna w zeszlym semestrze. facet niezle nas maglowal. taki gbur wstretny... wiec zycze powodzenia!!! tak myslalam, ze beda pasowac bordowe balony, tylko jaki drugi kolor? slyszalam tez, ze sala powinna kolorystycznie pasowac do sukni panny mlodej. ja mam suknie biala z jasno-zlotymi haftami. takiego koloru powinnam miec balony? slyszalyscie cos o tym? uciekam spac. dobranoc wszystkim!!!

jeszcze jedno pytanko: czy kwiaty do dekoracji kosciola, a zwlaszcza oltarza, powinny pasowac do mojego bukietu? ja chyba bede miala zolte kwiaty a moja kaplica dobrze wyglada w czerwieni. dobra juz ide! cos mnie dzisiaj wzielo na te kolorystyczne pytania.

Witam Wi z tego co widzę to fajnie są rozłożone te przedmioty :O ja edukacja zdrowotna na pierwszym roku, a Ty na ostatnim. Fajnie. To samo było z psychologią babka mówiła z wychowania, że zamiast pierwszej psychologii powinna być historia wychowania a tu doipiero w tym semestrze była. Spoko ja uciekam się uczyć. Pa pa dziewczyny zajrzę jeszcze koło 14 jak do tej pory nie usnę. Oczy mi się kleją ale cóż trzeba się uczyć.

Witajcie kobietki Wi jak spojrzałam na salę to stwierdzam zdecydowanie bordo!!!!!!lub czerwony.Lizka nie chcę Cię straszyć ale bardzo żle jest jezeli on okazuje takie zachowania.Niestety (nie chce Cie straszyc)moj pierwszy mąż przed slubem kiedy mialam dni wolne do pracy nie mogl np przyjechac w weekend poniewaz akurat robil pranie lub probowal sklocic mnie z moja siostra po slubie bylo co raz gorzej a mialam wiele watpliwosci przed slubem czy za niego wyjsc wlasnie ze wzgledu na jego zachowania.Nie powinno sie porownywac i nie chce tego robic ale po przeczytaniu od razu przypomnialo mi sie moje nieudane malzenstwo.Lizka ale moze bedzie dobrze przeciez Ty go znasz najlepiej a moze porozmawiajcie od serca i powiedz o swoich odczuciach moze ma tak duzy stres albo problemy i nie chce cie martwic dlatego tak sie zachowuje.Najlepsza jest szczera rozmoa ale jak masz jakies watpliwosci to dobrze sie zastanów i zycze duzo szczescia

zabulinko bede trzymala kciuki

Witam Was wszystkie w kolejny upalny dzien!!!! Wiatrak stoi obok mnie, ale i tak nie nie czuje zadnej ochłody :P Jeśli chodzi o salę, to proponuje bordo z balonami w kolorze wanili, albo bordo ze złotym :)) W kazdym razie tak, aby ładnie kontrastowalo :)) Dziewczyny, te ktore mają sesję - ogromnie Wam wspolczuje, ze musicie sie teraz uczyć - ja nie mogę sie skupic w pracy na najprostszych czynnościach, a co dopiero kłasc wiedze do glowe - ale taki jest urok sesji letnich - i dobrze o tym wiem - pamietam swoj czerwiec po III roku, kiedy zdawalam 13 egzaminów - w tym 10 bylo ustnie - sajgon jak nigdy - i jeszcze mialam exam z anglika z 3 lat :)) :)) Echh - to bylo wariactwo, ale mile je wspominam :)) :P Kasiaczku, ja bede miala ze mijescem dla Pary Mlodej - polokrąg - w ogole moja dekoracja bedzie bazowala na tym elemencie - na stole bedziemy mieli dużą zieloną dekorację, oraz przybrane krzeselka - obrus wykończony łososioym materialem - myśle, ze powinno byc ok! Zresztą temat sali mam juz za sobą i juz nie mam zamiaru o tym myslec, az do dnia dekoracji - piątku przed weselem :)) Jeśli tydzien temu daliśmy na zapowiedzi i spisaliśmy protokol (3 mce przed slubem) - to kiedy powinnam pojsc do 1 spowiedzi przedślubnej?? jak pojde za miesiąc, to nie bedzie zbyt późno???? Męzatki - gdzie jestescie???? Hello!!!!! Zabulina miala rację, chyba stopniowo grono dziewczyn udzielających sie tutaj bedzie sie kurczylo :))) Zabulinka - udanych zdjęć w krolewskim miescie Krakowie :)) Ale sie rozpisalam - :D :D :D Milego dzionka dziewczynki!!!

Witajcie Słonka Kochane, Córa marnotrawna wraca ;) Ostatnio wiele udało mi się przeforsować. Kupiłam drobiazgi do zrobienia zaproszeń i zawiadomień. Wszystko mnie wyszło 80 zł, (na 75 szt, zaw i zapr w sumie) a nie jak kupne by wyszły 350 :D Umówiłam się z \"filmowcem\" na dzisiaj, z DJem na przyszły tydzień. Filmowca przeforsowałam u F., bo był uparty i nie chciał. Jak się dowiedziałam za ile sobie kupił zabawkę, to stwierdziłam, że nie ma prawa mi bronbić wydatku jakim jest reportaż ze ślubu i wesela :P W pracy dzisiaj mam straszne nuuudy, więc szperam po sieci. Byłam wczoraj przymierzyć sukienkę w podobnym stylu, jaką widziałam w tym sklepie z sukniami wieczorowymi - i porażka. Gorset leżał FATALNIE. Był szyty tylko z 2-ch warstw materiału i cały się marszczył tylko nie te prowadnice... ogólnie COŚ OKROPNEGO. Wywołałam fotki propozycji sukni i chyba jednak będzie szycie na zamówienie. Pozdrawiam Was cieplusio.

WIELKIE GRATULACJE i życzenia 100 lat razem :D dla już zamężnych :D

ja robisz sama zaproszenie? taniej wychodzi? moze i ja bym kilka sama zrobiła ale co trzeba miec? napisy na kompie tez sama napiszesz? a o co chodzi z sukienką na prowadnicy i marszczeniami?

Wkładki wydruczę na laserówce w pracy. Tekst już mam, tylko podstawię nazwiska odmienione, koperty do wysłania zawiadomień też nadrukuję a z tyłu na zaklejeniu koperty przykleję obrączki zamówione z allegro 5 zł za 75 naklejek par obrączek. Trzeba mieć pomysł, kartoniki, klej bezbarwny -elastyczny, jakieś drobiazgi:różyczki, fizelinę, koraliczki, drucik, albo rafię czy wstążkę z organdyny. Max wyszorowane łapki i trochę czasu :D + miejsce do układania zaproszeń do wyschnięcia. Suknia była za 350, a wyglądała bosko, na manekinie. Po założeniu... nie tak bosko. W gorsecie są zwykle takie usztywniające kawałki giętkiego plastiku, wszystko obszyte mareriałem - ale, ten materiał po 1- za cienki, po 2- tylko dwie warstwy (wierzch i podszewka), 3- totalny brak fizeliny-usztywniacza.

Cześć wszystkim! U mnie dzisiaj mokro i pochmurno. A planowałam się poopalać. Poszłam wczoraj odebrać suknię. W końcu była poprawiona i leżała tak jak chciałam od początku. Babka, która mnie poprzednimi razami obsługiwała chyba się na mnie obraziła. Jak wcześniej przychodziłam to leciała z bananem i kłaniała się w pół, a teraz nawet z kanciapy nie wyszła, tylo coś gderała do dziewczyny która mnie ubierała. Potem suknie zapakowano mi w inny pokrowiec niż ten, w którym ją zostawiłam, widac było, że używany. Juz mi się kłócić nie chciało i wyszłam, przecież w pokrowcu do ślubu nie idę. Wkurzyła mnie trochę. Próbowała mi dwukrotnie wcisnąc suknie, która źle leżała. Mówiła mi, że jest idealnie, świetnie, a jak jej mówiłam, że mi się ciągnie za bardzo po ziemi, że ją przydeptuje, to oczywiście tak mam być, to jest taki model. Pewnie była zła, że musiałą krawcowej płacić za poprawki. Przynajmniej ja jestem zadowolona. Jak ją wczoraj założyłam od razu czułam, że jest 100 razy wygodniejsza i co najważniejsze nie szura się po ziemi.

a to co szura to moze tren?mozna go chyba podpinac agrafkami prawda?

rózyczki , wstązki no tak,pomysł musi być. A czy nie wychodzi drozej? czy nie taniej kupić gotowe z nadrukiem po 4, 5 zł jedno? jak robisz rózyczki?a fizelina do czego? druciki?...

nie wychodzi drożej.... chyba, że robisz jedno zaproszenie 3 razy i je wyrzucach (te 2, bo nie wyszło)... :D wtedy może wyjdzie 4,50 za sztukę, jak zamówione. Ogólnie, jak widzę zaproszenia gotowe za 1,50 z wykropkowanymi miejscami do wpisania, to mnie cofa... ostatnio przeglądałam tyle zaproszeń w poligrafiach, a wszystko to samo :/ Wejdź na allegro i wpisz zaproszenia, zobacz te ręcznie robione i przeprowadź sobie małą kalkulację materiałów użytych do tego celu. Tam możne dostać wszystkie składowe. I fizelinę barwioną i gdruzik i różyczki i rafię i sizal - wszystko, klej, kartoniki, koperty. Ja koperty kupiłam w sklepie dla plastyków i kartki kartonowe ecru - wyszło taniej niż z allegro. Mi wychodzi koszt zrobienia jednej sztuki 1,10 zł max.

To nie jest żaden tren. I tego nie da się też zwuczajnie podpiąc agrafkami. No musiałabym być jakaś nienormalna, żeby suknię agrafkami do ślubu podpinać, hahaha.

Marcela, masz rację, płacisz więc wymagasz, to normalne, ja bym robiła takie problemy przy szyciu dla mnie sukni, że wszystkie babki tam - leczyły by się później na depresję :D

Mx3 no w końcu jestes !!!! :)) :)) Nie martw sie na pewno podejdziesz odpowiednią sukienkę dla siebie :)) :)) Masz jeszcze trochę czasu :)) Marcela - ciesze sie, ze Twoja suknia nareszcie jest zgodna z twoimi oczekiwaniami :)) A z obsługą w salonach jest naprawde róznie - ja mam akurat bardzo milą babeczkę w salonie gdzie zamowilam kieckę - w sierpniu pierwsza przymiarka - no zobaczymy jak to bede wygladać :)) Jesli chodzi o robienie zaproszeń, to ja zamawialam gotowe z personalizacją (wdrukiem nazwisk gosci) - za wszystkie zaproszenia na ok 100 osob zaplacilam 300 zł . Zaproszenia są formatu A4 zwijane w rulon, pakowane do dobranej wzorniczo koperty. Rozwieźliśmy juz troche i wszystkim bardzo sie podobały. Jesli ktos ma zdolnosci, czas i ochote to samodzielne wykonanie zaproszen jest świetnym pomyslem, ale ja na pewno nie mam ani tego 1 ani 2 ani 3. Poza tym pieniadze to czas, ktory poswiecam na wykonanie danej rzeczy - a z tym bym sie z calą pewnościa babrała i to ladnych pare dni - dlatego wolalam zamowic i miec z glowy :))

Cześć dziewuchy! dawno mnie nie było i teraz też wpadam tylko żebyście nie zapomniały że nobi żyje tylko nie długo popadnie pewnie w pracoholizm:). Nie mialam jeszcze czasu wszystkiego przeczytać ale obiecuje nadrobić. Jedno co mi się rzuciło w oczęta to TUSZ. Zabulinko jeśli jeszcze nie kupilaś to biegne z pomocą.Jestem wariatką jeśli chodzi o tusze i ostatni jaki mnie zadowolił to Max Factor MASTERPIECE,to ten z gumową szczoteczką ale ta szczoteczka jest twarda więc się nie obawiaj że to badziew,ja gorąco polecam bo robi wszystko,haha ale to brzmi...:) dobra uciekam i wpadnę za chwile.

Witam Was wszystkie serdecznie! :-) Napiszę króciutko, bo siedze w pracy a w domu zlapalam chyba wirusa w kompie i padl... U mnie przygotowania nabraly obrotu. Fryz, makijaz i paznokcie juz umowione, protokół w kościele spisany, nauki niebawem obdywamy, gości pomalutku juz zapraszamy, suknia moja niebawem juz bedzie...:-) To narazie tyle w wielkim skrócie. Odezwe sie, kiedy bede miec sprawnego kompa :-) Pozdrawiam Was babeczki bardzo cieplutko P.S. Jaka macie pogode u Was? Bo u mnie tempertura sie rozkreca na dobre 30 st. + ..... ufff.... :-D

czesc! dzieki za rady w sprawie balonow! ponawiam pytanie odnosnie koloru kwiatow w kosciele. czy powinny pasowac do koloru mojego bukietu? pamietajcie o mnie jutro! strasznie sie bede denerwowac! a w przyszlym tygodniu czeka mnie chyba szpital. zabieg, ktory wczesniej mialam nic nie pomogl. wiec w poniedzialek wybieram sie do chirurga i zapewne dostane skierowanie do szpitala. ale po powrocie do domu ostro biore sie do roboty. tyle rzeczy trzeba jeszcze zamowic i zalatwic! nawet zaproszen jeszcze nie mamy. ale bedziemy kupowac gotowe. raz dwa sie zamowi wypelni i bedziemy w lipcu rozwozic. to na razie dziewczyny! dzis i jutro mnie nie bedzie, bo wyjezdzam na uczelnie a jutro bede swietowac zdobycie tytulu!!! (mam nadzieje;))

zabulina-- nie pomoge w sprawie tuszu, bo jeszcze nie znalazlam tego najlepszego marcela--super, ze masz juz poprawiona suknie! trzeba walczyc o swoje kathi--u mnie tez upal! bede sie smazyc dzis w pociagu!

ja wpadam tylko na chwilkę żeby pochwalić się, że właśnie zostałam ciocią:):):) ślicznego chłopczyka:)

katka gratulacje!!!

Hej hej, dziewuszki!!!!Uff, jak gorąco...ja tylko na chwilke, bo doczytałam sie, ze jakies piekne zdjecia rozesłano, a moja skrzynka pusta:(Ja taka grzeczna, wysłałam wam kiedys obrączki i siebie:), a tu nic...oj, nieładnie...:(:(

Eh, a ja sie powoli pakuję. Strasznego lenia mam. Powywalałam wszystko z szafy i teraz nie chce mi się tego składać. Na dodoatek znalazłam kilka pamiątek po mojej pierwszej miłości, która niestety już jest w niebie i smutno mi sie zrobiło.

katka gratuluję:) kathi świetnie, że do nas zaglądasz. Brakowało mi kogoś, z kim mogę czekać na 9 września:) My też już dużo mamy załatwione- jutro jeszcze jedziemy do usc i zamówić obrączki chyba też, oprócz tego kupić buty i koszulę dla pawła. W weekend zawieziemy już większość zaproszeń (zjazd rodzinny u babci- trzeba wykorzystać:D ) Co do dekoracji, to my znich rezygnujemy. Restauracja jest nowa, ładna, nie potzrbuje już wystroju http://www.mirage.kbf.pl/ same oceńcie. Będziemy mieć tylko przyozdobione krzesła nasze. W ogóle ostatnio odkryłam, że restauracja w której mamy wesele, ma ogródek:D:D Lepiej późno niż wcale:P Jest ogrodzony płotem, także nikt z zewnątrz nie wejdzie. Są stoły i parasole. Bardzo mnie to ucieszyło. Będą mieli gdzie palić i gdzie się przewietrzyć. Chyba jednak zrezygnujemy z tego mieszkania za 90000. Będziemy szukać czegoś innego. Holly nam ksiądz napisał na karteczce datę, do kiedy najpóźniej mamy pójść do pierwszej spowiedzi (tj. miesiąc przed ślubem) Może po prostu pójdź i się zapytaj albo zadzwoń.

O, jestem dzisiaj pierwsza. Zapomniałam wam sie pochwalić, że byliśmy na lekcji walca angielskiego. Było naprawdę świetnie i żałowaliśmy, że już wcześniej nie zaczeliśmy chodzić. Niestety wzieliśmy godzinkę tylko i strasznie żałujemy, że nie nie możemy już tam więcej pójść.

agatka, nobi dziękuję!! dzidziuś jest śliczny, mojemu B. od razu się zachciało:P:P:P marcela my też planowaliśmy chodzić na kurs, nawet B. się zgodził, ale z tego powodu, że moja miejscowość jest bardzo mała i nikt nie zajmuje się organizacją takich kursów nic z tego nie wyszło:(, musielibyśmy w tej sytuacji daleko dojezdzać :( jest mi szkoda, ale jakoś sobie poradzimy

Witajcie, Wczoraj byłam w salonie fryzjerskim i poumawiałam się na próbę i na dzień ślubu. Babeczki twierdzą, że moje włosy i ta fryzura mogę zająć nawet powyżej 2 h.... szok. Acha, zmieniam kolor, by było widać zawijasy na koku. Wieczorem był u nas kamerzysta, świetne filmy zaprezentował, super ujęcia, zero kiczowatych serduszek i fajnie zrobione menu. Podpisaliśmy umowę, wpłaciliśmy zaliczkę i mamy już załatwioną tą część. Mój kochany przekonał się o słuszności wynajęcia kamerzysty :D Pozdrawiam :)