Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Piszesz, ze wyczuwasz na nos kiedy cos jest gotowe.. Ja ostatnio tez wyczulam jak prawie spalilam swoj najlepszy maly garnek :D :D Gabi poszla spac, ja wstawilam jej zupke i myk z kawka przed kompa na relaksik ;). No i w pewnym momencie cos czuje- i jeszcze mysle sobie dokladnie tak: "jak to teraz buduja te mieszkania, ze nie dosc, ze wszystko tu slychac to jeszcze czuc" :D :D. Za chwile bylo olsnienie, ze to jednak na moim wlasnym palniku sie cos jara ;) Zdolna jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcesz zrobić tą potrawkę z samej soczewicy, to daj tak minimum 4 szklanki:) bo czerwona tak bardzo nie pęcznieje. Przepis na tiramisu akurat nie był moim wynalazkiem, ale i tak go uwielbiam ;) podarowała mi go Klientka sprzed 2 lat:) Ja też staram się gotować na 2 dni:) ale nie zawsze można. Filtrów na co dzień jeszcze nie używam i mam z tego powodu niejakie wyrzuty sumienia.. muszę dopiero zasadzić się na jakieś mineralne.. ostatnio poluję na puder 100% naturalny - chciałam kupić ten z Essence z Drogerii Natura, ale odkryłam, że w Krakowie mają tylko jedną taką drogerię :o kupię pewnie ten perłowy http://www.naturalne-piekno.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.product_details&flypage=flypage-ask.tpl&category_id=41&product_id=125&Itemid=100002 ale chyba powinnam wychowawczo ignorować Twoje pytania na TE tematy na TYM forum:D ;) W Egipcie i tym podobnych klimatach natura idzie w kąt, kupuję 50-tki, 30-tki z tego, co akurat złapię... natura chyba nie produkuje aż tak silnych filrtów. Jest na ten temat mnóstwo artykułów na Wizazu, ale nie mam siły się przez nie przebijać... A`propos.. wczoraj zstąpiłam ze ścieżki prawdy :P i tak mnie pokarało, że mało zawału nie dostałam :o otóż pod choinkę dostałam balsam "naturalny" (oczywiście guzik naturalny.. ) Farmony. Skład chemiczny, ale stwierdziłam, że pudełko ma ładne i nadało by się na moje własne mazidło do ciała, więc postanowiłam balsam zużyć. Posmarowałam się i... matko, jak to si stało.. nigdy, przenigdy nie miałam żadnej alergii kontaktowej - skórnej. A tu patrzę - obszar posmarowany (na szczęście nie smarowałam powyżej brzucha, bo zapach był dla mnie zbyt intensywny) mam czerwony!!! Nie "różowy", czerwony jak rak! I zaczęło mnie piec jak cholera! Dopadłam prysznica i starałam się to z siebie zmyć, coś tam się udało... Dziś już nie mam śladów, ale od tej pory przyklejam się chyba do balsamów stricte naturalnych :o sprawiedliwość w tym przypadku jest "rychliwa" i karze za najmniejszą zdradę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do filtrów - sprawdziłam, że dziewczyny polecają Avenę, choć nie jest całkowicie naturalny. Z naturalnych - Hauschkę. Nie polecają Logony. Chyba najlepiej poczytać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do filtrów - sprawdziłam, że dziewczyny polecają Avenę, choć nie jest całkowicie naturalny. Z naturalnych - Hauschkę. Nie polecają Logony. Chyba najlepiej poczytać;) Chyba każdej zdarzyło się spalić garnek:D Mi nawet udało się spalić 2 pod rząd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biała - miłego wyjazdu i szampańskiej zabawy! Zdradzisz nam, jaki tusz wybrałaś..? :) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu- ja to czytalam, ale nie znalazlam tam jakiegos kremu, ktory bylby tak naprawde polecany. Dzieki 🌻 Ja prawdopodobnie (nie na 100%, ale raczej tak) jutro bede w Drogerii Natura- jesli chcesz moge Ci kupic ten puder i wyslac. Chcesz?? Sobie tez go kupie skoro on spelnia od razu role filtra- bo ja tez mam z tego powodu lekkie wyrzuty. No i jeszcze lekkie wyrzuty mam z powodu dezodorantu, to aluminium mnie troche przeraza. Ale tez czytajac temat o dezodorantach nie znalazlam w zasadzie czegos, co warto by kupic na pewno, a co spelnialoby swoja role. Ale sie dzis czuje do du**, jakis taki dziwny dzien. Zmeczona jestem. P rozebral choinke, nareszcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CHCĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!!!!!! [ryczy na pół Kafeterii, aż moderatorzy przychodzą zobaczyć, co się dzieje;) ] Najjaśniejszy, jaki będzie!! A i tak spytam tylko dla porządku, bo chyba się domyślam, jaka będzie odpowiedź... czy nie będziesz przypadkiem w Wawie w centrum 3go lutego koło 14tej albo ciut później..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm albo i nie najjaśniejszy..? Chodzi mi o ten: http://www.essence.eu/pl/products/face/powder/mineral-compact-powder.html Z tego, co widzę, kolor pewnie będzie 01 albo 02, trudno powiedzieć. Na oko 01, ale ktoś na forum pisał, że on wpada w róż, a różowa to ja nie jestem. Mam cerę jasną, ale nie porcelanową, i raczej w kierunku "opalonej". Jak będziesz miała wątpliwości, kup obydwa, a jak będzie tylko jeden, to jeden :) oddam za wszystkie, one są tak taniutkie, że nie będzie szkoda:) Jej, dzięki... gdyby się jeszcze udało jakoś to "połączyć" ze spotkaniem, ale pewnie - pomarzyć można... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co - pomyłka, chodziło o ten: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21125 Ten poproszę w pierwszej kolejności! Zmyliło mnie, bo nie był w dziale "pudry". Tak wygląda sam puder http://www.essence.eu/pl/proizvodi/lice/tekuci-puderi.html do niego warto dokupić pędzel: http://www.essence.eu/pl/products/face/powder-brushes.html Gdyby jednak powyższego zestawu nie było, to poproszę ten, który podałam jako pierwszy:) Co do kolorów- j ka wyżej - zdam się na Ciebie albo poproszę oba:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu- ok, ok, popatrze na te pudry pod katem Twoich kolorystycznych wymagan :) w zasadzie ja mam takie same- w zime mam raczej jasna cere, ale tez raczej w kierynku brzoskwiniowej, opalonej, nie zaden roz ;). Jesli bede miala watpliwosci to kupie oba kolory- dla siebie tez tak zrobie jakby co ;). Czy dobrze rozumiem, ze chcesz takze pedzel? Ja sobie tez kupie :P A jaki to jest ten pierwszy puder?? Bo mi z tego linka wyswietla tylko kolory? Chodzi o to, ze on jest prasowany? Nie wiesz czy cos jeszcze warto jakby co kupic w tej Naturze? ;) :D Bo blisko to ja do niej nie mam, ale akurat jutro po drodze, wiec P dostal nakaz przystanku ;) :P Kochana, oj, jakbym chciala sie spotkac. Marze o tym, zeby Was poznac. Tak osobiscie! Nie planowalam byc w przyszlym tyg w Wawie, ale moze.. zorientuje sie. Najwiekszy problem to taki, ze Gabi w tym czasie jeszcze zwykle spi. A nie mialabym komu jej zostawic. A czy Ty teraz regularnie bedziesz jezdzila do Warszawy czy to jednorazowa akcja? Duzo bedziesz miala czasu? Dziewczyny, a moze kiedys jakas jesienia np spotkamy sie gdzies na jakis weekend? Moze byc u mnie np :) :) Albo gdzies wyjazdowo. Ojjj, ale sie rozmarzylam :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że będę co miesiąc, raczej zawsze we wtorek i raczej zawsze w tych godzinach (przyjazd ok. 10, "wolna" ok. 14.30). No i oczywiście będę sama, nie z M :) Wiem, że z Gabi jest logistyczny problem, nie przejmuj się:) Nie katuj się, co się odwlecze.. itd. Tyle lat znamy się tylko z pisania, że jeszcze roczek wytrzymam;) Niestety nie wiem, co jeszcze warto tam kupić - tutaj można poczytać trochę recenzji: http://wizaz.pl/kosmetyki/producent.php?page=1&prod=1076 Rzeczywiście, linki, które wkleiłam są chyba we flashu i nie można dać bezpośredniego do produktu, wysłałam wszystko na maila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym wolała się u zaby w Krakowie spotkać :P Albo u mnie w Szczecinie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu, juz wszytsko wiem. Odnotowane ;) To zes Agatko wymyslila z tym Szczecinem :D Ale napisz jakie masz dla nas atrakcje, to moze, moze ;) hehe Ja jestem z Diabelkiem w przewadze, pamietajcie ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapraszam do Krakowa!! :D:D :D Ale by była imprezka :classic_cool: Poważnie - może kiedyś udało by się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
..jak poczekacie jeszcze ze 2-3 latka, to będę Was mogła przenocować wszystkie (a nawet z Mężami), choć być może jeszcze nie w jakichś luksusowych warunkach;) :classic_cool: Wtedy mogłoby być spotkanie wyjazdowe (dla Was;) ) w Bielsku:) No to co - wciąż zapominam odpowiedzieć na Twoje pytanie w sprawie dezodorantu. Nie używam natury w tym celu, choć słyszałam, że są twardzielki smarujące się ałunem :P Ja mam zwykły Ledy Speed Stick, a w zeszłym roku odkryłam coś ekstra na czas, kiedy robię zdjęcia - antyperspirant Exiatil, stosowany raz na 3 dni (u mnie starcza na tydzień..). To już jest prawdziwa armata, ale zazwyczaj jestem "w pracy" na czarno, a człowiek sie strasznie poci mając w łapach aparat 2 kg :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z atrakcji mam barek pełen Merlota :) I morze 100 km od Szczecina. No i główna atrakcja czyli JA :D zaba a co planujesz za 2-3 latka hę ? [podnosi jedną brew do góry ale tylko wirtualnie bo w realu nie umie] kurde nie mogę się zalogować na infopraca już drugi dzień a oni idioci odpowiadają na stronie nie na maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki, nie specjalnie przeczytałam co naskrobałyście, ale zuciło mi się w oczy że Agatka jest ze Szczecina...muszę ci powiedzieć ze za nie długo się tam wybieram 😠 Halinka jest prawie 2 tyg po operacji, przed wczoraj wszczepiono jej cewnik centralny, wczoraj rozpoczeła chemioterapie, ponadto róznież przed wczoraj dowiedzieliśmy się że Halinka ma porażenie pastyczne nie związane zupełnie z choroba nowotworową, nic tylko pewnych lekarzy pozabijać (lakarza który nie chciał wykonać ciecia i pediatrów, bo miała wyraźne ksiązkowe objawy) Co dalej, chemia skończy się za 2 miesiące, wtedy kontrolna tomografia by sprawdzić przezut, no i rehabilitacja, intensywna rehabilitacja bo od niej będzie zależało czy nasza córcia stanie kiedys na własnych nóżkach... Jest bardzo silna i ma ogromną chęć życia, pokazała to juz nie raz i mam nadzieje, że wygramy. Bo jak mówię, nadzieja umiera ostania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia życzę wam mnóstwo, ogrom siły. Nadzieję macie, to też bardzo ważne. Walczcie, kochani, bo stawka jest najwyższa z wszystkich możliwych. Ewa a po co przyjeżdżasz w moje tereny :)? Może udałoby się nam chociaż na kawę umówić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to pewnie nie będziesz w nastroju na pogaduchy :( Szkoda. Może innym razem w milszych okolicznościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, kciuki zaciśnięte.. ❤️ No to co - śniło mi się dziś, że się spotkałyśmy (pewnie a`propos jutrzejszego mojego wyjazdu ;) ), razem z Gabi. Fajny był ten sen, bardzo realistyczny - słyszałam, jak Gabi szczebiocze, jak rozmawiacie, i jak ją pogłaskałam, to czułam, jakie ma fajne włoski;) Agatka - to ja Cię przebiję z tym barkiem, bo u nas jest pełen wszystkiego :P ;) na życzenie ukręcę wszystko od pinacolady do wściekłego psa :D A Kraków jest taki piękny ;) Za 2-3 latka zwiększą nam się mieszkaniowe gabaryty :classic_cool: tylko najpierw musimy uskładać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Ewa- trzymam za Was mocno kciuki. Duzo sil dla Was 🌻 Ale jestem padnieta po tym weekendzie. Bylismy u tesciow, z noclegiem. Byli tez moi rodzice, tez nocowali. Gabi u tesciow ma tyle atrakcji, ze na nic nie ma czasu. Na jedzenie juz kompletnie- choc i normalnie jest raczej niejadkiem. Ciagle gania za kotem (uwieeeeelbia go, a i on przed nia nie ucieka, bo jest delikatna), jak jestesmy na dole wypatruje go. Gania i szaleje ze starsza o rok Marysia i ciagle caluje i glaszcze rok mlodsza Zosie :). Piszcza, smieja sie, tancza, skacza, nakrecaja wzajemnie. A potem wrazenie z dnia powoduja wybudzania sie w nocy. Nie bylo tak zle, ale 2 razy sie budzila i pierwsze co wolala to: \"kici, chodz tu!\" ;) :D Mialam wczoraj osc wczesniej spac, ale nic z tego i siedze z kawa juz :), zaraz sniadanie. Zabu- co za sen :), mam nadzieje, ze proroczy :). Wczoraj sie wzielam za rozpakowanie paki z mazidel- ale radocha :). Serum jeszcze nie zrobilam, bo zapomnialam kupic wody i spirytusu 😠, ciagle czulam, ze czegos tam nie mam, o czyms zapomnialam, ale oczywiscie o czym to wczesniej nie doszlam. P dzis mi kupi i wieczorem sprobuje ;). Za to hydrolat oczarowy jest cudny, tak pieknie pachnie, mmmmhmm :). No i pierwsze wrazenie po oleju konopnym i kwasie HA- :classic_cool: :). Za to peeling algowy jakis taki strasznie ostry mi sie wydaje, zobaczymy. Acha, jutro P ma jechac do tej Natury, znalazlam jakis tel, nie wiem, moze jutro rano zadzwonie tam i sprawdze czy mozna sie tel dowiedziec czy byla dostawa. Biala- jak sie udal wyjazd? No i makijaz? :) Milego dnia, oby do piatku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze sie zastanawiam co mam zrobic z ta cala masa kosmetykow, ktore mam. Mnostwo zeli, odzywek, szamponow, balsamow itp. Czesc np zeli czy plynow do kapieli, kremow mam zupelnie nowych- te mozna komus dac nawet jako dodatek do jakiegos upominku, albo tak po prostu. Duzo tez mam kosmetykow dla Gabi- te w wiekszosci ponapoczynane. Czesc 'doroslych' kosmetykow zostawie na wypadek gosci nocujacych- pewnie nie kazdy chcialby sie myc w zelach dla dzieci ;) :P Ale juz cieszy mnie wizja redukcji- ile bede miala miejsca i wreszcie sprzatanie bedzie latwiejsze (niecierpie tego czyszczenia stu kosmetykow kazdego z osobna ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co, opis wydarzeń u teściów idealnie oddaje warunki, w których zaczyna mnie boleć głowa;) "kici, chodź tu" - super :D Gabi rzeczywiście ma dużo kuzynostwa w swoim wieku:) Fajnie, bo tu nawet nieduże różnice dla dzieci znaczą dużo - nigdy nie miałam super kontaktu z kuzynem starszym o 4 lata ani kuzynką starszą o 5 lat, ani kuzynką młodszą o 8 lat;) Co do kosmetyków - myślę, że te "napoczęte" możesz śmiało dokończyć. Szkoda wyrzucać. A jak dokończysz, zachowaj słoiczki, buteleczki itd zdatne do ponownego napełnienia ;) No chyba, że chcesz zastosować politykę "grubej kreski" i odciąć się od "niechlubnej" przeszłości:D Ja nie jestem ortodoksem i czasem maźnę cielsko czymś innym (choć czasami zostaję za to pokarana :P ale jednak pielęgnacja ciała wychodzi na "naturze" najdrożej, masła szybko się kończą ). Co do redukcji - w łazience rzeczywiście jest spora, za to w lodówce - wręcz przeciwnie :D Mamy tu taką pożal-się-Boże lodóweczkę wielkości przeciętnego zamrażalnika, i nie przesadzę, jeśli powiem, że w 1/4 wypełniają ją obecnie moje buteleczki, pudełeczka itp., rzeczy, które muszą stać w lodówce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierz mi, ze mnie glowa tez bol w takich warunkachi. I zawsze sie nie wysypiam :o Tesciowie maja 4 wnuczki- wszytskie rok po roku ;) takze pelne szalenstwo jak sie spotkaja ;). Najstarszej (3,5 roku) nie bylo, bo zachorowala. Mecza mnie takie wyjazdy bardzo, ale widze jak Gabi jest w swoim zywiole ;). Czesto nie jezdzimy, bo daleko- gdzies raz na miesiac. Nocujemy jeszcze rzadziej. Gabi uwielbia dzieci, jest bardzo przyjazna (bo z tym roznie bywa, szczegolnie w tym wieku ;) ). Teraz zima, mniej sie wychodzi na dwor, malo ma kontaktu z dziecmi :(. Tzn my wychodzimy codziennie jesli tylko pogoda pozwala, ale wiadomo, ze na krocej. Jednak ogolnie widze, ze ludzie w zime w wiekszosci prawie w ogole z dzieci nie wychodza . Ortodoksyjna to i ja nie jestem i nie bede ;), za wygodna jestem ;). Tylko pisalam Ci, ze szczegolnie w zime moja skora ma tendencje do wysuszania. Odkad myje sie tym plynem z BabyDream to jest nieporownywalnie lepiej. Takze nie poswiece sie az, zeby zuzyc te wszystkie zele pod prysznic, ktore mam ;). Oczywiscie ich nie wyrzuce, ale sama wole sie juz nimi nie myc. A balsam kupilam sobie tez z BabyDream (nienajgorszy), bo jakbym miala na moje cielsko uzywac tylko balsamow na bazie masel naturalnych to bym zbankrutowala :D ;). Jesli chodzi o Gabi to nie chce juz jej chemia traktowac. Oddam moze te kosmetyki komus. Lodowke mam duza wiec spoko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamałam się :o Jak może pamiętacie, od 3 lat staram się przystąpić do programu dotacji unijnych dla przedsiębiorców. Dopiero w tym roku coś ruszyły, niestety okazało się, że mimo iż w urzędach zapewniano mnie, że będą to programy \"dla wszystkich\", prawie każdy pośrednik zrobił sobie obostrzenia tak, aby objąć tylko te grupy, o które mu chodziło (i znajomych zapewene).. Więc jeden pośrednik chce tylko kobiety z terenów wiejskich, drugi - studentów poniżej 26 roku życia (jak zaczęłam się interesować dotacjami, to miałam poniżej 26 lat, ale w tym roku stuknęła mi 26-tka ) trzeci - to było szczególnie bezczelne - jest to organizacja UJtowska zajmująca się biotechnologią i it. I oni wprowadzili sobie piękny wymóg, że przyjmują de facto tylko osoby, których projekty dotyczą.. biotechnologii i it 9nie jest to napisane wprost, ale można było to bardzo jasno wydedukować z tego, co dawali do zrozumienia podczas spotkania wstępnego). Ciekawe, kto skorzysta na tych szkoleniach w ich wydaniu :O:O:O Miałam cień nadziei co do ostatniego pośrednika, dopóki dziś nie przeczytałam regulaminu. pochodzenie wiejskie + 5pkt, wiek poniżej 25 lat + 5pkt wiek powyżej 50 lat + 5 pkt, niepełnosprawność + 5pkt :O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O MAM DOŚĆ!!!!!!!!!!! Tak długo już tracę mnóstwo pieniędzy wisząc na umowach VATowskich, bo nie mogę założyć firmy przed przystąpieniem do projektu. A teraz się kuźwa okazuje,że pewnie nie przystąpię!!!! Prawie wszytko, co mi mówiono przez te lata w urzędach, okazało się kłamstwem!! Spróbuję się zarekrutować, mimo straty 15 pkt na starcie, ale gdy przeczytałam ten regulamin, widzę, że jeży się on od dziur, w których można upchnąć osoby, które CHCE się upchnąć.. np. ocena podczas rozmowy z doradcą zawodowym (ja sama mam kwalifikacje do tego, by być doradcą zawodowym!) \"zdolności przedsiębiorczych\" :O:O Jakież to zdolności, pytam się?? Nic mnie na ten temat nie uczono na zajęciach z osobowości, predyspozycji zawodowych itd... każda gałąź przedsiębiorczości wymaga zupełnie innych zdolności! Mam liczyć na to, że ci geniusze będą świadomi, jakie \"zdolności\" wymagane są w mojej branży??? No i bardzo to wygodne.. nikt nie ma kryteriów, więc nikt si nie odwoła... można upchnąć znajomych, i będzie wszystko OK... Chyba będę ryczeć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż zeżarłam czekoladowego batona Ja wiem, że to nie jest powód do rozpaczy, nie jest to żadna tragedia itd. i nie rozpaczam, ani nie drę szat, ale jestem WŚCIEKŁA, bo mnie okłamano. Liczę jeszcze, ale już naprawdę bez większej nadziei, że może w śląskim będzie to sensowniej rozegrane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaba ja dlatego już staram się nie nakręcać na nic. Bo zawsze jest coś nie tak, czegoś brakuje, czegoś za dużo. no to co moja koleżanka wystawia na allegro kosmetyki w zestawach (napoczęte też) coś na tej zasadzie http://www.allegro.pl/item540046648_zestaw_kosmetykow_oriflame_i_nie_tylko.html http://www.allegro.pl/item541053516_mega_zestaw_kosmetykow_avon_i_nivea_bcm.html Szkoda wyrzucić, może chociaż część pieniędzy odzyskasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaba ja dlatego już staram się nie nakręcać na nic. Bo zawsze jest coś nie tak, czegoś brakuje, czegoś za dużo. no to co moja koleżanka wystawia na allegro kosmetyki w zestawach (napoczęte też) coś na tej zasadzie http://www.allegro.pl/item540046648_zestaw_kosmetykow_oriflame_i_nie_tylko.html http://www.allegro.pl/item541053516_mega_zestaw_kosmetykow_avon_i_nivea_bcm.html Szkoda wyrzucić, może chociaż część pieniędzy odzyskasz. Albo porozdawaj po rodzinie- ja zawsze oddaję siostrze i mamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×