Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

Polecane posty

Marta - bardzo lubię dzieci i mam do nich podobno świetne podejście (kto by nie mial po częściowym odchowaniu własnego rodzeństwa:P ), ale masz rację - nie planujemy:) Choć nie przeszkadza mi to w niczym cieszyć się razem z tymi, które chca, planują i mają:) Jak się dowiedziałam o ciązy mojej Kuzynczeki, to się popłakałam:) Na szczęście nie trzeba mieć tych samych pragnień, żeby je rozumieć i cieszyć się z ich spełnienia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne, absolutnie Cię rozumiem:) niech żyje Borys !!! huraaaa ! dobrej nocy Zabu i PT. Wszyscy;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
👄 oj, dla A_guu to pewnie będzie cięęężka noc... przesyłam wsparciowe fluidy! [wspieru, wspieru]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguu GRATULACJE DZIELNA MAMUSIU!!!!! .........🌻🌻...........🌻🌻 ......🌻🌻....🌻.......🌻🌻 ...🌻🌻.........................🌻🌻 ......🌻🌻...................🌻🌻 ........🌻🌻..............🌻🌻 ..........🌻🌻..........🌻🌻 .............🌻🌻.....🌻🌻 ................🌻🌻🌻🌻 .....................🌻🌻🌻 ..........................🌻🌻 ...............................🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A_guuu- serdeczne gratulacje!! witamy malego Boryska na swiecie 🌻 niech rosnie duzy i zdrowy i bedzie najwieksza pociecha rodzicow 🌻 :) a nasz dzien dzis troche ma zaburzony rytm prez pana listonosza 😠 wlasnie usypialam Gabi na jej pierwsza drzemke, a tu pan tak walnal w drzwi, ze bylo po spaniu ;). No ale juz drzemka nadrobiona i to w podwojnej dawce o dziwo ;) Z wizyty listonosza dobre to, ze przyszly puzzle piankowe na podloge, na ktore juz dosc dlugo czekalam :). A wczoraj zamowilam Gabrysi oprzyrzadowanie do jedzonka- lyzeczki, miseczki, kubeczek i sliniaczek :). Daje jej juz do smakowania jabluszko i marcheweczke i uwielbia. Zadnego plucia ;) I juz od jakiegos czasu tak ma, ze jak widzi, ze ja jem to ja to strasznie interesuje, sama otwiera nieraz buzie i wydaje z siebie charakterystyczny odglos upominajacy sie o sprobowanie. Zaczynam miec wyrzuty sumienia, ze ja jem, a dziecko sie patrzy ;). Przeciez nie moge jej dawac jeszcze \'doroslego\' jedzenia ;). Zabu- to bardzo dziwne, ze doszedl ten mail bez zalacznika. Bo u mnie w wyslanych jest z zalacznikami, specjalnie sprawdzalam przed chwila. Zaraz wysle Ci jeszcze raz w takim razie. Co to za pogoda?? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to co do mnie mail dotarl z zalacznikami. Śliczny dzidziuś. Agu gratuluję. Dochodź szybko do siebie i dawaj foty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie!!!!!!!! aguuu gratulacje!!!! ja mam chwilek, mala nie spala pol nocy, miala zapchany nosek i trudno jej sie oddychalo, za to teraz jej oczyscilam, ulozylam w foteliku, wiec jest prawie na pionowo i zasnelo biedactwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to co - doszło, i nawet w tym wczorajszym już mogę otworzyć załączniki (wczoraj się pokazywało, że załącznik owszem, jest, ale ma 0kb) Wszystko ten kichowaty Onet hehe, przypomniałam sobie, jak M jeszcze kończyl informatykę - koledzy z jego roku dorabiali sobie w różnych miejscach, m.in. jeden z nich był administratorem w Onecie. W kółko powtarzał, że nie założy sobie na Onecie awet darmowego konta :P Kochana Diabełku! Ale masz cud - córcię:D jaki Ona ma kolor.. włosków? :) wydaje się taki złocisto - rudy, ale zlampą błyskową to nigdy nie wiadomo:) Czy Waszym Maluchom zaczyna się zmieniać kolor oczu, czy też pozostają niebieskookie? :) Kasiu, piękne serduszko:) Agacia - byś napisala coś więcej, zamiast się lenić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zabu,nie wiem, jakie ma wloski, zaczely jej sie przecierac od czola do czubka glowy, rosna jej teraz raczej jasne, ale na razie ma takiego jezyka 2mm, nie wiem, czemu na zdjeciach wychodza takie dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie 🖐️ w końcu znalazłam chwilke żeby do Was napisać :) niedługo wybieram się zaległy urlop, bo zastało mi 10 dni, które trzeba do końca roku wykorzystać :) i chce to wszystko ogarnąć :) a najgorzej że myślami jestem już na urlopie i łapie mnie chwilami straszny leń, więc muszę się jeszcze bardziej sprężać żeby się nie dać :) dziękuje za wszystkie pomysły na prezenty dla maleństwa 🌼 dziś wybieram się na zakupy więc napisze jak coś kupię :) aguu - GRATULUJE🌼 🌼 🌼 🌼 holly 🖐️ 🌼 no to co - do mnie też email z załącznikami dotarł :) diabełku - śliczniutka córcia :) mam nadzieję że już katarek przechodzi 🌼 zabulina 🖐️ 🌼 agatka 🖐️ 🌼 martanaa 🖐️ 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze dziewczyny, ale mi głowe rozsadza 😭 wziełam już tabletke, pije drugą kawe i nic, dalej to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniusia, łączę się z Toba w bólu - choć u mnie aktualnie da się wytrzymać nawet bez tabletki, więc to pryszcz w porównaniu z zeszłym tygodniem - widać zmiana nie będzie aż tak nagła :P Dziś odfajkowałam kolejną ze spraw \"do załatwienia\" :) kupiłam sobie wreszcie kurtkę na narty i po mieście :P jak ja nie znoszę MUSIEĆ coś kupić! 🌼 dla Wszystkich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ maniusia, zabu- wspolczuje wam bolu glowy 🌻 ja mam dzis glowe ciezka, ale od nocnego prezentu od Gabi, przerwa w spaniu od 3 do 4, no i 2 razy ugryzienie w brodawke :o zabu- ja tez nie lubie musiec cos kupic, ale nie music i kupowac lubie ;) wtedy zawsze jakos zakupy bardziej udane :) Juz z 10 razy mialam Cie zapytac i ciagle zapominam!!! Jakis czas temu przypomnialo mi sie, ze pisalas, ze marcy jest w ciazy. Masz od niej jakies wiesci? Jak sie czuje? Kiedy ona w ogole rodzi, bo zupelnie nie mam pojecia, kiedy nas o tym informowalas. I wiadomo czy chlopiec czy dziewczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cha, cha! moi rodziciele wrócili cało i zdrowo:) Na razie tyle zdążyła mi Mama powiedzieć, że było cudnie, tukany wyżerały im śniadaie z talerzy, a ostronosy biegały koło hamaków:) Nic ich nie zeżarło, nie jestem sierotką! :D Dzięki za wsparcie ;) 🌼 No to co - szczerze mówiąc, ja się wciąz gubię z tymi terminami, bo za dużo ich na raz;) Marcy coś ostatnio nie pisze, ale ją przycisnę i streszczę, co słychać;) a jest - chłopczyk :) Uciekam! Jutro zagłębiam się z dżunglowe klimaty - podobno mamy do oglądania kilometry filmów i tysiące zdjęć :P Buziaki! 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Długo mnie nie było ;) ale czas taki szalony!!!! Aguu- gratuluje synka! Jak będziesz miala chwilę, zaglądnij do nas. Zabu - poniedziałek byl OK :) Wbrew pozorom. Reszta tygodnia bardzo pracowita i jak zwykle za szybko przeleciała :) Cieszę się, ze Twoi rodzice już wrócili i są zadowoleni z wakacji (abstrakcyjnie brzmi to słowo, jak się patrzy na aurę za oknem :P) Ja pomimo tego, że dzis dopiero 1.XII również zaczęlam planowac wakacje i jak wszystko pojdzie dobrze zarezerwuje w nadchodzącym tygodniu pobyt na czubie włoskiego buta :P Przy okazji może zahaczymy o Sycylię, chcialabym zobaczyc Etne....Ale to dopiero w lipcu. Z tym, ze z doświadczenia wiem, ze chwila oczekiwania jest najprzyjemniejsza :) No to co - dziekuje za zdjęcia Natalki od Diabelka :) Diabełku - fajną masz córcię :) Tej nocy mialam szalony sen. Śnilo mi sie, ze urodziłam córkę. W ogole nie byla do nas podobna. A potem śnilo mi się, ze moje psiapsióły ciągnęły mnie na jakiś wyjazd, a ja nie miałam co zrobic z dzieckiem (!!!!!!) Jak się obudziłam - odtechnęlam z ulgą ;) W snach podoba mi się to, ze świetnie pokazuja stan naszej podświadomości: m.in to, czego się obawiamy, na co nie jesteśmy gotowi, do czego dążymy etc. Szkoda, ze nikt nie wymyślil generatora snów..... :classic_cool: Kasiu - dziękuje za miły komlement :) Ale chciałabyś mnie widziec w tym momencie :) Moje włosy nie widziały dzisiaj grzebienia, siedzę w naciągniętym dresie z wielką krostą na brodzie - echhh :) Humor też nie najlepszy, gdyż stan mojej babci po stronie taty jest krytyczny (długotrwała choroba, teraz już nie ma kontaktu z otoczeniem) i lekarze mówią, ze to jej ostatnie dni.... Z drugiej strony jak widzi się Jej cierpienia, to nie wiem co lepsze.......... miłego wieczoru pozdrawiam ciepło...... 🌻 pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane! Nie było mnie tutaj z pół wieku;) wszystko przez ciagły brak czasu i ogólne za latanie. U mnie bez zmian no może z ta jedna ze ostatnio popadłam w depresyjny nastrój.Mój mąż wyjechał a moja psinka niestety nie jest w stanie zrekompensować mi tej ciągłej samotności. Z tych lepszych wieści to mój dziadzio wyszedł juz ze szpitala nadal jest słaby(ale może to skutek insuliny która ma teraz wstrzykiwana bo cukrzyca postapiła).Pozostała częsć rodzinki niestety dalej w szpitalu ale mam nadzieje ze wszystko bedzie ok. Co do mnie to ja juz sam nie wiem byłam oststnio u ginekologa i po badaniach stwierdził,że wszystko jest ok.Nie powinam się niepokoić bo nie ma powodów a przyczyny tego że nadal nie mam bejbika trzeba szukac gdzie innnej. W połowie grudnia ide jeszcze raz na konsultacje bo dopiero wtedy bedzie przyjmowal ten gin który zlecił mi badania krwi.Mma juz wyniki ale za nic nie potrafie go zinterpretować. A dzis byłam na zakupkach zaległych po urodzinkach i przynajmniej to odrobinke poprawilo mi humor. Aguu gratuluje,No to co dzięki za zdjęcia. Maniusia - Natalia jeszcze złamie nie jedno chlopięce serce:) Kasiaku jak tam Kubiś pewnie urósł strasznie:) Holly mam nadzije ze zrealizujesz plany wakacyjne mhhhh tez marzę o Włoszech ....może kiedys w bliżej nieodgadnionej przyszłości żabu co tam u Ciebie jak tam humorek zimowo-jesienny:) Agatka jak kotek...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawiarki przepraszam za błędy ale pisałam to w takim tempie ze nie zauważyłam. Pozdrawiam i życzę udanego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisac więcej nie mogę, bo mąż mój własny osobisty i jeszcze prywatny na dodatek średnio 2 razy w tygodniu reinstaluje system, bo mu się coś tam nie podoba. Kotek szaleje. Rano mam jej zawsze dosyc, bo szaleje bardzo za bardzo. Za to wieczorem jest cudna, taka ciekawska i wścibska, ale słodka. Paweł się z nią bawi palcem a potem biega i wszystkich po palcach gryzie :) Uwielbia patrzec jak się spuszcza woda w toalecie, w związku z czym jak tylko otwieram łazienkę, to leci na łeb na szyję i towarzyszy mi podczas załatwiania potrzeb fizjologicznych. Ostatnio weszła do łazienki jak suszyłam włosy, usiadła na toalecie i zauważyła mnie w lustrze. Nie mogło jej się to w jej małej małej główce pomieścic, dlaczego mnie jest nagle dwie :) zabu bardzo się cieszę, że rodzice cało i zdrowo wrócili z wyprawy. Kurzczę, jak ja im zazdroszczę!! A co do zakupów- ja tam nie lubię kupowac tylko spodni. Wszystko inne to czysta przyjemnośc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak wpadam do Was, bo choć pracy dużo - to cięzko mi na czymkolwiek skupić myśli...... Dzisiaj rano pod długiej chorobie odeszła moja babcia... :O Tak jadąc dzisiaj do pracy pomyslalam, ze jak ludzie się cieszą jak mały człowiek sie rodzi i jak rozpaczają gdy umiera. Z tym, ze taka jest specyfika naszego żywota, że śmierć pozostaje nieunikniona.... Niezależnie od tego kim się jest i skąd pochodzi...... I to jest chyba w tym wszystkim najprawdziwsze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly- bardzo mi przykro. Szczere wyrazy wspolczucia. Przytulam Cię tak wirtualnie. Trzymaj się kochana. No właśnie- tak to jest, że niezależnie od tego kim jesteśmy czeka nas to samo. Niby nieuniknione, ale jednak takie trudne. Nawet gdy już w podeszłym wieku i poprzedzone oznakami choroby. Jeszcze razy wyrazy współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
holly kochana bardzo mi przykro. Nie wyobrażam sobie, co możesz czuc. Nie wiem, co ja bym czuła, gdyby odszedł jeden z najbliższych mi ludzi. Bardzo, ale to bardzo mi przykro. Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holly - ❤️ Musisz być dzielna. Twoja Babcia jest już szczęśliwa, razem z tymi, których kochała. Zawsze trudniej jest tym, którzy zostali.. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Holluś szczerze Ci współczuje trzymaj się dzielnie. Takie są koleje losu ,ze jak jedni przychodzą na ten świat inni muszą odejść. Pomyśl sobie że twoja babcia jest tam teraz szczęśliwa z tymi których kocha,że nie musi już tak straszliwie cierpieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agu śliczny maluszek. Napisz coś więcej o synku- czy jest zdrowy, jak wam się żyje, odkąd wydostał się na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to
znaczy :"odkad wydostal sie na zewnatrz"? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aguu czekam na zdjęcia :) bo nie dostałam :( \"wydostał na zewnatrz\" to chyba urodził :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×