przygotowania w toku- bo ślub w tym roku

marcy, jestem tego samego zdania. Dlatego wczoraj nie miałam kompletnie ochoty na wpisy. Ewa, u mnie również bez welonu.

marcy, nigdzie nie idziemy na razie, a nie wyczytasz, o co poszło, bo już pokasowali. Nie planowaliśmy zamkniętegona amen tylko za zgodą modera (czyli mnie):) więc nowe też by przyszły;)

zabulinko, ona mi przesłała te foty w pps-ie. Nie rozdzielę ich, ale może rzucę na interię i tam przejdzie bez problemu.

ok niewazne o co poszlo bede w domu od 17.30 - wpadajcie ile chcecie ja tam chce tu zostac i byc kryptocztaczem topicu o nas a co sama sie chetnie posmieje - z siebie samej...

mx, to spakuj je RARem albo Zipem Marcy, ale nie dziw się, że było niewesoło. mi tam wisi, co jakaś kretynka o mnie napisze, bo zo osobami o popapranej psychice stykam isę i stykać będę. Ale wkurzyło mnie, że gdy jedna z nich napisała, ze skoro kupiłam mojej mamie na Dzień Matki ręcznie robione mydełko, to może wreszcie przestanie śmierdzieć, to Moderki zasunęły tekst o wolności słowa, mając w nosie regulamin. O moderki poszło i ich brak reakcji, nie o tamte bidule.

;) exactly Marcy Zabus, możesz mi podesłać na maila wasz adres na interii, zdaje się, że go nie mam.

Niestety, przed zipowaniem 15,4, po zipowaniu 14,9.... tak czy inaczej, to sporo... a nie mogłabyś na chwilę zmienić ustawień skrzynki?

ok zabulina mnie tam takie teksty nie ruszaja nawet jak sa na temat mojej rodziny trzeba na to spojrzec z 2 strony - i tak mialysmy szczescie ze sie nikt ni czepial tak dlugo - moze komus po prostu przeszkadza ze ludzie sie zaprzyjazniaja na forum a moze rzeczywiscie komus rzeczy na tym topicu sie wydaja takie a nie inne nie moja sprawa chca pisac niech pisza probowalam do ciebie dzwonic ale nie odbierasz kom, kiedy moge znow sprobowac

tam nikt nie napisał o tobie i doskonale to pamiętam. to załosne tak kłamać apmiętam dokładnie jak tam pisało "dziewczyny macie juz gifciki na Dzin Matki. Ja znam fajny sklep na Kazimeirzu - maja tam ręcznie robione mydełka - kupię mamie może wreszcei przestanie śmierdzieć" jezeli taki tekst wzięłas do siebie to albo twoja matka śmierdzi faktycznie albo juz nie wiem co -----przesadzacie dziolchy i nie piszcie ze się tym nie przejmujecie bo jakby tak nie było to byście nie chciały uciekać, nie klnęłybyście, nie właziły na ich topik i wogóle.

Posłałam, na chwilę obecną zwrotu nie ma :) Czekam na szczerą opinię odnośnie jej zdjęć.

do \'do zabuliny\" tu jest to zabulina napisala: Dziewczyny, a jak tam \"gifciki\" na Dzień Matki? To zawsze jest problem, ale i tak niewielki w porównaniu z Dniem Ojca... Ja swojej mamie i teściowej kupiłam ręcznie robione mydełka - mam taki ulubiny sklepik na Kazimierzu nic tam o smierdzeniu niewidze.... ale moze mi juz soczewki ze smiechu wypadly

Ej ty \"do zabuliny\" - ale wszyscy wiedzieli, że to zabulina napisała o mydełkach na dzień matki - wiec z kogo byla kpina jak nie z niej?? hym?? nie uzycie czyjegos niku ale zacytowanie go z \"wsstretnym\" dopiskiem - to nie jest ublizanie konkretnej osobie???????????

OK Marcy, miałam wyłączoną:) Już jedizemy, najlepiej zadzwoń za jakieś 0,5 h. I nie zaczynaj polemizować, bo nie warto. Ja mówię - mi to wisi, co się na mnie klika. Ale granice są, i obrażanie rodziny jakoś nie wchodzi mi w zakres regulaminu. Marcy, nie przeczytasz tego, bo jest wykasowane. To było gdzie indziej, przeniesione za pomocą niebotycznie trudnej do wykonania opcji \"kopiuj/wklej\" :D Mówię, że mam to gdzieś, tylko uświadamiam nieobecnym z wczoraj, żeby sie nie dziwiły naszym reakcjom, bo to teraz łatwo tak powiedzieć. Narzeczona wczoraj wieczorem też weszła tak \'na luzie\", aż ją moderki pochwaliły, ale szybko jej przeszło:D Piszcie sobie, poczytam was wieczorem albo w poniedziałek. Marcy, wybierasz sie na Benedykta?

marcy - bo zacytowali zabulina i dodali obraźliwy teks

tiki tylko spokoj ci moze uratowac trzeba tlumaczyc a nie krzyczec - to nic nie da take it easy dopiski sie zadarzaja i beda zdzrzac lepiej na to nie reagowac bo zjezdzamy z tematu

troche dystansu - nikt nie napisał ze matjka zabuliny smierdzi ale ty tym jak bardzo przejęłas się tymi słowami pokazujesz ze moze to byc prawda- koniec dyskusji boście wulgarne i uparte są

Cześc dziewczyny! Witaj marcy :)) Widze, ze hydra znow zaatakowala Smiesznie tam jest, oj śmiesznie, tak smiesznie, ze az głupkowato :)) Marcy - gratuluje poczucia humoru - oby tak dalej ! I nie dać sie prowokować - tylko walić im torcikami z galaretka malinowa :))

i uwazam, że to akutat bylo bardzo obraźliwe, jesli krytykuja mnie za moje \"INFANTYLNE\" wpisy to okej (chociaz uwazam, że takowych nie poczyniłam), ale nie pozwole nigdy na obrażanie moich bliskich, tym bardziej tym ktorzy ich nie znają! i zareagoweała bym MOCNIEJ niz zabulina

wy się zawsze dajecie sprowokować:-):-P i zazdrościcie ze dziewczyny mają większe poczucie humoru niż wy, nie używają wulgaryzmów jak wy i ogólnie są fajniejsze

a bo ja wszechstronna jestem..... tylko cholera moja praca na tym cierpi jak sie udzielam na 2 topicach to mi sie juz nie chce tlumaczyc

słuchajcie jak bedziemy reagowac to sie wesz rozprzestrzenii(w zasadzie juz to zrobił:-P powiedzcie lepiej jakie plany na wieczór panienski????

Ja też stawiam na wszechstronność :)) Mam poczucie humoru W sumie niech sobie smarują - ja mam to gdzies :)) Mam nadzieję, ze dziewczyny od nas nie czują sie bardzo urażone :)) Senioritko - no i jak opowiadaj! Jak sie czujesz w sukni?? Jakie wrazenia i w ogole??? Dobrze Ci ją dopasowali :))

czyżbyście odzyskały poczucie humorku?? niemozliwe. Ale powiem wam ze dzięki nim nie piszecie juz tak infantylnie - chyba się przejęłyście bardzo. a szkoda bo śiesznie było to czytać

w poczatku dyskusji uczestniczyłam wczoraj, ale pozniej niestety musiałam zostawic forum i żałuje zabulino i hilly ze nie mogłam was aspomuc swoim słowem. W kazdym razie - PODEJMUJEMY DECYZJE - OLEWAMY!!! IGNORUJEMY!!! NADAL TORCIKUJEMY!!! I OPISUJEMY CO JEMY< CO ROBIMY:D :D

i tak będziecie do nich włazić bo was zaboli - za bardzo się przejmujecie a im bardziej piszecie ze się nie przejmujecie tym bardziej widac ze jednak tak jest .

ja sie nie zamierzam wypierac ze bede wlazic ale bynajmnej mnie to nie boli tylko smieszy i mam zamiar sie posmiac

marcy ty jako jedyna jestes normalna bo masz poczucie humoru i nie obrażasz się o byle co. pozdrawiam cię i kończe tu pisać:-) bo nudno:-P

i tu sie mylisz opinia to ja jestem ta nienormalna i dlatego mam to gdzies bo mie to personalenie nie dotyka uwielbiam szermierki mniaaaaam

marcy---- dla ciebie!!!!!!!!!!! wiesz ,dzis dyskusja w której bierzesz udział-jest \"laicikowa\",\"ugrzeczniona\" szkoda ze nie miałas okazjii czytac tego wczoraj.własciwie to dobrze.podejrzewam ze nie byłabys juz tak jak dzis \"karykaturą\'-nazwac obrazanie KONKRETNYCH OSÓB!!! czym innym jest zdrowa krytyka,karykatura a czym innym ponizanie i obrazanie kgos..... NIECH NO przypomne \"ami robi sałtunie z tunczykunia potem jej misiu-pysiu popije to szklaneczką coli i sie pozyga,a ona posprząta bo itak wrzuca do pralki jego gacie\" cos w tym stylu. wiecie o co chodzi??? ze te cos tam-nie mając nic lepszego do roboty zajeły sie innymi.

dzis wkoncu wraca moje kochanie z tej delegacji:) wczoraj juz tak tęskniłam, że ubrałam jego polar i przytulałam poduszke. teraz tak tęsknie, a jak bedzie za 10 lat?? mam nadzieje, ze nasze uczucia nigdy sie nie wypalą i nie skoncza, ze nie nadejdzie rutyna codziennosci - czego życze sobie i Wam. trzeba dbać o miłość!