a w sercu ciągle maj...

Myyysia, a co z nim jest nie tak?

No to faktycznie problem - nieszczęśliwa miłość. A wiesz na pewno, że On jest niewłaściwy??? Może to , tak jak pisała Whisky , tylko chwilowe?

No nie!!! Whisky - teraz z kolei mnie zawstydzasz...Ale dzięki

O rety przecież teraz nie ma mezaliansów. Dziś jest robotnikiem, jutro może być kimś innym. Z drugiej strony czy to jest najważniejsze? A co z charakterem? Może się również kształcić i wtedy ta przeszkoda - dla rodziców - przestanie istnieć. No i najważniejsze - jak TY to widzisz.

No tak - w przekonaniu rodziców to mezalians. Jednak nie zawsze wykształcenie idzie w parze z wartością człowieka. Znam wiele osób z wyższym wykształceniem , które są niestety okropnymi ludżmi - i w drugą stronę - ludzi po zawodówce, którzy są wspaniali , kochający i naprawdę wartościowi. Współczuję Ci Słoneczko - jesteś miedzy młotem a kowadłem...

Dziewczyny, tę herbatkę baaaaaaaardzo polecam, jest naprawdę SUPER !! Myyysia, a dlaczego nikt Cię nie kocha? On nie kocha? A rodzice, rodzeństwo? Chyba nie jest tak źle. Ktoś jest. Prawda? A jak facet nie kocha, to go \'\'tniutniaj\'\' A jak kocha, to super. Żyjesz w XXI wieku, Ty wybierasz sobie partnera. A on robotnik, no to co. Dzisiaj robotnik, a jutro może być kim chce.:D

Hej Malibudka Wesolutka, jak szycie?

Fizz - nie podpuszczaj, bo zaraz \"poletę\" do sklepu:D:D:D:D:D Już widzę mój jutrzejszy egzamin po takiej herbatce ;););););)

Spódniczusia gotowa - ale na kurtkę nie starczyło chęci - wolałam poklepać z Wami. A z tą kurtką to nie było do końca tak , jak napisałam. MM zna mój rozmiar i z reguły wszystko co kupuje pasuje jak ulał - łącznie z bielizną hihi. Nakupował mi na Gwiazdkę chyba z 6 kompletów i tylko jeden stanik był za mały - chociaż rozmiar na metce był OK. A kurtkę ktoś w sklepie przewiesił na wieszak z moim rozmiarem i on sprawdził tylko rozmiar na wieszaku a nie zajrzał na wszywkę - ot co...I tak zamiast 12 kupił mi ...18!!!!

No to masz trochę kłopot, ja nie znoszę przeróbek :(

Ale wiesz Fizz - to jest bardzo prosta przeróbka. Ta kurtka jest bez podszewki z takiej a\'la skóry. Na zewnątrz \"zamsz\" w środku \"futerko\" - nawet szwy nie są obrzucone - bo nie ma takiej potrzeby. Wystarczy wypruć rękaw , pogłebić podkrój rękawów i sciąć boki o jakieś 3-4 cm i zeszyć z powrotem...

a moze zszyć?????

Myysia, chyba trzeba przeczekać. Kłócić się rzeczywiście nie warto, jeżeli uczucie nie minie, to znaczy, że to jest TO ! Malibu, to faktycznie mała przeróbka. Fajnie :) Aha, zawsze możesz przytyć.!!!!!!!!!!

Tak tak Malibu, to tylko kilkanaście kg....

Dla mnie ta przeróbka zabrzmiała strasznie.

Myyysia a na którym jesteś roku? Łiii tam Fizz jak przytyję to wstawie sobie kliniki - tylko, ze ja mam w planie schudnąć, chyba po niedzieli zabiore sie za jakąś dietę , tylko jeszcze nie wiem jaką??........... P.S. Kurtka już popruta.

Chyba jednak łatwiej przytyć. Przemyśl to Malibu. A może mąż chciał Ci dać coś do zrozumienia w ten sposób.

Whisky - czemu strasznie??? Muszę się wprawiać!!! Wiesz jakie mam plany na Anglię...

Skoro chcesz sie wprawiać, to może i ja Ci coś podrzucę? :D

A ja to już idę Dziewczyny. Pa pa, do jutra.

Hihihihihihihi - on twierdzi, ze kochanego ciała nigdy nie za dużo , ale również bardzo dobrze wie , że ja sie z tym źle czuję. Bardzo przytyłam po ciąży z Małą. Ważyłam o zgrozo!!!! 74 kg i przestałam prawie wychodzić z domu, o plaży, basenie czy wyjściu na imprezę nie było mowy. Po roku zjechałam 16 kg - doszłam do swojej sredniej wagi - i najpiekniejszy moment z tamtego okresu: spotkałam koleżanke, która na mój widok krzyknęła \" O ku*wa Alka, ale się z Ciebie laska zrobiła\" a kolega męża znalazł się przypadkowo na imprezie na której bylismy i w pierwszej chwili pomyślał , że MM jest z kimś innym .Aha zmieniłam wtedy jeszcze zupełnie fryzurę i kolor włosów. Miło powspominać....

Fizz zapraszam - pakuj torbę i przybywaj!!! Popijemy sobie dobrą herbatkę i zabiorę sie do szycia - ciekawe co wyjdzie hihihihihihihi Whisky a Ty co tak nagle? Ni z tego ni z owego...

Dobranoc Whisky No tak masz rację, nie ma to, jak zmienić się na lepsze. Tylko, co z tą silną wolą. Ja, gdy się denerwuję to jem :( I tu jest problem. Malibuś, ja też idę spać, bo boję się, że później nie zasnę. Papatki ! I kolorowych...

Pa Dziewczynki!!! a mi się jeszcze nie chce spać - pewnie zrobie sobię tę kurtkę...

Dzień dobry i miłego dnia !

Jak samopoczucie dzisiaj? Zaświećiło Ci słoneczko troszkę?

Najprościej mieć czarny nick :)

tak zrobiłam ale wyobraż sobie ze ten podszyw zarezerwował sobie podobny tylko z literką ś no nie mam juz siły do takich :(

Ale teraz już sie nie podszyje :D

podszyw zarezerwował sobie nika myśia23 a ja mam mysia23 no wredota jeden