Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Whisky, z kociczką na pewno będzie dobrze :) Ja miałam bula z ludzkim złocistym gronkowcem. Jak się dowiedziałam, myślałam, że to z nim koniec i tyle klopotu. Kłopot był, bo początkowo jazdy do W-wy /w czasach reglamentacji paliwa/ co tydzień, na zmianę MM, albo ja, potem co 2 tygodnie. Jakoś to przetrwaliśmy, a pies żył 16 lat, prawie w dobrej kondycji. Później już rzadkie i krótkie nawroty. I był najukochańszy. Piec mam elektryczny, w sumie jak pracuje, to na najniższych obrotach. Ale zawsze... Ja dziś dodatkowo w stresie. Koleżanka/bliska, ale nie TA/, która jesienią ub.roku miała taką ciężką operację, że ledwo przeżyła, dziś ma kolejną. Jak to określili lekarze, poprawkę... Ale zawsze. I w ogóle brakuje też Malibu...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie dzwoniła do mnie pani z UP.... W sprawie tej dotacji - ja padam...już nie wiem ze śmiechu czy bezradności. Więc tak...w skrócie - wnioski złozone w zeszłym roku (tzn. pod koniec) przechodzą na rok 2007.Tzn. też nie tak :D ja padam ze śmiechu to ciężko mi się pisze.... Ja złozyłam podobno nie \"wniosek\" tylko \"wstępną deklarację\".... złozyłam to co cholera chcieli :D :DTeraz muszę to zrobić ponownie a moja \"wstępna deklaracja\" będzie rozpatrywana w pierwszej kolejności...bo składałam w zeszłym roku :D Urząd ma 3 miesiące (!!!!) na rozpatrzenie mojego wniosku - ja oczywiście w tym czasie moge se z głodu paśc bo pracy nie mogę podjąc bo jak podejmę to tej dotacji nie otrzymam :D :D A po dwóch miesiącach pani mi mówi, że mam to raz jeszcze składać bo się rok zmienił....Nie...ja nie mogę!!!!! My w jakimś chorym kraju żyjemy czy to ja chora jestem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj chora, chora, skoro myślałaś, że to taaaakie proste. Ciesz się, że masz tyle lat, ile masz i możesz wziąć nogi za pas i spi....z tego kraju. Fikcja, hipokryzja, agent na agencie i grube miliony w portfelach polityków. Czy w ogóle jest jakiś o czystych rękach i dobrych dla narodu intencjach. A urzędnicy, to specjalny gatunek, mieszanka pychy, arogancji, ignorancji i Bóg wie, czego jeszcze. Jesli są inni, ich przepraszam, ale wyjątek potwierdza regułę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa...inny pokój niż w zeszłym roku :D Z drugiego piętra panie te na parter przeniesiono....To jakaś degradacja czy jak???? Z transparentem pod UP stanąć??? :D :D :D :D Ja zaczynam mieć dosc tych absurdów!!!! Bo to co w zeszłym roku to na ten przechodzi ale w pierwszej kolejności....To po co ja to składałam???? Nie...głupie pytanie - przecież panie urzędniczki muszą mieć pracę.... :D :D :D To są państwowe urzędy, dotowane z państwowych pieniędzy - pracujmy w tym kraju... :D :D :D Tu będzie kiedyś normalnie???? Śmiać się czy płakać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak naprawdę stworzyliśmy ich sami /????????????????//w b.ogólnym znaczeniu tego slowa/ Dając, biorąc, płaszcząc się itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monia, ja też się nie godzę na ten świat i co z tego....??????????????? Kogo to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Fizziaczku będę tupać nogami.....dopóki sił mi starczy. Nic nie zmienię ale odejdę kiedyś ze świadomością, że w sumie nie przegrałam swojego życia - bo tupałam :D Żyjemy w świecie absurdów i z tym nalezy się pogodzić...mnie się śmiać chciało jak z tą panią gadałam.... Świat jest smutny - tylko internet i komórki.....Jak wysyłacie życzenia świąteczne?? Ja przez net.....i co z tego zostanie!!!! Rany....ludziska, bądzmy ludzmi, trzymajmy się razem!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli o mnie chodzi wysyłam kartki do tych, których adresy znam..... Zawsze, imieninowe też. I nie dlatego, że jestem lepsza, starej daty tylko z szacunku i dlatego, żeby własnie coś pozostało. Ale tak naprawdę świat się zmienia /urzędnicy i władza wbrew pozorom nie/ i tez musimy wziąć pod uwagę zdobycze techniki. Skoro jest nam łatwiej się porozumieć z każdego miejsca na świecie, to życzenia mogą być takie. Staram sie być wyrozumiała, choć czasami przychodzi mi to z trudem :D Ale cóż mam swoje lata :D:D Chyba !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale Monia, skoro wyjeżdżasz to już Cię to tak naprawdę nie dotyczy. Zastanawiam się czy to taki bałagan, czy w międzyczasie się zmieniły przepisy, czy to niewiedza urzędników, czy celowe wprowadzanie w błąd. Z drugiej strony wiem, że w innych krajach musiało też wiele lat minąć zanim nauczono się korzystać z dotacji. Jest to jednak wkurzające. Byłam na zakupach, kupiłam smalec i postanowiłam zrobic faworki. Może nastroi mnie to optymistyczniej, bo tak ogólnie to nastrój kiepawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kartek już nie wysyłam, a i nie przechowuję starych, może kilka wyjątkowych. i tak tonę w różnych papierzyskach, starych dokumentach, rachunkach. Za to mam stare zdjęcia, niestety nie wiem kto na wielu z nich jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpraszam się na faworki :D, uwielbiam i też robię na smalcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie robię, bo mi się nie chce. Lenię się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i lipa:-( Dalej zastrzyki: 3rano,dwa wieczorem.Chciała jedną z kserówek i syna położyć do szpitala ale się nie zgodziłam.Po tym co przeszliśmy tam w zeszłym roku i tuż po wyjściu ja bardzo dziękuję za takie leczenie.No ale za portfel musialam się trzymać a i tak nie wiem czy to koniec.No i do tego jeszcze wieści od M.Miał wypadek w pracy,poważne skręcenie w kostce.Nie wiem doladnie co i jak bo jeszcze spokojnie nie porozmawialiśmy ale wiem,że bardzo go boli:-(Takze nie ciekawie u mnie się porobiło:-( Dziewczyny napiszę więcej póżniej bo teraz muszę zając się dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletko, bardzo, bardzo mi przykro, utulam Cię mocno 👄. Życzę zdrowia Twoim dzieciom i TM To bolesne, ale mam nadzieję, szybko minie. Piekny wracaj do zdrowia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie oglądałyście /część z Was ???/\"Dzień Świstaka\". Ale w Ameryce Płn. świstaki w ogóle nie żyją,. Żyją tylko w Alpach i wysokich Tatrach, można je spotkac też w Pirenejach. A tu chodzi o zwierzę, co nazywa się świszcz. I wcale nie jestem taka mądra, tylko wyczytałam kiedyś, że takie mamy często tłumaczenia .... tak jak gil w \"Tajemniczym ogrodzie\" A chodziło tam tak naprawdę o rudzika i na filmie A.Holland jest przwdziwy rudzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny nieznajomy
no i dupa (tak jak by powiedział normalny facet)kroiła sie grubsza robota za lepszą kase a ja uziemiony spadłem dzisiaj z liftu(winda na ciężarówce)noga spuchła jak bania nie mogena nią deptać mam wszystkiego dosć a szcególnie pi....... belfastu mam już dosyć chce być z moją żonką!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piekny nieznajomy
nie moge spac ani okłady ani tabletki nie pomagają nie wiem jak wypadnie dzisiejsza nocak ale coś czuje że może zasne nad ranem słodkich snów wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ wszystkim Piękny Nieznajpmy, biedny jesteś z tym bólem, ale na pewno szybko przejdzie, a z czego robisz okłady? Tak doraźnie to chyba ocet pomaga, a lekarz to widział? Życzę zdrowia! I nie martw się teraz pracą. Dziewczyny - co z Wami? lenicie się strasznie. Jak wrócę to proszę żeby tu było dużo wpisów. ;) Sama w to jakoś nie wierzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie spec od pieca CO.... Chyba to potrwa Wszystkiego dobrego dla wszystkich !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakieś fatum tu nad topikiem lata czy co???? Ja wczoraj o mało nie zemdlałam - raptem zrobiło mi się słabo, ciemno przed oczami.W sumie sytuacja była dość komiczna, chociaż wczoraj nie było mi do śmiechu. Foletka---dajesz sobie radę??? Jakby co - dzwoń do mnie o każdej porze dnia i nocy. Oj Znajomy---to sobie narobiłeś :-( Mam nadzieję, że to nic poważnego. Teraz dopiero widać jakby się ta żonka obok przydała, co?? :D Trzymajcie się słonka!!!! Jeszcze trochę.... Dla wszystkich 🌻🌻🌻🌻 Nie wymienię każdej z osobna bo sobie przez wczorajszą przygodę, guza nabiłam i dyńka mnie nawala.... Buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 Foletko❤️jesteśmy z Tobą.Światełko w tunelu to to,że jak jest tak źle to może być tylko lepiej.Dużo ciepłych myśli dle Was👄 Znajomy🌻współczucia z tą nogą,teraz tylko odpoczywanie.A pracą się nie martw-Twoje zdrowie najważniejsze.A w ogóle to fajnie,że do nas zaglądasz:) Fizziałku❤️jak się miewa Twoja gromadka?Zwierzaki lepiej a mąż?A TY?Jak Twoje samopoczucie? Whiski:)7 światów z tym Twoim koteczkiem:D Antybiotyk jak najbardziej 3 razy-trzeba powtarzać jak u ludzi. Moniałku🌻czy i Ty chcesz nas opuścić😭.A z tymi urzędasami naprawdę kota można dostać-liczy się papierek a nie człowiek.gratulacje dle synusia za sukcesy:) Zahirku🌻znowu dużo zajęc?Jutro przynajmniej znajdziesz chwilę oddechu. Ania🌻mam nadzieję,że jutro masz wolne.Może znów jcyś znajomi?:) Malibuś:)słoneczko odezwij się do nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolegę omijam szerokim łukiem jak za starych studenckich czasów-już wtedy czułam do niego antypatię.Ale muszę przyznać ,że jego samoocena jest niczym Mt.Everest wysoka;DDzisiaj zaczą wchodzić w slowo koledze,który jest 8 lat dlużej w zawodzie-gdy ten udzielał porady.Nic to. Od wczoraj jeździlam do chorujących cielaków,dzisiaj pierwszy pacjent o 6 rano. Po przyjeździe do domu musiałam się przespać i teraz znów mogę funkcjonować.Może trochę angielskiego:) Whiski na czym byłaś ostatnio w kinie-a może się na coś wybieracie?Ja ciekaw jestem \"Zycia na podsłuchu\" Fizzialku czy znajdujesz chwilę dla siebie?A odwiedzasz jeszcze czasami swoją ulubioną herbaciarnię? Dziewczyny❤️serca do góry,bo już maj za pasem:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieszczęścia nie chodzą parami ale stadami:-( Boję się o tą nogę mojego M:-(Jest uziemniony,nawet nie może pójsć do lekarza by go zbadał i dał zwolnienie lekarskie.W szpitalu tylko zrobili zdjęcie(wiadomo chociaż,że nie złamana),opatrunek i do domu. Dzieciaki dalej kaszlą i aż się boję co to będzie dalej z nami wszystkimi. Whisky---narobiłaś mi takiego smaka tymi chrustami,że sama się dziś za nie wzięłam.No i teraz bolą mnie dłonie.Zawsze to M robił takie rzeczy tzn.wyrabiał ciasto i wałkował.Kurczę,w takich prozaicznych momentach czlowiek sobie uświadamia jak mu brak tej drugiej połowy. No ale chrusty wyszły pyszne także jutro zapraszam na kawkę z chruścikiem.:-D Moniał---uważaj na siebie bo takie omdlenia są bardzo niebezpieczne no i dla dziecka to bardzo wielkie przeżycie gdyby było swiadkiem:-(Na temat urzędów i ludzi tam pracujących nie będę się wypowiadać---powiedziałyście już wszystko.Faktycznie trzeba by było zrobić jakąś konfę. Fizz---jak tam piec i M?Masz już wieści od tej chorej koleżanki?Myślałam nad tym twoim przygarniętym Miśkiem.Miała bym dla niego dom z dużym ogrodem.Jest tylko jeden problem jak go przywieźć.Moja kuzynka to taka sama psiara jak Ty(wogóle ma rękę do zwierząt).Jeżeli nic mu nie znajdziesz to porozmawiam z nią. Malibu---Ty chyba naprawdę stopniowo nas porzucasz:-(:-(:-( Nadd---a może zaaplikujesz koledze jakąś końską dawkę w zastrzyku leku na \'\'łagodność\"? Zahirek---czy ty dzisiaj też jesteś na zajęciach,masz jakieś zaliczenia?A z tą pracą to nie głupi pomysł-wykończyć się można na kilku etatach. Anka---dziewcze drogie a ty czemu nie piszesz?Mam nadzieję,że u ciebie wszystko ok i nieszczęścia omijają cię z daleka.Jak na nasz topik to już ich dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 LITANIA DO UŚMIECHU Uśmiechu w bólu głowy uśmiechu w cierpieniu uśmiechu gdy pieniędzy do jutra nie starczy uśmiechu gdy dudek rozkłada swój czubek bliźni przyszedl do koscioła i na bliźnich warczy uśmiechu kiedy koza stanęła z zachwytu ksiadz duszpasterz nie straszy bo wyciągnął nogi kiedy niewierzacy modli się po cichu prezesowi rosną za uszami rogi kiedy Ewa Adama wyprowadza z raju ciemno coraz drożej niebo z komarami uśmiechu Baranku Boży zmiłuj się nad nami. ks.Twardowski 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 SZCZĘŚCIE PO CHOROBIE Radości byle jakie podwyżki ubogie ciemność co nos do nosa drugiego przybliża narzeczeni bez jutra jak dwie ręce krzyża nieszczęście jak szczęscie po ciężkiej chorobie -to nic-mówię do serca -wyruszamy w drogę. ks.Twardowski 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Foletka, jak Ty miałaś głowę w tym wszystkim jeszcze robić faworki. Silna z Ciebie kobitka! Brawo! Chyba teraz bardzo dużo ludzi choruje, ale wierzę, że wyjdziecie z tego szybko. 🌻👄🌻❤️🌻 Nadd, fajnie, że masz trochę wolnego. Wiesz nie byliśmy ostatnio w kinie, z Pachnidła chyba na dobre zrezygnowałam, chciałam iść na coś innego(zapomniałam tytułu, oczywiście), ale skutecznie zniechęciła mnie córka. Muszę popatrzeć na repertuar. Tego Twojego filmu nie znam. A z koteczką rzeczywiście przechery. Ale na zastrzyku spokojnie, bo inna doktor, b. sprytna młoda dziewuszka, kotka nawet nie zauważyła. Ale znowu sensacje i.... zapachy, no ale w końcu chyba przejdzie. Cóz to jest wobec chorób i kłopotów, które macie, aż mi głupio, że piszę o takich głupstwach. Z drugiej strony poprawił mi się trochę nastrój, więc może i Wam też się udzieli. Życzę serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Whisky--- dobrze jest poczytać o takich zwykłych problemach,klopotach.Mnie to pociesza w pewien sposob,że inni mają normalnie to i ja też za jakis czas bedę mieć normalnie. A wiesz,że też się zastanawialam czy byłaś z M na jakimś filmie?O tym co pisała Nadd też nic nie wiem.Nadd-oświecisz nas co to za film? Wiersze są piękne.Powim wam szczerze,że nigdy nie czytalam nic ks.Twardowskiego.No ale teraz po tych dwóch wierszach rozumiem wielkie uwielbienie i szacunek dla Niego.Chyba kupię sobie jakiś tomik jego poezji.Nadd-podaj tytul tego z którego są te. Mialam na dziś dość i kupilam sobie piwko.Siedzę i oglądam film na TVN.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×