Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Piszcie piszcie kochane, bo ja taka chłopczyca jestem może przy Was wreście mnie coś ruszy i zacznę się normalnie uberać i nosić jakieś świecidełka... czasami marzy mi się Emmi kobieca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No na pewno będzie ładnie do czerni. Mnie sie w ogóle podobają perły, chociaż kiedyś były przesądy z nimi związane, ale teraz nikt na to nie zwraca uwagi. A wiesz, że w zeszłym roku dostalam korale od syna, bardzo ciekawe połączenia, też biel i srebro, ale są tam takie fajne elementy jak gumki do ścierania. Rzadko noszę, ale to lubię. :) Ja gdybym gdzieś wychodziła/chadzała/pracowała to coś bym nosiła pewnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, ten sam osobnik dziś mocno skrytykował suknię Majki Jeżowskiej, że wyciągnęła z szafy sprzed 20 lat i nic juz nie pomogły buty od Diora. sukienka była śliczna, mała, szafirowa błyszcząca, śliczna. I za chwilę w innym programie powiedziano jak bardzo modne są takie właśnie sukienki, wzorowane na Marilyn Monroe np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może o to własnie chodzi, żeby o osobniku mówić :D i tylko o to chodzi. Znowu w ciemno piszę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo lubię korale i też mam rodzinny pierścionek po babci, czy prababci, ale oczywiście ie noszę, bo złoty i mi się nie podoba :( Ale, że syn umiał kupić, chyba że z siostrą...nono

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no no ale moje drogie koleżanki się rozpisały:-) Jak miło poczytać,że jesteście w takich szampańsko-sylwestrowo-wspominkowych nastrojach:-D:-D:-D Tą biżutrię to musicie mieć cudną,a może jakieś zdjęcia?:-) Waszysch(fizz) meil nie odebrałam jeszcze.Jeżeli chodzi o wspomnienia swoich rodzinnych miast,uliczek to ja też pamiętam moje miasto z tamtych lat.Człuchów praktycznie nie ucierpiał w czasach II wojny światowej i te wszystki piekne kamienice,dworki ocalały.To władza komunistyczna zaczęła je wyburzać.Szkoda.Czasami w internecie sobie pooglądam jak to kiedyś było. Ja dziś byłam w Ikei na zakupach-po meble dla starszej córki.I znowu nie dostałam takich małych półeczek dla dziewczynek i fajnego krzesła do biurka dla Pauli:-(Chyba następnym razem wybierzemy się rano,by się załapać na te deficytowe towary. Ja już znikam bo teściówka mi przez ramię zagląda co ja tu piszę.Do jutra moje psiapsiółki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiadomo, że z siostrą:) Kiedyś może zrobię fotkę, albo pokażę Ci na żywo.:) No i co z naszym ciekawym tematem, miasto dziś i wczoraj?;) No popatrz a ja nie mam tej reklamy w ogóle. Spróbuj wysyłać odp. z innej strony, moze tam jej nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No no Foletka, aleśmy się minęły. W Ikei chyba też zapowiadają się wyprzedaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Foletka ma przechlapane :D Ale dobrze, że choć sie odzywa. W Łodzi tak naprawdę ładna jest Piotrkowska latem i te klupy, klubiki, mnóstwo ogródków na tle odnowionych kamienic, niektórych naprawdę pieknych. No i wszystkie stare pałacyki fabrykanckie i Księży Młyn, a stare fabryki przerabiają na mieszkania, prawie apartamenty /lofty ?? nie wiem, jak się pisze/, kosztujące bajońskie sumy.. Też bym chciała tam mieszkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Która z Was była w Łodzi, wie, jak wygląda Dw.Fabryczny...Ale do 2012 roku dworzec ma byc pod ziemią, a na górzema być centrum artystyczne, wystawowe, coś takiego. Wiem, że pomysł popiera i wspiera finansowo również D.Lynch. Zobaczymy, co z tego wyniknie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie się bardzo Piotrkowska podoba. A lofty spodobały mi się przeogromnie na amerykańskich filmach. Pamiętacie te przestrzenie, i wjeżdża się wielką towarową windą. Teraz przyszła tez ta moda do nas, szkoda, ze tak drogo. U nas taka artystyczna robi się stara Praga. Tam też zostały stare kamienice, cudne. Fizz, teraz z innej beczki, czy znasz go? http://www.stacho.art5212.org/html/gal/a1_1_0_PL.html Już widzę to na szkle, te kolory!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tez bym pojechała gdzies na wyprzedaże, ale o tej porze roku zawsze raczej brak wolnej kasy. Za to chodząc po gwiazdkowe prezenty trafiłam na bluzkę Mexa za 19 zł. :) I musiałam kupić, chociaż czarna, ale cena z prawie 200 tak zjechała. A Stacho też mi się podoba. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień doberek :) Witam z herbatką. W Wawce też pewnie już są wyprzedaże, zawsze lubiłam sobie chodzić i szukać czegoś ciekawego. Ale w tym roku raczej się nie uda, bo jechać do miasta specjalnie po nie to bez sensu, zupełnie inaczej jest jak się jest na miejscu i ogląda się w ramach spaceru czy wypadu ot tak :O Tutaj nie ma żadnych wyprzedaży... usłyszałam niedawno w tv, i bardzo żdziwił mnie ten punkt widzenia, a mianowicie, że wyprzedaże są dla biednych, którzy kupują to czego bogaci nie kupili... no w sumie na upartego... ale ja nigdy za biegną się nie uwazałam a korzystam z wyprzedaży, bo uważam znów, że to Ci co kupują rzeczy o 70% drożej są ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka 🌻 Witaj Emmi :) Ja teraz też rzadko bywam na wyprzedażach, Oczywiście dlatego, że mieszkam tu, gdzie mieszkam. Ale uwielbiam coś wyszperać. Mam koleżankę od której kiedyś dostałam /nie z wyprzedaży, ale z odzieży używanej/ prawie nowiuteńką lakierowaną torebeczkę Diora czarno białą, a mam takie buciki i elegancką kieckę, w ktorej zresztą byłam na urodzinach MM. Człowiek cieszy się, jak coś jest okazyjnie ! Miłego dnia! Anuśka ❤️[Monia❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fizz//:) mnie też zawsze cieszy jak coś kupię fajnego a niedrogiego, to wariatkowo cenowe mnie męczy... i jest zupełnie niezrozumiałe :O Dzisiaj chyba będzie mnie mało, bo jestem bardzo zdenerwowana, więc żadna ze mnie towarzyszka do gadania. Miłego dnia życzę, u mnie ślicznie świeci słoneczko :) 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dochodzę do siebie :D z kiecką. Coś muszę przy niej zrobić, w talii zwęzić, w biuście rozpuścić;) A teraz jest słońce i widno, czarnego nie podejmuję się szyć przy sztucznym świetle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpadłam na chwilkę,bo teście pojechali z M na małe zakupy.Troche mnie meczy to zaglądanie przez ramię:-(Jeszcze parę dni i bedzie już spokój. Whisky--te kolorowe obrazy cudne.Właśnie cos takiego bym chciala na ścianie nad kominkiem ale malowane na płótnie i w dużym formacie. Jeżeli chodzi o wyprzedaże to ja nie mam zielonego pojecia o nich.Może z czasem tutaj wyczaję jakieś fajne sklepy.Jest tu coś takiego jak\"tikej maks\"(nie mam pojęcia jak to się pisze) i tam za małe pieniądze można kupic fajne rzeczy znanych firm.To są chyba sprzedawane resztki seri,kolekcji.Nie miałam jeszcze okazji porządnie pobuszować w tym sklepie.Oglądałam tylko rzeczy dla dzieci. Dlaczego reszta dziewczyn się nie odzywa?Miałam nadzieję,że w święta bedą miały trochę luzu i zatęsknią za nami:-(Przeliczylam się:-(i tymbardziej mi smutno!!!!!!!! Dobra ja spadam,ogarnąć chatę,coby się teściowa nie dziwiła,co ja robiłam tyle czasu jak ich nie było.Czy Wy z waszymi też macie takie problemy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Foletka:) też myślałam, że w Święta dziewczyny się pokażą i też się zawiodłam. Gdyby tu była Nadd to na pewno by pisała. A z drugiej strony zwykle tak jest - choć chyba powinno być odwrotnie - że jak nam jest źle to nie piszemy. Trzeba więc mieć nadzieję, że będzie dobrze i czekać. Mimo, że te które tu są wolałyby mieć kontakt zawsze, i właśnie w tych gorszych chwilach też. No ale cóż... siła wyższa. Foletka jesteś wyjątkowo cierpliwa i wyrozumiała:) Masz rację teściowie niedługo wyjadą i wszystko wróci do normy. Ja właśnie w takim sklepie(outlet) kupiłam ostatnio swoją bluzkę. Teraz na zakupy szykuje sie moja córka, tzn. nie w tym momencie, bo jeszcze śpi ;) coś czuję, że pójdzie cała pensja. :) Fizz co z suknią?:) Emmi czemu zdenerwowana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka Foletka :) Ja miałam drugą teściową super. Wspaniały dobry, ciepły i nie wtrącający się do niczego człowiek. Pierwsza teściowa /tylko rok, choć z punktu widzenia prawa aż do śmierci/to była taka, że tylko brakowało jej latającej miotły. Doceniła mnie dopiero, jak miala druga synową ;) Tak Foletko, za chwilę wszystko wróci do normy. Whosky, coś tam dłubię, przyślę Ci potem zdjęcie. A pogoda rzeczywiście przecudna, tylko dlaczego Emmi nam zesmutniała. Pomarudź nam trochę Emmi ... Martwię się o Anię i Monię. Od Świat nie dają znaku życia. dziewczynki ściskamy Was. Oczywiście resztę też, ale Nadd na pewno nie ma możliwości skrobnąć, a Malibu, jak to Marnotrawna.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nic nie moge powiedzieć o teściowych, bo nie miałam, tylko taką przyszywaną i była w porządku. Myślę, że na odległość to zawsze jest OK. A cały problem wynika chyba z konfliktu pokoleń. Tak siedzę i nie wiem co robić. Tzn. powinnam wiedzieć, bo to proste - cała sterta prania leży i czeka na poskładanie, ale ja jestem już tym znudzona. Dojrzewam chyba do tego żeby wreszcie coś z tym zrobić. Jestem znudzona na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wlaściwie tez leniuchuję Pewnie wykropkują. Coś przeszyję i odchodzę i tak w kółko. Nie mam w sobie takiej dyscypliny, pewnie przez to, że takie życie, bez wstawania na godzinę i chodzenia jak w kieracie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×