Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

🖐️ A ja...mam dzisiaj dobry humor - na pohybel smutkom!!!! Zaczynam sie z dola wybrzebywac i.....juz nie dam sie w nim zakopac!!! :D Malibus---ja taka \"wywiadowke\" mialam w zeszlym tygodniu u Mlodego. Nauczyciele go lubia, koledzy rowniez, coraz lepiej daje sobie rade z jezykiem - wiecie...jak mnie poprawia :O jak gadam..... Problem mam z Malym :-( wyszly pewne sprawy - dopiero tutaj.....cholera, ze w Polsce nie mogli..... Whiskus---mnie sie tez nic nie chce - dzien jak co dzien :D Jakis obiad jednak musze dzieciakom sklechcic... I nie wagaruj :D wlaz na n.k!!! :D :D Nadus--- ❤️ Foletka--- ❤️ Jak Ty sie czujesz dziewczyno??? :-) Anka--- ❤️ Fizz---❤️ Emmi--- ❤️ No to sie \"nasercowalam\" :D Mam nadzieje, ze o nikim nie zapomnialam bo w leb se strzele chyba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Foletka i moniał//:D ale fajnie macie, że spotkacie się w realu :) Sama z przyjemniścią spotkałabym się z paroma zapoznanymi netowo osobami, ale czy kiedyś to się uda? Nadd//:) Budź, budź... ja nie przytomna. Junior budził się w nocy, bo go coś bolało i mama nieprzytomna teraz chodzi :O whisky//:) ja też jestem bardzo uzależniona od pogody, jak jest ślicznie, słonecznie to i samopoczucie mam lepsze :) fizz❤️ Malibu//:) Mamy bardzo duzo podjazdu, bo dom postawiony jest na końcu działki, praktycznie podjazd idzie przez całą jej część i to po długości :O Podnieśliśmy teren tak jak nam radzono gruzem i wszystko było pięknie, dopóki szanowny małżonek aby wyrónać drogę posypał ją gliną . Fatalny błąd! Ale skąd mogliśmy wiedzieć, my z miasta :P. Mamy teraz breje, kałuże... nie da się chodzić, ani jeżdzić wózkiem. Jakisz czas temu zakopał nam się samochód, bo jeszcze szambo wylało. Udało się skombnować trochę gruzu i wczoraj mozolnie cegiełka po cegiełce układałam w te największe kałuże i błotne doły. Praktycznie po tej glinie, podjazd mamy na nowo do układania. Ja mam działkę na okropnie podmokłym terenie, nawet piwnicę unosiliśmy. Zrobiłam sobie rabatkę, to już jest po niej, bo zamieniała się w oczko wodne :( Trzeba podnosić teren, ale nie mamy za bardzo pieniędzy na materiał, ani rąk do pracy aby to zrobić. Super!!! że masz takiego świetnego matematyka, bo to bardzo trudny przedmiot i każdy ma do niego smykałkę :) Miło poczytać, ze jesteś zadowolona i tak fajnie się układa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny. Sorki,że trochę Was zaniedbałam ale u mnie trwają przygotowania do wyjazdu.Zakupy,pakowanie,prasowanie i dylemat czy aby wszystko zabrałam.Wyjeżdzamy z domu już o 14.Postaram się coś napisać jak już będę w Polsce.Jak nie dam rady to poproszę M by przekazał Wam wieści ode mnie. Dobra ja spada bo jakis obiad muszę zrobić a Wy się tu grzecznie zachowujcie i domu nie podpalcie:-D.Uważajcie na schodach,coby znowu któraś nogi nie skręciła.Omijajcie z daleka wszelkie doły i dołki.No i w ogóle cieszcie się życiem,piękną ogodą i śpiewem ptaszków w zaroślach❤️ Pa ,moje drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witanko :D Foletka//:D ale śliczne życzenia :D:D:D takie bardzo praktyczne, cielesne :D:D:D wielkie dla Ciebie 👄 Miłego pobytu w Polsce. U mnie leniwa sobota, najczęściej leniwe to są niedziele, tym razem inaczej ;) Aczkolwiek znów czekamy na wywóz szamba Pogoda taka sobie... zupełnie nie mam pomysłu na pisanie :O miłej soboty życze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Słoneczka!!! Moniałku 🌻 mam nadzieję, że i dzisiaj na pohybel smutkom!!!:D:D:D Foletko 🌻 życzę Ci miłego pobytu, ja mam jeszcze dwa dni na pakowanie, a bardzo tego nie lubię :( Whisky 🌻 jakie nastroje dzisiaj? Dalej Cię trzyma \"nic-nie-chcenie\"? Oj, byle do wiosny! Emmi 🌻 no to nie zazdroszczę tego podjazdu a i rabatki żal. Moją z kolei zjadły mi ślimaki - myślałam, że wyjdę z siebie i stanę obok:):):) Fizz 🌻 Nadd 🌻 Anuś 🌻 I dla Wszystkich 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ tylko pomacham Foletce i życzę wspaniałej podróży, zastosuję się do życzeń:) i nie podpalę niczego;) Później napiszę do Reszty, bo na rzaie szaro, mgła, dopiero wstałam i ledwo dochodzę do siebie. 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Whiskuś trzymamy za słowo!!! :):):) A a'propo podpalenia to w czasie, gdy nie pisałam udało mi się prawie podpalić meble kuchenne :D:D:D Przyjechałam późno z pracy i szybko, szybko chciałam zrobić dzieciom frytki do obiadu. Wstawiłam olej w garnku i zajęłam się czymś innym. No i ten olej rozgrzał się prawie do czerwoności. W momencie gdy wrzuciłam do niego zamrożone frytki to garnek stanął w czystym, żywym ogniu. Okopcony na maksa okap, lekko sufit a dwie szafki wiszące po dwóch stronach okapu doznały stopienia okleiny na bokach drzwiczek. Skończyło się na chwili strachu, dużych oczach i zakupie frytkownicy :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witanko :) jakie plany niedzielne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Foletka juz wyjechała, Fizz chyba jeszcze nie wróciła, reszta pewnie zajęta. Naszukałam sie naszego topiku strasznie, ale jest! Co u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Słoneczka Moje Kochane! 🌻🌻🌻 Wpadam tylko na chwilkę, żeby się pożegnać i wracam do pakowania. Będę z powrotem za tydzień. No chyba, że uda mi się w Polsce dorwać jakiś komputer. Życzę Wam dobrych nastrojów i weny do pisania:D:D:D Pozdrawiam cieplutko! Papatki 🖐️🖐️🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka No faktycznie jeszcze nie wróciłam i nie wiem, kiedy.. A jak wrócę to, w jakim stanie ;) Właściwie niby nic, ale ludzie są koło mnie. Dla takich jak ja, to najwazniejsze, zwłaszcza , że MM i tak zapracowany. Pozdrówka dla wszystkich, miłych pobytów, lotów i przylotów ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie Trocę mało nas się zrobiło-dziewczyny poodlatywały. Dobrej podróży dla Was i odpoczynku🌻 Ja jak zwykle w pracy.Trochę bardzo niewyspana.Byłam w Łodzi u takiej bratniej duszy mojej.Fizziałku rozminęłyśmy się ale nawet nic Ci nie pisałam,bo Ty daleko🌻 Emmi🌻z tą gliną to faktycznie nienajlepszy pomysł był-wiem bo sama mieszkam na wsi.Mam nadzieję,że Juniorek już się dobrze czuje i da mamie dzisiaj pospać:) Whiskuś🌻co u Twojej kici i jak córcia-zdrowie już ok?[chyba powinnam zapytać w odwrotnej kolejności].Czytasz coś teraz? Malibuś🌻gratulacje synka.Ścisły umysł-podziwiam ,bo sama jestem z matmą na bakier. Moniałku-fajnie ,że dzisiaj dobry humorek🌻.Ze też tym dzieciom tak języki obce wchodzą same do glowy,a potem trzeba siedzieć i siedzieć...A z Małym czy to coś bardzo poważnego?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wpadłam na chwilkę wieczorem(dla niektórych - normalnych - to już noc) żeby życzyć Malibu dobrej podróży i odpowiedzieć co nieco, bo ostatnio nie jestem za bardzo kontaktowa. Fizz, mam nadzieję, że nie wyjedziesz jutro, albo pojutrze, bo gości mam jutro(dowiedziałam sie dopiero dziś), jeszcze nie wiem o której:o, ale wtedy pojutrze byłabym wolna i bardzo chętnie spotkałabym sie z Tobą. Oczywiście jeśli mogłabyś i miałabyś ochotę. Zadzwonię jutro do Ciebie, albo zasmsuję. Nadd z córcią jako tako, odpukać, a z kotką znowu zaczynają się brewerie, do licha ile to razy w roku moze być?! Za wcześnie pomyślałam, że tak bezboleśnie przeszło. Już zaczyna te swoje miauki pod drzwiami i wkręcanie głowki w podłogę, z brzuchem na wierzchu. :D Na szczęście okoliczne koty jeszcze się nie zorientowały, że tu taka chętna jest. Monia to kiedy się wybierasz wiadomo gdzie? :) ale Ci zazdroszczę. Emmi czy nie ma teraz nic ciekawego w mieście, skoro Fizz jest tu w pobliżu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laski:-D No faktycznie -piszecie jak oszalałe:-D Prawie tak jak nasza szalona gospodyni sprząta:-D:-D Ja zalatana bo każdy chce by go odwiedzić i mnóstwo spraw do pozałatwiania.Teraz rozumiem te co są na wyjazdach i nie mają czasu na pisanie:-)Ja już za chwile wychodzę a Wy tu piszcie i bawcie się dobrze.Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa, i jeszcze pozdrowienia, telefoniczne, od Fizz.:) no i nagan!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Oj,malo nas się zrobiło i wszyscy zalatani-a może to ta pogoda tak nan nas dziala. Emmi,zdrówka dla Ciebie❤️ Whiskuś,jak Twoje samopoczucie?Czy w sprawie pracy coś ruszyło?A z kizią będziesz miala tak niestety regularnie do jesieni,kiedyś bylo 2-3 razy do roku ale teraz koty żyją w tak dobrych warunkach,że wszystko im się poprzestawiało. Fizziałku,kiedy wracasz na domowe pielesze?Smutno tu bez Ciebie i bardzo brak.Chociaż dla Ciebie napewno lepiej gdy bdziesz wśród ludzi.Napisz nam co słychać u Majowej Panienki? Moniałku,ja to już przyznam się ,że nie wiem.Jesteś teraz u Foletki?Czy Foletka jest w Polsce? Malibuś🌻 Ja dzisiaj obudziłam się z bólem głowy-okropne uczucie-brr. A teraz aby wytrwać w pracy do 19. Niech jutro będzie słoneczko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nadd - nareszcie jakaś naprawdę obecna:) bo te machnięcia to prawie sie nie liczą. Wiesz, wczoraj miałam gości i znowu stało się - na szczęście - wręcz odwrotnie do tego czego się spodziewałam. Było wesoło miło i uroczo. Do tego stopnia, że dziś jestem rozluźniona uśmiechnięta i chętna do następnych imprezek rodzinnych. I zaczęło mi sie coś chcieć nareszcie, bo ostatnio byłam całkiem przymulona. A dzisiaj mimo szarej pogody jestem w dobrym nastroju. A koteczką to mnie nie pocieszyłaś, lepiej nie będę o tym wspominać w domu. I tak szczęśliwie, że raczej jest cicha i przymilna, ale ile mozna wytrzymywać to gruchanie i zaloty. No i tajemnicą jest dla mnie, dlaczego całkowicie cichnie, zamknięta, w swoim koszyku? Nadd wytrzymasz jakos do wieczora, a jak juz nadejdą jaśniejsze, dłuższe dni, to będzie łatwiej.🌻 Emmi zdrowiej szybko i się nie dawaj! Gdzie sie przeziębiłaś? Monia wcale sie nie odzywasz? ja zrozumiałam, ze jedziesz do Foletki po jej powrocie z Polski. Czyli pewnie za tydzień - dwa, czy tak? Foletka i Malibu prawie nieuchwytne, ale w taki przyjemny sposób. :) Fizz kiedy wracasz? Jak ząbki Malutkiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Trochę lepiej... nie wiem skąd przyszło choróbsko. Wolałabym aby przyszło ze szkoły syna, niż po próbie układania podjazdu. Kładzenia cegieł, łażeniu w kaloszach po błocie i kałuzach, bo to by znaczyło, że moja babcia ma rację, że nie nadaję się na takie życie. Ona bardzo się o mnie teraz martwi, bo ja zdrowotnie bardzo słaba jestem. Ona uważa, że ja nie nadaję się do takiego zycia... nie wiem co o tym myśleć. pozdrawiam wzystkich 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już w domu, przepraszam, że tylko o sobie, ale nie bardzo mogę inaczej. Na razie nie moge pisać. może mailem.../????/ Pozdrawiam Walentykowo ❤️ dla wszystkich i miłego wieczoru, dla tych, co maja z kim walenynki spedzać. Dla innych NADZIEI !!! i kawałek mojego serducha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a by to chuda gęś.Tyle napisałam i mi zjadło Jak dam radę to napiszę jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się, czy wszystkie z nas maja tak poważne kłopoty np.rodzinne, że nie mogą pisać...Ja akurat mam, stąd nagły powrót. Ale mi przykro, ze tu pustki. Dobrej nocy wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×