Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fizz

a w sercu ciągle maj...

Polecane posty

Malibu ale ci dobrze!! Bedziesz jeszcze piękniejsza :) Ja jutro ide na depilację...koszmar ale czego sie nie robi żeby byc piekną :) Mam kuzynkę która jest kosmetyczką, mieszka dosłownie o minutke drogi ode mnie a nie chodze do niej na zabiegi. No tylko na tę depilacje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale Wam fajnie..... Ja tylko \"domowo\" mogę się na \"bóstwo\" zrobić.... Nie mam czasu na kosmetyczki i inne \"salony piękności\" :O Na razie mąż nie narzeka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malibu, sama trochę zachowuję się jak królowa, od dwoch, albo trzech dni. Przestałam usługiwać, nie trzęsę się z dogadzaniem, nie wołam sto razy na jedzenie. Sami muszą sobie nakładać. Tylko mężowi po staremu, ale on zasługuje. :) Malibu, ale fajny dostałaś prezent od koleżanki. Ja wybieram się do fryzjera, mąż namawia mnie na solarium, ale nigdy nie byłam i wcale mnie nie ciągnie. Wolę naturalne słońce, chyba kiedyś będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, słyszę smutek w głosie. Kiedyś, ale może niedługo :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A do salonu też bym poszła. Malibu super prezent !!! Oj, poszłabym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Fizz to może razem się wybierzemy? Ja w sumie też bym poszła....z ciekawości :D Wyjdę taka piękna??? Marzenia.............. Lubię to!!!! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniał przyznam Ci się, że ja będę pierwszy raz u kosmetyczki! Też zawsze sama robiłam sie na \"bóstwo\". Ale prezent trzeba bedzie wykorzystać! Chodziłam kiedys na solarium - fajnie było wygrzać stare kości hihihihi - Whisky polecam! Byle z umiarem.:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale musiałabym znaleźć takie, gdzie się stoi najlepiej, i nie domyka drzwi, bo mam chyba klaustrofobię. A wiecie, że utknęłam kiedyś w windzie w hotelu i zachowałam zimną krew, chociaż wszyscy wokół strasznie panikowali, łącznie z właścicielem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"I znaleźliśmy się w wieku trudna rada że się człowiek przestał dobrze zapowiadać ale za to z drugiej strony cieszy się że się również przestał zapowiadać źle\" A ja nigdy jeszcze na solarium nie byłam 😭 Ale latem na słonko wypalam pierwsza....Uwielbiam grzać \"stare kości\" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobitki, co Wy tu z tymi starymi kościami? A co ja mam powiedzieć? I jeszcze w dodatku nowe życie mi się marzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mi się zamarzyło to słoneczko... i ja wcale nie mam starych kości!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na solarium nie byłam i nie będę. Mój tatko miał raka skóry, a ja mam skórę po nim. To mnie nie kręci. Raczej uciekam od słońca i w ogóle nie lubię upału, leżenia na plaży itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz---nowe życie....popieram. Mnie też się marzy.... \"kurna chata\" ale co tam... :D A w ogóle....człowiek ma tyle lat na ile się czuje. Czy ja kiedyś zmądrzeję??? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale się dzisiaj pięknie spisujemy z pisaniem :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz Whisky, że klaustrofobię mozna pokonać? Byliśmy w Anglii w górach i oglądałam prospekty z cudnej piękności jaskiniami. Ale trzeba było tam dopłynąć łodzią, kanałem wydrążonym 50 m w głąb ziemi pod tymi górami rzecz jasna. A kanał był ciut szerszy od łodzi , na stojąco to nawet ja się nie mieściłam i tylko co kilkadziesiąt metrów majaczyły blade lampki. Ale tak bardzo chciałam zobaczyć te jaskinie pełne złocistych stalaktytów i takowyż stalagmitów, że wsiadłam i popłynęłam chyba z kilometr albo i więcej tym wąskim dojściem. Co prawda okazało się że jaskinie o które mi chodziło były gdzie indziej ( ot! analfabetyzm językowy!) ale jaka byłam z siebie dumna!!! A w tamtych jaskiniach potem tez byłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz!!! A kto dziś zaczął ze \"starczym wzrokiem\" hihihihi A nowe życie popieram - podpisuję się \"oboma nogoma i rencami\"!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fizz---a ja kocham słońce...ale naturalne. Wiem, wiem....dziura ozonowa i te sprawy... :O Nie cierpię leżeć \"plackiem\" na plaży ale uwielbiam ciepełko.... W każdej postaci :D Dla mnie -2 to dramat, + 30 szczęście.... :-) Mnie w ogóle nie odpowiada nasz klimat....Południe Francji, Hiszpania...oooo to moje klimaty :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach! Fizz , kurczę, nie mozemy sobie poradzić ze zgraniem tego filmu na płytę - chyba będę musiała poczekać z tym na MM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też byłam w jaskiniach, musiałam z pracy, nie mogłam wysłać samych turystów, ale to co innego.. Boję się bardziej małych pomieszczeń, aha moje jaskinie były większe, nie dałabym się wcisnąć w jakieś wąskie korytarze. Podziwiam Cię Malibu. I jeszcze homeopatka dała mi jakieś granulki, pewnie też sugestia pomogła ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, bo to klopocik niejaki. Przecież się nic nie stanie, jak nic z tego nie wyjdzie. A jak Twój przyjedzie, to Ty się lepiej nim zajmuj, a nie zajmuj go nagrywaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moniał ja też jestem ciepłolubna - znajomi przychodza do mnie w krótkich rękawkach nawet zimą. I ja biedna zmuszonam wyemigrować na deszczowe wyspy:(:(:(: Po co ja Mu kiedyś powiedziałam, ze poszłabym za Nim na koniec świata- no to teraz mam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy macie problem z klaustrofobią, ja mam lęk przestrzeni. Idę w góry, idę. Tylko potem zejść nie mogę :D A góry uwielbiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Wam zazdroszczę tych jaskiń....Uwielbiam takie sprawy :-) Boję się ( a raczej brzydzę :O ) jedynie pająków. Bleeee..... Malibu---a wiesz? Klimat wysp :D to jedyna rzecz jaka mnie powstrzymuje przed emigracją. Mam tam rodzinę, przyjaciół....Ale to zimno... Chociaż...pamiętam lato jak z męzem (wtedy to był chłopak czy tam boyfriend....) pod prześcieradłem siedzieliśmy.....zmoczonym w zimnej wodzie. Taki był upał!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz to już wiem Malibu :D Idę spać dziewczynki. Dzisiaj sie ładnie spisałyśmy. Dobrej nocki, a jutro wiosennego słońca Wam życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam jeszcze lęk wysokości i arachnofobię - to pierwsze staram się zwalczać ale z pajakami nie da rady - kiedyś zrobiłam prawie streptease ( tak się to pisze?!) i to w obecnosci kolegów MM ( hihihihi musiałybyscie widzieć jakie dostał duze oczy , bo ja z natury jestem b.wstydliwa) gdy koleżanka powiedziała mi że mam pająka na bluzce - w biegu do łazienki rzucałam ciuchy i wpadłam do niej w samym staniku ( i spodniach oczywiście hihihi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobranoc Fizz! Kolorowych snów! Moniał a to było w Anglii? Ten upał i mokre przescieradło? Jakoś tak erotycznie się zrobiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malibu---dlaczego ja się nie dziwię??? :O Pająk??? Aż mnie ciary przechodzą jak to słowo piszę. Dobranoc Fizz....ja też niedługo spać pójdę bo....fajek mi zabrakło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×