prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

nie wiem co jest do podziwu w tym ze rano sie nic nie je a o 16 obiad albo jaks bulka do podziwu to tu moze byc tylko silna wola bo raczej rosadna dieta to nie jest moze i nie masz jojo ale zapewne wiele osob by mialo gdyby stosowalo taka diete a pozniej zaczely jesc normalnie. my tu odchudzamy sie zdrowo bez glodowek gdybym ja miala czekac do 16 az cos zjem to pewnie wykladow by nie mozna bylo przeprowadzic bo moje burczenie zagluszalo by wszystko :P

Witam Was! Ja tez opowiem wam moja (jak narazie) smutna historie... Otoz jestem na diecie od 2 tyg; wyglada to u mnie tak: zero slodyczy, weglowodanow i owocow, duuuuzo wody mineralnej, jem tylko warzywka, chudy nabial (1 serek wiejski dziennie, lub 2 szkl. chudego mleka) + kawalek mieska drobiowego (albo tez i nie), do tego cwicze codziennie \"szostke Weidera\". Staram sie nie przekraczac granicy 700-800 kg dziennie. Brzuszek po cwiczeniach jest juz bliski ideau, boczki znikaja :) - uda wydaja sie szczuplejsze :) Ale zobaczcie jak to wyglada wagowo: Start - 63,7 kg 1 tydzien pozniej - 62,5 kg 2 tyg. pozniej (dzis) - 61,8 kg ZOLWIE TEMPO! Katastrofa! Zaczyna brakowac mi dalszej motywacji, co w takim razie proponujecie? Zrezygnowac z tych cwiczen (moze zbytnio wyrabiaja miesnie)? Tak chcialam schudnac z 6 kg do swiat ale przy takim tempie jest to niemozliwe! Inne na mojej dietce chudna po 3 kg/tyg a u mnie waga \"stoi\"... :( :( :( Wiele z Was ma juz wielkie sukcesy (albo podobne porazki) za soba - PROSZE POMOZCIE MI - POTRZEBUJE WASZEJ RADY! Pozdrawiam Was serdecznie!

eee no bez przesady!!!! a co ty bys chciala od razu po 2 tyg schudnac z 10 kg? kurde lepiej wolniej chudnac i pozniej utrzymywac wage, niz od razu zrzucic sporo i później przybrac drugie tyle :) ćwicz, ćwicz nie poddawaj się!!! ćwiczenia ci wymodelują sylwetkę, sama dieta nie zawojujesz za wiele :) wiesz ja sie w wakacje odchudzałam south beach, naczytalam sie mase stron o tej diecie, zmotywowalo mnie ze ludzie chudli nawet po 10 kg w ciagu diety itp. a ja co po dwoch tyg ledwo 4 kg i potem nic nie drgnęlo. ja tam raczej nie jestem zwolenniczka diet. lepiej zmienic swoje nawyki żywieniowe, wziąc się za ćwiczenia. jak dla mnie takie diety sa dobre, jeśli trzeba schudnąc szybko, bo np. mamy jakies wydarzenie wazne i chcemy ładnie wyglądac, np. wesele itp. zresztą ja osobiście w dietach nie byłam nigdy dobra, zawsze mi sie wtedy wszystkiego chciało. poza tym to nie ważna jest waga, a wymiary!!! lepiej się mierz a nie waż :D chyba lepiej jest mieć umięśnione nózki, niż pokryte tłuszczem, nie? na moim przykladzie moge ci powiedzieć, ze mam koleżanke, mniej wiecej tego samego wzrostu co ja, z tym, ze ja waże kilka kg wiecej niż ona a wyglądam szczuplej :) no ot tyle co miałam do powiedzenia. pozdrawiam i życzę wytrwałości :) p.s. a co do tej kawy, to ja bym tak nie wytrzymała. ja kawy uzywam tylko do peelingu, bo ma właściwości wyszczuplające ;) poza tym uważam, że lepiej coś normalnego jeść, warzywa, owoce, niż te wszystkie suplementy witaminowe :) no ale kazdy sie odchudza jak mu pasuje :) ważne, żeby potem nie było efektów jojo i wstrętnych rozstępow!

czesc dziewczynki:)wpadlam na chwilke do was zobaczyc co u was slychac:Dwlasnie jestem w trakcie popelniania malego grzechu -jem kawaleczek ciasta-biszkoptu z galaretka..wiem ze nie powinnam ale od swieta=niedzieli:Pskusilam sie:)jutro bede ostro cwiczyc..dzis niestety nie mam czasu bo jutro zaliczenie na uczelni wiec czeka mnie ostre kucie:(wiec zmykam za chwilke uczyc sie pewnie zejdzie mi do poznego wieczora...,Aniseed-pewnie ze moze byc taki orbitrek moj jest prawie identyczny no i cena w miare rozsadna ,a serio powiem raz jeszcze ze orbitrek to super sprzet zawsze gdy z niego schodze po 40-45 min jestem zlana potem ale o to przeciez chodzi;)tak wiec polecam:Dno to bede juz uciekac kobietki zycze Wam i sobie silnej woli do dietki i odchudzanka :)buzka papapapa:*

zarezerwowalam sobie nick zeby nie bylo niejasnosci i aby przypadkiem komus nie zamarzylo sie podszywac pod moja osobe:P;)buziaki lece kuc a buuuu:(

Dziewczyny, podajcie mi proszę jakieś sprawdzone kosmetyki na ujędrnianie ciała i celulit!!! Zaczęłam 3 tygodnie temu dietę i ćwiczenia, rezultaty już powoli są widoczne ale moja skóra potrzebuje być bardziej jędrną bo bedzie mi zwisać. Jeszcze po ciąży mi troszkę skóry zostało a teraz to juz nie wiem co dalej. Narazie używam kosmetyków Dove ale może Wy znacie jakieć lepsze o mocniejszym działaniu??!!

sluchajcie dziewczyny...ja slysze co kupujecie..i jakie diety stosujecie ..to wyrzucanie pieniedzy w bloto..dres sauna to naciaganie ludzi na kase ..rownie dobrze mozesz sie owinac folia ten sam efekt..kupila to moja mama...szkoda gadac..steper ma rzadko go urzywam wole 2 godziny spaceru jak 30min na tym stukac...mialam rowerek treningowy ..tylek boli jak diabli..a co do mojego uporu...z jedzeniem...ja pracuje cala zmiane nic nie jadam..i daje sobie rady..a diety nisko kaloryczne weglowodanowe...przerobialam..nic nie dawalo..a ta nie zdrowa metoda papieros i kawa dala efekt..i czuje sie swietnie...a co wazne..nie tyje...pozdrawiam

stoki...bardzo dobry jest balsam ujedrniajacy z dove...naprawde widac efekty

uważasz, że kupowanie sprzętu do ćwiczeń to wyrzucanie kasy w błoto? taki sprzęt się zawsze przyda. ja osobiście nie mogę codziennie wyskoczyć sobie na 2 godzinny spacer a mając steper w domu moge to w zupełności nadrobic :) jak mam czas to duuuuzo spaceruje z psem po lesie. na razie odpusciłam sobie bieganie, bo po lesie u mnie sie nie da biegać, poczekam az śnieg się stopi do końca, po chodnikach nie bardzo mogę, bo mój pies wariuje :) pozostaje mi na razie domowa gimnastyka! poza tym to dodam od siebie, ze steper mi baaaaardzo pomógł! ćwiczyłam namiętnie 45 min i widać efekty! też zawsze upocona z niego schodziłam ale opłacało się. teraz sobie chcę zrobić odmianę i kupić orbitrek i przede wszystkim namówić moją matkę do ćwiczeń na nim :) a co do tego dresu to tak myślałam, że to jakaś lipa. pozdrawiam

nie zgdzam sie z Toba odchudzonaxxxx ,za to w 100%zgadzam sie z Aniseed:)kupno dobrego sprzetu do cwiczen to dobra inwestycja jesli ktos ma do tego silna wole i chec do cwiczen:)nie zawsze pogoda sprzyja ku temu aby isc na spacer itp a w domu mozna w kazdej chwili pocwiczyc:)ja schodzac z orbitreka po 45 min jestem zlana potem i baaardzo zmeczona a przeciez o to wlasnie chodzi...poza tym mam obiekcje co do twojej diety droga odchudzonaxxxx poniewaz moze faktycznie uda sie na niej schudnac..zreszta jak mogloby sie nie udac jesli nic prawie nie jadlas;)owszem diety niskokaloryczne daja efekty..ale do nich potrzebna jest cierpliwosc bo niestety szybko sie na nich nie schudnie...cos za cos..jesli tobie pomogl taki system odchudznia to ok fajnie ze tyle schudlas ale nie mow ze kupno przyrzadow do cwiczen to strata pieniedzy...nie sadze zeby tak bylo..zreszta sama jestem tego zywym przykladem i inne dziewczyny cwiczace tez;),mowilam ze dzis nie cwicze bo mam full nauki ale jednak znalazlam godzinke na cwiczonka i lece zasuwac na orbitreku:)pozdrowka wam wszystkim buzkaaa:D

o ranyyy ale jestem spocona...45 min cwiczen wykonane:Dczas na brzuszki i obowiazkowo prysznic:)a co tam u Was dziewczyny??

ja tez planuje zakup orbitreka,slyszalam o nim same dobre opinie i wiem od kolezanek ze naprawde mozna dzieki systematycznym cwiczonkom na nim schudnac!jego zaleta jest to ze dziala na rozne partie ciała! na razie sie musze wstrzymac z tym zakupem bo po prostu nie mam go gzie trzymac i tak juz w moim malym pokoju mam rowerek treningowy. Wiec do mieszkania w bloku chyba raczej go nie wcisne juz!ale juz w lipcu wyprowadzam sie do narzeczonego,ktory w lipcu zostanie moim mezem i wtedy to juz napewno go zakupie i wcisne gdzies do jego domu rodzinnego!tam jest wiecej miejsca niz u mnie!bo uwazam ze co jak co ale na odchudzanko najlepszy ruch!

kupic orbitrek jak oczywiscie kasa jest to nie problem i tez chialabym miec ale niestety bede musiala zadowolic sie domowymi cwiczeniami bo nie mialabym gdzie go postawic!! u mnie w pokoju jak rozloze łóżko to nie ma jak przejsc :( zazdroszcze a poza tym balabym sie ze wydam kase a pozniej bedzie to lezec i nie bede uzywac :/ tak jak kiedys moj rower ja dzis tez nie mialam czasu na cwiczenia wiec biore sie za nie teraz :) kuleczkaaa ja tez zgrzeszylam niedzielnym ciachem :( i to z kremem dlatego zaraz chce to spalic pozdrawiam

wiecie co dziewczyny??ide ja sie poloze bo czuje sie kiepsko..nie dosc ze lykam non stop antybiotyki na nery to jeszcze te wstretne prochy rozregulowaly mi zoladek i zapalenie oskrzeli mam shit...zla jestem na siebie ze taka slaba jestem:(...mimo to staram sie nie rezygnowac z cwiczen i diety na tyle na ile dam rade na razie idzie ok ale ciezko mi troche...a dzis czeka mnie jeszcze kucie do poznej nocy jutro praca zaliczenie i dopiero domek:)3majcie sie kobietki lece poloze sie dobranoc buzkaaaa:)

do zlej dzieffczyny==>nikt cie nie kopnie ;)bo kazdej z nas zdarza sie zgrzeszyc ale to jeszcze nie nie jest nic strasznego jesli obieca sie sobie mocne postanowienie poprawy:)wiec powodzenia w trzymaniu dietki..;)lece do pracy trzymajcie sie dziewczyny buziaczki papapa:D

witam witak wszystkich!!! po długaśnej przerwie!:-) przepraszam najmocniej, że się nie odzywałąm ale przez week nie włączałam kompa......miałam wariacki week, rodzice przyjechali, lataliśmy po sklepach meblowych.....w końcy wybrałam sobie to co chciałam......złożyliśmy zamówienie na śliczne mebelki do mojego pokoiku. Oczywiście z moim Misiem:-) No ale juz jestem:-) W sobotkę ostro cwiczyłam- zestaw cwiczen na uda, pośladki na brzuch- razem ok. 40 minut. Nieźle się spociłam ale czułam się super!!!! Mama mnie podglądała i stwierdziła, że przepięknie idzie mi to cwiczenie- ładnie, sprawnie bez żadnych zadyszek:-) hehe...chciałam namówić tez ją do ćwiczen ale biedna ma problemy z kręgosłupem i ledwo może się schylić:-( Ostatnio też jakoś się załamałam.......jak zobaczyłam mój brzuch.........zrobił się jakiś dziwny......taki twardy......wczesniej byłam wręcz wklęsła........a teraz ten brzuszek zrobił się lekko wypukły i twardy jak deska. Poleciałąm zaraz do mojego faceta z pytaniami bo z przerazeniem stwierdziłam ze ja chyba..........tyję znowu!!!!!!!!!!!! :-( On się zaczął smiać ze mnie. Obejrzał mój brzuszek i powiedział, że to są wlasnie efekty ćwiczeń............tkanka tłuszczowa została ładnie spalona i teraz wyrabiają się mięśnie.Dlatego jest taki twardy i nie można nawet złapać na nim skóry bo mięśnie już prawie wychodzą na wierzch! \"Czy nie tego chciałas?\" zapytał mnie. A ja myslałam ze obrastam w tłuszcz spowrotem!!!! Wyśmiał mnie i tyle:-) Ale się uspokoiłam bo naprawde byłam chwilowo przerażona. Potem przy ćwiczeniach sama zauwazyłam ze juz te filmiki- 8 min abs na brzuch oraz ja chce miec taki brzuch- ze juz są dla mnie za proste.......chciałambym teraz zacząć cwiczyć coś bardziej zaawansowanego...o wiele bardziej. Może dzis po pracy znajdę coś na osiołku albo poszperam na jakis stronach.Albo po prostu zapiszę się na siłownię...tylko nie teraz jeszcze bo chwilowo jestem spłukana niestety:-) Mysle tez o kupnie orbitreka z allegro:-) Kuleczka mnie napaliła na ten sprzęt i uwazam że to świetna inwestycja!!!!!!!!!!!!! na pewno nie będę zalowała pieniędzy bo to przecież dla zdrowia i dla sylwetki!!!! i na pewno wyjdzie taniej niż siłownia!!!!!1 :-) no dobra to na tyle:-) acha........kurcze ja dalej mam zapędy do picia mleka!!! to już jest chyba jakaś obsesja!!!!!!!!! :-) ps. mleko z musli czy jugurtem na pewno z rana nie jest kaloryczne bo sniadanie musi być bogate w witaminy i skłądniki odżywcze!!!! to przeciez energia na cały dzien!!! ja tez codziennie jadam zupkę mleczną z kulkami nestle czy płatkami.

Witajcie,Dawno mnie nie było,troszkę mi się choruje. Ćwiczyłam cały grudziń na orbotreku,było fajnie podoba mi się,no ale dłużej nie wytrzymał popsuł się,dałam za niego 300 zł.Chętnie bym sobie kupiła ale już jakiś lepszy,tyle że na zime bo w końcu jest wiosna i lepiej pobiegać na świeżym powietrzu.

kuleczka...owszem ,kupowanie sprzetu do cwiczen moze pomoc w odchudzaniu..ale z wlasnego doswiadczeniai innych moich kumpelek wiem ze majac go w domu na samym poczatku masie tylko motywacje do cwiczen , steper jest dla mnie najmniej wyczerpujacy ale rowerek po kilku dniach tak mi dal w dupe (doslownie) ze jak na niego patrzylam bralo mnie na mdlosci .Wychodzac na spacer codzien zawsze znalazlam powod by wyjsc najlepiej do kogos a trzeba wroci wiec sie nie ma wyjscia i jedno co wiem wychodzcie dziewczyny na spacer w szpileczkach:):) to dopiero czlowiek sie na poci hihi.co do orbiterka nie mialam go i nikt z moich znajomych nie ma .chialabym sie cos dowiedziec o nim wiecej.podejrzewam ze to dobrze robi na talie. co do mojej diety zgadzam sie ze jest to bardzo nie zdrowe odchudzanie...ja probowalam roznych diet...ale byl jeden problem ze jesli cos jadlam najmniej kalorycznego wciaz bylam glodna..a gdy poprostu robilam glodowe zoladek sie wysuszyl i ja do godz 16 nie czulam ssania.Ta glodowke zaczelam przy zupie "kwasniewskiego" bo jak zapewne wiecie trzeba ja ciagle jesc i nic poza nia...ja jak mialam znow zjesc nastepny talerz tej zupy bralo mnie na wymioty wolam nic nie jesc i tak zaczelam.Ja rowniez uwielbiam slodkosci ..ale poprostu ich nie kupuje do domu jedynie co mam w domu slodkiego to cukier:):) ktorego i tak nie uzywam bo nie slodze...do gorzkich cherbatek i kaw tez mozna sie szybko przywyknac.Ostanio gdzies wyczytalam ze nie prawda jest ze po godz 16 nie powinno sie jesc bo sie tyje, i ja tez tak sadze bywalo tak ze jadlam kanapke o godzinie 22 by czulam glod wydaje mi sie za najlepiej nam podpowiada organizm czego potrzebuje,czasem czuje ze musze zjesc cos slodkiego bardzo slodkiego wiec kupuje czekolade ale poza ta czekolada nie jem nic wiecej..i tak brne nadal w tej diecie ale widze efekty.Ja nikogo nie namawiam do tego kazdy robi to co sam czuje na mnie to podzialalo schudlam 17 kg nie mam efektu jojo .i powiem na koniec tylko jedno ze bedac kilka lat otylym i nagle wskakujesz w rozm 38 to samoocena tak wzrasta ,psychicznie jestem pewna siebie nie zachukana..robienie zakupow w sklepach odzierzowych jest wielka przyjemnoscia ..kupujcie nowe mniejsze ciuszki bo to jeszcze bardzie motywuje do tego zeby schudnac o nastepny rozm bo chcesz w skoczyc w ta sexi spodniczke ...i w nia za jakis miesiac wskoczysz...pozdrawiam i trzymam kciuki...matko ale sie rozpisalam

jak rodzice do mnie przyjechali dostałam od mamy swietną rękawicę do masażu.....dosłownie za grosze. Wyglada jak normalna rekawiczka zimowe, z palcami. Jest baaaardzo szorstka, ale swietna w uzytkowaniu bo nakłada się ją jak rękawiczkę przez co staje się naprawde wygodna:-) Nie miałam czasu jej wypróbować ale wystarczyło że przejechałam sobie nią po udach i od razu byłam cała czerwona:-) Dziś na 100% robię sobie taki 10 min masaż pod prysznicem. Zobaczymy jak bedzie:-) Asiula gdzie jestes? pewnie sie przeprowadzasz.......odezwij sie szybko! buziak! coś nas dzis mało:(

No właśnie,gdzie ta nasza Asiula :) Moja imienniczka zresztą ;-) Pewno ma dużoooo roboty :) Ja tak będę miała za rok..i w sumie juz nie mogę się doczekać ;) Zaraz idę z psiakiem na szczepienie...a jak tylko wroce to sie za ćwiczonka biorę :)

Dziewczyny prosze was napiszcie mi jak mam pozybyć sie masywnych ud.. Te ćwiczenia jakie mam to dla mnie są za lekkie a boję się, że jak będęmocno ćwiczyc to zamiast pozbyć się tłuszczyku on zamieni mi się w mięśnie .. Proszę o odpowiedź

metkaa, tez mam masywne uda. znam cwiczenie,ktore nie jest specjalnie cieżkie i trzeba sie solidnie walkowac,ale daje niesamowite efekty! trudno mi będzie to wytlumaczyc,jak te cwiczenie wygląda,ale sprobuje:P mianowicie : stajesz w lekkim rozkroku z palcami stop skierowanymi na zewnątrz (tak jak baletnica troche). ręce opierasz np.na framudze drzwi (żeby nie stracić równowagi) i uginasz nogi. mozesz nawet stanąć lekko na palcach. uginasz, a potem nogi prostujesz napinając mięsnie posladkow. cwiczenie jest w miare lekkie,ale trzeba je powtarzac co najmniej 100x i jak najczęściej. potem mozesz np. troche dluzej utrzymywac sie w pozycji \'ugiętej\' :) naprawde działa! mam nadzieje,ze zrozumialas mniej więcej o co chodzi:P

Słuchajci, ja mam do was pytanko...otoz od jakiegos czasu straszne chudne...nie wiem czymto jest spowodowane,obawiam sie jakiejs choroby...Czy wydaje wam sie ze przez 5msc chodzac 3-4 razy w tyg po godzinke mozna zrzucic 9 kg do tego nie stosujac zadnejdiety tylko zleskza sie ograniczajac?? Ja juz nie wiem comi jest,nadal chudne, dopieroco jakis miesiac temu zaczelam cwiczyc ale to nie zewzgledu na swoja wage tylko chce ujedrnic cialo... nadal chudne, choc teraz naszczescie mniej.

yasmin a czy utrzymujesz cały czas swoją nową wage ??:) i jak to robisz ??:)

hello!!! Aneczka--tak..........moja waga cały czas się utrzymuje, może schudłam jeszcze dodatkowe 2 kg ale waga teraz stoi w miejscu.:-) Nie jestem na diecie.......staram się jeść normalnie- 5 posiłków dziennie ale małych- ale nie odmawiam sobie np. zupy zaprawianej śmietaną tak to robiłam będąc na dietce.:-) Słodyczy nie jem w ogóle- od czasu do czasu tylko- dosłownie raz na 2 tygodnie zjem jakiegoś batonika BelVita albo jakiegoś pączka. Staram się nie przekraczać dziennie 1000kcal. No i ćwiczę. Chcę utrzymać formę. Czasami tylko jak jestem bardzo zmęczona albo mam @ to sobie odpuszczam ćwiczenia. I jest ok.:-) Właśnie jestem po prysznicu, zrobiłam sobie masaż tą rękawicą o której wam pisałam. Super sprawa! Uda mam jak aksamit, wygładzone na maxa;-) Czuję się cudownie. Wymasowałam sobie całe ciało, szczególnie pośladki, uda i brzuch. Natarłam się balsamem i zaraz zmykam pod kołdrę bo jutro znowu do pracki. Byle do weekendu!!! Jutro z rana się odezwę. Trzymajcie się dziewczyny!!! ps. Kurcze dziś przesadziłam. na obiad zjadłam zupę mleczną! dopowiem ze na sniadanie też!! mój luby padł ze smiechu jak zobaczył co jem!nie wiem co się ze mną dzieje........to naprawde przez wysiłek fizyczny organizm domaga się takiej ilości białka? hm...............to chyba jutro do pracy zabieram termos z mlekiem;-) Buźka!!!

Ja też mam masywne uda :/ i to jest moja zmora zawsze jak tyje to wlasnie tak. A znacie może jeszcze jakies inne ćwiczenia na wyszcuplenie ud?? Podziwiam Cię Yasmin . Ja zawsze jak chudne to zaraz potem tyje. nie potrafie jakoś inaczej :( :( :(. Pomocyyy z tymi udami i z utrzymanim diety;(

kaha odnosnie tego co napisalas---> stanac w lekkim rozkroku i uginac nogi... to tak jakby chcialo sie usiaść?? taka pozycja jak do przysiadow ale trzeba sie zatrzymac na kilka sekund (nogi i pupa napiete) chodzi mi o to czy to cw. 12 ze stronki modeling.pl ---> cwiczenia na uda i posladki, zajrzyj prosze. Yasmin tez Cie podziwiam, pisalas ze ta rekawica to za smieszne pieniadze a dokladnie jakie>> myslisz ze przy kupnie rekawicy wazna jest cena?? najlepiej jak jest ostra np. ostre kolce czy cos takiego??

dziewczyny,dzisiaj sie zalamalam.tragedia. nogi są jakos opuchnięte, grubsze niz byly. ;( prosze podniescie mne jakos na duchu,bo dzisiaj stracilam kompletne nadzieje. wyszlam spod prysznica i patrze na swoje cialo ... obleśna galaretka;( weszlam na wage... i waze więcej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!;(;(;( jestem zdruzgotana.

tak:) to wlasnie mialam na mysli. fajna stronka, chyba zaraz w ramach zalamania sobie pocwicze!

kaha nie przejmuj się :) zaraz szybciutko zgubisz zbędne kilogramy :) Poza tym na pewno nie jest aż tak źle rzeba wziąśc poprawke na to,że na siebie zawsze patrzy się najkrytyczniejszym okiem :). mam nadzieje ze pojdzie mi juz ta dieta od jutra bo coś nie moge jej zaczać :( pozdrawiam Was wszystkie dziewczyny i życze zdobywania kolejnych sukcesów w gimnastyce i odchudzaniu :) Tak w ogole Witam Was wszystkie .Jestem Pulinek ;p widze że jestescie tu wszystki już bardzo zzyte mam nadzieje że pozwolicie mi wstąpić do waszego grona :)