Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yasmin

prawda o odchudzaniu...opowiem wam moją historię-

Polecane posty

cześć kuleczkaaa, jedź, jedź...wypocznij sobie, nabierz energii na dalsze działania:) i nie poddawaj się w odchudzaniu! ZABRANIAM! mi też się marzy wyjazd nad morze i na razie będzie mi sie tylko marzył, tak samo jak basen :( ale może za jakis rok, może dwa lata spełnią się te moje marzenia, tylko najpierw muszę doprowadzić się do takiego stany abym bez krępacji mogła się pokazać w stroju kąpielowym ludziom :) teraz to nawet nie muszę nigdzie na plaże wyjeżdzać, żeby się dołować widokiem pięknych dziewczyn....u mnie po mieścinie chodzi masa takich roznegliżowanych panienek, a mi tylko żal dupe ściska 😭 Najchętniej to bym w chacie non stop siedziała :( Zyletka też czytałam o tym odkurzaczu hehehe nie próbowałam jednak i nie mam zamiaru :) buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polny motylek
Dzień dobry:) 🌼 Kuleczko droga- chodzi mi nie tyle o mniejszą wagę, ile o mniej centymetrów:-P 58 cm.w udzie,to nie jest mało:-O Poza tym muszę się pozbyć cellulitu, bo w zasadzie to zgromadził mi się po zewnętrznej stronie ud i wygląda to...okropnie:( Tak- biorę się za siebie:) Ni od jutra- od teraz:D Zaraz wsiadam na rowerek ,a później pod prysznic i do pracy:) Dzisiaj cały dzień poza domem,do 23:-O No ale damy radę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuleczka......... widzisz......polny motylek ma teraz taki sam problem jak ja miałam na początku. Tez mam 170zm wzrostu a wazyłam 63- 64 kg. Moze to nie było duzo jak na mój wzrost ale naprawde zle sie czułam. I miałam tak samo jak polny motylek-------masywne uda. :( więc widzisz......niekoniecznie waga musi swiadczyc o naszym wyglądzie.....mozemy wazyc np. nieduzo.......ale miec cellulit, oponkę na brzuszku i inne ciekawe wynalazki:-) polny motylek chce zrzucić nie tyle co wagę...ale zbędne centymetry. I chce sie poczuc lepiej w swojej skórze:-) tak jak ja wtedy :-D polny motylku-------witamy Cię w naszym gronie :-D kuleczka-------co się z Tobą dzieje?? czemu się tak dołujesz?? kiepsko Ci dieta wychodzi? nie cwiczysz juz? dlaczego nie mozesz schudnąć? jesli regularnie cwiczysz i trzymasz diete nie ma bata-----schudniesz i juz. No chyba ze grzeszysz częściej niz powinnaś.....wtedy będzie Ci trochę trudniej:-) no ale głowa do góry kobieto!!!!! :-D będzie lepiej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polny motylek
yasmin- a dziękuję,dziękuję 🌼:) Jest dokładnie tak,jak napisałaś;) Rano poćwiczyłam solidnie przez 40 min. później pod prysznic i masaż. Na końcu kremik antycellulitowy:) Na śniadanko chlebek z pomidorkiem-razowy no i teraz do pracy:( Słonecznego piątku!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj miałam tragiczny dzień...tak fatalnie się czułam jak nigdy:( bolał mnie brzuch po tym kebabie cholernym, obiecałam sobie ze juz NIGDY tego g.....nie tknę. trzymało mnie całą noc i wczoraj calutki dzień. Na dodatek głodna byłam bo cały dzien nic nie jadłam, wiec po przyjsciu z pracy zjadłam trochę rosołu i ........nawpieprzałam sie jak głupia czereśni.......na bolący żołądek:( to było bardzo niemądre. Bardzo szybko znalazłam się w toalecie:( potem juz lezałam cały czas w łóżku i piłam miętę. Przeszło mi dopiero późnym wieczorem. Porządnie mnie wyczyściło:( Kurde juz nigdy nie bede stołowac sie w jakis podrzędnych knajpach.......i jeść kebabów. NIGDY :( Dziś juz jest ok.......zjadłam wlasnie sniadanie, gdzieś o 12 zjem drugie i .......to będzie wszystko na dziś. Wolę jeszcze troszkę popościć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen
Yasmin, ty i poszczenie? I tak już jesteś bardzo chuda, więc może po prostu jedz sucharki (Z CHLEBA RAZOWEGO OCZYWIŚCIE) itp. a nie głódź sie. Ściągnęłam sobie fitness (na razie tylko jedna płytka, ale wkrotce moja fitoteka się powiększy) i zaczynam ćwiczyć. Przyjechali do nas i codziennie zabierają mnie na obiadki do restauracji, obfite desery itp. Wczoraj kupili wielką pakę różnych ciast (pyyyycha... NIe moge sobie wmówić, że to ZŁO!). Kiedy patrzą na mój talerz z sałatką cały czas namawiają, żebym coś jeszcze zamówiła, a ja naprawde, poza tą sałatką w ciągu dnia jem bardzo dużo, wiec ileż można? No dobra, nie zamęczam was. Albo jeszcze jedno :D Kupiłam sobie nowe spodnie, które rozmiarowo są dobre (28/32, odrobinkę obcisłe, ale dobre), a wyglądam w nich jak wielka klucha. SCHUDNĘ. Właśnie dla tych spodni :) NO i dla was :) I dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yasmin to miałaś niezłe przejścia :) ja zawsze mam schizy żołądkowe po zjedzeniu lodów z biedronki :O dlatego juz nie jadam ich... ja tam sie przerzucam po woli na zdrową żywność i w ogole zwracam uwage na to co jem ze względu na ta moją alergie, wiec o jakichś pizzach, kebabach [ w życiu i tak tego nie jadłam, przynajmniej nie kojarzę] nie ma mowy :) dobra ja to spadam troche posprzatac, a potem się muszę wziąc za ćwiczenia. ja się dodatkowo muszę skupić na ćwiczeniach placów, bo mi kurde garb rośnie i sylwetke mam pochyloną do przodu :( - efekt uboczny spędzania każdej wolnej chiwli przed kompem, do tego wzrok słaby :( buuuuu buźka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehehe to nic dziwnego, ze tam tyle wielorybów po ulicach chodzi :) jak się ma zywnosc modyfikowana genetycznie to tak jest ;) wszystko zawsze wyglada świezo, bo pewnie pryskane na maxa :( ja sie mecze juz tydzien z moja alergia, czuje sie strasznie, a zjadlam tylko kawaleczek pomaranczy i teraz cierpie, obsypane mam przedramiona i szyje :( nie mam sily na nic, jakos sie zebralam do zrobienia brzuszkow ale zrobilam tylko 90 i pot sie ze mnie lat, chyba słaba jestem, do tego głowa mnie boli jak nie wiem co :( jeszcze ten upal, feeee nie ma czym oddychac a feeeeee feeeeeeeeee 😭 niech to wszystko mija, bo ja chce zaczac porzadnie cwoczyc brzuch! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polny motylek
Dzień dobry:D Co do tych warzyw to zgadzam się z wami w 100% .Miałam niedawno okazję zaobserwować,jak się przyrządza kurczaka z warzywami w dość prestiżowej restauracji. wszystko było smażone na bardzo głębokim oleju,w ten sposób,że te warzywa były całe zanurzone. Później odsączanie i siup- na talerzyk. Dietetyczne danie. ja nie jadam od pewnego czasu na mieście. Wolę zjeść w domu-przynajmniej wiem,co jem:) Yasmin- mi się wydaję,ze ten kebab to mógł być w porządku,tylko twój organizm już tak się odzwyczaił od takich rzeczy,że teraz protestuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny widzę że
się znacie na rzeczy , mam nadzieję ze coś mi doradzicie , mam 176 cm wzrostu a waga 61-62 , to może nie tak dużo ale kiedyś było 56-57 i tak było ok , a teraz ten tłuszcz bleee .Niestety u mnie diety nie mają szans , kuchnia domowa - mieszkam jeszcze z rozicami pomimo wieku 27 lt haha a więc smażone pieczone itd . Zrezygnowałam całkowicie ze słodyczy no i wlewam w siebie wodę mineralną , teraz kupiłam orbitreka i bardzo proszę o rade te dziewczyny które na tym ćwiczą . Jaki optymalny czas ćwiczeń ? Czy ćwiczyć codziennie krócej czy rzadziej ale dłużej ? I czy tylko takie ćwiczenia coś mi dadzą ? błagam odpowiedzcie cokolwiek , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej jakiego kupiłaś orbitreka? i ile zapłaciłas? ja na allegro coś nie mogę wylicytować, bo albo zapomne o aukcji albo ktoś mnie w ostatniej minucie ubiegnie. W sklepach sportowych w sąsiedniej prownicji mnie olali totalnie, pewnie nawet nie wiedzieli co to orbitrek, więc kij im w oko :) ja akurat nie mam orbitreka ale będę miała. mam natomiast stepper. Ja myślę, że jak będziesz ćwiczyła tak z 30 min dziennie to będzie ok, od razu popracujesz nad kondycją. Oczywiscie możesz ćwiczyć wiecej, kilka razy dziennie, jak Ci będzie pasowało :) Nikt Ci dokładnie nie powie ile masz ćwiczyć, bo skąd mamy takie coś wiedzieć? Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje:) a jak będziesz ćwiczyła regularnie, to po miesiącu zobaczysz super efekty :) naprawdę!!!! jak sie człowiek, rusza, ćwiczy to nie ma prawa nie zrzucic kilku cm :) poza tym samożone zmień na gotowane, ja sobie skutecznie obrzydziłam mięso smażone, kotlety a fuuuuj, co najwyżej sojowe :) ale i tak teraz nie jadam :) a co do jadania na mieście, to oczywiscie nie jestem jakaś zagorzałą przeciwniczką ale ja osobiście wolę zjeść w domu, bo przynajmniej wiem, co i z czego zrobiła, no i że czyste rączki miałam jak je przyrządzałam :) hihihi wczoraj znou sie wyszorowałam tą gąbeczką, zajebista jest! polecam każdej z Was :D 🌻 dobra to ja teraz spadam walczyć z moim tłuszczem na brzuchu, kilka min stepperka, brzuszki i spacer po lesie :) a się jeszcze na koniec spytne, bo na innym topiku wyczaiłam jakieś ćwiczonka też z emule...i je ściągam -> pump ii tu! the ulimtae dance workout :) nie wiecie czasem, czy to fajne jest? widziałam kilka wersji tego typu ćwiczeń na emule :) buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny widzę że
anishe dzięki za odpowiedz , ja swojego orbitreka kupiłam od brata za okazyjną cenę nie używanego , pytam ile czasu dlatego że słyszałam opinie że lepiej częścięj ale krócej i inne opinie że rzadziej ale dłużej , ja ćwiczę około 40 minut codziennie no chyba że mi cos wypadnie , niestety z tymi smażonymi potrawami to jest tak że pracuje po 10 godzin dziennie i jak wracam do domu to nie mam siły juz nic robić więc jem to co mamusia ugotowała , ale też nie jakies wielkie ilości kawałek mięska i jakąś sałatkę , natomiast bez kolacji ani rusz , i to jest mój największy problem , no ale coś za coś , pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny widzę że
oczywiście aniseed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko :) nie ma sprawy :) wiesz nie nalezy też przesadzać z ćwiczeniami, trzeba uważać, żeby stawów nie nadwyrężyć :) ja na steperze tez nie szaleje zbyt długo, bo mnie później kolana bolą :) powodzenia i wytrwałości w cwiczeniach życzę :) feeeeee ten upał feeeeeeeeee.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margit84
Witajcie dziewczynki! stęskniłam się za wami :) dawno tu nie byłam bo jak zawsze dużo pracy mam :( ale postanowiłam troszkę się zdystansować do nich bo mam już ich dość, bo nie mam czasu dla siebie ani dla znajomych nie długo na ulicy mnie bedą poznawać:( nienawidzę takiej pogody ja poprostu pływam we własnym sosie nie wiem jak długo zniosę te upały poprostu jest strasznie :( postnowiłam przynajmnij przez tydzień tak na początek nie jeść pieczywa tylko problem polega na tym co ja bede jadła w pracy jak nie kanapki? z jogurtami bedzie ciężko bo nie mam w pracy lodówki a nie zabardzo mam pomysł co innego ja mogę jeść:/ znowu zaczełam ćwiczyć i czuję sie przez to supper:) kupiłam sobie płyte z Cindy Crawford z ćwiczenimi i jestem zadowolona bo są tam energiczne ćwiczenia i supper muzyka taka relaksująca poza tym ściągnełam sobie z emula Tamilee na brzuch i ramiona tak więc zaopatrzyłam się dobrze:) bede walczyć o mniejszą ilość kilogramów i centymetrów:) a zważając na tą sałnę na dworzu i w domu szybko mi to pójdzie:P trzymajcie się dziewczynki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polny motylek
Dzień dobry w niedzielę rano:D Nie mogłam się powstrzymać,żeby do was nie zaglądnąć;) Moja kondycja już całkiem nieźle się rozwija. ćwiczę co dzień ok. 40 min:D I zamierzam powoli, stopniowo wprowadzać nowe ćwiczenia. Staram się jeść do 1000 kcal,chociaż w niedzielę nie będę wariować i zjem kawałek ciasta u mamy:) Kupiłam wczoraj śliczną przepaskę na biodra, zapomniałam jak to się fachowo nazywa (parero??) W każdym razie zasłania to co potrzeba,czyli bioderka i uda,więc jest ok.I mogę dzisiaj ruszać nad wodę:D Margit-ja też poluję na tą płytkę z Cindy:) pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie ja sie rozpływam w taki upał, nawet nie mam czym oddychac :( pfeeee nos zapchany, alergia, szczypiące oczy, ogólnie ostatnio czuje sie beznadziejnie :( w nocy u mnie w pokoju jest około 30 stopni! nie moge spać, bo się nie da :( mógłby w końcu jakiś deszczyk popadać :) poszłam na spacerek do lasu, jakoś tak chłodniej było no ale obowiązuje już zakaz wstępu, bo za sucho jest :( dieta mi cos marnie idzie, bo o dziwo jesc mi sie chce 😭 tłuszcz na brzuchu jak był tak jest, co mnie strasznie denerwuje wrrrr dziewczyny cwiczyła któraś z Was z agrafką? kiedyś chciałam to kupić ale jakoś zapomniałam i teraz znowu mnie naszło :) chciałam ją wykorzystać do wymodelowania wewnętrznych ud i ramion :) pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znowu ja....;) margit84-> ja Ci proponuje podjadać krążki ryżowe zamiast chleba, ja tak robie :) najlepsze mają w biedronce, bo bez soli :) i w ogóle grubsze są niż inne jakie miałam :) no i jak dla mnie w smaku lepsze:) mozesz jeszcze zaopatrzyć się pieczywko chrupkie Wasa, czy jakie tam będziesz chciała :) ja z jogurtow i wszelkich przetworow mlecznych zrezygnowałam :( bo jak wspominałam wcześniej, trochę experymentuję ze sobą:P wracając do tematu....co tam jeszcze....jakieś owoce możesz podjadać. Jogurty też mozesz jeść, zjesz kilka godzinek po przyjściu do pracy i będzie ok, nie musisz cały dzień trzymać :) dobra, ja to spadam dziewczynki, pospacerowac troche po moim ciemnogrodzie :) buźka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Arwen
Jak bedziesz wybierać Wasę, to weź sport- jest bardzo zdrowa i muesli - jest dobra, z owocami, i lekko słodkawa. Ja też lubię graham, ale to kwestia gustu. Zaczęłam prawdziwą dietę. Przez te kolacje w mieście i deserki przytyłam, widać 1,5 kg na wadze i na twarzy... Ale od wczoraj jem naprawde malo. Na razie nie moge sie wziąć za ćwiczenia, ale jak wrócę do domu, to ruszam znow z fitnessem :) Kupiłam sobie pumeks, i powedzicie, czy on jest dobry do masowania ciała? Z góry dzięki... bo nie wiem, czy lepiej masowac się pumeksem, czy taką szczotką z włosiem, wiecie taką plastikową (jakby duże wydanie szczoteczki do zebów), ale licze że znacie odpowiedz :D. ODchudzanie przynosi mi dziwną radość, bo jestem z siebie dumna cały czas, jeśli sobie czegoś odmowie, czyli w sumie ciągle :D To przez to, że trzymałyście kciuki :) Nawet jeśli nie trzyałyście (a wiem, że tak było :P) to udało się! wrezcie porządnie zaczęłam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arwen tak trzymaj!!!!! :) nie ma to jak optymizm pełną buzią :D z takim podejściem, nie może Ci się nie udać :) pumeks do ciała???? eeee no co Ty....:D moja mama tego do szorowania pięt używała :) do ciała lepsza gąbka antycellulitowa albo jakaś inna myjka :) no nie wiem ja bym tam z pumeksem uważała :P ja sobie posapacerowałam 2 godzinki z kumpelą...teraz idę meczyk oglądać i poćwiczę przy okazji troszeczkę :) ciao

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja :-D 🌼 👄 no i znowu po weekendzie. Szybko zlatują te wolne dni......znowu trzeba w pracy siedzieć. No ale gdyby nie ta praca nie byłoby pieniążków na wakacje :-) wypisałam sobie juz urlop, całe 2 tygodnie....od 1 wrzesnia......:-) juz nie moge sie doczekac. ale kurcze nie wiem skąd mam takie obawy, że moze cos z tą moją wycieczką do Grecji nie wypali.......nie wiem skąd to się bierze. Może dlatego, że kompletnie się niespodziewałam, że mogę w te wakacje gdzies wyjechać...tak daleko i na tak długo:-) a mój Misiek jest tak podjarany............czeka z niecierpliwością ;-) w weekend troszkę pobalowałam, wczoraj pojechalismy na cały dzionek do mojej siostry do Kołobrzegu. Zobaczyłam tam moich rodziców......razem:-) od razu poprawił mi sie humor. chyba się pogodzili :-D wrócili rozpromienieni z plaży akurat jak ja przyjechałam............az mi się lżej na duszy zrobiło jak ich razem zobaczyłam. Mam nadzieję, że teraz to juz będzie dobrze....i nic tego nie zmieni. Cały czas pozytywnie myslałam......wiedziałam ze musi byc dobrze i juz!!! :-) tato jak mnie zobaczył zrobił wielkie oczy i ......załamał ręce:-) powiedział ze jestem straaaaasznie chuda i pewnie się głodzę.....bo nigdy tak nie wyglądałam. Nieprzyzwyczajony jest do miojego wyglądu obecnego bo zawsze pamiętał mnie w zupełnie innym ciele ;-) mój tatuś lubi kobietki przy kości i z duzym cycem więc.....chyba mu się nie spodobałam :-) no ale trudno. Przywyknie :-D Byłam na plazy pochodzic trochę, zamoczyc stopę w naszym morzu bo az wstyd się przyznać nie byłam ani razu w tym roku na plazy!!! nie bylo kiedy po prostu. Dziwnie się czułam bo pośród tych wszystkich roznegliżowanych ludków ja byłam najbledsza :-) no ale trudno.........nadrobię w Grecji podwójnie :-D Mam nadzieję ze u was równie pogodnie.......w pogodzie i w humorku ;-) Arwen-------gratuluję podejscia i zdrowego optymizmu!!!!! :-D tak trzymaj jak napisala Aniseddd :-) Ja na dniach biorę się za pisanie pracki mgr i za cwiczonka. Miałam cholernie długą przerwe......jak nigdy. Az mi głupio. NADROBIĘ! :-D Arwen------z tym pumeksem do ciała to lepiej uwazaj ;-) on raczej nie słuzy do masowania ciala tylko do ścierania pięt :-D do masazu kup sobie zwykłą gąbkę z dwiema różnymi stronami- jedna szorstka druga gładka.....taka wystarczy w zupełnosci. No chyba ze masz chrapkę na taka specjalną do masazu. Ale takie są pewnie droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ello 🖐️ naaaareszcie deeeeeszcz, leje jak z cebra teraz u mnie :) suuuper:) będzie fajne powietrze :) weeeheee :D znowu sie wszystko zazieleni i będzie ładnie :) no i pójdę może do lasku pobiegać jak się troszke ochłodzi, bo przy takim upale, to bo 100 m mam już zadyszke i leje się ze mnie :( yasmin-> myśl pozytywnie :) nie wmawiaj sobie, że Ci się coś nie uda! ja to sprawdziłam na sobie jesli chodzi o examy. Jak sobie wmawiałam, że nie zdam, to of kors nie zdałam, jak mówiłam, że muszę zdać choćby nie wiem co, to zdawałam :) mimo że nie szłam na nie super przygotowana :P oglądałam kiedyś program i tam mówili, że nawet złymi myślami można na siebie ściagnąć nieszczęście :) ooo grzmi... :o dobra spadam, poćwicze troszkę :D p.s. łapki się robi tak [ cześć ] albo [ czesc ] ale bez spacji w nawiasach :D pozdrówka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
działają!!!! yupi :-) dzięki anisedd ja mam dzis nienajlepszy dzien w pracy, walcze usilnie z głupią sekretarką która mysli ze wszystkie rozumy pozjadała:( wszyscy jejw firmie w dupe włażą, ja jako jedyna wyróżniam sie z tłumu i ......nie walę wazeliny w jej kierunku dlatego ze mną nawet nie rozmawia i traktuje mnie jedynie słuzbowo. Czasami mam ochotę jej przywalić za te jej zaniki mózgu......... dziwna osoba.Nic nie potrafi sama zrobić tylko wszystko zleca informatykowi, sama piłuje paznokcie, pije hektolitry kawy, ciągle gada ze musi sie odchudzać jak wazy chyba z 45 kg przy wzroscie grubo ponad 170cm.........................no czy ona nie jest DZIWNA????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zacznę się po urlopie rozglądac za nową pracą...... :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yasmin -> ten typ, tak ma:) srają wyżej niż dupe mają, ze sie tak brzydko wyrażę :P ty tam się nie oglądaj na nic, nie podlizuj, tylko rób swoje :) w Grecji sie baw dobrze i nie myśl o niczym, możesz się opalić też za mnie :) bo ja blada jak trup jestem no ale na razie opalać się nie mogę :( właśnie ćwicze na stepperze i się ze mnie leje...skończę pisać i znowu idę ćwiczyć, potem brzuszki i troche rozciągania :) zarzuciałam w emule kilka pliczków z ćwiczonkami do ściągania no i muszę w końcu zacząć cwiczyć sumiennie i październiku na studia wracam odmieniona :) trzymajcie za mnie kciuki :) nikt nie ćwiczył z AGRAFKĄ???? spadam ciaoooo 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anisedd.....mam nadzieje ze tak bedzie, ze to będą najlepsze wakacje mojego zycia...oprócz pobuty na Cyprze oczywiscie :-D juz sobie urlop wypisałam.....bo słyszałam ze ta rura tez idzie we wrzesniu na urlop i zeby sobie nie myslała ze ja ją w razie co bede zastępowac :-P ona jedzie z tego co słyszałam do rodziny........a mi w razie co kasy nie zwrócą za wycieczke wiec jade chocby nie wiem co :-P tak a propos------hehe-----zwrócą mi kaske za wycieczke bo wykupiłam sobie specjalny program pt. \"kup sobie spokój\"----w razie czego na 14 dni przed imprezą moge wycofac sie i zwrócą mi 100% kosztów......hehe...ale nikt nie musi o tym wiedzieć :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×