wczesna ciąża -dolegliwości

Dziewczyny zrobiłam sobie test ciążowy przed chwilą i nie wiem albo sobie wmawiam albo widzę bladą kreseczkę.Poczekam chyba jeszcze i zrobie dopiero w poniedziałek następny test,może naprawde sobie ją wmawiam ale w poniedziałek bedzie 27 dzień cyklu.

pelargonia1234 test najlepiej robić rano, wtedy jest większe stężenie hormonu wykrywanego przez test. trzymam kciuki ;)

pelargonia no to czekamy na wieści co z kolejnym testem :) Możesz jakoś pokazać zdjęcie????

Gohna wiem że najlepiej zrobić rano ale jakoś nie umiałam się powstrzymać (mam sporo testów w domu).A co do zdjecia to próbowałam zrobić ale niestety nic tam nie widać,bardzo bym chciała aby okazał się pozytywny byłabym chyba najszczęśliwsza osobą na świecie:)

Aiha nie martw się będzie dobrze ja prztyłam przeszło 20 kg i ważyłam 84kg.mój życiowy rekord pocieszę cię że 3tyg przed porodem już nie tyłam trzymałam 84kg ale może dlatego że wtedy były okrutne upały i nawet jeść nie miałam siły:)po wyjściu ze szpitala miałam mniej 11kg ale i tak 10 mi została i nie mogę zgubić!!!!A z małą na pewno będzie ok zobaczysz.

Dziewczyny zastanawiam się czy oby nie za szybko zaszlam?czy to nie jest związane z ryzykiem?ale się boję-co wy na to???

Karola nie martw się napewno wszystko będzie dobrze zobaczysz.Ja zrobiłam test negatywny:(.Teraz czekam na @ i zaczynam nowy cykl ostatni aby był owocny trzymajcie kciuki.

pelargonia przykro mi , to czekamy na kolejny miesiąc! karola jest czasem tak ze jest zagrozenie, ale Ty ladnie sie oczyscilas, to chyba nie powinno byc problemu. Ale zapytaj lekarza, zreszta teraz juz po ptakach ;) Wszystko bedzie ok! A u mnie dieta jakoś idzie :) Nawet lekko się po niej czuję. Fakt- chce się słodkiego w pewnych momentach- barrrrdzo! U mnie tłusty czwartek w tym roku odpada..będę tylko się przyglądać jak mąż je , ale poradzę sobie z tym jakoś Już nabrałam trochę sił do walki! A ja gapa, ciąża na prawdę odmóżdża Wstałam raniutko, wyszykowałam się, i w połowie drogi na badania (w tym obciążenie glukozą b, ważne teraz dla mnie), zorientowałam się, że mam też badanie moczu, na jednym skierowaniu...więc muszę zrobić wszystko razem, a nie nasikałam do pojemniczka cholerka No i co? Spowrotem do domu, jutro podejście nr 2 Miłego dnia kochane Wam życzę! Misia zazdroszczę, że Ci pączki nie wchodzą, ja wsunęłabym całą kopę

dziewczyny czemu tak jest? tyle sobie nawyobrazalam jak to okres ciazy jest cudowny i wspanialy, nie moglam sie tego doczekac a teraz marze tylko o tym zeby juz miec maluszka bo caly czas tylko sie boje czy nadal bije serduszko, czy sie rozwija, czy rosnie, czy dam rade donosic zwariowac mozna:( jakie macie na to sposoby zeby az tak starsznie o tym wszystkim nie myslec?? :(

malusiaaa nie da się niestety, z tyg na tydzien bedziesz sie martwic coraz mniej, to pewne. Tez bym chciala juz maj i Madzię na świecie!

Aisha twoja córeczka będzie miała na imnie Magda czy Magdalena ale bardzo ładnie ja mam tak na imie:)Zobaczysz już niedługo będzie maj ale fajnie ja też się w maju urodziłam:)

aisha zazdroszcze Ci ze juz jestes tak blisko finiszu chociaz wiem ze swoje przeszlas.. ja w kazdym razie zaczynam wpadac w jakas paranoje.. dzisiaj nie bola mnie piersi prawie w ogole i oczywiscie naczytalm sie o obumarciu zarodka itd i oczywiscie juz sie martwie ze u mnie cos sie dzieje.. to ze siedze w domu wcale nie ulatwia sprawy bo jedyne o czym mysle to obiad i moj maluszek..niech sie w koncu skonczy ten pierwszy trymestr to moze jakos inaczej zaczne na to szystko patrzec. na razie trzese sie o wszystko jak galareta :( magda super imie- sama biore je pod uwage bo znam same fajne Magdy :)

maalusia dobrze Cie rozumiem dla mnie pierwsze miesiace były straszne, czułam sie bardzo dobrze ogólnie i czasami miałam takie głupie mysli czy wogóle jestem w ciaży czy wszystko jest dobrze,w to, że mam dziecko w sobie wierzyłam tylko na wizycie jak widziałam USG a w domu to różne głupie mysli, ale to minie jak już poczujesz, że jest w środku:) ja od połowy 18 tyg czułam gilgotki w brzuchu na początku nie wiedzialam, że to Maja i tez sie denerwowałam, nie raz wieczorem popłakałam się z bezsilności ;( a teraz juz czuje kopniaki i widze jak brzuch podskakuje, jest to najpiekniejsze uczucie na świecie ;) wiec jeszcze chwila i napewno poczujesz maleństwo i wszystkie głupie mysli odejdą :)

mam nadzieje.. czasem mnie tak wezmie ze mysle ze zwariuje i paradokslanie wole jak mnie czasem boli brzuch i cyki bo wtedy wiem ze cos jest na rzeczy :) no nic, trzeba myslec poytywnie, ciagle to sobie powtarzam, a jak maluch zacznie robic fikolki to bede najszczesliwsza na swiecie :) zeby chociaz brzuch mi zaczal szybko rosnac ;) bo na arzie to mi przybylo "ogolnie" tluszczyku :P

maalusia a który to tydzień? mi dopiero brzuch zaczeło widać około 18 tyg teraz jestem w 21 i mam malutki rano, wieczorem trochę więszy.

u mnie to dopiero 8 tydzien, jestem zestrachana bo w lipcu ubieglego roku zaszlam w ciaze, ale zbyt dlugo sie nia nie cieszylam- ciaza biochemiczna, choc moj obecny ginekolog traktuje ja jak poronienie. takze teraz mam caly czas obawy... w zeszlym tygodniu bylam na pierwszym usg i widzialam i slyszalam serduszko, uspokoilo mnie to bardzo, nawet dosc dlugo sie nie zamartwialam ale teraz od nowa mam glupie mysli... tak bym chciala przestac o tym myslec :( boje sie ze sobie sama cos wmowie i sprowadze klopoty :(

Aisha - nie martw sie waga! Studiuje kosmetologie, jest teraz tyle fajnych zabiegow, m.in elektrostymulacji w kapsule spa z podczernienia sobie lezysz, podpinaja Cie pod pasy takie i po ciazy jak sobie serie 5-10 zabiegow zrobisz, to bedziesz jak nowo narodzona, poczytaj sobie o tym w necie i Wy dziewczynki tez jak macie ochote, ja ide z ciekawosci zobaczyc niebawem czy to zadziala na mnie, bo chce sobie cellulit zlikwidowac, ale czytalam opinie dziwczyn i podobno extra efekty sa juz po 5 zabiegach , a po pierwszym skora jest juz w lepszej kondycji. Mam nadzieje,że mnie za to nie wyrzuca, jakby ktos chcial wiecej kosmetycznych porad to sie polecam na przyszlosc, czy mozna tu pisac nazwy maszyn nr gg itd? czy niebardzo;)?

Chcialabym Was zapytac o opiniwe czy mam powody do podejrzen czy nie i tylko sobie wmawiam pewne rzeczy. Sytuacja wyglada tak, cykle mam tak pomiedzy 34-26, ostatnie 2 cykle to 26,27. Stosunek niezabezpieczony 19dc (wczesniej plamienie przed owulacyjne 11-14dc, nie wiem nigdy ile po skonczonym plamieniu wystepuje owulacja). 7 dni po stosunku 25dc 1 dzien lekkie bezowe plamienie,nastepny dzien w nocy skurcze jak przed okresem, na drugi dzien nic a przed okresem zwykle coraz bardziej boli i odczuwam duze napiecie w podbrzuszu, 29dc dostalam okres, bez zadnych dolegliwosci, zaczal sie jasnym kolorem, inaczej niz zwykle, 1 dzien byl normalny, 2 slaby i zaniknal, tylko brazowe plamienie zostalo 2 dni. Pierwszy raz w zyciu cos takie sie stalo. Bylam aurat w dalekiej podrozy, wiec moze i to wplyw jakis moglo miec. Po okresie dostalam mega apetytu a mialam problem z jedzeniem, bardzo malo jadlam, co jakis czas odczuwam bol w zoladku i musze natychmiast cos zjesc, cera tez mi sie nagle poprawila poza tym nic nie odczuwam, nic ze strony piersi, od wczoraj jedynie troche mnie cos kluje i pobolewa chwilami w podbrzuszu. Nie zrobilam testu jeszcze bo chyba lubie sobie pomyslec ze moze jednak..Dzieki z gory za opinie:)

zrob test, nie ma co gdybac :) inaczej we wszystkim bediesz widziec objawy ciazy :) test a potem jak wyjdzie pozytywnie lec na badanie krwi bhcg (kosztuje okolo 20-30 zł) tego samego dnia lub kolejnego masz wyniki. na 100%potwierdza lub wyklucza ciaze no i mozesz sie zorientowac w ktorym tygodniu ciazy jestes :) nie ma co sie zastanawiac tylko dzialaj!

Dziewczyny odebralam wynik bety z wczoraj i... PIĘKNIE WZRASTA!!!Mam nadzieję że tym razem się uda i będzie dobrze!!!A co u was?

karola no to super, gratulacje! oby tak dalej :)

Karola super bardzo się cieszę wszystko będzie dobrze zobaczysz.Fajnie że tak szybko zaszłaś ponownie w ciąże ja jak poroniłam to w kwietniu będzie już trzy lata i od tamtej pory nie udaje mi się,już nawet myśle że mi coś uszkodzili przy wyłyżeczkowaniu.Ja odstawiłam duphaston i czekam na @ jeżeli dobrze pójdzie to od 18 będzie owulacja i starania od nowa aby owocne.

A teraz siedze i czytam w necie o przyroście bhcg i wydaje mi się że mam zbyt duży bo najpierw 196,9 a po 72 godz. już 1161,0. Czy to nie za duży wzrost?czytałam że w ciagu 48 godz.powinno wzrosnąć min.66% a u mnie trochę dużo! Prosze wypowiedzcie się co myślicie?

Karola gratuluje :) nie czytaj w internecie bo tylko sie zamartwiasz nie potrzebnie!

karola skoro przyrasta to jest super, im wiecej tym moim zdaniem lepiej bo to znaczy ze stezenie hormonu jest duze. staraj sie tez wszystkiego tak nie analizowac bo zwariujesz- wiem cos o tym :)

Dziękuję kochane jestescie!!!!!!! Racja nie będę już czytac bo zwariuje,a jutro rano wizyta:)

Karola termin masz na październik? to będzie wszystko dobrze;) jak to mój mąż mówi ( urodzony w październiku) to najlepszy miesiąc ;)

karola a moze blizniaki??? ;) Super ze wszystko gra! jasmine_tea no zrob test, ale jak na moj gust to jednak podroz mogla miec wplyw, chociaz kto wie, roznie to bywa:) pelargonia to zycze upragnionej dizdzi, a dupek odstawilas z zalecenia lekarza??? A u mnie? - No to klops...rozpoznanie: cukrzyca ciążowa. O 16.00 jadę do mojej dr po skierowanie i na Karową po zalecenia co do diety. Zapisana jestem do diabetologa na Karową na 14 lutego, zobaczymy. Mam się przygotować na 3-4h, nie muszę być na czczo, przygotować jak do badania ginekologicznego..dziwne, ciekawe co będą tam robić....No wyniki glukozy z laboratorium odbiorę 12 lutego, ale ze znajomą pielęgniarką zmierzyłyśmy jeszcze dwom glukometrami i co? Wyniki: 277, 255 po 2h 160, 140. Scisla dieta, pomiary cukru, jak beda przekraczac na diecie 120 to insulina boję się, że małej zaszkodziłam i do tego cisnienie idzie dziwnie w górę, tak się boję! Normalnie jak jakaś stara baba się czuję! Znów pod górę!

Aisha cukrzyca ciazowa bardzo często się zdarza,lecz pod kontrolą lekarza nic złego się nie zdarzy!Uważaj teraz szczególnie co jesz i oczywiście i przede wszystkim na siebie i malenstwo!!!!Przeszlas bardzo dużo i nie możesz się poddawać:)Wierzę że będzie jednak dobrze i nie będzie ci potrzebna insulina.

aisha bedzie dobrze, bo musi byc, nie ma innej opcji!! my wszystkie tutaj trzymamy kciuki wiec nie moze byc inaczej!!! :) tez zazdroszcze kobietom ktore zachodza w ciaze bez problemu, potem ja utrzymuja, donosza i rodza zdrowe malenstwa ale widocznie juz taka nasza, forumowiczek, natura ze mamy lekko pod gorke. ale tez wszystkie wiemy ze dla naszych fasolek i maluszkow wszystko zniesieniey i tylko moze jeszcze bardziej docenimy ten cud, kto wie? cukrzyca ciazowa na pewno nie jest i nie bedie niczym przyjemnym ale dosc czesto sie o niej slyszy i najwazniejsze ze o niej wiesz wiec mozesz podjac leczenie. bedzie dobrze- tak jak mowie my tu wszystkie tzrymamy kciuki i wierzymy ze bedzie OK!! juz blizej niz dalej, na pewno dasz rade!!