wczesna ciąża -dolegliwości

Asiek - ja się czuję całkiem nieźle. Gdybym tylko tak śpiąca nie była cały czas:) No i męczę się strasznie szybko.Ostatnio odczuwam takie dziwne kłucia , głównie po bokach brzucha. Ale przeczytałam, że to więzadła. Ale wiesz jak to jest, każdy powód do martwienia sie jest dobry:)Ja kończę 21 tydzień.Ale to szybko mija:) Przytyłam jakieś 1,5 kg, ale chyba niedługo nadrobię, bo mam wrażenie , że brzuch mi rośnie z dnia na dzień, jakby nagle ruszył z kopyta:) Nie mogę się doczekać następnego usg, żeby sprawdzić czy wszystko ok. Moja mała w 19 tygodniu ważyła 240 g i miała 13 cm ( bez nóżek). Nasłuchałam się , że dziewczyny w 20, 21 tygodniu mają dzieci po 500 g i znów zaczynam się niepokoić , że moja córcia taka mała. Myślisz, że w ciągu 2 tygodni mogłaby podwoić swoją wagę? Niby ginka powiedziała, że dzidzia jest śliczna i że wszystko ok, ale jakoś tak mi dziwnie. A le ma twoje maleństwo? Co do ruchów, to wciąż nie jestem pewna. Coś tam niby się rusza i czuję jakieś takie dziwne rzeczy w brzuchu, ale jakoś pewności nie mam. Ginka powiedziała, że mam łożysko na przodzie, co może powodować, że wygłusza trochę ruchy dziecka i dlatego też mogą one być trochę mniej odczuwalne. Pozostaje mi czekać aż podrośnie:)A imienia dalej nie mamy:) Alezin - na aktywność jeszcze przyjdzie czas, na razie odpoczywaj ile wlezie, bo potem do tego zatęsknisz. A gniazdko możesz sobie wić powoli:) A ślubem się nie martw. I tak pewnie będziesz pięknie wyglądać, w końcu to Wasz wielki dzień! A w tym czasie powinnaś się całkiem dobrze czuć. Kliforka - do lekarza idź jak najszybciej, zwłaszcza, że jedną ciążę straciłaś. Nie ma co ryzykować, niech sie Tobą zajmie specjalista i ją poprowadzi.Gratulacje! I powodzenia! Meggi - tak trzymać! Tylko z tym jedzeniem nie przesadzaj:) Kakaja - daj znać co tam po wizycie.

gratulację kakaja :D kilka dnie nie zaglądałam na forum a tu taka dobra nowina :) u mnie susza, 2 tyg się spóźnia @, to mój 44dc. Test robiłam w środę, jedna krecha. Byłam też u lekarza z wynikiem prolaktyny - 13,32 więc w normie. Wybrałam luteinkę już 2 gi dzień nie biorę i nie mam @ :) anie jej zwiastunów :) Mam czekać do środy i rano zrobić znowu test (4ty w tym miesiącu ehh...) i iśc do lekarza. Najgorsze jest to czekanie... 3mam kciuki za was :)

annya dzidzia w twoim brzuszku teraz rośnie bardzo szybko, a za jakiś czas będzie przybierać ostro na wadze, uważam że twój wynik jest bardzo prawidłowy, ja w 21 tygodniu miałam 400g, teraz w poniedziałek lub w piątek dowiem się ile przybrała to ci napisze. Nie masz się czym zamartwiać, a te kłucia czasem w pobliżu pachwin to ma chyba każda kobieta w ciąży, tylko jedna słabsze, druga mocniejsze, zależy od umiejscowienia łożyska i w jakiej pozycji dzidzia się ułoży, poczekaj aż zacznie kopać, aż żeberka będą bolały, wspomnisz moje słowa :), ale to za jakieś 10/15 tygodni kiedy miejsca już brakuje i ciasnota straszna. Ja boję sie grypy która u nas panuje, w przedszkolu nie było dziś 14ścioro dzieci w grupie mojego synka, na 24 w grupie to bardzo dużo. Pozdrowionka dla wszystkich fasoleczek i tych kobiet, które o nie walczą, ja niestety nie umiem wam pomóc dlatego nie pisze, ale za to myślę o was często, o tym ile musicie przejść. Podziwiam i trzymam kciuki.

witam, u nie wg kalkulatora 3 tyg i 1 dzień ciąży. bardzo bola mnie piersi. bolał mnie też prawy jajnik. teraz boli lewy. czy to normalne? kiedy mam iść z pierwszą wizytą do lekarza?

Własnie wróciłam od pani doktor i nie założyła mi karty ciazowej jeszcze bo za mały jest pecherzyk. Widac go ale jest za mały mam czekac jeszcze trzy tygodnie a to przecierz cała wiecznosc.

kliforka a kiedy miałas ostatnia miesiaczke? i ile trwaja twoje cykle?

ale moja dzidzia ma juz w sumie 10mm musze poczekac ale to bardzo trudne. nie moge załapac choroby i czekac. a grypa panuje straszna

hej kobitki, ja rowniez jestem z jednych starajacych sie o dziecko pan :) jestem 6 dni przed @ i nie mam ojawow ciazowych tylko takie typowo przedokresowe.....robilam test w czwartek ale wyszedl negatywnie :( myslicie ,ze za wczesnie ?

Witajcie kochane:) pisze raczej zeby sie przypomniec i powiedziec ze jeszcze zyje ;) kajojci, alezin, meggi i innym mamusiom moje serdeczne i ogromne gratulacje !!!!!!! jak czytalam o tym, ze wam sie udalo to samej jakos tak lepiej mi sie na duchu robilo. kakaja - musisz byc cierpliwa i uwazac na siebie. mi sie wydaje, ze jak fasolka ma 10mm to calkiem niezle i po prostu musisz chwilke poczekac na karte ciazy. choc pewnie musialo byc przykre to, ze ginka nie chciala zalozyc karty ciazy. jednak na pewno wszystko bedzie dobrze. a robilas test beta??? londyn 2009, a na jakiej podstawie robilas test??? raczej powinnas poczekac na termin @ i jesli sie nie pojawi to dopiero robic test. wczesniej raczej sa male szanse cna wykrycie ciazy. nie stresuj sie zbytnio i cierpliwie czekaj :) ja ostatnio odkrylam zupelnie nowe zajecie dla siebie. wlasnie siedze i pisze tlumaczenie z angielskiego na polski. tak sie zastanawiam czy nie dac jakiegos ogloszenia i nie dorabiac sobie tym ;) Hope zycze powodzenia w staraniach :) :):):):) pozdrawiam, milego wieczoru

test zrobilam bo niemoge sie juz doczekac terminu @ wiem ,ze szanse so bardzo male na wczesne wykrycie ciazy ale moja niecierpliwosc wziela gore (:

test zrobilam bo nie moge sie juz doczekac terminu @ wiem ,ze szanse so bardzo male na wczesne wykrycie ciazy ale moja niecierpliwosc wziela gore (:

z mezem wspolzylismy w dni plodne (mierzylam) wiec oczywisci mam taka cicha nadzieje ale co miesiac to roczarownaie jest straszne :(

Londyn2009 i wlasnie dlatego, ze rozczarowanie jest straszne co miesiac nie powinnas robic testow przed terminem @, bo najprawdopodobniej nawet jak bys byla w ciazy to test zrobiony tak wczesnie jej nie wykaze, wiec po co sie denerwowac nad kolejnym testem negatywnym, skoro on i tak nie jest wiarygodny???Rozumiem Cie jak wiekszosc innych starajacych sie dziewczyn Cie rozumie, ze chcialabys wiedziec jak najszybciej skoro usilnie sie staracie z mezem, ale to Ci w niczym nie pomoze a tylko niepotrzebne stresy masz.Trzeba uzbroic sie w cierpliwosc i spokojnie poczekac do dnia spodziewanej@ i dopiero zrobic test.Zycze Ci oczywiscie powodzenia i bardzo chcialabym, zeby test wyszedl pozytywnie, na to jednak musisz jeszcze troszke poczekac :) Fade bardzo sie ciesze, ze do nas zagladasz i o sobie przypominasz, chociaz jakos tak o tobie pamietam bo byl czas kiedy przechodzilysmy dokladnie to samo i jakos tak razniej mi bylo, jak wchodzilam na forum i czytalam co u Ciebie slychac.Oczywiscie za Ciebie tez kciuki trzymam i zycze wszystkiego dobrego.No i zeby Ci z tymi tlumaczeniami wyszlo hehe. Asiek27 dbaj o siebie i strzez sie przed grypa jak mozesz.Nie byloby dobrze jak bys teraz cos zalapala.Duzo zdrowka zycze Tobie i Twojemu synkowi (prawdopodobnie, bo z tego co wiem masz zaniedlugo usg i sie upewnisz prawda?)Tak wiec trzymaj sie cieplutko :)

hej kobietki! melduje sie,ze ciagle zyje i nic mi nie jest :D znaczy nam :D zaczelam juz 16 tydzien :D czuje sie dobrze,nawet bardzo,nie jestem juz zmeczona i senna non stop :D 9 lutego mam wizyte u lekarza,a 23.02 ide na usg i mam nadzieje,ze dzidzia da sie podejrzec :D mam nadzieje,ze bedzie chlopak,bo tak mi sie marzy maly Aleksander :) brzus mam juz taki smieszny,ni to duzy ni to maly :D ale co tam,jak rosnie znaczy ze wszytsko jest ok! zabralam sie za remont w domku :D najpierw nasza sypialnia,potem kuchnia,pokoj dzidzia i lazienka jak nam starczy czasu :D prawda,kobiety w 2 trymestrze szaleja :) :) pozdrawiam nowe i stare mamusie :)

Dzien dobry :) Hope dzieki za dobre slowa - ja takze o tobie pamietam i tak troszke sie nawet utozsamiam z tym co przezywasz, bo rzeczywiscie mamy podobnie. ja narazie czekam do 6 lutego - wtedy powinnam dostac @. chcociaz czasami @ robi mi psikusy i przychodzi albo dzien za wczesnie, albo dzien dwa pozniej. narazie mam inne stresy i zmartwienie i nawet myslec mi sie nie chce o @ :( umowilam sie ze w czw albo pt jak bede miec urlop jeszcze z poprzedniej pracy to podjade do nowej podpisac umowe. od czw probuje sie skontaktowac z gosciem i wczoraj nawet na chama pojechalam do firmy i oczywiscie go ciagle nie ma :( w czwartek jak dzwonilam 2 raz to powiedzial ze teraz nie moze rozmawiac i oddzwoni do mnie - oczywiscie cale popoludnie nie dzwonil. a wczoraj to juz przeszedl samego siebie dupek. caly dzien do niego dzwonilam - ma pewnie kilkanascie nie odebranych polaczen, zostawilam wiadomosc na poczcie glosowej i nic zero odzewu. w poniedzialek teoretycznie mam isc do nowej pracy a tu dupa umowa ciagle nie podpisana i juz sama nie wiem co mam robic. w sumie nie zaluje, ze zlozylam wypowiedzenie bo moja poprzednia firma i tak ma problemy finansowe i dlugo juz nie pociagnie, ale jestem zla bo myslalam, ze bez problemow zaczne od razu nowa prace :( co wy o tym myslicie???? co powinnam zrobic jak przez weekend tez sie do niego nie dodzwonie??? przepraszam, ze wam marudze od rana, ale musialam sie komus wyzalic.

Fade no faktycznie dziwne te zachowanie nowego szefa...Kurcze mam nadzieje, ze jednak jakos to sie da wytlumaczyc i ze sie z Toba skontaktuje wkoncu.Choc nie dziwie sie, ze jestes taka wsciekla...Moze poczekaj jeszcze na ten poniedzialek a jak gosc dalej sie nie odezwie to znaczy, ze jakas lipa to byla i ze chyba Cie tylko zwodzil...Mam nadzieje, ze tak nie bedzie ale wiesz jak to jest w dzisiejszych czasach - maja gdzies pracownikow, bo jak nie ten to inny.Nie zycze Tobie zeby to Cie dotyczylo, ale ja bym sie zaczela rozgladac za nowa praca...Niewiem w jakim kierunku masz wyksztalcenie i doswiadczenie - moze nie bedzie dla Ciebie trudno znalezc nowa prace?Ja mysle, ze i tak dobrze ze sie zwolnilas ze starej pracy.Skoro nie mialas satysfakcji i nie lubilas tej pracy i nie widac dobrej przyszlosci tej firmy, to po co czekac az sami Cie zwolnia?Teraz przynajmniej masz motywacje, zeby znalezc inna.A nawet jak nie znajdziesz jej od razu to troche wolnego tez Ci nie zaszkodzi :)Odpoczniesz i nabierzesz sil do dalszego dzialania.Zycze Ci powodzenia i oczywiscie daj znac jak to sie rozwiaze.Pozdrawiam Cie goraco i milego weekendu zycze. Ja dzis sie ide rozerwac bo mam spotkanie klasowe z liceum i bardzo sie ciesze, bo ludzi juz 7 lat nie widzialam:)Wszystkim dziewczynom zycze milego weekendu i ewentualnej zabawy :)

Czesc Mamusie i przyszlsze Mamki:)kurcze, ja tez bardzo mocno czekam i czekam, staram sié drugi miesiac. Teraz mam 6 dni do testu, strasznie mocno bola mnie piersi, nawet jak po schodach schodze, czasem brzuszek, ale tak jak na @, wiec pewnie o to chodzi. Torbiele tez przechodzilam, moja mama nie mogla zajsc w ciaze 10 lat, leczyla sie, boje sie ze i mnie moze sie to przytrawic. Pozdrawiam i czekam na fasolinke....

Lidzia spokojnie poczekaj do dnia spodziewanej @.Wiem, ze to czekanie jest najgorsze i tyle mysli klebi sie w glowie ze moze to juz, ze moze sie udalo, i ta chec sprawdzenia.Dolegliwosci jakie opisujesz moga byc zarowno objawami wczesnej ciazy jak i zblizajacej sie @ wiec troszke cierpliwosci :)Oczywiscie zycze Ci, zeby to jednak byla ciaza i za pare dni tych 2 kreseczek na tescie, do tego czasu jednak musisz byc cierpliwa i przede wszystkim starac sie nie szukac objawow u siebie, bo z tym mozna zwariowac.Zycze udanego weekendu no i oczywiscie powodzenia!!!

paula_oslo- Ja tez juz tak chce.. nie moge sie doczekac, a tu jeszcze 8 tyg mnie czeka by miec jak Ty :). To czekanie jest najgorsze:( a za miesiac znowu do lekarza...

tak czekanie jest najgorsze :( ja rowniez sie czuje jak przed @ wiec chyba nici z fasolki w tym miesiacu :( zrobie test w piatek i napisze....dzieki za mile slowa dziewczyny :)

londyn 2009 ale nie trac nadzieji bo to wasnie ma bolec jak na okres. Tak masz sie własnie czc bo rozciaga sie twoja macica n nowa istotke. Ale badz wtrwała . Poczekaj jeszcze

dzieki..4dni czekania...dam rade nie mam wyjscia :)

Witajcie:) hope na szczescie juz dogadalam sie z szefem i od jutra zaczynam :) troche nerwow mi napedzil, ale okazalo sie, ze musial pilnie wyjechac slozbowo. umowe podpisze jutro, ale szczegoly sa juz uzgodnione. ja swojego organizmu juz calkiem nie rozumiem. dzisiaj dostalam @ choc to 5 dni za wczesnie. widac takie juz uroki - raz za wczesnie, raz sie spoznia. nie wiem czy mam sie cieszyc czy nie. bardzo chcialabym juz byc mama, ale narazie mam umowe na okres probny na 3 miesiace i pozniej mam miec przedluzona na czas nieokreslony. fajnie by bylo zajsc w ciaze jak juz bede miec umowe podpisana na stale, bo pewnie gdybym teraz zaszla to by mi nie przedluzyli. sama nie wiem co mam myslec. Paula, annya, asiek jak samopoczucie???? co u was slychac??? mam nadzieje, ze fasolki zdrowe. wszystkim starajacym sie jak ja moge zyczyc tylko powodzenia i duzo cierpliwosci. musimy byc wytrwale i wierzyc ze sie uda :)) pozdrawiam i zycze milego wieczoru :*

Witam dziewczyny! Pamiętam jeszcze jak to jest z tym czekaniem na dwie kreski i rozczarowaniem jak sie pojawia tylko jedna- o córkę( dziś trzyletnią) staraliśmy się dwa lata....W sylwestra postanowiliśmy ,że czas na drugie dziecko- bałam się ze znowu starania potrwają tak długo...a tu niespodzianka:) udało nam się za pierwszym razem:) Jestem w 6tygodniu( licząc od pierwszego dnia ostatniej@) i mam straszne mdłości i wieeelki apetyt- zupełnie inaczej niż za pierwszym razem....aaa i piersi bardzo mnie bolą:)

Fade ciesze sie ze wszystko sie wyjasnilo :)Ale co sie nastresowalas to juz tego nikt nie wymarze.Dobrze jednak, ze sie dobrze skonczylo.Jesli chodzi o ten Twoj dylemat co z praca jak zajdziesz w ciaze...hmmm mysle, ze moze nie warto zaprzestawac staran ale jednoczesnie nie robic nic na sile.Daj sie poniesc losowi, jesli sie uda to bedziesz i tak z pewnoscia przeszczesliwa...A nawet jak bys zaszla zaniedlugo to nie musisz od razu sie do tego przyznawac prawda?Nie znam sie za bardzo na prawie chroniacym kobiety w ciazy w pracy, wiec nie wiem jak to jest, ale chyba moglabys zataic fakt ze jestes np w kilkutygodniowej ciazy nie?Musialabys poszperac w necie i poczytac na ten temat. Kaluska przyjmij wielkie gratulacje!!!Widzisz jaka niespodzianke przyniosl Wam ten Nowy Rok hehe.Bardzo sie ciesze ze poszlo tak latwo.I jak widac kazda ciaza jest inna, moze to znaczy ze bedzie chlopczyk??? :)Pozdrawiam Cie goraco i dbaj o siebie i fasoleczke.

Witam wszystkich, jestem tu pierwszy raz dlatego najpierw powiem ze mam 24 lata, 4 miesiace temu odstawilam pigulki postanowilismy z mezem ze chyba czas na nasza dzidzie. Ale do tej pory nic :( to pewnie przez to ze po pigulkach musialo sie wszystko uregulowac chociaz moje kolezanki od razu po odstawieniu zachodzily, wiec juz nie wiem jak to jest? teraz okres mialam 10 stycznia, nastepny powinien byc ok 7-8 lutego wiec jeszcze mam czas. ale dziwnie sie czuje.. nigdy nie wmawialam sobie ciazy wiec nie robilam testow, i nie analizowalam swoich dolegliwosci. ale teraz jest jakos zupelnie inaczej, mam temp 37 lub czasami 37,2 tak mi sacze. boli mnie brzuch na dole, rano moze troche mniej a pozniej przez caly dzien mnie boli (moze nie jakos bardzo intensywnie, ale jednak calymi dniami) czy po kilku dniach od zaplodnienia juz takie objawy moga byc? tz tem. ok ale bol brzucha? czy jednak sobie wmawiam?? kupilam strumieniowy bobo-test i zrobie sobie rano, ale pewnie nie wyjdzie bo to jednak jeszcze wczesnie prawda? czy komus tak wczesnie wyszedl test??

Dziekuje za milusie slowa:)to forum naprawde fajnie pomaga w cwiczeniu cierpliwosci:)naprawde dzieki, nie pozostaje mi nic jak czekanie....paznokcie juz obgyzione;)ale dam rade ...trzymajcie kciuki, a piersi strasznie bola i bola takie twarde ze szok...i ochotke na seksik mam taka duuuuuuuuuzoooooooo, pozdrawiam:)

mam takie pytanko... wiec tak niedawno przestalam brac tabletki antykoncepcyjne , ze swoim chlopakiem kochalam sie normalnie bez zadnych innych zabezpieczen i dzien po wzieciu ostatniej tabletki tez kochalismy sie bez zabezpieczen. troche dziwnie sie czuje brzuch mnie nie boli ale czasami cos czuje jakby rozciaganie ale bardzo slabo, mam zawroty glowy i lekka zgage moze nie jestem w ciazy w sumie nie rozpaczalbym :) moze ktos mial podobne objawy? aha i piersi tez nie bola. dziekuje za odpowiedzi :)

mam takie pytanko... wiec tak niedawno przestalam brac tabletki antykoncepcyjne , ze swoim chlopakiem kochalam sie normalnie bez zadnych innych zabezpieczen i dzien po wzieciu ostatniej tabletki tez kochalismy sie bez zabezpieczen. troche dziwnie sie czuje brzuch mnie nie boli ale czasami cos czuje jakby rozciaganie ale bardzo slabo, mam zawroty glowy i lekka zgage moze nie jestem w ciazy w sumie nie rozpaczalbym :) moze ktos mial podobne objawy? aha i piersi tez nie bola. dziekuje za odpowiedzi :)

mam takie pytanko... wiec tak niedawno przestalam brac tabletki antykoncepcyjne , ze swoim chlopakiem kochalam sie normalnie bez zadnych innych zabezpieczen i dzien po wzieciu ostatniej tabletki tez kochalismy sie bez zabezpieczen. troche dziwnie sie czuje brzuch mnie nie boli ale czasami cos czuje jakby rozciaganie ale bardzo slabo, mam zawroty glowy, lekka zgage i czasmi mdlosci ale przez chwile przewaznie wieczorem. moze nie jestem w ciazy w sumie nie rozpaczalbym :) moze ktos mial podobne objawy? aha i piersi tez nie bola. dziekuje za odpowiedzi :)