Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
kali27

wczesna ciąża -dolegliwości

Polecane posty

Gość HOPE25
Witam:) Gradus roznie to bywa z objawami we wczesnej ciazy, raz one sa intensywne a czasami w ogole ich nie ma...Rzeczywiscie objawy jakie opisujesz moga wskazywac na ciaze, ale tez nie musza.Mysle ze nie warto jeszcze robic tego testu, poczekaj do dnia spodziewanej @ i dopiero wtedy zrob jesli nie przyjdzie, teraz wynik bedzie niewiarygodny.To raptem 5-6 dni wiec cierpliwosci :) Jaa19 oczywiscie ciaza nie jest wykluczona, ale mysle ze skoro kochalas sie z chlopakiem w dzien po odstawieniu tabletek to one jeszcze u Ciebie dzialaly...Wiem, ze kobiety zachodza w ciaze po odstawieniu tabletek ale chyba musialaby to byc przerwa przynajmniej kilkudniowa...Ale jakis cien szansy na to jest, wiec chyba nikt nie moze Ci odpowiedziec na Twoje pytanie jednoznacznie.Zycze powodzenia i zeby okazalo sie to, co chcialabys zeby bylo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gradus
HOPE25 masz racje, na test bylo za wczesnie, ale oczywiscie go dzis rano dla swietego skopoju zrobilam. wyszla 1 kreseczka. ani sie z tego powodu nie ciesze ani nie martwie poniewaz jeszcze jakiegos bardzo duzego cisnienia nie mam. Dlugo tez sie o dzidzie nie staramy wiec jeszcze mam troche czasu. mysle jednak ze jak Moj Maz wroci (bo przez najblizsze pare tygodni go z mna nie bedzie) to sie bardziej intensywnie bedziemy starac. narazie cierpliwie poczekam na @ i jak nie dostane to pomysle o drugim tescie, a jak dostane to trudno sie mowi.. Mam jednak pytanie do Was Moje Kochane przyszle (lub juz terazniejsze) Mamusie jak wczesnie wyszedl Wam domowy test? czy wszystkie go robilyscie w dniu spodziewanej @ czy komus wyszedl wczesniej? pozdrawiam Was wszystkie serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość londyn2009
Hej dziewczyny,trzy dni do @ ale juz zaczelam plamic :( zawsze tak mam przed @ wiec nie jetem w ciazy napewno :( no coz trzeba sie starac w przyszlym miesiacu. Mam pytanie,vzy ktoras z wsa uzywz testow owulacynych? I jKIE SA WASZE OPINIE ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia1985
witam serdecznie jestem w 6 t.c mialam napoczatku bule podbrzusza a teraz jednego dnia krwawie tak jak bym miala normalnie okres a na drugi i przez kilka dni nic zupełnie tak jak by nic nie było czy to moze oznaczac cos powaznego?? już raz bylam w spitalu ale nic mi nie powiedzilei co dlaczego i jak dali zastrzyki i tabletki i wypuscili z lekami do domu po tygodniu krwawienia powrociły! prosze o pomoc bo nie wiem co robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaluska
Gradus ja zrobilam pierwszy test pare dni przed spodziewaną@ bo juz mialam nudności i wyszedł negatywny dopiero ten zrobiony w dniu spodziewanej@ wykrył ciąże londyn2009 przykro mi :( nie poddawaj się!!!!!!!w nastepnym cyklu się uda!!!!!!!!!!!!!!:* katia1985 mam nadzieje ze wszystko bedzie ok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) jestem drgi dzien w pracy. narazie jeszcze sie zapoznaje ze wszystkim, dzisiaj mialam szkolenie. jednak wiem, ze trzeba bedzie dac zsiebie wszystko, bo szef jest wymagajacy. bede musiala niestety isc w najblizszym czasie do ginekologa :( w tym miesiacu dostalam @ 5 dni za wczesnie i jest bardzo intensywny, jeszcze nigdy az tak mocno nie krwawilam. martwie sie czy to cos powaznego czy tylko taki cykl. Moim zdaniem wszelkie testy nalezy robic w dniu spodziewanej @ albo nawet kilka dni po. wczesniejsze sa malo wiarygodne. zreszta @ moze sie zawsze przesunac z roznych powodow jak stres, zmeczenie, zmiana klimatu, przeziebienie, itp. a z drugiej strony czasami jest zbyt male stezenie hormonu, aby test przed @ mogl wykryc ciaze. wszystkim zycze cierpliwosci i powodzenia w staraniach :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HOPE25
Czesc Dziewczynki :) Fade a moze dostalas @ tez ze stresu, wiesz nowa praca i te przejscia przed kiedy nie wiedzialas co sie dzieje z szefem i co wyniknie z tej twojej pracy...A moze po prostu owulacje mialas wczesniej o 5 dni i stad szybciej @ dostalas...?Hmm jak Cie to niepokoi to moze faktycznie skonsultuj to z lekarzem.Ja w dalszym ciagu zycze Ci powodzenia i w pracy i w zafasolkowaniu :) Sama tez teraz siedze jak na szpilkach, bo do jutra mam dostac odpowiedz czy dostane prace, kurcze bardzo mi zalezy bo mialam 3 dni probne i mi sie bardzo spodobalo.Poza tym juz chyba pisalam, ze pomalu wariuje w domu i potrzebna mi praca, zeby juz dolow nie zalapywac takich...Och zawsze to czekanie...jak nie na @ to na wiadomosc o pracy..Coz taki juz nasz los hehe.Trzeba byc dobrej mysli... Katia ja bym czym predzej poszla do ginekologa prywatnie zeby sprawdzic co z fasolka.Takie mocne krwawienia w ciazy sa grozne i nie nalezy tego bagatelizowac.Lec wiec jak najpredzej do gina na badanie.Powodzenia zycze. Londyn szkoda ze tym razem sie nie udalo...Jest tu wiele dziewczyn, ktore przezywaja to samo co miesiac i kazdej z nich (lacznie z soba) powtarzamy, ze uszy do gory, kolejnym razem moze sie uda...Bo coz mozemy innego zrobic???Tylko pocieszanie siebie nawzajem nam zostalo.A jak poczytasz uwaznie rozne fora czy nawet to, to zobaczysz ze w koncu sie udaje dziewczynom, ktore staraja sie juz naprawde dlugo.I w to trzeba wierzyc, ze na nas tez przyjdzie czas...jesli chodzi o testy owulacyjne to opinie sa rozne, ja np. pierwszy raz robilam je w tym miesiacu i wyszly mi pozytywne 2 dni temu :)Wiec wieczor wczoraj mielismy bardzo udany hihihi.Jak nie jestes pewna kiedy masz owulacje, to moze warto te testy sprawdzic...Niektorym nie wychodza, ale mimo to raczej wiecej jest tych pozytywnych opinii.Powodzenia wiec zycze :) Kurcze zawsze sie tak rozpisuje hehe.Ale jak wchodze na to forum to wlancza mi sie taki slowotok i kazdej z osobna chcialabym cos powiedziec hihihi.Mam nadzieje ze nikogo to juz nie meczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eweline
witajcie ! Do zbliżenia doszło w 11 dniu cyklu i kilkanascie minut pozniej czulam dlugo pieczenie w zoladku nie zdarzylo mi sie to nigdy wczesniej czy taki objaw cos znaczy na test jest jeszcze za wczesnie musze odczekac kilka dni.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość londyn2009
Hope25-dziekuje za slowa otuchy!!!Odkrylam to forum niedawno i jestem wdzieczna za wszystkie rady :) jetem dzisiaj troche podlana...ja na stale mieszkam w londynie i poszlam dzisiaj do lekarza poprosic o jakies badania,staramy sie z meze od 9miesiecy i nic a lekarka na to ,ze trzeba czekac do roku lub poltora prdzed badaniami...masakra.... zero wrazliwosci...nic,poplakalam sie jak wyszlam...mysle nawet o badaniach w polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidzia24
Hejka dziewczyny!!!i moja cierpliwosc dobiegla konca...nawet nie musialam czekac do 5 lutego bo @ przyszedl dzisiaj rano:(okropne uczucie, lezki az mi w oczkach stanely...jeny jak to meczy...znowu czekanie i czekanie...tak bardzo pragne fasolki...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidzia24
Londyn2009: nie dziwie sie ze sie poplakalas:(naprawde smutne jest to co mowisz, ja staram sie tak krotko a tyle emocji we mnie to wzbudza, tyle smutku i mokrych oczu:(to przykre jak sie bardzo czegos pragnie a wszystko jak na przekor, musimy wierzyc, i miec pozytywne mysli...no musi sie w koncu udac...innym sie udaje...ale wiem jak ciezko...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość londyn2009
Dzieki Lidzia :) trzeba probowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do londyn2009, ja próbowałm testów i jak narazie nie zdają rezultatów, tzn może i dziłają poprawnie bo wskazały mi 2 krechy ale w ciąży nie jestem. Zdałam sie na swoją intuicję i obliczenia choć mam cykle nieregularne. a tak poza tym to ciągle sie staram i zrobiłam krok naprzód poszłam znowu do gin tym razem do innego i zlecił mi szereg badań i dał skierowania na usg. Badania muszę zrobić prywatnie trudno... Dziewczyny miałyście robione badania: - ESTRADIOLU - FSH i LH - PROGESTERONU - TESTOSTERONU - ANDROSTENDIONU - no i PROLAKTYNY chciałbym sie dowiedzieć czegoś więcej o tych 5 pierwszych, czy Wy starające się też robiłyście takie badanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość londyn2009
Ja rowniez zdecydowalam sie nie uzywac testow owulacyjnych w tym miesiacu i zobaczzymy. Mam wizyte u lekarz w czwartek i porosze o badania zobaczymy co powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna 78
do kiki 1981 we wrześniu robiłam sobie takie hormonki,robili mi usg jajników,miałam monitorowany cykl,stwierdzono owulację w 22 d.c Dodam,że cykle mam długie 36-38 dni.18 grudnia dostałam okres,wyliczyłam dni płodne za pomocą testów owulacyjnych,no i z mężulkiem działaliśmy cały tydzień.na 24 stycznia przewidywałam okres...3 testy ciążowe i jedna kreska.Dziś 48 dzień a okresu nie ma.żadnych dolegliwości,no może lekkie plamienie raz na dzień ciemniejszą wydzieliną.FSH 4.87, estradiol 31.49, prolaktyna 12.84, progesteron 10.63, lh 12,9 trochę powyżej normy.podobno lh i fsh musi być 1 do 1 ,więc u mnie mimo normy jest źle,bo mam 2,4 a od 2 jest pco! Miałam iść z tymi wynikami do mojej ginekolog,a przy okazji zrobić nowe aby miała obraz jak aktualnie wygląda sprawa z hormonami ale nie mam okresu i z badań nici.od tygodnia nie robiłam testu,bo chyba nie ma sensu..poczekam jeszcze tydzień ,a może okres przyjdzie...jak nie,to cholerka,i tak wizyta mnie nie minie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) ja narazie jeszcze mam @ wiec do lekarza nie moge isc, ale jak tylko mi sie skonczy to mam zamiar pojsc sprawdzic czy wszystko jest ok. przy okazji wypytam sie o badania. narazie jestem pelna obaw i roznych mysli odnosnie mojej pracy - czy sobie poradze, czy mi przedluza umowe, czy bedzie mi sie tu podobac. teraz jeszcze jak nadchodzi kryzys to w ogole nie chce mi sie myslec o tym co bedzie za 3 miesiace. wiem, ze pewnie opowiadania o moich rozterkach w pracy w kontekscie tematu moze nie powinnam, ale juz sie z wami zzylam i jakos tak lzej mi sie robi jak sie tu wygadam. lidzia, londyn, kiki - nie zalamujcie sie. wiem, ze to trudne i jak sie nie udaje to, az chce sie plakac, ale musimy byc silne i wierzyc, ze w koncu sie uda. moja kolezanka po roku staran zaszla w ciaze i ginekolog jej powiedziala, ze i tak stosunkowo krotko sie starali. glowa do gory :) czarna - moze powinnas zrobic test beta??? to dziwne, ze tak dlugo nie masz @, moze to wlasnie dzidzia, tylko stezenie hormonu jest za male, zeby zwykly test go wykryl. wiem, ze tak sie dzieje bardzo rzadko, ale sa przypadki, gdy kobietom mimo ciazy nie wychodzily testy. moja znajoma dowiedziala sie, ze jest w ciazy dopiero w 4 miesiacu, bo normalnie miala @ i zadnych objawow. lepiej idz do lekarza na konsultacje :) pozdrawiam :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LONDYN2009
Do fadeintoyou-dzieki za slowa otuchy :) trzeba byc pozytywnym i probowac daleJ :) jak wspominalm mam dzisiaj wizyte u lekarz(innego :) wiec zobczymy co dalej. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna78
fadeintoyou jesteś jedyną na tym forum,która martwiąc się o siebie,martwi się o innych i dodaje sił i wiary w to,że kiedyś będziemy mamami,a dziewczynom,które już zaciążyły dajesz poczucie,że o nich myślisz.Dzięki Ci za to wszystko! Ja też staram się już trzeci cykl i nic...dodam,że nie zabezpieczam się 4 lata.Za tydzień idę na wizytę ,z moimi wynikami,może da to mojej ginekolog jaśniejszy obraz mojej przypadłości.Dla pewności zrobię jutro test z wiarą,że będą dwie kreseczki!pozdrawiam gorąco wszystkie starające się i te które już się postarały!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaja
Hej kobietki Byłam w zeszły piatek u pani doktor i nie załozyła mi karty ciazy bo za wczesnie ale fasolka miała juz 10mm. A dzis zrobiłam bete i wyszło ze mam wynik 19737 i wyglada to na piaty tydzien ciazy. Mam nadzieje ze dalej wszystko pojdzie gładko.Ale mowie wam czuje sie fatalnie. Mdłosci cały dzien. głodna tez non stop. Mowie wam ja czuje sie fatalnie nie wiem jak inne kobietki maja ale mam nadzieje ze szybko przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Fade - od tego jest forum, żeby sobie pogadać, i to na różne tematy!Więc śmiało! W nowej pracy zawsze są stresy i rozmyślania, to normalne, więc nie masz się czym przejmować. Pozwól niech wszystko się toczy swoim torem i w swoim czasie. Jak w między czasie zafasolkujesz ( czego Ci oczywiście życzę), to przyznaj się w pracy dopiero po przedłużeniu umowy i już! O swoje trzeba walczyć w dzisiejszych czasach:) Trzymam kciuki! Czarna - no chyba się obrażę! Ja też o was wszystkich myślę i z całego serca życzę, aby wasze starania w końcu dobiegły końca, bo sama dobrze wiem jak to jest! Dobrze, że robisz już jakieś wyniki, zawsze warto dowiedzieć się dlaczego nie wychodzi, a cała diagnostyka może naprawę długo trwać. Skoro nie zabezpieczasz się już tak długo, to faktycznie powinnaś już coś z tym zrobić Życzę powodzenia z jutrzejszym testem:) kakaja - To dziwne, że ginka nie założyła Ci jeszcze kart ciąży, mi potwierdziła ciążę jak moja fasolka miała 5 mm. No ale najważniejsze, że rośnie:) Co do samopoczucia, no cóż - takie uroki ciąży:) Musisz się przyzwyczaić. Pociesz się, że powinno przejść w II trymestrze. Póki co dbaj o siebie i dzidzię. Asiek - jak po wizycie? Już wiesz co nosisz pod serduszkiem? Jak duża jest Twoja dzidzia? I w ogóle co u Ciebie? Jak się czujesz? My w końcu zdecydowaliśmy się na imię:) Będzie Milenka, oczywiście jeśli na następnym usg ( w poniedziałek) nic jej nie wyrośnie:) Paula - co u Ciebie! Jak dzidzia? Pozostałe dziewczyny? Co z waszymi fasolkami? Jak idą starania? Poproszę o jakieś nowe informacje:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich serdecznie Nie wiem co napisać wydaje mi się, że przestałam tu pasować, bo to w końcu 25 tydzień. Źle się czuje, znów mnie coś bierze, jakieś przeziębienie, głowa pęka i do tego tego gardło. Dziś mam wizytę u ginka, nawet nie wiem czy się tam doczołgam, znów przybrałam i to już 9kg do przodu. W poniedziałek byłam na USG3D, no i mam płytkę, chłopczyk na 100%, na badaniu miał ponad 600g i jakos nie chętnie lubi sie pokazywać. annya jak mi podasz email to wyśle ci fotki mojego słoneczka, tak poza tym wszystko ok, dzidzia zdrowa. Imienia jeszcze nie ma, bo tatuś za długo myśli. Mi podoba się Przemek albo Kacperek, sama nie wiem. Dowiem się dziś co z wynikami krwi i czy nie powinnam czegoś brać dodatkowo. Mam coraz większe problemy z nogą, co jest związane z kręgosłupem, jak dużo chodzę i się potem położę to stanąć nie mogę na nogę, ból straszny. Ale co ja wam tu będe narzekać, aż nie czuje się na miejscu z moim narzekaniem :(. Cieszę się że działacie robicie badania, nie czekacie aż wam się latka skończą, trzymam kciuki za wszystkie starające się kobietki, powodzonka. fade ja chętnie poczytam o twoich rozterkach związanych z nową pracą, wierze że sobie poradzisz, co do kryzysu to co ma być to będzie, właśnie się dowiedziałam, że duża fabryka mebli w Swarzędzu upadła lub też niebawem ogłosi upadłość. Nie mam pojęcia ile ludzi pójdzie na bruk. Szkoda słów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie :) annya, asiek - dziekuje za slowa otuchy, bo troche mi nie pasowalo pisanie o moich rozterkach w pracy jak tak duzo kolezanek ma problemy z zajsciem w ciaze, zreszta sama tez czekam na zostanie szczesliwa mamusia. asiek nawet nie waz sie myslec, ze tu nie pasujesz ze wzgledu na ciaze. na pewno wszystkie tu cieszymy sie twoim szczesciem, a ja przynajmniej lubie poczytac sobie o dolegliwosciach ciazowych i przynajmniej troche zobaczyc jak to jest. czarna to co napisalas bardzo mnie wzruszylo i naprawde sie ciesze, ze moje posty komus pomagaja. powinnysmy sie tu wspierac nawzajem, bo tak naprawde tylko my siebie zrozumiemy, gdyz przechodzimy przez to samo. a jak wynik testu??? nie robisz bety???? zycze ci duzo zdrowka :) trzymajcie sie cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
aha zapomnialam, londyn jak bedziesz juz po wizycie to daj znac co i jak. na pewno wszystko bedzie w porzadku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Londyn2009
Hej dziewczyny :) witam was dzisiaj bardzo usmiechnieta mimo @ ,ktora dostalam dzisiaj :( otoz bylam u lekarz wczoraj i babka super..zupelnie inne podejscie :) skerowala mnie na badania krwi i kazala mezowi zrobic badanie nasienia i wtedy skieruje nas do kliniki nieplodnisci...bardzo sie ucieszylam bo badania stwierdza czy ktorez z nas ma problem.Czy ktoras z was kobitek wie jaka jest prawidlowa ilosc progesteronu? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katia1985
witam serdecznie byłam u lekarza tak jak radziliscie i co sie okaqzalo to nie bylo zwykle krwawienhie tylko bylo krwawi8enie spowodowane krwiakiem okazao sie ze jet krwiak o wymiarch 2.88 na 3,28 cm prosze na poczatkuy mysleli ze moja fasoleczkan jest juz martwa ale po do9kladnym przyjzeniu sie na usg jednak okazalo sie dzieki Bogu ze zyje! dziewczeta nie lekcewarzcie zadnego plamienia i krwawienia podczas ciazy bo moze sie okazac ze to nic powaznego a tez tak jak u mn ie pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes116
Witajcie. Mam pytanie..kochałam sie z moim mężęm 4dni temu i już czyję że coś jest nie tak boli mnie prawy jajnik ...czy ja mogę odczuwać wczesne objawy ciąży chyba wariuje piszcie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes116
Witajcie. Mam pytanie..kochałam sie z moim mężęm 4dni temu i już czuję że coś jest nie tak boli mnie prawy jajnik ...czy ja mogę odczuwać wczesne objawy ciąży chyba wariuje piszcie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnes116
Witajcie. Mam pytanie..kochałam sie z moim mężęm 4dni temu i już czuję że coś jest nie tak boli mnie prawy jajnik ...czy ja mogę odczuwać wczesne objawy ciąży chyba wariuje piszcie proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annya
Agnes - możesz, ale ja bym się jeszcze nie nastawiała. Odczekaj do terminu @ i zrób test. Asiek - co Ty za głupoty wypisujesz?:) Jesteś tylko 2 tygodnie "starsza" ode mnie , a ja się świetnie czuję na tym forum i uważam, że pasuję jak ulał:) Poza tym lepiej się czuję, jak jest jeszcze ktoś, to ma podobne "problemy" jak ja. Zawsze możemy sobie porównywać, poradzić, pocieszyć itp. To chyba przez to Twoje przeziębienie masz taki nastrój. Z chęcią pooglądam Twojego smyka, mój mail to T.ania@interia.pl. Ja się wybieram do Polski za 10 dni i mam nadzieję, że uda mi się tam zrobić usg 3D, bo tutaj jest skandalicznie drogie:) Na razie w poniedziałek wizyta w szpitalu, popatrzymy sobie na naszą Milenkę. Już się nie mogę doczekać! Z tymi Twoimi dolegliwościami, to powinnaś się udać do jakiegoś fizjoterapeuty. Znam dziewczyny, które miały podobnie ( problemy z bólem kręgosłupa itp) i masaże i proste ćwiczenia im na prawdę dużo pomogły. Nie ma się się łudzić, że samo przejdzie, a w końcu jeszcze trochę nam zostało:)Życzę pozytywnego myślenia ( choć wiem, że czasem to trudne) i szybkiej wiosny, bo ona na pewno poprawi humor:) No i odezwij się czasem! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fadeintoyou
Witajcie:) ja mialam ciezki weekend i zupelnie nie odpoczelam. W sobote sprzatanie, gdyz w niedziele miala przyjsc rodzinka na obiad i oblewanie faktu, iz moj maz obronil sie i jest juz mgr inz. Pozniej w sobote kolezanka wyciagnela nas do pubu i skonczylo sie tym, ze do domu wrocilismy o 2 w nocy. W niedziele tez zamiast sie wyspac i odpoczac to od rana stalam w kuchni a potem tylko zmienialam zastawy na stole ;) Dzisiaj jestem strasznie niewyspana i ciezko bedzie przetrwac do 16 w pracy. To juz moj drugi tydzien w nowej pracy i powinnam juz zaczac dzialac bardziej aktywnie. Powoli konczy sie okres ochronny na poznanie firmy itp. jak sie nie wezme do roboty to pewnie mi nie przedluza umowy dalej. A wiecie co jest najgorsze - nie jestem do konca przekonana czy bym chciala tu pracowac na stale. Ogolnie jest spoko, tylko czasami dopadaja mnie mysli, ze praca w dziale handlowym nie jest tym co bym chciala przez reszte zycia robic. Wy tez macie takie watpliwosci czy tylko ja jestem jakas pokrecona??? Ostatnio zaczely mnie dopadac jakies dziwne mysli i tak wlasciwie to sama nie wiem co bym chiala w zyciu robic. Wiem, ze pewnie strasznie marudze, ale dziwnie sie ostatnio czuje i boje sie, zeby w jakis dolek nie popasc. A co u was dziewczynki???? Pozdrawiam was cieplo :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×