Yasmine - skutki uboczne!!!

Witam. Zaczęłam dzisiaj drugie opakowanie yasmin i czuję się super. Fakt miałam plamienia podczas pierwszego opakowania ale kiedyś przy Novinette było to samo. Plamienia ustapiły, bólów głowy nie mam, nastrój świetny, wciąż jestem uśmiechnieta, wszystko na najwyższym poziomie jak dotychczas. a ostatniej miesiączki nawet zbytnio nie odczułam (a zawsze miałam potworne bóle) Byle tak dalej. nie zamierzam rezygnować, bo toleruję je pozytywnie.

Ja biorę pierwszy raz w życiu tabletki yasmine i jest to moja pierwsza antykoncepcja.Co zauważyłam,to to że na początku miałam skurcze w lewej łydce teraz mineły ale mam wrażenie że jest większa i twardsza.No i troche apetyt mi wzrósł.Ale za to mam wiekszy apetyt na sex.No i okolice brzucha mi jakoś napęczniały chyba troche mi sie przytyło.Ale nie narzekam-jeszcze.A co do mojego lekarza to najpierw zaproponował mi Mirene wkładke.Może i bym się zdecydowała tym bardziej że mam dwoje dzieci i 34 lata.Ale troche cena mnie odstraszyła 1000 zł jednorazowo to troche dużo,ale w przeliczeniu na 5 lat to się i tak opłaca.Powiedziałam sobie że jeżeli yasmine mi nie bedzie służyc to może zdecyduje sie .

dziewczyny zastanówcie sie co wy piszecie- biore tabletki dwa m-ce i czuje sie świetnie, nie mam żadnych skutków ubocznych. jejku śmać mi sie chce, :) Szkoda że nie piszecie jeszcze- biore tabletki od 2 dni- czuje się świetnie. :)

Witam wszystkich. Ja biorę tabletki od 2 lat.Najpierw były to Jeanine, przez półtora roku, ale nie mogłam zapanowac nad apetytem i wagą więc przeszłam się do lekarza, który doradził mi w takiej sytuacji Yasmin. Szczerze to nic się nie zmieniło, zarówno po Jeanine jak i po Yasmin mam ogromy apetyt i ciągle chęć na słodycze, poza tym żadnych fizycznych skutków ubocznych, poza tym, że od kiedy zaczęłam przyjmować Yasmin zauważyłam u siebie podły nastrój i brak energii. Najpierw nie łączyłam tego z pigułkami jednak po jakimś czasie zorientowałam się, że zawsze popadam w niego dokładnie godzinę po zażyciu Yasmin... Tak więc zaczęłam przyjmować je przed snem. Ale muszę przyznać, że doniesienia o śmierciach kobiet przyjmujących te tabletki mnie mocno przeraziły. Chyba już tego do ust nie wezmę... Wogóle czytając o tych wszystkich tabletkach zastanawiam się czy jest sens je brać. Przede wszystkim zaczyman myśleć, że chyba od każych tabletek bym utyła a po drugie, zarówno Yasmin jak i Jeanine kosztują tyle, ze po kilku miesiącach można uzbierać na wkładkę wewnątrzmaciczną i chyba tak właśnie zrobię i będzie spokój. I nie będę się martwić ani o wagę ani o nie potrzebne trucie organizmu. Właśnie, a może ktoś wie coś więcej na temat wkładek, bo ja jakoś nie za wiele. Pozdrawiam

fajnie, ze co niektore z was po 2 mies stosowania są zadowolone, albo po roku czy 2 latach ale temat brzmi SKUTKI UBOCZNE wiec chcemy tutaj czytac wlasnie o tym a nie zaśmiecać ten topic tym jak sie dobrze czujecie. cieszę się, że się dobrze czujecie i gratuluję wam, ale piszcie o tym w topicu o yasmin, ok ? pzdr

Eh, pytać inną kobietę, jak działały na nią te czy inne tabletki i kierować się tą opinią, to jak pytać daltonistę, czy do twarzy nam w danym kolorze. Przykład - ja po Yasmine czuję się świetnie (jedynie pierwsze kilka tabletek jako tako odczułam, bólami głowy na przykład, bo organizm musiał się przyzwyczaić do sztucznych hormonów), żadnych problemów z cerą, drętwieniem, tyciem itp., a moja przyjaciółka zmieniła je już po pierwszym miesiącu. Każda na dane tabletki reaguje inaczej i jedynym sposobem, by się przekonać, jest spróbować ;). Pozdrawiam (i życzę rozsądku)

UWAGA!!!!!!!!!!!!!!!!!! Witam wszystkie dziweczyny , ktore biora tabletki antykoncepcyjne i odrazu odradzam....osobiscie na wlasnym zdrowiu przekonalam sie, ze wszystkie te tabletki sa niebezpieczne. Juz 3 tydzien i nie mam mozliwosci normalnego funkcjonowania(nie moge chodzic na prawa noge-przejscie do lazienki jest dla mnie ogromym wysilkiem i bolem) -tydzien w szpitalu spedzilam i dowiedzialam sie, ze jeszcze 2-3 dni brania tabletek i nie bylo mnie juz na tym swiecie.Jestem bardzo chora (skrzep w prawej nodze przez tabletki Yasmine) i teraz zyje na tabletkach i mozliwe, ze do konca zycia bede brac tabletki aby zapobiegac powrotom i przeskokom spkrzepow w inne czesci ciala).Zaczelam brac tabletki pod koniec wrzesnia 2006 a 3 tygodnie temu o malo nie pozegnalam sie z zyciem ( mialy mi pomoc w czasie trudnych miesiaczek tak twierdzila lekarka, ktora dala mi je do reki i zapewniala, ze one mi pomoga..i tak oto pomogly mi prawie sie przeniesc na drugi swiat).Nigdy wiecej nie wezme do ust zadnym tabletek anty...i choc mam chlopaka, ktory byl zawsze za tabletkami teraz jest przeciw od momentu kiedy doktor na pogotowiu powiadomil go, ze strailby mnie i po tym co sie zemna dzialo w szpitalu(to jest straszy bol).Teraz nie moge biegac ani cwiczyc ..ciagle tylko wizyty u lekarzy, 2 razy w tyg testy krwi INR i lewzenie w lozku z noga wysoko uniesiona.Moja przyjaciolka rzucila tabletki choc inne brala jak tylko zobaczyla w jakim bylam stanie i jak wygladala moja noga.Tak wiec radze wam przemyslec czy warto sie zabezpieczac w taki sposob(czytalam wypowiedziec chlopaka ma na imie Konrad, ktrorego dziewczyna zaczela wlasnie barc tabletki i mam nadzieje, ze on to czyta...KONRAD JESTES WIELKIM SAMOLUBEM I TYLKO LICZY SIE DLA CIEBIE WLASNA PRZYJEMNOSC< A NIE ZDROWIE DZIEWCZYNY- zycze Ci aby zycie Cie doswiadczylo abys zdrozumial swoja glupote. Dziewczyny nie warto marnowac i tracic zycia dla chwili przyjemnosci...chlopaki sie ciesza bo to my zarzywamy te tabletki i to nasze zycie jest zagrozone a nie ich. Wiem , ze wiele z was pomysli, ze nie wszystkie moze spotakac to co mnie i zadnej z was tego nie zycze ....to jest moja przestroga dla was, bo to ja o malo nie umarlam i to ja przechodze przez ten bol. Myslalam, ze za rok moze dwa zajde w ciaze a doktorzy powiadomili mnie, ze to bedzie kolejne ryzyko, a poza tym tabletki , ktore biore aby zapobiegac skrzepom zabraniaja zajscia w ciaze.Tak wiec moje zycie jest uzaleznione od tabletek a mam dopiero 25 lat.Zostawiam moj adres e-mailowy jak chcecie piszcie moze kogos tez spotkalo podobne nieszczecie. Pozdrawiam

hej, jestem przed wykupieniem Yasminum, czytalam o tych jazdach w Holandii, o smierci itd...napisalam do swojej lekarki, zalaczylam caly ten tekst o tym filmie i oto co mi napisala: Po przeczytaniu tekstu przesłanego przez Panią upewniłam się tylko co do tego,że odradzanie pacjentkom czytania takich stron jest bardzo dobrym pomysłem.Nie będę wnikała w aspekty patofizjologiczne działania tabletki,wskazania i przeciwwskazania itd itd , z tekstu wynika że nie przeprowadzono u tamtych pacjentek podstawowego badania lekarskiego,co mnie nie dziwi,bo w Holandii tabletki sa wydawane bez recepty! Wiwat polska medycyna !!! i chyba cos w tym jest...

jeszcze nie biorę- czuję sie świetnie:D

dzielimy się tutaj opiniami na temat skutków ubocznych,czy jest to tak ciezko zrozumiec? wypowiadaja się wiec tu tylko osoby na ktore tabletki dzialają zle, a dokladnie yasmin. wiec nie musisz pisac ze na niektorych dzialaja zle a na niektorych dobrze, bo to jest temat dla osob, ktore mialy i maja skutki uboczne po yasmin, czy tak trudno to zrozumiec??

tak tak wierzcie ginekologom oni maja najlepszy z tego zysk....mi lekarka dala w reke opakowanie Yasmin i recepte na rok bez badania jak przyszlam po porade w umozeniu boli podczas miesiaczki...jak pojde na wizyte i jesli znow mi ktos wspmni o tabletkach anty ...to mi nerwy puszcza ...zaufalam a tak zapewniala , ze pomoga i co mnie spotkalo ->cierpienie wiem kazda z nas jest inna i mam nadzieje, ze to co mnie innych nie spotka powodzenia

moja przedmówczyni ma rację. po pierwsze ginekolog ma z tego zysk. mi tak samo za pierwszym razem jak chcialam tabletki dala darmowe opakowanie harmonetu. myslisz ze skad ona to ma? ze swojej kieszeni za to nie placi! a poza tym "wiwat polska medycyna" naprawde w to wierzysz?? ilu lekarzy w polsce przepisuje tabletkli ze wszesniejszym zrobieniem badan?? mniejszosc!

No i właśnie jeszcze nie wykupiłam...

na szczescie plamienia mi juz ustapily, jutro koncze 1.opakowanie, czuje sie lepiej, sadze, ze moj organizm musial sie przyzwyczaic do takiej dawki hormonow, zwlaszcza ,ze to moje pierwsze tabletki anty.apetyt mam jako taki, narazie nie tyje:)))ale mam kolejny problem-yasmin kupilam w belgii, ulotka jest po francusku i flamandzku, niestety nie wszystko rozumiem:(((mozecie mi pomoc dziewczyny bo nie wiem co robic, bralam antybiotyk przez 12 dni , jutro koncze opakowanie i powinnam zrobic 7dniowa przerwe, jednak czytalam na stronce yasmin ,ze jesli bralo sie antybiotyk nie powinno sie robic tej przerwy tylko zaczac 2 opakowanie.jak to jest prosze pomozcie mi bo nie wiem.dzieki

powninna byc po polsku instrukcja obsługi;)

http://media.schering.pl/PressOffice/PressKit.1033.po?category_id=495 tu masz jedna

tak juz tu bylam ale nie pracuje w zadnej gazecie i niestety nie moge sie zalogowac zeby dostac bardziej szczegolowe info na ten temat:(((((szukama juz w google i na innych portalach ale nicnowego nie znalazlam...

....o jeeeej....co robic?....Ja mam takie problemy ze chyba lysieje...takie cos podobne jak u mezczyzn,to sie nazywa lysienie androgenowe,robilam badania hormonalne i wszystko jest w normie i lekarz endokrynolog powiedzial tak :a jakie miala pani wlosy podczas ciazy a ja ze super ,w ogöle mi nie wypadaly,zrobily sie geste i lsniace a on na to ze jest duze prawdopodobienstwo ze jak bede brala te tabletki to bede miala wlosy takie jak podczas ciazy,bo one podwyzszaja tak poziom hormonöw zenskich jak w czasie ciazy,tylko nie myslcie sobie-ale glupia z powodu wlosöw chce brac tabsy,nie zycze nikomu swiadomosci ze za pare lat jak nie szybciej bede miala ogromne lyse zakola i lysine na czubku glowy-a lekarz mi powiedzial: sladowe lysienie androgenowe.... I wlasnie dzis lekarz mi zaproponowal Yasmine-nie przekonywal,nie namawial-to ja raczej dopytywalam -co robic?? Ale po przeczytaniu tego topiku nie wiem co robic,tym bardziej ze juz kiedys bralam tabletki anty przez 10 dni i odstawilam z powodu nasilajacego sie z kazdym dniem silnego bölu w jednej piersi u uczucia ciezkich,zmeczonych nög.Juz nawet nie pamietam jakie to byly tabsy ale pamietam ze strasznie sie wystraszylam,plakalam bo bylam mloda i myslalam ze mam raka.....nie wiem co robic....:(

najpierw zrob wszystkie badania. skonsultuj z innym lekarzem, niekoniecznie takim ktory od razu przepisuje yasmin. ja bym nie brala na twoim miejscu jednak yasmin. po tych tabletkach mialam okropne bóle głowy - po odstawieniu ich minely dopiero po ponad tygodniu. byly straszne!!! tez mi łydki dziwnie puchły i miałam wrazenie ze mnie żyły bola - wiem ze to smiesznie brzmi ale tak bylo i to wtedy nie bylo zabawne. juz nie bede pisala jakie mialam schizy;) wiec jak chcesz brac tabsy to zdecyduj sie lepiej na inne niz yasmin...

Wszystkie tzn jakie? Bo ja juz robilam testosteron,17-oh progesteron,tsh(czy nie mam chorej tarczycy) DHEAS i podstawowe bad krwi-hemoglobina ,magnez fosfor i takie tam.Wszystkie te badania wyszyly mi jak najbardziej w normie,po srodku anie zawyzone lub zanizone.Lekarz dzis obejrzal te badania i niewspomnial nic o koniecznosci zrobienia innych a bylam prywatnie.Jakie robi sie jeszcze badania przed braniem tabsöw??Bede wdzieczna za odp.

Powiem Wam.. że żadnym lekom nie mozna do końca wierzyc.. może ktos oglądał \"Wiernego ogrodnika\"? Film wlaśnie o lekach i o testach w afryce.. tak na serio nikt nie wie co sie dzieje i jak te leki są robione i jakie mająs kutki uboczne! W gre wchodzi olbrzymia niewyobrażala wręcz kasa miliardów albo i setek miliardow dolarów! Jak kilka osób umrze to ich gó... obchodzi! Za ta kse to mogli by zatuszować zniknięcie połowy planety! niestety pieniądze dziś rządzą... jak można zabić za 20 zł to dlaczego nie za kilka milionów dolarów? Beznadzieja i tyle! Moja dziewczyna bierze yasmine.. jak to wszystko poczytałem teraz to wolałbym, żeby nic nie brala... ale wtedy wiadomo.. wpadka jest bardziej prawdopodobna...

a robiłas na krzepliwość krwi? jak chcesz to bierz yasmin, najwyżej odstawisz.

do Visterio; powinnes sie wsydzic samolubie....moj chlopak sie przekonal i az plakal przy lozku na pogotowiu jak lekarz mu powiedzial, ze 2-3 dni juz by mnie nie bylo na tym swiecie....myslicie tylko o wlasnych korzysciach -typowy facet....jak stracisz kogos kogo kochasz ( jesli ty potrafisz kochac, bo nie wiesz na czym milosc polega) to moze wtedy zrozumiesz wlasna glupote...jestes malotetnim osrolkiem i wiadomo co jest dla ciebie najwaznejsze....bardzo wspolczuje twojej dziewczynie , zycze jej aby otworzyla kompa i poszukala inf na teamt yasmine i aby choc raz pomyslala o wlasnym zdrowiu a nie o tobie, bo ty nie jestes jej wart... DOROSNIJ!

dziewczyny ja wam powiem jedno po tym co mnie spotkalo po yasmine NIGDY w zyciu nie wezme do ust zadnych tabletek anty i pamietajcie zaden facet nie jest wart naszego poswiecenia-niech oni sie zajma antykoncepcja, a nie ciesza sie bo maja wszystko gotowe-choc raz postawcie siebie na pierwszym miejscu i dbajcie o wlasne zdorowie...ja wiem, ze moze tylko ja mialam pecha do tabltek ale czytam wasze wypowiedzi i przestraszylam sie, bo nie jestem jednyna -wiele z was ma problemy na , ktore ja nie zwrocilam niestety uwagi (bolace lydki, krwawienie, kolatanie serca, bole glowy i slabosc organizmu itp.)i udajcie sie do normlnych lekarzy nie ginekologow (mnie teraz normalna doktorka leczy i jestem na tabletkach COUMADIN i czeka mnie za 2 tyg duzo badan, ktore maja zdecydowac jak dlugo musze byc na tabletkach-na razie na 6 miesiecy pozniej okaze sie) i poproscie o wykonanie badan (najwazniejsze badnie krwi INR -krzepilowsc kwi) zadabacie o wlasne zdrowie powodzenia

Do asiaUSA Ja nie każę ani nie zmuszam mojej Dziewczyny do brania tabletek! Zaczeła brać ze względu na cerę, a że przy okazji dzialaą antykoncepcyjnie to juz inna kwestia a jak napisalem..... jak przeczytalem to wszystko to wolałbym, żeby żadnych nie brała! Więc nie rozumiem Twoich pretensji.. :/

Asia, ale to chyba trzeba przejsc przez cos po tabsach zeby zrozuumiec to. ja nie bylam w tak powaznej sytuacji jak ty, ale wnioski mam podobne :)

totalny brak ochoty na sex, wcześniej brałam cilest i cerazette i było tak samo, gdy nie brałam tabletek pod tym względem nie było żadnych problemów

do Visterio: "ale wtedy wiadomo.. wpadka jest bardziej prawdopodobna..." wlasnie o to chodzi -typowy facet...moja przyjaciolka tez brala inne tabletki niz yasmine dla cery...jak przyjechala do szpitala mnie odwiedzic, przestraszyla sie i powiedziala, ze nigdy nie bedzie brac, bo nie chce aby ja spotkalo to co mnie...ja juz 3 tydzien przykuta do lozka... jesli kochasz swoja dziewczyne to zadbaj o jej zdrowie...a od cery jest dermatolog a nie ginekolog...i zapamietaj sobie sex nie jest najwanieszy w zyciu tylko zdrowie pozdrawiam i przepraszam jesli bylam za ostra

biorę Yasmin od dwóch miesięcy..narazie wszystko jest w porządku..mam nadzieję, że nic mi po tym wszytskim nie będzie...w sumie zażywam je jako 'wspomagacz' po zabiegu, ale przydały się tez w innym celu..ja czytając to wszytsko chcę tylko napisać:: nie dajmy się zwariować..gdybyśmy patrzyli na wszystko, co nas zabija, to nawet byśmy nie oddychali(bo fakt faktem w tlenie jest również związek, który nas powoli zabija, a jednak nie możemy bez niego funkcjonować)... tyle chciałam napisać...