Yasmine - skutki uboczne!!!

Dziewczyny ratujcie chce uniknac miesiaczki na wyjazd na wakacje wiem ze zeby przesunac okres powinnam wziac jedno opakowanie po drugim... czy jesli wezme tabletke z jednym dniem przerwy to tez unikne miesiaczkowania!!!!!!!!!!!!!!! Blagam o rade!!!!!!!!!

Jestem w UK tu tabletki sa za darmo. Wypisuje je normalny lekarz rodzinny,. Jestem po 4 tabletce czuje delikatne dretwonie w prawej rece ale nie wiem czy to nie dlatego ze sie o tym naczytalam tu na forum. Ogolem czuje sie dobrze. Zobaczymy co dalej :) Pozdraawiamm

Wiem że to nie ten temat, ale nie umiem sie doczekac gdzie indziej odp;/ Zaczelam brac Yasmin, jestem na 10 tabletce, ale piersza tabletke wzielam drugiego dnia okresu-przed 10 rano, a okres dostalam po poludniu dzień wcześniej. Czy jestem już zabezpieczona? Martwie sie...czy wszystko gra

yasmine przez 2 miesiace, odstawilam, bo zaczely mi dretwiec rece i nogi, od zadnych innych tabletek (bralam regulon i stediril) nie mialam czegos takiego..

ja póki co po yasmin czuję się świetnie :) co prawda to dopiero początek bo wzięłam jak do tej pory tylko 4 tabletki, ale żadnych złych objawów u siebie nie zauważam i mam nadzieję, że tak będzie dalej :) może przez pierwsze 2 dni miałam małe mdłości ale szybciutko minęły :) żadnej senności, a wręcz przeciwnie - nadmiar energii. Naczytałam się chyba więcej złych opinii niż dobrych o tych tabletkach, więc miałam naprawdę ogromne obawy przed braniem ich, ale na szczęście powoli zaczynają sie rozwiewać :) a tak sobie pomyślałam, może np zła reakcja na tabletki jest spowodowana tym, że niestety większość lekarzy przepisuje je bez badań, recepty dają tak od ręki, tylko po przeprowadzeniu wywiadu, a badania są naprawdę szalenie ważne. Moja gin, powiedziała, że nie mam co liczyć na jakąkolwiek receptę na tabletki anty, dopóki nie zrobię wszystkich badań, bo ona musi być pewna, że wszystko w moim organizmie działa jak należy

jeszcze jedno pytanko mam :) po jakim czasie od rozpoczęcia brania yasmin zrezygnowałyście z innych zabezpieczeń??

Ja biorę tabletki od około 1.5 roku. Od kilku miesięcy mam okropne zawroty głowy oraz mdłości. Chyba teraz je odstawię . Byłam już nawet u neurologa w związku z tymi zawrotami głowy (twierdził, że Yasmin nie ma na to wpływu), ale jak poczytałam forum, to stwierdzam, że chyba jednak ma. Pozdrawiam:)

Hej Dziewczyny! Ja także zauważyłam pewne niepokojące objawy. Mam zespół poilcystycznych jajników i dlatego mni. ginekolog przepisał mi Yasmine. Niby wszystko jest ok, ale jednak... moja krew menstruacyjna jest prawie...czarna i bardzo gęsta, szczerze to nawet nie przypomina krwi tylko jakąś czarną maź... Poza tym ostre bóle podbrzusza są na porządku dziennym, ale to raczej łączę z moją dolegliwością(zespół policystycznych jajników) niż z Yasmine. Po odstawieniu tabletek na miesiąc(robiłam już 2 takie przerwy) okres był normalny. Mówiłam o tym mojemu ginekologowi, ale on raczej się tym nie przejął...uwierzycie że nie zrobił mi nigdy nawet cytologi...żeby mnie porządnie przebadać. Po tym co tutaj przeczytałam wybieram się do jednego z lepszych lekarzy w moim mieście,a wszystkim dziewczynom które zażywają Yasmine radziłabym zrobić szczegółowe badania lekarskie..........

Madzieja,a co takiego przeczytalas???

Biore yasmine już ponad 2 lata. Ze względu na problemy z cerą. I właśnie z tą cerą to tak różnie, raz lepiej raz gorzej. Nie miałam do tej pory żadnych dolegliwości. Niedawno poszłam do dietetyczki. Nie schudłam, wręcz przeciwnie mam skłonność do tycia i nadwagę. Okazało sie, że jestem bardzo odwodniona. W dodatku koleżanka lekarka powiedziała, że muszę koniecznie zrobic badania wątroby AST i ALT. Żaden ginekolog nigdy nie zalecił tych badań !!!!! Oczywiście wyniki są złe, dużo ponad norme. Teraz odstawiłam yasmine i raczej do tego świnstwa nie wrócę. Dziewczyny dopytujcie sie lekarzy o badania, które trzeba kontrolować przy braniu hormonów !!!

Ale skad wiesz,ze masz takie wyniki przez Yasmin? Moze jakbys ich nie brala, poszla do lekarza to okazalyby sie takie same?? Jaka masz pewnosc,ze to wina tabletek? Znam mnostwo osob,, ktore maja problemy z watroba itd a nigdy zadnych tabletek anty nie braly.

Heh sczerze mówiąc ja yasmin biore już chyba 5 rok...........Hm i to ciągle na wyregulowanie cyklu miesiączkowego(od 13 roku życia) Dzięki niemu moja cera stała się lepsiejsza.Jeżeli chodzi o skutki uboczne u mnie to.....jedynie moge mieć zastrzeżenia do tego że dzieki tym tabsom mam ogromny apetyt, przez co jakies 3 kg skoczyłam z wagą do góry. Ogółem pełniają woje zadanie bo miesiączki mam regularne.....

Przeczytałam o tym, że wywołują gorsze skutki uboczne, a nawet mogą stać się przyczyną śmierci (choć nie udowodniono do końca, że to przez Yasmine) . Postanowiłam uprzedzić fakty i wybrać się do lekarza. Byłam, i dowiedziałam się,że Yasmine nie szkodzą (nie wiem czy mogę w to wierzyć) ,że powinnam dokończyć opakowanie, przeczekać okres i dopiero wtedy zgłosić się na jakiekolwiek badania:( Więc nie pozostaje mi nic innego jak tylko cierpliwie czekać... jeszcze "tylko" 12 dni....

Cześć, przeczytałam Wasze wypowiedzi . szczerze mówiąc bardzo się przestraszyłam... Biorę tabletki dopiero 4 dzień.. Ale już mam w głowie Wasze wypowiedzi... Boję się strasznie... Nie wiem czy to przez tabletki, ale odkąd biorę to mi nie dobrze i zauważyłam spadek formy... nic mi się nie chce :( Nie wiem ile mam czekać... czy mi się to unormuje? Czy to jest po prostu reakcja na to, że to moje pierwsze tabletki anty i burzą cały mój cykl... Nie wiem co mam zrobić.! Uznałam, że Wy możecie mi doradzić... Pozdrawiam

hej. nie wiem czy w dobrym watku pisze bo tak na serio nie wiem co sie ze mna dzieje. bralam yasminelle 5 m-cy. pierwsze dwa byly rewelacyjne. pozniej zaczely sie bole glowy (promieniujace az na kark, nudnosci, skurcze lewej nogi (pod kolanem) problemy z pecherzem (nie bolal przy oddawaniu moczu, po prostu czesto odwiedzalam wc), 'pieczenie' w dole brzucha, czasem klocia (jajniki, albo oglnie), wydete podbrzusze (jak przy miesiaczce), ogolnie czulam sie jak balon, nie przytylam, ale tez nie stracilam wagi, piersi nie zmienily rozmiaru, suchosc pochwy, spadek libido (mialam ochote na sex a jak przychodzilo co do czego, mialam ochote odwrocic sie na drugi bok). miesiac temu poszlam do ginekologa. zbadal, zrobil usg, stwierdzil malutki torbielik na jajniku (kotry mialy wysuszyc tabsy), zadnej infekcji (mialam jedna w styczniu-wyleczona). po skonczeniu 5tego blistra nie wzielam nowej tabletki. krwawienie z odstawienia wystapilo tak ja zawsze. nie biore juz 16 dni. tyle 'skutki uboczne jak byly tak sa. pojawily sie uplawy (12dnia po odstawieniu, biale)wizyta u lekarza rodzinnego i badania moczu (w gabinecie przez lekarza i labolatroyjne) nie wykazaly nic. jednym slowem zdrowa kobieta. nic mnie nie martwi tak jak bole glowy (cala glowa) i bole podbrzusza. osoatnio zaczelam sie zastanawiac czy moge byc w ciazy? testu jeszcze nie robilam, czekam na okres. ostatni stosunek mialam 2 tyg przed wystapieniem plamienia z odstawienia. nie odchudzam sie, nie bralam zadnych lekow (oprocz centrum i miety;]) moze rzeczywiscie organizm wraca do normalnego 'poziomu' hormonow? albo problem z jajnikami (zawsze mialam klopoty z pecherzykami graffa - nie pekaly) aha. zapomnialam dodac - ani w trakcie brania tabletek ani po odstawieniu nie wystepowaly zadne plamienia, wymioty, biegunki. dzieki za wszelkie info

a ja mam taki problem. jestem za granicą i wczesniej brałam tabletki adepal ale były dla mnie za mocne bo bardzo po nich tyłam i mimo codziennego cwiczenia nic nie pomagało.(oczywiscie biore tabletki bez zgody i wiedzy ginekologa,tylko poprostu z apteki od kolezanki) teraz przezuciłam sie na yasmin.biotere dopiero pierwszą paczke nie tyje i wracam do niormalnego wyglądu.ale gdy sie zmienia tabletki jest lekkie krwawienie. krwawie juz ponad 5 dni slyszalam ze to trwa az do 2-och tygodni ale jak po okresie nie przestanie to jest juz zle.okres mam za 4 dni. a jak nie ustanie? co mam zrobić...?

chociaż mam 24 lata to Yasmin są moimi pierwszymi pigułkami anty(mamy już jednego dzidziusia i nie planujemy drugiego).przez pierwsze 2 dni miałam bardzo silne bóle głowy,a wręcz migreny.przeszło.plamienia-równe 2 tyg.nigdy nie miałam problemów z cerą,a teraz moja twarz wygląda jak pizza-liczę,że to minie.ciągle siusiam-ale Yasmin odwadnia,więc w tym przypadku to chyba norma.piersi bolały mnie krótko.teraz nic.jednak od wczoraj mam mdłości(raczej niczym sie nie zatrułam) i wyskoczyła mi jakaś swędząca wysypka na nogach-nie wiem co robić-przeczekać czy odstawić?dziewczyny-poradzcie!

Ja brała od zeszłego roku, w styczniu odstwiłam ,ale pękł mi jajnik przy owulacji i lekarz kazał mi zażywać przez 6 miesięcy(które własnie mija) i teraz odstawiam to dziadostwo. Przy Yasminie tak za pierwszym jak i drugim razem miałam straszne bule stawów, spuchnięte dłonie i kostki,bule głowy które są zdiagnozowane przez neurologa jako migrena,spadeb libido,bóle piersi i ogólne rozdrażnienie oraz przygnębienie.W ogóle to już ładnę parę lat(około 13) z małymi przerwami truję sie tymi hormonami. Po Yasminie przytyłam 2-3 kg, ale widzę że to raczej opuchlizna spowodowana zatrzymaniem wody w organiźmie. W sumie najgorzej znosiłam Harmonet(tylko 1 miesiąc ponieważ miała potworne bóle głowy) i Cilest, po Minulecie przytyłam 10kg:(

aha no i brałam kiedys Microgynon,minulet,minisiston. Dla dziewczyn, które biora i jeszcze nie odstawiały chciałam powiedzieć, że ogólne samopoczucie w pierwszym miesiącu po odstwieniu jest MASAKRYCZNE ale jakoś przemija. najgorsze są bóle jajników w połowie cyklu:(:(

Hej laski! ja biore Yasmin juz od 2 lat, sa to moje pierwsze tabletki, i uwazam ze sa dobre, nie przytylam, mam ladne cere w maire hehe i cycki mi urosly , zadnych efektow ubocznych nie mam rowniez, uwazam ze moj ginekolog jest dobry, zasadniczo jest jednym z lepszych w szczecinie i raczej nie przepisywal by swoim pacjentkom smiercionsnych talbetek, duzo moich kolezanek tez je jasmin i czuja sie swietnie, jeden z nich tylko on odpowiada bo po innych bardzo zle sie czula. Wiec moje drogie nie wierzcie we wszystko co jest w internecie, bo wiekszosc to bzdury, i lekarze nie chca nas zabic tabletkami antykoncepcyjnymi. Hehe zreszta regualrne badania i wizyty u lekarza pozwola wam roziwac te wszystkie watpliwosci.

Jestem w trakcie brania 2go opakowania Yasmine i odczuwam potworny ból prawej nogi-promieniujący od śródstopia po prawie udo.Dzieje się tak od wczoraj,myślałam,że minie... a jakoś dziś wpadłam na trop,że może to skutek uboczny piguł?Dziewczyny doradźcie co mam robi-mój ginekolog właśnie od 2 dni urlopuje i nie mam jak się z nim skontaktowac...Czy któraś z Was miała podobne objawy i co wtedy należy zrobic-ja podjęłam zamiar odstawienia.Pozdrawiam

Odstwiłam właśnie Yasmine! Wziełam 8 tabletek i czułam się koszmarnie ! Ciśnienie 81/51 ! Nic mi się nie chciało , ciężko mi się oddychało i ten ból lewej ręki . Strasznie bolały mnie piersi i brzuch - tak jak przed miesiączką. Po kontakcie z moją ginekolożką usłyszałam , że mam je natychmiast odstawić i jak nic się przez dwa dni nie unormuje to udać się do neurologa ! No a miało być tak fajnie i komfortowo ..... :-(

Ja po Yasmine (tak jak i po Dianie) czułam się po 3 opakowaniach koszmarnie. Zaczeły się napady niepochamowanego głodu, depresja, leki itp :( w czasie 7 dniowej przerwy żadne z tych obiawów nie występowało... Właśnie je odstawiła nie kończąc nawet opakowania... :/ Choć przyznaje, że mam koleżanki którę po Yas czuję się rewelacyjnie- zero skutków ubocznych. Sprawdza się stare powiedzenie, że na każdego tebsy działają inaczej. Trzeba się przekonać, niestety, na własnej osobie.

no i dziś dostałam @ z odstawienia ! no nie - dopiero co miałam normalnie ! długo to trwa i jak potem z normalną ?

U mnie przygoda z Yasmin skonczyła się stanami depresyjnymi, które utrzymywały się jeszcze troche nawet jak odstawiłam te głupie tabletki :(

Ja biorę yasmine już od roku i konkretnych skutków ubocznych nie mam chociaż co jakiś czas męczą mnie migreny a ostatnio bolą mnie cycki. Nie wyczytałam u żadnej z Was takiego objawu. Ciekawi mnie czy któraś to miała.

ja biorę yasmin drugi mesiąc i juz więcej nie chcę -mam dużo gorsze migreny nie mówiąc o napadach złości ,depresji przed miesiączką.tragedia. lekarz przepisując jakikolwiek lek wcale nie kieruje się dobrem ani znajomościa pacjentki tylko swoim własnym rachunkiem ekonomicznym-w załeżności ile dostał od firmy farmaceutycznej.mam zaufanie do swojej lekarki ale z ta yasminą to kompletny niewypał.

NIE POLECAM tych tabletek. Brałam je prze kilka miesięcy - cera byla bardzo ladna, nie tylam, dobrze się czułam ale zauwazylam ze na calym ciele pekaja mi naczynka - nogi, ramiona, brzuch. Ktos moze poweidziec ze mam sklonnosc do tego ,ale przestalam bar te tab. i naczynka tez przestaly pekac.A ich pekanie to poczatkowe objawy zylakow, a pozniej to moze prowadzic do zakrzepicy. Cos w tym jest ze IV gen. jest pod tym wzgledem najgorsza! Po przerwie zaczelam brac mercilon i jest ok(naczynka nie pekaja). Jeszcze wspomne o tym ze yasmine odwadnia, a to tez nic dobrego. Probowalam jescze yasminelle (niby lzejszy- to dowcip ze storny producenta chyba) bo z pekaniem naczyne bylo jeszcze gorzej - odstawilam po drugim miesiacu. Wogole mam zle zdanie o firmie Schering - wydaje mi sie z wszystkiim ich tab. jest cos nie tak, mam wrazenie ze dla tego producenta liczy se tylko zarabianie asy, rekalma ktora trafi do \"glupich\" kobiet - nie mysla o naszym zdrowiu- traktuja to jak sprzedaz batonw:(.

Witajcie Yasminowiczki... Proszę o radę... Biorę Yasmin od jakiegoś roku... Ogólnie wszystko było ok, ale od jakichś trzech, czterech miesięcy zaczęłam się czuć coraz gorzej... Mam cały czas jakby kamień na klatce piersiowej, a zdarzają mi się też dość silne bóle rozpierające w klatce. Bardzo często boli mnie głowa, a nawet zdarza mi się, że ból wyrywa mnie ze snu w środku nocy. Prawie każdego ranka mam skurcze łydek, a ostatnio doszedł do tego przewlekły ból brzucha (boli mnie już od kilku dni non stop). Jestem przybita i nie mam humoru, a chwilami mam ochotę wszystkich rozszarpać. Ja nigdy tak nie miałam, nawet przed okresem czułam się nieźle i nie miałam wahań nastroju. Wcześniej brałam Regulon i poza "przybraniem" kilku kilogramów nic mi nie dolegało. Ze względu na to, że na początku przyjmowania Yasminu nic złego się nie działo, to nie skojarzyłam tych objawów z tabletkami... Czy sądzicie, że to może być efektem właśnie Yasminu? Do lekarza idę dopiero 04.09., a "po drodze" wypada mi rozpoczęcie kolejnego opakowania i nie wiem co mam zrobić... Wstrzymać się, czy normalnie brać?

Ja też biorę od roku te tabletki i chyba dopiero teraz zaczynają się skutki uboczne. Jestem senna nie mam na nic ochoty boli mnie w dole brzucha a o bólach głowy to już nie wspomnę. Jestem zdecydowana odstawic to cholerstwo. Na Twoim miejscu nie zaczynałabym nowego opakowania bo to szkoda kasy a jak powiesz lekarzowi co Ci dolega na pewno zapisze Ci coś innego. pozdrawiam