Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaczkowa

Zimowe starania 2005

Polecane posty

Witam! Angela-dobrze znów Cię tu widzieć! Od razu przesyłam fluidki ciążowe🌼 Co za kawał drania z tego lekarza! Współczuję przeżyć, faktycznie, lepiej trzymać się swojego, albo jakichś przez niego polecanych specjalistów. trzymaj się i pisz nam na bieżąco co i jak u Was i ze starankami. miusiaczkowa-współczuję męczarni w przedszkolu. Faktycznie, jak źle się tam czujesz, zmieniaj pracę-tak można się uczmęczyć i wykończyć szybko, a po co. Znajdziesz coś lepszego-na pewno! Asiku-zmiany się jakieś u Arka dzieją. Uważaj, żeby się nie przyzwyczaił do zbyt częstego jedzenia w nocy i nie uzależnił od piersi. Może potrzebuje teraz więcej kontaktu...kurcze, trudno powiedzieć. Zaczynam się zastanawiać jak my sobie poradzimy, czy jeszcze pamiętam jak to jest z takim maleństwem? (piszę, jakby Ania była prawie pełnoletnia:P ) U nas ok. Tzn poza tym, że w moczu ciągle mam za dużo leukocytów (nie wiem czy nie mylę nazw...) i lekarz w końcu po trzecim wątpliwym wyniku posiewu przepisał mi antybiotyk na którym pisze, żeby nie stosować w ciąży...po dwóch dniach brania przestałam bo się przestraszyłam. A podobno za dużo leukocytów może skutkować wcześniejszym porodem lub wrodzonym zakarzeniam u dziecka, np. zapaleniem płuc...więc trochę się martwię, ale tłumaczę sobie, że skoro te wyniki są ciągle wątpliwe i tak na prawdę nie wiadomo czy tam coś jest czy nie, to może po prostu jest ok. Maleństwo rośnie, kopie coraz mocniej i już ciężko mi sie ruszać, spać i generalnie przyjąć jakąkolwiek wygodną pozycję...ale jeszcze tylko 2 miesiące i dziuś będzie z nami:D Ania jest super:) mówi coraz więcej, sama się myje, zasypia, daje buziaki, jest nardzo mądra, bardzo radosna i daje nam ogromnie dużo szczęścia❤️ Mam nadzieję, że święta minęły Wam radośnie, życzę Wma wszystkim dużo miłości, radości, szczęścia i codziennie wielu powodów do uśmiechu:) Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elo! Angela :o 😡 Co za wsiur!! A tak na marginesie, to ja mam podobnego w przychodni :o Taki sam typ, jak mu mówiłam że coś mi się tam narobiło chyba, to mnie zwyzywał od idiotek, że jak ktoś z wyższym wykształceniem może tak się wyrażać :o A co miałam powiedzieć, skoro nie wiedziałam co mi się dzieje? Współczuję serdecznie tej wizyty :o Ja też się zryczałam, jak wyszłam i nigdy więcej tam nie wrócę :o Reniu, super że masz się świetnie, a raczej macie ;) Faktycznie widać, że dwa latka to idealny wiek na drugie dziecko :) Na święta mówię do rodzinki, że to dosłownie wymarzony czas. Niestety nie da rady :( A instynkt mi szaleje, wszędzie brzuszki, zresztą ciągle się we mnie tli, odkąd urodziłam córcię, że chcę drugie...głupia kasa, brzydka, ble ;) A z tymi leukocytami to ja zielona jestem, miałam czasem w wynikach, ale wtedy kazał mi lekarz łykać Urosept, pomagał za każdym razem, tyle pamiętam. A ja zostałam dziś matką chrzestną słodkiego bobaska imieniem Dominik :) To synek naszych przyjaciół i byłam mega dumna, ze to ja jestem chrzestną :) Na koniec dostałam opr za kasę w kopercie, bo miałam dać tylko prezent (krzesełko do karmienia), ale w ostatniej chwili włożyłam \"stówkę\", bo jakoś tak mi pomyślało ;) Święta, może i rodzinne, ale troszkę nerwów miałam z przygłupią szwagierką :o Wraz ze swoim małżonkiem upierali się, że lepiej nie mieć auta niż mieć :o A jak dochodzi co do czego, to ciągle ich matka swoim gdzieś wozi,w takim przypadku, jak nie płacą za paliwo, jej za ew części to faktycznie, po co mieć auto :o Próbowali zrobić z nas idiotów, że musimy tyle kasy ładować w auto, że to lepiej jeździć autobusami np. 500 km nad morze :o Na moje kontrargumenty, że my zazwyczaj jeździmy do mniejszej miejscowości (oni do Świnoujścia), próbowali mnie zgasić, a że co będę robiła, jak będzie padał deszcz...odparłam...wsiądę w auto i podjadę do większego miasta, albo obok gdzieś, gdzie jest basen, albo inne atrakcje dla dzieci :D I tym sposem, jak to dziadowie mówili, kto mieczem wojuje to od miecza ginie, zgasiłam ich na dzień dobry :p Satysfakcja z ich min...bezcenna :p Tyle wam chcę napisać, ale palce mnie już bolą ;) To ściskusy wielkie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniolku :D 👄❤️ kupę lat :D ciesze się, że u Was wszystko ok :) i dziękuję za fluidki 👄 właśnie! jeśli mi się nie uda w maju zafasolkować to kto mi je będzie słał??? :( idę spać, dosyć mam pisania na dziś pa pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spoko Angela, zwabimy do nas jakąś ciężarówkę :p Liczymy jednak, że zafasolkujesz za first razem :D Lidka chora, więc jutro mama się nią zajmie a potem ja spadam na L4 :o To się napracowałam w tym tygodniu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć :) no i co??? brałam Luteine??? brałam... a @ i tak przylazła w terminie nie udało się opóźnić i co teraz??? 😭 owu na styk będzie w przylotem meżusia :( w tym samym dniu!!! a on o 21szej przyleci do Poznania :o ile owu nie przyjdzie dzień wcześniej chyba się wścieknę zaraz! dlaczego ta luteina nie zadziałała???? 😭 gdzie jesteście??? 😭 TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........DC.........TERMIN @ Angela-34.....Pati.......35.........Wr...........1.............15.05 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........TC.........TERMIN PORODU Reniol.........Renia......23......Katowice............. ... czerwiec? TABELKA III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola........26........Piła.......3200.....H UBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum...............Danie l....17.11.06 jagula..........Ilona......31.....ok.Żywca...3150....Jag odka..ok.10.11 -//- dziewczynka kicia 76........evelka....29/30.....BW..................Paulinka ....?????? -//- dziewczynka? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG.....2850....Lideczka. ...13.01.07 gruby miś....Katarzyna..32.....Pruszków...3030... Maciuś...30.04.07 sabcial.......Sabina........32....Śląsk........3700... Bartuś.....28.05.07 Lucyjka......Kasia....32......Norwegia.....2850 ..Linnea......11.10.07 Reniol.........Renia......23.....Katowice....4070...Ania ........29.11.07 Fryzella26....Donata......27......Białystok.....3090.... .. .....13.03.08 Naughty........Angela......23......Staffs............... ...Ola.....??? Genewa........ Dorota.............................2800.... Kinga....6.11.08 Asik25........Joanna......28...DolnyŚląsk.......25...... Arek...21.11.08

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Jezdem\" Kurfa ciężka sprawa z tym jajkowaniem! Tak troszkę z humorkiem, ale pozostaje szybki numerek na lotnisku i stanie na rękach ;) A tak serio, nie znajdziecie godzinki w domku na \"powitanie\"? Może się uda, a gdyby tak monitoring? Może to jakoś pomoże? U nas giga angina małej, za 6 tygodni jedziemy badać serduszko i nerki, bo za ciężka ta angina :( Dooła mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, Misiaczkowa- trzymam kciuki, żeby angina szybko odpuściła i nie spowodowała żadnych szkód. Angela- witaj z powrotem! To po pierwsze:-) A z tą luteiną to faktycznie dziwna sprawa, no jak na złość... Może jak byś monitorowała do przyjazdu mężusia to się okaże że jeszcze nie wszystko stracone w tym cyklu? Oby. Moje Słoneczko właśnie śpi, ale już chyba niedługo. W nocy daje ostatnio pospać, przez weekend nie budził się wcale w nocy, przesypiał 8- 9 godzin, dzisiaj w nocy obudził się tylko raz na jedzonko i znowu zasnął, także super. Od piątku podaję mu marchewkę i marchewkę z jabłkiem ze słoiczka i mu baaardzo smakuje:-) Płacze jak się kończy:-) Kochany jest. A z wózkiem dalej walczymy... jak się obudzi to z nim wyjdę chociaż na trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Pozdrawiam w przelocie! Misiaczkowa 👄 zdrowka dla Lidki. Oby angina przeszla bez powiklan. Angela, co za palant z tego lekarza :( A z owulacja - nie stresuj sie, nie mysl, ze akurat wypada w ten dzien a nie w inny, daj na luz i ciesz sie mezem. To najlepszy sposob na ciaze ;) Reniol, wspaniale, ze Ania to takie dobre i madre dziecko 🌼 A jak nastepny porod? Gdzie bedziesz rodzic? Cesarka czy sn? Ja tez mialam lekukocyty w moczu w ciazy (ok. 5 miesiaca). Bralam wtedy antybiotyk amoxycyline. Co slychac u Fryzelki i Genewy? Sabcial?! Jagula? Misiu - pewnie juz sie wprowadzil do domku :) Wczoraj wrocilismy z Krety, w srode jedziemy do Polski na tydzien. Mialam bardzo aktywne wakacje z Linka. Pobudka o 6 rano, 6.45 moje dziecko najedzone i ubrane stalo z wiaderkiem i lopatka przy drzwiach i glosno domagalo sie wyjscia na dwor. Pogoda byla ladna, wiec bywalismy na dworze i po 12 godzin. Moje dziecie rozkwitlo :) Zostalo gwiazda lokalnej tawerny (nikt tak jak Linka nie tanczy \"zorby\" ;P ;) ) Jadlo greckie przysmaki i wariowalo do upadlego. Mam wrazenie, ze przez ten tydzien bardzo sie rozwinela i nauczyla wielu rzeczy. Trzeba uwazac przy niej co sie mowi, bo podsluchuje ;) np. ze ciastka sa w plecaku... kiedy ona dostala nudna bulke z szynka na drugie sniadanie.... Az szkoda pomyslec, ze od maja znowu ja do pracy, a ona do zlobka 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczątka :) testy owu zakupiłam, się okaże co i jak :P mężuś w piątek za tydzień będzie ❤️ już mi się co noc śni :) stęskniłam się okrutnie :( dwa miesiące to stanowczo za długo :O ale dobrze, ze to tylko ten jeden raz... mam nadzieję... :O aaa! wpadłam na szalony pomysł :p (jak to ja :P ) zarezerwowałam w Poznańskim hotelu pokój z jakuzzi :P:P:P zakupiłam seksowną bieliznę :P no i po niego pojadę, a potem zostaniemy na noc w tym hotelu :D:D i będzie jazda na całego... już mu zapowiedziałam, że spania nie będzie :P owu pewnikiem przyjdzie dzień wcześniej :O i w maju nici ze staranek :( ale co sobie użyjemy to nasze :P :D widocznie tak miało być ;) spadam pisać prace.... odzywajcie się częściej :( proszę :( brakuje mi Was :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucyjko, super że Linka tak się rozwija :D Sama radość patrzeć, jak dziecko rośnie :D Oby tak dalej!! :D Patuśka, szalejesz kobietooo ojj szalejesz :D Mam nadzieję, że zaoowocuje to dorodnym embrionem :D Laski, gdyby nie kolejne dni wolne, to bym zwariowała w pracy :( Nie chcę użalać się nad sobą, ale coraz częściej czuję w sobie taką obojętność, to jakiś koszmar, czasem mam wrażenie, że ktoś zamknął mnie w słoiku, bez dziurek w zakrętce :o Chyba zacznę modlić się o pracę w szkole, dlaczego nie pracuję w szkole, tylko w tym przedszkolu :( kompletnie się nie nadaję, robię dla dzieci to co powinnam, co je rozwinie, rozmiawiam z nimi, udaję, ale tak naprawdę czekam tylko do 13...Byle do 19 czerwca... :( Asiu, pamiętam, że ja z Lidką też przechodziłam takie problemy \"wózkowe\", darła się jak opętana, ale miała wtedy jakieś 4-5 miesięcy, jeszcze gondolką jeździła. Też nie wiedziałam o co chodzi :o Zmykam spać, jutro będę mogła pobyć w szkole, w otoczeniu gimnazjalistów, może oni mi uświadomią, jakie to mam szczęście, że pracuję w przedszkolu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misiaczkowa, przepraszam, nie mam czasu na forum :( przeprowadzka w ciągu najbliższych dwóch tygodni, całe dnie spędzamy na wsi zdala od netu, mimo niedzieli zaraz się też zbieramy! 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gruby misiu, ty jesteś usprawiedliwiona nieobecna ;) Angela się zapładnia, a reszta gdzie?????????????? nunu babole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
helo :D nie, no jeszcze się nie zapładniam ;) czekam na meżusia ;) chyba będę musiała skorzystać z inseminacji :O tak mi się wydaje... :O my się nie zgramy :( teraz tylko jakiś cud musi być aby owu poczekała na meżusia :( w czerwcu jego nie będzie, w lipcu wróci do pracy kiedy owu przyjdzie... w sierpniu znowu go nie będzie... i tak bez końca :( muszę pomyśleć o inseminacji :( tylko jego trzeba będzie jeszcze do pomysłu przekonać :O ale póki co cieszę się, że już za 5 dni będę miała go w domu :D:D buziole 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misiaczkowa- a w jakim wieku Lidce przeszła ta awersja do spacerów? Powiedz, że to nie trwało długo i że w ogóle przeszło... Angela- trzymam kciuki, że ciąża was bardzo miło zaskoczyła i to w najbliższym czasie. Mnie w pewnym stopniu pomogła zajść myśl, że teraz i tak się nie uda i że za pare miesięcy wybiorę się do profesora i oddam się w jego ręce. Widocznie udało mi się przekonać samą siebie, że tak będzie i udało się wyluzować w tych sprawach. Efekt najedzony i dopieszczony właśnie ucina sobie drzemkę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To trwało kilka tygodni. Potem bez problemu jeździła :) Do czasu aż zaczęła chodzić ;) Teraz za dużo nie chce jeździć, ale jak musi to posiedzi ;) Czasem ciastko skutecznie ją przekonuje ;) Angela, to kiepsko, faktycznie nie tyle problem z jajkowaniem co ze spiknięciem się w jednym, konkretnym, odpowiednim czasie :o Rada, nie rada, gadaj z małżonem :) A może a nuż....w maju się uda :) Padam na ryj a jeszcze konspekty przede mną :o Jesuuu jak ja nie lubię ich pisać, skaranie boskie noooo 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Witajcie.Angelo trzymam z całych siła kciuki aby wam sie udało. Misiaczkowa rozumiem Ciebie tyle maluchów naraz oj ciezka sprawa juz w szkole lzej. Reniolku jak sie czujesz?jak sobie dajesz rade w ciązy przy Ani napewno jest ciezko ,duzy brzuszek i jeszcze maluszek,jak sobie dajesz rade? Misiu jak tam przeprowadzka?dzieciaczki pomagaja? Asik przeslij mi zdjecie Bartoszka ,jak synek sie czuje w wózku juz jest lepiej? Lucyjko jak wam fanie było az sie rozmarzyłam tez bym tak chciała.. Nasza niunia rosnie jak na drozdzach wazy juz 12 kilo i jest superowa i usmiechnieta dziewczynka szkoda tylko ze tak mało ja widze .Cały czas w pracy tylko troszke przed snem sie z nia pobawie.Mezus chce bardzo rodzenstwo dla Majki ja bardz nie chciałm zapierałam sie ale przemyslałam ta sprawe i moze i dobrze za jednym zamachem odchowac póki młodzi jestesmy i babcie pomagaja.Narazie nic z tego nie wychodzi ale zobaczymy co bedzie dalej.Buziaki i pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaczek_1985
Hej dziewuszki! :DDD Jestem tutaj nowa i zawitałam na to forum, bo od 2 cykli staramy się o fasolinkę!przejrzałam mnóstwo forów w necie, ale ten jakoś tak mnie wciągnął na maxa, że LOL normalnie!:) tak tutaj cieplutko i milutko! w ogóle to zaczęłam czytać Was od początku (dobrnęłam do 85 strony-dużo tego ehhh :P ) i jest to niezły materiał na jakis serial pod tyt. "Starania" hehehhehe :) Kurcze to tak fajnie się czyta, kiedy Misiaczkowa zaczynała to forum i były obawy, czy topik się podtrzyma i w ogole, a tutaj już trzystaktóraśstrona :P A najfajniejsze to wsparcie, jakie można tutaj odnaleźć!Dziewczyny, tyle razem na tym forum przeszłyście i większości z Was udało sie pragnienie dzidziulka ziścić więc i ja mam taką nadzieję, że niedługo i mnie sie uda! Jestem taka niecierpliwa! Chciałabym już,teraz,zaraz.... a to tak się nie da na zamówienie! :/ wrrrrr.... mam nadzieję, że może dzięki temu, że się tutaj wkręcę to i na mnie ciążowe fluidki szybko zlecą :))) Czy można się zatem do Was przyłączyć ????? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie ze tak im nas wiecej tym ciekawiej napisz cos o sobie .Starasz juz sie troszke?wpisju sie do tabelki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaczek_1985
A więc... jestem Asia, mam 23 lata(w maju już 24), mieszkam w Gliwicach. Z moim Łukaszem jesteśmy już 3,5 roku po ślubie. Pracuję i studiuję zaocznie. W lutym odłożyłam tablety (wrrr!:/ ) i mam nadzieję, że nie spowodowały one u mnie jakichś niemiłych zmian!!!???? brałam 5 lat! Żyję sobie w stabilnym i kochającym się związku i jedyne czego nam teraz trzeba do dopełnienia naszej miłości to...FASOLINKA! mam nadzieję, że nie będę musiała bardzo długo czekać :) acha... w piątek zamówiłam testy owu na allegro- zobaczymy czy coś dadzą. A czy któraś z Was stosowała testy owu i czy coś z nich wynika czy to jakaś lipa jest???? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witoj Asiu :) Fajnie, że chcesz do nas dołączyć :) Wpisuj się do tabelki, to Angela będzie miała się do kogo tulić :D Faktycznie, nasz topik dzielnie się trzyma, choć jak to przy bąblach ciężko z czasem, jednak nadal istniejemy :) Patuśk, pisz kobieto co tam! U mnie lekko mówiąc poje***any tydzień. Lidka dziś złapała zapalenie spojówek i jutro będzie się kisić w domu. Nie wspomnęo trudach wkrapiania kropli do oczu! Czy, jak jej wkropię, a ona za chwilę się rozbeczy, to coś zostanie w oku? Wypiłam browarka i ide spać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ohohohoho chyba się pokapowałam :P TABELKA I NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........DC.........TERMIN @ Angela-34.....Pati.......35.........Wr...........1...... .......15.05 asiaczek_1985...Aśka..23....Gliwice..........2................ 21.05 TABELKA II NICK..........IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........TC.........TERMIN PORODU Reniol.........Renia......23......Katowice............. ... czerwiec? TABELKA III NICK.......IMIĘ .....WIEK ...MIASTO........WAGA.........PŁEĆ.....DATA kocica_26....Jola........26........Piła.......3200.....H UBERCIK..14.10 poczwarka....Marcia...28.....centrum...............Danie l....17.11.06 jagula..........Ilona......31.....ok.Żywca...3150....Jag odka..ok.10.11 -//- dziewczynka kicia 76........evelka....29/30.....BW..................Paulinka ....?????? -//- dziewczynka? misiaczkowa...Martuśka...24.....ZG.....2850....Lideczka. ...13.01.07 gruby miś....Katarzyna..32.....Pruszków...3030... Maciuś...30.04.07 sabcial.......Sabina........32....Śląsk........3700... Bartuś.....28.05.07 Lucyjka......Kasia....32......Norwegia.....2850 ..Linnea......11.10.07 Reniol.........Renia......23.....Katowice....4070...Ania ........29.11.07 Fryzella26....Donata......27......Białystok.....3090.... .. .....13.03.08 Naughty........Angela......23......Staffs............... ...Ola.....??? Genewa........ Dorota.............................2800.... Kinga....6.11.08 Asik25........Joanna......28...DolnyŚląsk.......25...... Arek...21.11.08 tak dobrze???? 🌼 ślijcie fluidki szczęśliwe mamuśki i ciężaróweczki :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo :D witam drugą Asiulkę ;) ja czekam ;) adrenalinka na wyższym poziomie ;) w piątek rano jade do Poznania, a wieczorem.... hmmmmm :P dziś popołudniu robię test owu i trzymajcie kciuki aby nie p;okazał dwóch kresek... wtedy szanse wzrosną... ze owu poczeka na meżusia :D dzis skończe pisac p[race lic.. taki mam plan ;) ale jeszcze duuużo pracy z nią związanych mnie czeka... mam nadzieję, że zdarzę do 15.05 :O buziole :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eloooołłłł :* Bylam dzis u lekarza pierwszego kontaku po skierowanie na badaniaszczerze wątpiłam czy dostanę, ale babeczka okazała się przesympatyczna i dala mi na morfologię, ob, cukier i coś jeszcze ale nie potrafię odczytać:P dzisiaj też idę zapisać się do gina aby zrobił mi gruntowny przegląd zawieszenia :P hehehhe... dziewczyny ja nigdy nie miałam robionych żadny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosik się tam przerwało... a więc- ja nigdy, przenigdy nie miałam robionych żadnych takich badań, typu morfologia czy ob ( a co to w oóle jest?) no i u gina też nigdy nic poważnego- tylko poprzez ten ochydny, zimny i paskudny metalowy "rozwieracz" ;P no! noi i troszku się boję tego wszystkigo, czy aby jest oki u mnie :( dzisiaj pani doktor powiedziała, że skoro nic mi nigdy nieb było to mam się nie przejmować, bo pewnie okazem zfdrowia jestem :P ihhaaaaaaa ! fajno by było. Się zobaczy we wtorek :) Dziewczyny napiszcie mi, czy Wy też robiłyście te badania podczas staranek i jak to bylo, bo ja dopiero startuję w tym maratonie :) 🌼 :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) asiolku ja robiłam setki badań na przełomie 2006/2007 r. dzieliłam się z dziewczynami na forum informacjami na ten temat, poszukaj wpisów, a znajdziesz wiele odpowiedzi na swoje pytania, bo ja lubię się badać :P więc było tego troszkę :P a u mnie wczoraj była owu... :( więc majowego dziecięcia nie będzie.. to już wiem :( bo mężuś jutro przylatuje...następne podejście możliwe w lipcu... pod warunkiem, ze odwiedzę meżusia w pracy ;) do czego on mnie gorąco namawia :P wiec być może będzie dziecię Norweskie :P widocznie tak miało być ;)wiecie, inaczej podchodzę do tematu z perspektywy czasu :) jak sobie przypomnę te urojone objawy kilka dni po owu co miesiąc to śmiać mi się chce z samej siebie jak nie wiem :D:D albo tą adrenalinkę, przyjdzie @ czy nie przyjdzie... :D lece... paaa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Melduje, ze wrocilysmy. Mala dala mi popalic jak zwykle u moich rodzicow. Teraz ja \"prostujemy\" w domu. Misiaczkowa, fluidki zdrowotne dla twojej Lideczki. A jak kontrola po anginie? Mam nadzieje, ze nie ma powiklan. Fryzelko, podziwiam cie, ze idziecie za ciosem i staracie sie o rodzenstwo dla Majeczki. A jak z alergia i spaniem? Lepiej? Witam nowa starajaca sie kolezanke : Asiaczka :) Asik, jak u was? Napisz wymiary Areczka! I daj nam fotki!! Angela 👄 zycze, ze wam dopisal norweski klimat w zaciazeniu ;) Odezwij sie jak bedziesz jechala do Norw. Lece do warsztatu zmienic opony. Jak dobrze, ze jest takie miejsce, w ktorym \"blondynka\" motoryzacyjna moze zmienic kola na letnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×