Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puelniakaka

Mam trzy miesiące na schudnięcie! Ważę 85 kg! POMOCY!

Polecane posty

.. musze się zważyć i zmienieć stopkę.. trudno może jak będę poatrzyła na tę moją stopkę to prawda może w końcu zaboli :O :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
misia dzięki totalny brak czasu ale czytam i staram sie napisać:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mozemy zostac oczywiscie tutaj :D ja wole sie nie wazyc :P pogoda piekna, ogolnie lezy przedemna piekny czekoladowy zajaczek i az sie prosi zeby go zjesc... pisze wlasnie prace na ekonomike.. ehhh.. nic mi sie niechce, kuurcze :P byle do wakacji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry drogie koleżanki.. może ostatnio za często tu nie zaglądam ale na prawdę cały czas myślę o naszym topiku i o Was i byłabym super zadowolona jakby to wszystko się utrzymało bo jakoś smutno mi kiedy myśle że nawet miałabym przenieść się na inne forum.. :( jakoś tak się przyzwyczaiłam do tego miejsca :P Wszystkie egzaminy puki co do przodu.. moje narzekanie nie miałao do końca podstaw no ale cóż jak tak niekiedy lubię jak już wspominałam :O Piszę teraz biznesplan choć nie mam za wiele czasu i jakoś nie do końca potrafię chyba to zrobić... ale dam radę.. bo muszę w czerwcu się bronić :) Pogoda nadał piekna choć słyszałam prognozy o jakieś niemiłej zmianie :( co juz mi się osobiście nie podoba bo słoneczko tak cudnie mnie nastraja.. Próbowałam przez ostatnie dwa dni zastosować głodóweczkę ale jakos nie do końca mi wyszło bo wczoraj zjadłam pyszką kolacyjkę jak wróciłam od kośmetyczki (robiłam sobie paznokietki.. nie ma jak to zrobić coś dla siebie :P) .. ryż z sosem meksykańskim.. uhh :O ale co tam .. :) w końcu uda mi się wziąć za siebie bo pewnie znów jakieś dwa kilo przybyło.. kończę i biore się do pracy 🖐️ pa P.S. Agatko proponuje zjeść zajączka.. aby sie nie popsuł oczywiście :P :) bo ja ostatnio tak podchodzę do pozostałych smakołyków ze świąt.. hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem :D:D zajaczka zjadlam, byl taaaki pyszny :P ja niby sesje mam w czerwcu... ale juz teraz mam pelno zaliczen i egzaminow :/ ehhh:/ na poniedzialek musze sie uczyc n ubezpieczenia :/ a na wtorek rachunkowosc. .zzz ktorej nic nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiałki życze powodzenia napewno wam sie uda z tymi egzaminami i obronami jeszcze raz powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że wszystko nam się uda.. a problemy zawsze moga być ale nie wolno się poddawać i idzie się dalej :) Ja dziś ciężko pracuje.. pa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh... ja dzis siedze nad rachunkowoscia zarzadcza, jutro mam zaliczenie.. .a wlasciwie dwa na raz :/ i troszke sie boje :/ :/ :/ :/ bo nastepny termin to jest we wrzesniu a wcale mi sie to nie usmiecha :/ ogolnie staram sie ograniczac w jedzeniu, ale roznie mi to idzie :/ dzis zjadlam : 7: cherbata zielona, banan 9 : jogurt z owocami 11.30 : 5 kawalkow vasy z almette smietankowym, cherbata 14: kubek pelen warzyw (albo jakos tak ) ... brokulowa, pycha :P 16.30 :nescafe frappe 17: jabłko a na stole w pokoju lerzy gorzka czekolada, 90% ... MNIAM .... bosz, ja chce schudnac... no i mam okropna ochote na leysy pikantna papryka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. oj ja też chcę schudnąc i podjęłam nawet kolejną próbę.. dziś drugi dzień :O wypiłam dziś soczek a teraz jem jabłko.. :)aj .. znając życie to i tak padnę i poddam się pokusie zjedzenia czegoś \"zabronionego\".. ja już po prostu nie mogę patrzeć jak rosną mi \"boczki\" i tak jakoś zaczyna brzuch odstawać.. Agatko życze powodzenia na zaliczeniu.. trzymam kciuki.. :) Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no... mam jako takie szanse ze to zalicze... ale wcale nie jest to pewniskiem ;) ja stwierdzilam ze lepzym pomyslem dla mnie jest wziecie nawet czegos do szkoly i jedzenie i zjedzenie dodatkowo w omu niz jechaneie na glodniaka, bo poznij jestem tak glodna i zdesperowana ze sie posilam paczkami, drozdzowkami i batonami z automatow... dzis jak sie jeszcze na uczelin uczylam, to stal przedemna jeden automat i tam bylo tyle pysznych rzeczy.... uuu.... ale \'eygralam\' walke :P ale zjadlam dzis 2 zupki chinnskie. :( jedyne pocieszenie ze one nie sa zbyt kaloryczne :P łacznie : 1 cherbata 1 banan 1 mały jogurt naturalny 2 zupki 1 jabłko teraz pije wode :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Agatko tak mi sie bardzo wydaje że całkiem dobrze sie trzymasz :) Super i gratuluje :) Ja już moge powiedzieć że jestem czwarty dzień na mojej diecie a bardziej na nie obiadaniu sie i zero słodyczy.. bo to chyba mnie gubi.. np wczoraj mogę powiedzieć że byłam twarda.. przez cały dzień zjadłam jogurt (duży:P) a potem kawałek bagietki.. a to że byłam \"twarda\" odnosi się do mojej wczorajszej wyprawy po galerii z koleżanką.. tyle smakołyków które na około kuszą.. a ja nic :P .. no i oczywiście piłam.. dużo wody, herbatek i na wieczór kawke z .. mleczkiem :) A zaliczenie na pewno masz do przodu.. :) ja do jutra mam termin oddania mojej pracy z biznesplanu.. troszke spoędza mi sen z powiek.. ale musze dać radę. Pozdrawiam :) pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ahhhh... jeszcze tylko jutro i wolne :) a ty, Misia masz dluuugi weekend, czy w miedzy czasie pracujesz?? ja dzis zjadlam pizze i frytki :( tako 19... a wczesniej 3 kawalki chlebka chrupkiego z almette... bosz.. jak ja uwielbiam jesc... :( ide teraz spac, zeby jutro wstac do szkoly, bo o 5.30 musze wstac :/ ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej.. a ja pracuję :( może trokszę na własne życzenie ale i tak musiałabym być pod telefonem wieć cóż to za urlop.. zaczne pisac prace magisterską bo to już najwyższy czas.. :P a w soboe byłam w Wodziłsawiu Śląskim.. bardzo przyjemne i ładne miasteczko.. i pogoda była cudowna.. więc troszke się \"oderwałam\" .. :) Miałam wylądować w Gdyni bo jedna z moich ekip montażystów jest na jednym z obiektów właśnie w Gdyni.. miałam ich odwiedzić.. ale jakoś nie do końca wyszło :( Odewzę sie później.. pozdrawiam papa 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz wrocilam :D:D wlasnie wybieram sie na impreze... ale tak tyko na chwile... ogolnie znow zrobila sie ladna pogoda... bo przedwczoraj to podobno tutaj rano spadl snieg :P ehhhh a za odchudzanie zaboieram sie po weekendzie... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WCZORAJ BYLAM NA IMPREZIE... UFFF ILE LUDZI... ZATRZESIENIE... i sie nie zebralam jeszcze :P kurcze, snuje sie w pizamie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem wsciekla, bo mialam dzis isc do pracy, a babka nie dzwoni i nie odbira tel, a ja nawet nie wiem na ktora mam byc!!!! grrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I juz po długim weekendzie.. dla mnie nie był on długi bo i tak chodziłam do pracy a poza tym pisałam moją mpracę mgr i na prawdę już dość dużo mam :) Z moim odchudzaniem jest katastrofa.. nie mogę się zebrać a po prostu tyję.. GDZIE MOJA SILNA WOLA?? :(:( UHH.. Agatko a gdzie ty pracujesz? Pewnie złapałaś coś dorywczo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylam u babci ... na mszy za dziadka, bo byla pierwsza rocznica smirci :( poza tym wrocilam do domu we wtorek (1.02 ) i tak sobie wegetowalam, aktualnie jestem chora... wlasciwie to jakos nie odczulam tego weekendu za bardzo, tzn fajnie ze wolne itd, ale jednak tak jakos dziwnie... ja do tego jeszcze musze jechac na uczelnie, bo dzis mam zerowke, bylo mowione ze wpusci tylko ludzi z listy (mnie na niej oczywiscie nie bylo :P ) ale sie dowiedxialama wczoraj ze chyba wszystkich wpusci... no to sie przejade... moze bede to miala juz z glowy... a tak poza tym, to bede sobie chorowc do konca tygodnia.. byc moze pujde do pracy w weekend... ale to oczywiscie jedna wielka niewiadoma :/ ehhh :/ a jak ci idzie dietka?! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dietka nie idzie mi w ogóle.. ostatnio wręcz najadam się na noc :( straszne.. jak tu nad soba zapanować.. ? :O .. w sobotę ostatni egzamin.. a ja nic nie umię :P.. troszke licze na łód szczęścia.. u mnie to się jeszcze nie sprawdziło.. ale może w końcu :P Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja trzymam kciuki :) ja juz bylam zdrowasza a dzs znow zle sie czuje :( :/ ehhh... no ale coz... u mnie z dietowaniem tez nie za dobrze, ciegle chodze glodna i mam ochote cos zjesc :/ cos z tym trzeba zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bossz.... nogi mi w tylek sie wepchnely :/ masakra... pracowalam wczoraj i dzisiaj i nie jestem w stanie chodzic :/ mam tak okropne zakwasy i bola mnie wszystkjie stawyw nogach :/ yhhh:/ ide spac i jutro niemam zamiaru nic robic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agatko zdrówka życzę..co Ciebie tak cały czas trzyma?.. wredne chorubska .. a ja cały czas tyję.. nie wiem jak sie powstrzymywać.. co dzień przyżekam sobie że to już koniec obrzerania się.. może w końcu mi sie uda.. w sobotę pisałam mój ostatni egzamin na tych studiach :).. powiem szczerze.. już dawno nie było tak abym się tak mało uczyła i wysilała na samym egzaminie .. po prostu sądzę że bedzie bobrze :P a teraz to już tylko praca magisterska, zdobycie wszystkich wpisów i obrona :).. pieknie brzmi i mam nadzieje że wszystko sie powiedzie.. Pozdrawiam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja trzymam za ciebie kciuki... :) i mam nadziej ze bedzie dokladnie tak jak brzmi :) ja mam problemy z chodzeniem... ale jakos daje rade... ale mam okropny odcisk na palcu :/ grrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
.. hej, ja też mam nadzieję że będzie ok.. nie wiem jak z moją dietką.. może nie obżarłam sie wczoraj nie wiadomo czym ale zjadłam sobie kiść winogrona :P A dzis właśnie wcinam jabłko :) Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej jablko albo winogrona niz czekolada albo drozdzowka :P ja dzis zjadlam bulke z dynia z serkiem almette , wypilam cherbate, pozniej pomidorowa z ryzem, deserek bakomaczekoladowy, 2 kostki czekolady i ciastko z platkami kukurydzianymi :P wiec nie moge zaliczyc tego dnia do hmmm... udanych :P ale lepiej niz wczoraj, wczoraj zjadlam pizze i frytki ... no nic, jutro tez jest dzien :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agatko jesteś niesamowita.. bo masz takie fajne podejście.. to również jest ważne, ja zaraz mam ogromne wyrzuty sumienia jeżeli zjem nie to co trzeba.. a Ty proszę :) Ale chyba musze nauczyć się takiego podejścia bo tak na prawe jeżeli ciągle będę przejmowała sie tym to w końcu może to się źle skończyć :O Jestem czwarty dzień na mojej diecie.. a raczej dość dużym ograniczaniu się w jedzeniu.. czegokolwiek.. W ciągu dnia jem jabłka, po południu warzywa a później też jabłka.. pozwoliłam sobie na suszone banany (wiem że nie są mało kaloryczne ale na prawdę potrzebuję czegoś słodkiego :P) .. wczoraj było gorzej bo na wieczór zjadłam pół batonika nescuik (po mojej siostrzenicy :P.. żeby się nie zmarnowało oczywiście :P) i troszkę popcornu.. ale ogólnie nie mogę się poddawać.. bo pewnie każdy dzień jest ważny i może w końcu coś mi sie uda.. Wczoraj miałam wolne byłam na uczelni, udało mi się zdobyć kilka wpisów (to chore tak biegać za tymi wykładowcami :() spotkałam sie z promotorem i wyznaczył mi wstępne terminy obron .. albo 21 czerwiec albo 11/12 lipiec.. sama nie wiem czy zdąże do czerwca bo nie mam całej pracy.. ale na pewno będzie dobrze :) Pozdrawiam i biorę sie dalej do pracy bo oczywiście mam zaległości :P 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×