Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puelniakaka

Mam trzy miesiące na schudnięcie! Ważę 85 kg! POMOCY!

Polecane posty

Gość Nidmfa
ja tez uwielbiam zupki:) Kocham pomidorową,krupnikowa,bukiet jarzyn,ziemniaczna :) Ale za to nie cierpie żurku,barszczu czerwonego,ogórkowej i grochówki (bleee...) Widze ze ładnie sobie jecie;)U mnie wszystko ok.Omdlenia juz sie nie zdarzaja:)) Jestem pelna sily i energi. Dziś zjadłam: Ś:serek biały z ogorkiem II Ś: jabłuszko obiad: udko z kurczkaka gotowane (bez skory) i miseczke czerwonej kapustki;) JUz nie zjem nic wiecej:) Pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis zjadlam jeszcze 3 taleze uszek z barszczem.......... bez komentarza:/ aha i nic sobie nie kupilam :(:( najbardziej mnie dolowalo to ze w wiekszosc spodni w ogole nie moglam sie wmiescic :(:( buuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli ogólnie bardzo lubimy zupki.. jeżeli chodzi o kalorie to przypuszczam że są kaloryczne.. zwłaszcza te zabielane.. ale jeżeli nie są zabielane to są dużo zdrowsze i na pewno wskazane :) Agatko przypuszczam że nie jest tak źle, na pewno znajdziesz spodnie w których będziesz wygladała super.. coć ja również nie mieszcze się już w spodnie z okresu odchudzania :O .. i nie wygladam już tak dobrze jak kiedyś i na pewno nie czuje się tak dobrze jak kiedyś.. ale cóż :( miałam jutro jechać na jakieś zakupy a z soboty na niedziele na ryby z rodzicami.. ale wyszło coś innego.. najprawdopodobniej pojadę sobie do Gdyni z kolegą :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misia, a co to za kolega :>:>: ?? opowiadaj!! :P co do zupek, to sa bardzo zdrowe, ale fakt ze zabielane ew zageszczane sa o wiele bardziej kaloryczne :):) ale i tak je lubie :P dzis jedziemy kupic prezent dla siostry mojego chlopaka, miala wczoraj imieniny... buuu, jestem glodna :(:( zjadlam : s: 3 kawalki chleba ze zlonecznikiem z serem i pomidorem ok 12: jogurt teraz : 2 zelki :P zaraz umre z glodu :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidmfa
No ogolnie zupy sa zdrowe;) Moja mama zawsze zabiela ale daje tylko łyżke smietany:) Jak sie zje talerzyk takiej zupy to raczej sie nie utyje:)Ja dziś własnie zjadlam na obiad zupke bukiet warzyw zabielana tylko 1 lyzeczka.Byly tam same warzywka i ziemniaki (ktore oczywiscie wybrałam i nie zjadlam ani jednego) oprocz tego na sniadanie zjadlam platki z mlekiem a na kolacje zjem bialy serek:) Dziewczyny nie przejmujcie sie ze nie mozecie znajsc spodni.Teraz tak glupio szyja ze trudno cos dopasowac do siebie. Jutro jade na wesele :) :( pewnie sie ojem;) ale co tam...przez 4 miesiace jadlam do 1000 kcal wiec dzien lekkiego szalenstwa sie nalezy no nie? :)najwyzej potem przez caly dzien nic nie zjem.Mam nadzieje ze bedzie ladna pogoda bo mam wymarzona sukienke w wymarzonym rozmiarze;)Ale cos sie nie zanosi bo wesele jest w Zakopcu a tam teraz jest strasznie zimnooo;/ Misiu zycze Ci udanego wypadu z kolega :) :D Pozdrowionka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dzis widzialam suuuper spodnie i calkiem niezle na mnie lezaly, w cubusie, chyba jutro po nie pojade ;) bo dzis sie splukalam :P kupilismy mojeko Kochanego siostrze : wode toaletowa Pariss Hilton 30 ml, maslo do ciala o zapachu grejfrutowym i kulki do kapieli, slodkie :) a na dokladke ja dostalam flakonik nowych perfum Paco Rabanne \'Black XS\' ... sa przepiekne, jak tylko je powachalam to sie zakochalam, moj chlopak tak samo :) a ja za to jemu sprezetowalam ksiazke - album 1000 automobili :) i sie splukalam doszczetnie, na szczescie na spodni jescze bede miala na koncie ;) a teraz sobie cos zjem a co tam, zmiescilam sie dzis w \'moj rozmiar\' spodni i jestem szczesliwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buu, nikogo nia ma :/ :( kupilam sobie dzis spodnie :)): rureczki czarne :P a poza tym moj chlopak kupil mi takie tabletki odchudzajace, ktore wspomagaja spalanie tluszczu... (teraz to juz musze zaczac cwiczyc no :P )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidmfa
Hej.Gratuluje Agatko zakupow:) Rureczki sa suuuper;) u mnie git. Byłam na weselu wchlonelam w siebie milion kalorii ale i tak nie przytyłam.No i co najwazniejsze poznałam superowskiego chlopaka:) Mowie wam ...jest najlepszy na swiecie;) Dobra spadam spac...:) Pozdrowionka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to opowiadaj cos wiecej o weselu i tym chlopaku ;) ja jutro jade do torunia, wiec przez pare dni mnie nie bedzie (myle ze do czwartku) ... buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny a ja miałam fajny weekend :) byłam w Gdyni i w Sopocie.. :P w Gdyni na klifie, super sprawa, wróciłam wczoraj i wypad na prawdę był udany choć w sobotę byłam lekko zmęczona :O Z dietą oczywiście było kiepskawo. :( A dziś zjadłam jogurt jabłko A ten mój kolega to całiem fajny jest :) A co Ty Agatkow Toruniu porabiasz? Nidmfa fajnie że na weselu było miło, to że raz sobie pozwoliłaś na małe szaleństwo to nic takiego, i jeszcze poznałam kogoś miłego.. super :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidmfa
Nawet nie wiesz Agatko ile jest do opowiadania;) Miałam 4 adoratorow.Normalnie szal hehe. Dwoch z nich bylo strasznie milych i bardzo ladnych;) ALe najbardziej przypadł mi do gustu Artur.I na szczescie nasza znajomosc sie nie urwała.Dzisiaj byl u mnie na kawce.Chyba sie zakochałam:) hihi. To życzę Ci Agatko milego pobytu w Toruniu ( piekne miasto) Jezeli jeszcze chodzi o zabielanie tych zup to ja bardzo chcetnie przezucilabym sie na jogurt ale nie stety w domu gotuje mama ;/ Misiu nie załuj sobie ze zaszalałaś:)Raz na jakis trzeba i zgadzam sie z Toba:) Choc ja chyba widze tego skutki :( ale co tam z jakis tydzien i wszystko wroci do normy;) Pozdrawiam Was kochane:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidmfa
Elloo...! co tu takie pustki? ;) Odezwijcie sie dziewczyny ! :) U mnie nie wszystko ok...silna wole diabli wzieli ;( no ale jutro tez jest dzien jak to mowia:) Pogoda na szczescie dopisuje :) Odezwijcie sie jak zyjecie :) pliska :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wrocilam!! :):) bylo super, naprawde, zwiedzilam mnustwo miejsc, bylo fantastycznie ::) bardzo sie tez ciesze ze u was tak dobrze (uczuciowo choc z dieta, nie przesadzajamy, tez dobrze ;P ) ja zjadlam tyle przez te pare dni ze powinnam juz nie jescc do konca miesaica, wtedy zgadzal by sie bilans... ehhh.. zreszta, wiecie na pewno jak to jest z babciami/ciociami :P ciagle za malo zjadlysmy (bylam z kolezanka) i mamy sobie dokladac, bo na pewno jestesmy glodne :P ale od jutra sie juz biore za siebie, bosz, zwazylam sie w planetarium (!!!!!! :P ) i nie spodobalo mi sie to co tam zobaczylam :P na ziemi moja waga mi sie nie podobala..... na ksiezycu juz lepiej, ok 4.5 kg ;) a na sloncu prawie dwie tony :P:P:P ogolnie fajnie bylo, mozna bylo roznwe eksperymenty sobie tam porobic :p teraz ide spac, bo jestem padnieta, buziaki dziewczyny :* jutro rano zjaze tutaj :):) matko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja się rozchorowałam.. to chyba grypa :) i na dodatek musze siedzieć w pracy.. chyba wykituje :) Muszę się obrobić i spadam stąd położyć się do łóżeczka Przynajmniej jest jeden plus.. nie obrzeram się bo i tak nic nie czuje i przez to nie chce mi sie jeść :P Pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj oj, to sie kuruj :/ i do tego w pracy musisz siedziec, biedactwo :/ :( ja narazie zjadlam narazie jogurt i piernika :P ale zaraz sie rozejze za czyms jeszcze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidmfa
O jak fajnie ze wrocilyscie :) Widze ze nie tylko ja zjadlam za duzo przez ostatnie dni hehe :) i to mnie podnosi na duchu :) No z babciami i ciociami na diecie jest ciezko :) A oto co dzis zjadlam : Śniadanie: platki fitness z mlekiem obiad: talerz zupy ogonowej z ryzem ( nie zabielanej :D) Po obiedzie : jablko:) I Tyle jak na dzis.Znowu jestem na diecie a mialam zaczac wychodzic z niej ;/ no coz bywa...Jak schudne jakies 4 kg to juz na bank skoncze z tymi dietami:) Kurde... a juz mnie w kuchni kusi makowiec,serniczek,winogronko ...eh... ale co tam :) Ma sie to silna wole:) P.S Misiu wracaj do zdrowia :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc :) dzis zjadlam : pierniczek jeden :P kubek mleka kaszka manna z malinami jajecznica z 2 jajek i pomidorem 2 kawalki chleba slonecznikowego z sosem czosnkowym ptys nie planuje juz nic wiecej dzis jessc :P przez poz dnia nie mialam dzis internetu :(:( buuu :( albo mam skopany modem albo cos mi sie zawirusowalo w kompie :/ juz nawet mojaa mama zauwazyla ze przytylam :/ nic, trza sie zabrac za siebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz od 5 rano dzis na nogach, o 6 juz bylam w samochodzie a o 7 bylam na gieldzie w pruszczu gdanskim... kurna, ludzie to wszystko sprzedaja :P a ja sobie kupilam spodnie, kolczyki i dwa opakowania serka kiri :P (za 1 zl/opakowanie, w sklepie normalnie ponad 3 zl , jakies tureckie czy jakies takie te serki, bez polskich napisow) zjadlam : twarozek porcja pieczonych ziemniaczkow z sosem czosnkowym miska ciniminis z mlekiem (przejadly mi ie fitness :P ) narazie wsio ale ide do mojej zasmutanej i znerwicowanej przyjaciolki wiec cos czuje ze sobie podjemy troche ;) zmykam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć moje drogie.. a gdzie się podziewacie :( ja mam od groma pracy.. nie wiem czy wyrobię.. znów mój kolega jest na urlopie i oprócz swoich obowiązków mam jeszcze jego (wezwali go do wojska tym razem.. na rezerwistę :P) nie tyle że dużo mam swojego to jeszcze jego obowiązki... wkurza mnie to powoli.. i całe dwa tygodnie przede mną .. i jeszcze na dodatek nie wyleczyłam się do końca.. i chodzę zachrypnięta :( Nie objadam się jest ok.. może to nie dieta, ale na pewno nie przytyję Dziś zjadłam jogurt naturalny z ziarnami (uwielbiam:)) dwa kawałki (malutkie:P) chlebka ziarnistego z pasztecikiem i pomidor, to na razie tyle Wczoraj to samo + piernik i kawałek ciasta z owocami u koleżanki Moja kumpela w końcu się zakochała.. normalnie jeszcze nigdy jej takiej nie widziałam.. może to nie jest \"prosta miłość\" ale ciesze się bo może ona w końcu będzie szczęśliwa :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam ostatnio straszny problem ze slodyczami :/ tzn jem ich bardzo duzo :/ moze to tez wina ze jest ich sporo w domu, le ja mam ciagle ocjhote na slodkie, a najbardziej na czekolade :/ zaraz ide zjesc sniadanie i pozniej jade sobie ;) bo troche musze pozalatwiac dzisiaj :) , tzn najpierw sie jeszcze umyje i ubiore :P cos ostatnio sie nie wysypiam :/ w nocy nie moge zasnac a jak juz zasne, to sie ciagle budze :/ ehhhh... no i pozniej jestem taka jakas potluczona... dzis wraca moja kumpela z irlamdii, mam nadzieje sie z nia zobaczyc dzis lub jutro :) tyle, narazie znikam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć.. jestem, jestem.. tylko mam bardzo dużo pracy.. :( i bardzo mało zapału do niej :O a wczoraj byłam na randce.. z gościem poznanym przez internet.. dziwna sprawa .. ale było miło :) a tak w ogóle zjadłam ogromny deser :O weekend się zbliża choć pewnie spokojny i tak nie będzie.. a ja mam ogromną ochotę odpocząć.. i jeszcze głowa mnie boli :( nie ma co narzekać.. biore się dalej do pracy.. pozdrawiam serdecznie, buziaczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh... ja mam dola :( mialam isc na impreze, ale w koncu idziemy do pubu... i tak jakos sama nie wiem :/ nic mi sie nie chce :( smutno mi :( buuu :( a zjadlam dzis ryz z sosem koperkowym i jakjko, a na sniadanie bulke z serkiem i pomidorem... a teraz wypije wielkie piwsko... albo i dwa :/ :( nie mam nastroju zupelnie, a dzis pierwszy raz zobacze moja kumpele ktora po dluugim czasie wrocila z irlandii ... dokladnie wrocila wczoraj... buuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nidmfa
Czesc dziewczyny :) Sorki ze tak dlugo mnie nie bylo (problemy z netem).U mnie pogoda taka piekna ze az sie chce zyc. Co do jedzenia to coraz czesciej grzesze :P dzis zjadłam : Ś;płatki z mlekiem O:kurczak z rozna z surowka K;planuje jogobelle light. Mam do Was pytania 1.Jadłyscie kiedys chlebek Fitness ze sliwka? Bo jade na wycieczke i musze wziasc jakies kromki.Dobry jest? A z czym go mozna zjesc? A i jeszcze jedno.Gdzie go moge dostac? 2.Co myslicie o Ince na diecie? Mozna ja pic czy tez jest bomba kaloryczna? 3.Znacie jakis dobry i przetestowany sumplement diety np. blonnik? Z góry dzieki za odpowiedz :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hellou :) u mnie tez piekna pogoda dzisiaj :) wlasnie skonczylam pochlaniac zelki... a wczesniej zjadlam loda (brawo dla mnie) ..a na sniadanie zjadlam wieeeeeelka porcje jajecznicy z korkami :) i buleczke... a to nie koniec dnia, bo dzis idziemy do kolegi \'na film\' ... co sie rowna \'na pizze\' :P nidmfa... chleb ze sliwka jest pycha, z tego co pamietam to robi go miedzy innymi schulstaph (czy jakos tak to sie pisze) , mozna go kupicw kazdym wiekszym supermarkecie (tesco, real i takie tam) , mozesz go zjesc z czym lubisz, jesli chcesz z niego zrobic kanapki na droge, to mozesz zrobic z twarozkiem, albo z chuda wedlinka i na to ogorek lub pomidorek :) co do inki, to nie mam pojecia, gdyz jej nie pijam, sprawdz na opakowaniu kalorycznosc :) ale jesli lubisz ja , to uwazam ze nawet jesli to \'bomba kaloryczny\' , jak napisalas, to i tak od czasu do czasu mozesz sobie na nia pozwolic :) co do suplementow, to niestety ale rowniez nie mam doswiadczenia :P ale uwazam ze lepszym sposobem jest jedzenia produktow z duza zawartoscia np blonnika niz lykanie go... jesli masz ochote, to zamiast normalnego pieczywa mozesz przejsc na pieczywo typu wasa, ja je lubie, ale lubie te pelnoziarniste, np 3 zboza... ale jadam je tylko jako urozmaicenie, bo po tygodniu jedzenia tego zamias t pieczywa nie moglam patrzec na te \'dachowki \' :P ale z tego cowiem, one np sa bardzo bogate w blonnik :) tyle odemnie, teraz zmykam, bo za jakies 20 min bedzie u mnie kompela :) buziaki dziewczyny, milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam moje drogie Wczoraj miałam tyle pracy że nawet nie zdołałam tu wejść i poczytać co u Was nowego :( weekewnd minął spokojnie, w sobotę byłam na zakupach; sprawiliśmy sobie w końcu z bratem nowy odkurzacz.. :O bo stary już był do niczego :( a w niedziele byłam w kinie, poznałam jakiegoś gościa .. przez internet :) ale raczej nic z tego nie będzie :O jakoś nie bardzo możemy sę dogadać :( z dietą różnie ale uważam że nie jest źle Ja osobiście nigdy nie łykałam błonnika w tabletkach, raczej jadłam produkty bogate w błonnik; jestem pewna że jeżeli jesteś na diecie i odżywiasz się racjonalnie i zdrowo to na pewno dostarczasz go w odpowiedniej ilości bo jest go ogromna ilość w tzw zdrowych produktach; np pieczywko ciemne, niektóre owoce, warzywa :) inki równiez nie pijam ale to chyba niejest aż takie zło :) nie jadłam tego pieczywa ze śliwką ale wiem o czym piszesz, moja koleżanka się skusiła i mówiła że godny polecenia choć to pewnie to w zależności od gustu :) na pewno nadaje sie na \"kanapeczki\" Pozdrawiam pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hop hop, co tutaj tak cicho :/ ja od niedzieli nie mialam komputera, bo mi siadl monitor i dopiero dzis kupilismy nowy ... mojej diety poprostu nie ma.. jestem zalamana i... coraz grubsza :( ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem jestem i co dzień tu zaglądam :) choć nic nie wpisuje ale czekam aż ktoś sie odezwie :) Fajnie że masz w ogóle agatko możliwość aby mieć internet w domu bo u mnie jest na tyle kiepsko że nie mam takiej możliwości tzn chodzi tu o to że nie moge go mieć technicznie albo nie mam zasięgu :( ale nie poddam się i może w końcu coś sie uda :P A jeżeli chodzi o to nasze nieszczęsne dietkowanie.. to tak sobie pomyślałam że zebranie się i zaczęcie pożądnej diety jakoś mi nie wychodzi więc jedynie co puki co pozostało to chociaż nie myślenie o tym że jest się grubym dzień w dzień.. kurcze niekiedy nawet stwierdzam że to jakaś obsesja .. :O U mnie w pracy szykują się zmiany.. ktoś zostanie zwolniony i ten kolega z wojska w końcu wraca :) Biore się do pracy Pozdrawiam i życzę udanego weekendu.. fajnie może choć troszkę odpocznę pa :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmhmhm, szkoda ze nie mozeszmiec netu w domu :/ a nie dalo by sie neostrady nawet?!?! bo to przeciez z tlelekomunikacji przez kabel, to chyba nie powinno byc az takich problemow .... chyba ze u ciebie w ogole nie zalozyli sieci internetowej jeszcze :/ no ale tk niestety bywa :( u mojej babci neosttrade mozna miec dopiero od 2 lat (wiem bo kolezanka i kuzyn maja... ) tak ze tez nie zaciekawie ja teraz zmykam, ale moze wpadne wieczorem jeszcze :) to dobrze ze wraca i ze sobie odsapniesz troszki... no i szkoda ze kogos zwolnia :/ ale rozumiem ze nie ciebie tylko kogos innego :P:P:P:P idem :) wypic kawke i zjesc kawalek serniczka pysznego ;) powiedz mi jeszcze raz co to byly za tabletki o ktorych mowilas ze ich u ciebie nie ma, bo ja zapomnialam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×