Jeżeli też jesteś nieśmiala/nieśmialy - wstąp

Gdzie są nieśmiali ? Co się z wami dzieje? Czekam , czekam i co....... Zapomniany też gdzieś wybył .........................................................:D

Gdzie są nieśmiali ? Co się z wami dzieje? Czekam , czekam i co....... Zapomniany też gdzieś wybył .........................................................:D

Nieśmiała, jetem tu przez cały czas... a reszta? No nie wiem, może nieśmiałości próbują sie pozbyć?:):):) Pozdrawiam, Zapomniany

A my ? Co będzie z nami? NIE ZOSTAWIAJCIE NAS TAK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D :D :D

Witam:) Kochani dlaczego nie odpowiadacie na pytania? Tylko ja napisałam o zwierzętach...

W domu u rodziców mam pieska - a włąściwie \'psicę\" - ona jest cudowna to owczarek z charakterkiem. W bloku nie ma miejsca , pies męczyłby się - więc nie mamy psa. A inne zwierzątka , no cóż - nie są mi tak bliskie. Weewciu w twoim przypadku , chyba wolałabym kanarka jest bardziej subtelny , ale to tylko moje skromne zdanie :D. Ja kocham wszelkie futrzaki. ( oczywiście oprócz szczurów i myszy ). Pozdrawiam :D

I jeszcze raz ja:D Mam niedyskretne pytanie do nieśmiałych:) Jakie są ulubione zajęcia nieśmiałych osób? pozdrawiam:)

Weewciu , a ty co lubisz robić w wolnym czasie ? :D Ja uwielbiam wyjazdy gdziekolwiek - może to być wyjazd za granicę lub chociażby za miasto. Uwielbiam od czasu do czasu zmieniać otoczenie. Wtedy zastanawiam się jak żyją inni ludzie w miejscu do którego wyjeżdzam , jak by to było gdybym sama tam mieszkała. :D Lubię też słuchać muzyki , ale tylko takiej , która działa optymistycznie , na czytanie książek niestety nie mam już czasu. Kiedyś czytałam je w ogromnych ilościach. A wy? :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam baardzo gorąco

Weewciu , a ty co lubisz robić w wolnym czasie ? :D Ja uwielbiam wyjazdy gdziekolwiek - może to być wyjazd za granicę lub chociażby za miasto. Uwielbiam od czasu do czasu zmieniać otoczenie. Wtedy zastanawiam się jak żyją inni ludzie w miejscu do którego wyjeżdzam , jak by to było gdybym sama tam mieszkała. :D Lubię też słuchać muzyki , ale tylko takiej , która działa optymistycznie , na czytanie książek niestety nie mam już czasu. Kiedyś czytałam je w ogromnych ilościach. A wy? :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam baardzo gorąco

Weewciu , a ty co lubisz robić w wolnym czasie ? :D Ja uwielbiam wyjazdy gdziekolwiek - może to być wyjazd za granicę lub chociażby za miasto. Uwielbiam od czasu do czasu zmieniać otoczenie. Wtedy zastanawiam się jak żyją inni ludzie w miejscu do którego wyjeżdzam , jak by to było gdybym sama tam mieszkała. :D Lubię też słuchać muzyki , ale tylko takiej , która działa optymistycznie , na czytanie książek niestety nie mam już czasu. Kiedyś czytałam je w ogromnych ilościach. A wy? :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam baardzo gorąco

Weewciu , a ty co lubisz robić w wolnym czasie ? :D Ja uwielbiam wyjazdy gdziekolwiek - może to być wyjazd za granicę lub chociażby za miasto. Uwielbiam od czasu do czasu zmieniać otoczenie. Wtedy zastanawiam się jak żyją inni ludzie w miejscu do którego wyjeżdzam , jak by to było gdybym sama tam mieszkała. :D Lubię też słuchać muzyki , ale tylko takiej , która działa optymistycznie , na czytanie książek niestety nie mam już czasu. Kiedyś czytałam je w ogromnych ilościach. A wy? :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam baardzo gorąco

Weewciu , a ty co lubisz robić w wolnym czasie ? :D Ja uwielbiam wyjazdy gdziekolwiek - może to być wyjazd za granicę lub chociażby za miasto. Uwielbiam od czasu do czasu zmieniać otoczenie. Wtedy zastanawiam się jak żyją inni ludzie w miejscu do którego wyjeżdzam , jak by to było gdybym sama tam mieszkała. :D Lubię też słuchać muzyki , ale tylko takiej , która działa optymistycznie , na czytanie książek niestety nie mam już czasu. Kiedyś czytałam je w ogromnych ilościach. A wy? :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam baardzo gorąco

Weewciu , a ty co lubisz robić w wolnym czasie ? :D Ja uwielbiam wyjazdy gdziekolwiek - może to być wyjazd za granicę lub chociażby za miasto. Uwielbiam od czasu do czasu zmieniać otoczenie. Wtedy zastanawiam się jak żyją inni ludzie w miejscu do którego wyjeżdzam , jak by to było gdybym sama tam mieszkała. :D Lubię też słuchać muzyki , ale tylko takiej , która działa optymistycznie , na czytanie książek niestety nie mam już czasu. Kiedyś czytałam je w ogromnych ilościach. A wy? :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam baardzo gorąco

Weewciu , a ty co lubisz robić w wolnym czasie ? :D Ja uwielbiam wyjazdy gdziekolwiek - może to być wyjazd za granicę lub chociażby za miasto. Uwielbiam od czasu do czasu zmieniać otoczenie. Wtedy zastanawiam się jak żyją inni ludzie w miejscu do którego wyjeżdzam , jak by to było gdybym sama tam mieszkała. :D Lubię też słuchać muzyki , ale tylko takiej , która działa optymistycznie , na czytanie książek niestety nie mam już czasu. Kiedyś czytałam je w ogromnych ilościach. A wy? :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam baardzo gorąco

Weewciu , a ty co lubisz robić w wolnym czasie ? :D Ja uwielbiam wyjazdy gdziekolwiek - może to być wyjazd za granicę lub chociażby za miasto. Uwielbiam od czasu do czasu zmieniać otoczenie. Wtedy zastanawiam się jak żyją inni ludzie w miejscu do którego wyjeżdzam , jak by to było gdybym sama tam mieszkała. :D Lubię też słuchać muzyki , ale tylko takiej , która działa optymistycznie , na czytanie książek niestety nie mam już czasu. Kiedyś czytałam je w ogromnych ilościach. A wy? :D :D :D :D :D :D :D :D pozdrawiam baardzo gorąco

Ale się porobiło!!!!!!!!!!!!!!!!! :o PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM PRZEPRASZAM ......................................................................WYBACZCIE BO NIE WIEM CO ROBIĘ Pozdrawiam :D

Śmiało mogę wstąpić do Klubu Nieśmiałych :-P Jest tyle sytuacji w życiu,które mnie onieśmielają.W czasie studiów jakos to mi niespecjalnie przeszkadzało,uczyłam się,zdawałam egzaminy ,nikt nie wymagał ode mnie przebojowości i asertywności... Teraz jest znacznie trudniej...mam pracę na bardzo odpowiedzialnym stanowisku...dostałam ją dzięki swojej sumienności i pilności,ale stanowisko , na którym aktualnie pracuję oprócz tego wymaga ode mnie przebojowości, tupciarstwa, niekiedy brawurowej odwagi w dyskusjach, ogromnej inicjatywy....to mnie strasznie paraliżuje...zaczynam sie męczyć i gubić..... Nie wiem , jak sobie z tym poradzić..ktoś mnie pocieszy?:-)

Weewciu gdzie jesteś - ja do ciebie tyle napisałam ( popatrz prawie cała strona ) , a ty gdzie przepadłaś ? :D Ustereczko , a ty gdzie się podziewasz ? :D Zapomniany - zapomnij chociaż na chwile o pracy - tej wirtualnej i tej naprawdę i zajrzyj na topik. :D Witam cię Kleo w imieniu wszystkich nieśmiałych ( tych nieobecnych też ) , po to tu jesteśmy żeby się nawzajem pocieszać i wspierać. jeżeli masz ochotę to powiedz coś o sobie. :D Dobranoc - do jutra - kolorowych snów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1111

wyjdzcie do ludzi ,ale nie takich wirtualnych,tylko do realu,bo siedzenie tu niesmialosci nie pomaga a nawet szkodzi,zamykacie sie w wirtualnosci,gadacie o niesmialosci ale to nie zmieni waszej osobowosci,trzeba wyzwan,dzialan,oswajania sie zyciem a nie chowania glowy wpiasek.

Dobranoc :-)

Weewcia nie chcę posądzać lecz czy Ty przepadkiem dla jakiegoś wywiadu nie pracujesz?:) Tak niewinnie na początku pyta o zwierzaka, później czas wolny... ani się nie zobaczymy a nasze klony zaczną nas wypierać:) Lepiej się przyznaj Weewcia dla kogo pracujesz?:)hehe Kleo, spokojnie to z czasem przejdzie:) Ja również jeszcze do końca się nie pozbyłem wszystkiego, ale jeśli o pracę chodzi to większości problemów się wyzbyłem:) To samo z Tobą będzie... tylko jeszcze troszkę czasu potrzebujesz:) Nieśmiała, już idę, idę czas mi coraz ciężej znaleźć:) Ale spokojnie, o Was moje drogie nie zapomnę:) Co to, to nie:) Usterko, gdzie się podziewasz bo martwić się zaczynam... daj znak życia jakiś:) Netta, działać można, nawet trzeba, lecz miło również czasem oderwać się od rzeczywistości w szalenie miłym towarzystwie pogawędzić, prawda dziewczyny?:) Pozdrawiam, Zapomniany

Zapomniany, żyję, za duży tchórz jestem, niestety, żeby przestać. Przepraszam, że się nie odzywam, ale marnie się ostatnio miewam, a nie chcę Was zadręczać swoją osobą. Odezwę się jak mi przejdzie.

zapomniany,masz racje ,ze nie ma niczego zlego w tym odrywaniu sie ,ale chodzi o to ,zeby sie nie zamykac w swiecie wirtualnym towarzysko , jezeli sie ma problem w swiecie realnym. Swiat wirtualny tylko troche pomoze w niesmialosci.do pewnego stopnia,pozwoli uwierzyc w siebie a to jest wazne. Patrzac na osoby na tym topiku nie pomyslalabym nawet ,ze one sa niesmiale i ze Ty niesmialy ? dla mnie jestes niezwykle odwaznym i towarzyskim facetem,ktory w realnych relacjach nie powinien miec najmniejszych problemow, dlatego doradzam wieksza aktywnosc w realu,bo warto,tam moze byc rownie latwo i o wiele przyjemniej. dziewczyny ,uwierzcie,ze nie jestescie niesmiale i nie jestescie tchorzmi ,a na pocieszenie wam powiem,ze ja jestem bardziej od was :) pozdrawiam:)

Dzięki netta - na początku twoja wypowiedź sugerowała , że jesteśmy \"dziwakami\" żyjącymi w wirtualnej rzeczywistości , ale po przeczytaniu drugiej wypowiedzi zrozumiałam twoje intencje , wiem nie o to chodziło :D Zapomniamy , masz rację mnie też się wydaje , że Weewcia od jakiegoś czasu pracuje dla jakiegoś obcego wywiadu . Na dodatek to jej tajemnicze zniknięcie.....................................................................;) Zaczynam się o nią obawiać. Drodzy nieśmiali kto waszym zdaniem porwał Weewcię ? Ustereczko uśmiechnij się :D . Wiesz to na pewno przez ten śnieg, u mnie też skoki nastrojów................:D Jak będzie ci bardzo smutno to pomyśl o nas , jesteśmy z tobą duchowo :D

Dzięki netta - na początku twoja wypowiedź sugerowała , że jesteśmy \"dziwakami\" żyjącymi w wirtualnej rzeczywistości , ale po przeczytaniu drugiej wypowiedzi zrozumiałam twoje intencje , wiem nie o to chodziło :D Zapomniamy , masz rację mnie też się wydaje , że Weewcia od jakiegoś czasu pracuje dla jakiegoś obcego wywiadu . Na dodatek to jej tajemnicze zniknięcie.....................................................................;) Zaczynam się o nią obawiać. Drodzy nieśmiali kto waszym zdaniem porwał Weewcię ? Ustereczko uśmiechnij się :D . Wiesz to na pewno przez ten śnieg, u mnie też skoki nastrojów................:D Jak będzie ci bardzo smutno to pomyśl o nas , jesteśmy z tobą duchowo :D

Musiałam się dzisiaj reanimować, bo w radiu podali, że nadchodzi - prawdopodobnie najgrozniejsza od kilku lat - fala grypy. Wszyscy wokół chorują, a z doświadczenia wiem, że obniżony nastrój to zaproszenie dla każdego wirusa. Co innego polec śmiercią samobójczą w ciągu kilkunastu minut, a co innego męczyć się z grypą półtorej tygodnia i jeszcze to przeżyć !

Do Nieśmiałej Niedawno pisałaś o pustce, a teraz o wahaniu nastrojów - uważaj na tą grypę szczególnie. Najlepiej uśmiechaj się tak jak ja - profilaktycznie - trzy razy co godzinę. Nie wychodzi mi to za dobrze, ale naukowcy twierdzą, że wystarczą same ruchy mimiczne ust ( - naśladujące radość ), by podnieść odporność organizmu i spowodować wydzielanie jakichś tam hormonów szczęścia.

Do Komandora Tarkina Dziękuję za dedykację - jest piękna ! Czy to fragment jakiejś większej całości ? Nie ukrywam, wzruszyłam się. Jesteś Dobrym Człowiekiem, skoro chciało Ci się, dla jakiejś tam usterki. Proszę tu częściej zaglądać. - Mogę prosić o próbki Twoich snów ? Tobie już na szczęście grypa nie grozi, możesz się więc uśmiechać tylko wtedy, gdy chcesz. A czy " wtedy, gdy chcesz " jest często ? Pytam, bo tu jest podział na nieśmiałych optymistów i nieśmiałych pesymistów.

do Netty Netto, ja Cię zrozumiałam tak jak Nieśmiała. Skoro jednak należysz do naszej wspólnoty to napisz koniecznie jak się objawia Twoja nieśmiałość ?

do Weewci Weewciu na Twoje pytanie odpowiem pózniej, bo muszę już wyjść. Gdzie się podziewasz ?