Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość panterka45

czy kobieta na wózku inwalidzkim ma szanse na prawdziwa miłość

Polecane posty

Gość panterka45

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że tak. Każdy ma szansę na prawdziwą miłość. Wózek inwalidzki nie odstrasza. No może wywołuje jakiś taki strach. Hmm jakby to określić...Chodzi mi o to, że ludzie często uważają, że osoba na wózku jest kompletnie niesamodzielna a to przecież nieprawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Artowa
Niestety jest to bardzo trudne ale nie niemożliwe. Jednak trudniej znaleźć partnera kobiecie niepełnosprawnej niż odwrotnie. Tak już ten świat urządzony że panowie unikają trudnych związków. Zyczę Ci z całego serca powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incunabulis
do -martki- wydaje mi się, że nie niesprawność fizyczna jest tutaj najistotniejsza, społeczna izolacja ludzi niepełnosprawnych jest niestety faktem, to komplikuje, już i tak nadmiernie obciążone, życie uczuciowe tych osób, nie chciałbym być posądzony o trywialność ale zdaje się, że o wiele prościej jest tym osobom załatwić sobie rehabilitanta, niż znaleźć życiowego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przesadzałabym tak z tą społeczną izolacją...Wiesz po prostu zwykłe krawężniki są dla osoby na wózku przeszkodą nie do ominięcia. Stąd ta \"izolacja\" Osobom na wózku ciężko jest się poruszać po mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do moderatora
Do moderatora proszę usunąć ostatni wpis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A więc pasztecie: umysłowo chorzy też mają szansę na miłość (ci upośledzeni w niewielkim stopniu) i brzydcy też. A więc pasztecie zgiń przepadnij debilko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnotherCupOfCoffee
Oczywiscie, chociaz nie da sie ukryc, iz mezczyzni faktycznie unikaja trudnych zwiazkow. Zapewniam Cie jednak, ze sa i tacy, dla ktorych niepelnosprawnosc nie ma znaczenia, ktorzy nie zamykaja milosci w ramy fizycznych ograniczen. Czy mozna klasyfikowac milosc, jako te wieksza, bardziej prawdziwa? Hmmm... Czasami mam wrazenie, ze mozna. Wiesz, mysle, ze jesli spotkasz mezczyzne, dla ktorego wozek inwalidzki nie bedzie zadnym problemem, ktory zaakceptuje Ciebie taka, jaka jestes, zajrzy glebiej, niz potrafia uczynic to oczy, mozesz byc pewna, ze jego uczucie jest trwale, nie podda sie pierwszym przeciwnosciom losu. Uwierz w to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnotherCupOfCoffee
Odpuscie sobie prosze, wzajemnie "wycieczki", naprawde, sa wazniejsze problemy. Do panterki - jesli mialabys ochote porozmawiac, jesli jest Tobie ciezko, chetnie porozmawiam z Toba - lawyer7@gazeta.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma tylko niestety chyba
musi na nia bardziej pracawac, niz taka bez wozka. Powinna miec inne , atrakcyjne cechy - takie np usmiech, roznorodne zainteresowania, umiejetnosc sluchania, sympatyczna osobowosc , ale jesli znajdzie kogos, to bedzie to ktos naprawde wartosciowy, ktory ma oczy otwarte nie tylko na dlugie nogi w szpiilkach. Fajnie byloby,zeby taka osoba mogla czyms komus zaimponowac - moze np znajomoscia jezykow obcych. umiejetniscia malowania - no czymkolwiek, co ja wyrózni sposrod innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incunabulis
panterka potrzebuje nie pomocy ale miłości, najsmutniejszym jest fakt, że zastanawia się, czy w ogóle, to uczucie jej się należy, jakby już zwątpiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana panterko
oczywiscie, ze takie osoby maja szanse na milosc :) Ja mialam dwoch facetow na wozkach i w niczym mi to nie przeszkadzalo!! Sama uchodze za ladna dziewczyne, powodzenie mam spore i wszyscy dziwili sie jak moge byc z facetem na wozku a ja kochalam bardzo! Glowka do gory, kazdy ma gdzies zapisana ta swoja druga polowke!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incunabulis
jagodziania, moja nieuwaga/wina, przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to forum jest zarazą , która obezwładnia, tyle tu jadu i negatywnych odczuć że na pewno Ci to nie pomoże. Szukaj sobie sczęścia gdzie indziej, nie proś o pomoc tu nikogo, bo nikt Ci nie pomoże, co najwyżej bardziej zdołuje. Są wyjątki, to fakt, ale nie licz na nikogo w naprawdę życiowych sprawach. W przeważającej większości to forum dla wzajemnie się wspierających nieudaczników, którzy każdemu wsadzą szpilę , kto jest odrobinę innny niż oni. Życie to nie jest zabawa, żeby mieli o nim rozstrzygać tacy jak tu. Są inne portale, poszukaj, i nie licz na kogokolwiek z tego bajzlu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eee nie no tylko 1 pasztet
reszta zyczkiwa. Ja mysle,ze jednak zyczkiwych jest wiecej. A panterko - to ty jestes ta kobietą na wózku, czytak w ogóle pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość incunabulis
iguazu, z tymi "nieudacznikami" to ciekawa, żeby nie powiedzieć odkrywcza teoria, podaj konkrety, może dowiem się o sobie czegoś nowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maratens
szanse jak w totolotku zawsze istnieją ale zdaje się, że niewielkie, zdrowi (?) do niepełnosprawnych i ich potrzeb podchodzą z dużą, nazwijmy to ostrożnością, jakby bali się popełnić jakiś nietakt, natomiast niepełnosprawni chcą i mają do tego pełne prawo aby traktowaćich normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóz, ma. Nie na darmo się mówi, że swoją ukochaną facet mógłby na rękach nosić :). Cały dynks jest w tym, że coś nietypowego (tu niepełnosprawność) sprawia, że człowiek intensywniej postrzega wszystkie cechy osoby/sytuacji. Buty są bardzie buciaste, włosywłochate, smutek smutkowaty, radość bardziej radościowa. Dlatego uśmiechaj się dziewczyno i ciesz się życiem, a wtedy na pewno ktoś się toba zainteresuje i pokocha. Jeśli zaś masz całe życie truć sobie głowę tym, że nikogo nie znajdziesz i się smutkować zapomnij. Niepełnosprawni, jako ci wyróżniający się z tłumu, są bardziej na widoku. Ale niekoniecznie musi to działać na ich niekorzyść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brok
Zdarza sie, chyba :p. Ale napewno jest to partner nie z milosci a z przymusu dla ulatiwenia sobie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość all right
bardzo bardzo małe..unika się raczej ludzi z jakiś względów kłopotliwych czy to z powodu charakteru, środowiska w jakim tkwią, ich sytuacji rodzinno-materialnej czy też fizycznych niedoskonałości..każdy chce mieć w życiu lekko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego nie?Bo porusza się przy pomocy wózka? Hmmm...To dlaczego osoby sprawne są samotne? Każdy ma szanse na miłość.Trzeba trafić na odpowiednią osobę, czasem trwa to krócej, innym przychodzi dłużej, niejednokrotnie po drodze można wiele wycierpieć, ale tez zebrać mnóstwo doświadczeń. Byłam kiedyś w takim związku.Noszę tę osobę w sercu do dziś, choć wiele lat upłynęło i żyjemy w innych czasoprzestrzeniach.Byłam wtedy w takim wieku, gdzie najpierw patrzy się na fizys człowieka, a dopiero potem na osobowość.Pamiętam jak koleżanki opowiadały np. o tym jak świetnie się bawiły na dyskotekach, jak ich partnerzy super tańczą etc.Ja nie mialam w tym temacie nic do powiedzenia - i nie było mi wcale smutno i źle.To był wspaniały człowiek, z ogromnym poczuciem humoru, miał mnóstwo znajomych, dom był zawsze pełen ludzi. Zobacz ilu sprawnych jest samotnych - bo nie mają kogoś , kto ich kocha, nie mają znajomych ani przyjaciół.Niby mogą wszystko , a są nieszczęśliwi.To nie sprawność albo jej brak decydują o tym , czy jesteśmy sami, ale nasze charaktery, osobowość,otwartość na drugiego człowieka, podejście do życia.Ktoś Cię pokocha za to , jaka jesteś, a nie za to , jak się poruszasz.Ludzie sprawni dzisiaj mogą jutro nimi nie być - więc czy to oznacza , że od razu dany związek się rozpadnie?Wiem, że część tak, bo nie każdy sobie z tym poradzi.Ale inni nadal będą razem, bo się naprawdę kochają.Nieco uogólniłam, ale myślę , że mogłam sobie na to pozwolić z racji formy tej \"rozmowy\".Życzę miłości przez duże M :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panterka45
Tak jestem dziewczyną na wózku i to od urodzenia.Jestem bardzo niesmiałą skrytą osobą i ciezko mi o sobie mówić i pisać.Kolejny raz juz czytam Wasze wypowiedzi i nie moge sie odwarzyć by Wam odpowiedzieć, a chce podziekować za wszystkie miłe słowa skierowane domnie. A wredny pasztet napewno nie jest taki jak o sobie pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak_ona
Panterko45!! Moja odpowiedz moze bedzie troche paradoxalna!!:) Wlasnie takie osoby jak TY maja szanse na PRAWDZIWA milosc!!!:D dlaczego?? dlatego,ze jak znajdzie sie facet, ktory sie Toba zainteresuje, pokocha to mozesz miec pewnosc, ze to bedzie Najprawdziwsza, Najcudowniejsza Milosc, jakiej rzadko kto doswiadcza!!!:) Bedziesz miala pewnosc, ze Twoj partner nie kocha Cie jedynie ze wzgledu na wyglad, czy innen przyziemne sprawy. Twoj zwiazek bedzie staly, wspanialy, udany i oparty na szczerej milosci. Na pewno mezczyzna, ktory Cie pokocha bedzie potrzebowal milosci tak samo jak Ty i razem stworzycie cos wspanialego:) cos o czym gwiazdy filmowe, wymalowane sztuczne lale znane nam dobrze z ulic, czasopism czy telewizji moga tylko marzyc!!:) Popatrz ile jest chocby tutaj na Cafe nieudanych zwiazkow - zdrad, oszustw itp dlatego, ze te zwiazki nie opieraly sie na szczerej milosci w gre wchodzilo pozadanie fizyczne, materializm i jakies inne duperele... Twoje zadanie natomiast polega na tym,zeby wyjsc do ludzi, otworzyc sie. Zapewniam Cie, ze mnostwo facetow marzy o prawdziwej milosci i na pewno na takiego trafisz, ale musisz tez poczynic jakies kroki - wychodzic z domu, poznawac nowych ludzi, byc soba...kto wie, moze swojego Ukochanego poznasz nawet przez internet;) to czesto dobra szansa dla ludzi niesmialych;) Nie smuc sie, nie wstydz:) Ja trzymam za Ciebie kciuki i juz teraz zazdroszcze Ci prawdziwej milosci jaka na Ciebie czeka w zyciu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anilorak_ona
PS i najwaniejsze zebys nie zrazala sie niepowodzeniami;) moze dlugo to potrwa zanim trafisz na takiego czlowieka, ale na pewno trafisz:):D byc moze Twoj przyszly mezczyzna bedzie rowniez osoba niesmiala, skryta, moze nawet majaca jakies kompleksy, ale to nic!! nie ma sie co przejmowac tym,ze beda Ci mowc inni....wazne, ze stworzycie cos wspanialego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wreszcie jakiś normalny topik...... masz szanse, napewno bedzie Ci trudniej ale MASZ! i szanowna przedmówczyni MA WIELKĄ RACJĘ.... powodzenia! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×